Firma remontowa zawalila i nie chciala naprawic usterek zatem sprawa trafila do
Sadu Grodzkiego ktory wydal nakaz zaplaty. Wyrok jest nieprawomocny i bede
wnioskowal o nadanie klauzuli wykonalnosci. Chcialbym sie dowiedziec co dalej
uczynic aby sciagnac naleznosc. W postepowaniu przedstawilem kosztorys wykonania
naprawy i zasadniczo tyle sie domagam od pozwanej firmy. Skoro firma sie nie
odwolala to lepiej bedzie zwrocic sie do tej firmy i zachecic do dobrowolnej
zaplaty czy tez od razu skierowac sprawe do komornika ? Nigdy nie sciagalem nic
przez komornika zatem nie wiem ile wynosi jego prowizja i czy np.: ta prowizje
komornik moze sobie sciagnac z dluznika zamiast ze mnie ?
Szukam po prostu najszybszego rozwiazania sprawy bo nie chce jeszcze dokladac do
interesu a pieniadze z kosztorysu niech ida na remont a nie windykatora lub
komornika.

- Telemach -

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl