-
61. Data: 2019-07-30 15:52:45
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2019-07-30 o 14:37, Liwiusz pisze:
> W dniu 2019-07-30 o 14:33, Robert Wańkowski pisze:
>> W dniu 2019-07-30 o 13:07, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2019-07-30 o 11:49, Robert Wańkowski pisze:
>>>> W dniu 2019-07-30 o 10:59, Budzik pisze:
>>>>> Gosc sie przyznał.
>>>> Powtórzę co pisałem wcześniej.
>>>> No właśnie się nie przyznał do drugiego zarzutu o sprowadzenie
>>>> bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
>>>
>>> Też bym się nie przyznawał. Sąd też widział, że zarzut dęty. Zresztą
>>> samo nieuznawanie kwalifikacji prawnej czynu to nie jest przesłanka
>>> do aresztu.
>>>
>> Ale ja nie neguję tego. Tylko pisałeś po co wniosek o areszt skoro
>> się przyznał. To znaleźli paragraf taki aby się nie przyznał.
>
> Ale rozróżnij przyznawanie się do czynu od jego kwalifikacji prawnej. Do
> paragrafu się nie ma jak przyznać, bo paragraf to nie jest czyn, tylko
> co najwyżej opis karny czynu, którego się można dopuścić.
>
No już się nie czepiaj skrótów myślowych. :-)
Robert
-
62. Data: 2019-07-30 18:21:45
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Pośrednie byłoby, gdyby np. dał kluczyki nawalonej na 3,5% żonie lub postawił przy
dźwigni semafora dziecko (BTW tak spadł Airbus w
Rosji).
-----
> zapomniałeś o słówku bezpośrednie.
-
63. Data: 2019-07-30 19:03:52
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.07.2019 o 11:49, Robert Wańkowski pisze:
> Powtórzę co pisałem wcześniej.
> No właśnie się nie przyznał do drugiego zarzutu o sprowadzenie
> bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
Nie bardzo rozumiem twój tok rozumowania. Załóżmy że dulczok wypiedolił
dwa worki śmieci do lasu. Przychodzi prokurator i go oskarża o
zanieczyszczanie lasu i możliwość spowodowania katastrofy ekologicznej
wielkich rozmiarów. Dulczok przyznaje "wyjebałem dwa worki po pijaku do
lasu". A ty - ale nie przyznał się do katastrofy to jest podstawa do
aresztu. Od kiedy nieprzyznanie się do fikcyjnego zarzutu stanowi
podstawę do aresztu? Ogarnijcie się. Dulczok się stoczył, jechał po
pijaku u dokładnie za to powinien odpowiadać (z wolnej stopy).
--
Shrek
-
64. Data: 2019-07-30 19:11:31
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: u2 <u...@o...pl>
W dniu 30.07.2019 o 19:03, Shrek pisze:
> W dniu 30.07.2019 o 11:49, Robert Wańkowski pisze:
>
>> Powtórzę co pisałem wcześniej.
>> No właśnie się nie przyznał do drugiego zarzutu o sprowadzenie
>> bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
>
> Nie bardzo rozumiem twój tok rozumowania. Załóżmy że dulczok wypiedolił
> dwa worki śmieci do lasu. Przychodzi prokurator i go oskarża o
> zanieczyszczanie lasu i możliwość spowodowania katastrofy ekologicznej
> wielkich rozmiarów. Dulczok przyznaje "wyjebałem dwa worki po pijaku do
> lasu". A ty - ale nie przyznał się do katastrofy to jest podstawa do
> aresztu. Od kiedy nieprzyznanie się do fikcyjnego zarzutu stanowi
> podstawę do aresztu? Ogarnijcie się. Dulczok się stoczył, jechał po
> pijaku u dokładnie za to powinien odpowiadać (z wolnej stopy).
>
ale ale, to były odpady nuklearne:)
--
I love love
-
65. Data: 2019-07-30 19:13:18
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.07.2019 o 14:03, Liwiusz pisze:
>> Ostatnio w przypadku Boeinga *TEŻ* zawinili piloci?
>
> Nie. Ale i nie zapobiegli, czyli w tym przypadku byli zbędni.
Poprzedniego dnia zapobiegli. Zresztą i tak kimś trzeba wylądować.
catIIIc to chyba na kilku lotniskach na świecie, do tego trzeba też
załogi i maszyny z certem. W efekcie a autolandzie to pewnie pojedyncze
promile się odbywają, a u tak trzeba by zrobić abordaż żeby do gejta
dohechać;) Autostartu wogole chyba się nie praktykuje.
--
Shrek
-
66. Data: 2019-07-30 19:14:06
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.07.2019 o 14:56, J.F. pisze:
>> Ale dotyczy innej sytuacji. Katastrofę można sprowadzić na trzeźwo,
>> jak i katastrofy można nie sprowadzić będąc naprutym. Sprowadzanie
>> tego do prostackiej implikacji "jechał napruty, więc sprowadzał
>> niebezpieczeństwo katastrofy" jest po prostu robieniem kurwy z logiki.
>
> Tak nie calkiem, bo skoro za katastrofe sie uwaza wypadek, gdzie
> poszkodowanych jest 5 lub wiecej osob,
> to udowodnij, ze taki pijany nie spowoduje takiego wypadku.
To udowodnij, że trzeźwy też nie:P
--
Shrek
-
67. Data: 2019-07-30 19:25:25
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d407adb$0$521$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 30.07.2019 o 14:56, J.F. pisze:
>>> Ale dotyczy innej sytuacji. Katastrofę można sprowadzić na
>>> trzeźwo, jak i katastrofy można nie sprowadzić będąc naprutym.
>>> Sprowadzanie tego do prostackiej implikacji "jechał napruty, więc
>>> sprowadzał niebezpieczeństwo katastrofy" jest po prostu robieniem
>>> kurwy z logiki.
>
>> Tak nie calkiem, bo skoro za katastrofe sie uwaza wypadek, gdzie
>> poszkodowanych jest 5 lub wiecej osob,
>> to udowodnij, ze taki pijany nie spowoduje takiego wypadku.
>To udowodnij, że trzeźwy też nie:P
Nie da sie udowodnic, ale co - zamknac wszystkich ?
Ale jak trzezwy przekracza predkosc, przejezdza na czerwonym, czy nie
trzyma odstepu ? :-P
A tu ... 2.5% to sporo, i jak widac zakonczylo sie drobna kolizja ...
dobrze ze slupek uratowal dzieci wracajace z kolonii :-)
J.
-
68. Data: 2019-07-30 19:32:07
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d4040c1$0$17350$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2019-07-30 o 14:56, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup W dniu 2019-07-30 o
> 10:01, u2 pisze:
>>>> ano, nie trza wymyślać paragrafów na siłę, jest art. 174 kk ? no
>>>> jest:)
>
>>> Ale dotyczy innej sytuacji. Katastrofę można sprowadzić na
>>> trzeźwo, jak i katastrofy można nie sprowadzić będąc naprutym.
>>> Sprowadzanie tego do prostackiej implikacji "jechał napruty, więc
>>> sprowadzał niebezpieczeństwo katastrofy" jest po prostu robieniem
>>> kurwy z logiki.
>
>> Tak nie calkiem, bo skoro za katastrofe sie uwaza wypadek, gdzie
>> poszkodowanych jest 5 lub wiecej osob,
>Zaraz po tym, jak ty udowodnisz, że takiej katastrofy nie może
>spowodować kierujący, który nie zatrzymał się przed zieloną strzałką.
Dlaczego ? Ależ może :-(
>> Majac 2.5 promila to stwarza juz powazne ryzyko, ze np zasnie za
>> kierownica, przywali w barierke, przeleci na drugi pas ruchu.
>
>> Albo zle oceni zakret, wykreci piruet ... a potem pojedzie pod prad
>> :-P
>Znów zapomniałeś o słówku bezpośrednie.
2.5 promila to juz tak blisko "bezposrednie" :-)
Choc on chyba ma dosc mocną glowe :-)
J.
-
69. Data: 2019-07-30 19:45:41
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.07.2019 o 19:25, J.F. pisze:
>> To udowodnij, że trzeźwy też nie:P
>
> Nie da sie udowodnic, ale co - zamknac wszystkich ?
Jak to było - skoro groził, że zajebie a nie zajebał, to nei reagować.
Skoro przejechał z trójmiasta i nikogo nie zabił, to się odpierdolcie:P
--
Shrek
-
70. Data: 2019-07-30 19:59:56
Temat: Re: Durczok - kolejny "równiejszy".
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Robert Wańkowski r...@w...pl ...
>> Gosc sie przyznał.
> Powtórzę co pisałem wcześniej.
> No właśnie się nie przyznał do drugiego zarzutu o sprowadzenie
> bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
>
Przyznał sie co do faktów.
Ten zarzut jest ocenny i nic dziwnego, ze to oceni sad.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko
udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć." William Wharton