-
1. Data: 2006-06-22 20:54:26
Temat: Dowody wpłaty do ZUS
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl>
Ile czasu trzeba przechowywać dowody wpłaty do ZUS? Gdyby ktoś jeszcze
wiedział w jakim przepisie jest to zawarte.
pozdr Ewa W
-
2. Data: 2006-06-22 21:00:16
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Ewa W napisała:
> Ile czasu trzeba przechowywać dowody wpłaty do ZUS?
Nie ma obowiązku przechowywać w ogóle.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
3. Data: 2006-06-22 21:21:40
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: "fotomania.pl" <lensring@NO_SPAM_lensring.pl>
Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:1151010016.5000.18.camel@neptune.sakowski.pl...
Ewa W napisała:
> Ile czasu trzeba przechowywać dowody wpłaty do ZUS?
Nie ma obowiązku przechowywać w ogóle.
Skladka zus obniza podstawe opodatkowania i w ten sposob jest dokumentem "
ksiegowym " .
-
4. Data: 2006-06-23 03:07:57
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 22 cze o godzinie 22:54, na pl.soc.prawo, Ewa W napisał(a):
> Ile czasu trzeba przechowywać dowody wpłaty do ZUS?
Najbezpieczniej do przejścia na emeryturę, a nawet i potem także.
Nie dalej jak dwa miesiące temu jakaś urzędniczka wyższego szczebla ZUSu
sama radziła w "podobny deseń".
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/
-
5. Data: 2006-06-23 13:36:31
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl>
Chodzi o to, że twierdzą, że zalegamy z jakimiś trzema wpłatami z 1999 roku
i żądają potwierdzeń wpłat. Potem jakoś bez problemu otrzymywałam zasiłek
porodowy i macierzyński (2000 rok), więc na jakiej niby podstawie mi
wypłacano? Ja wiem na pewno, że wpłacałam terminowo i mam to uregulowane,
ale trzymałam kwity 5 lat i wyrzuciłam, bo wtedy był pięcioletni okres
przechowywania, a teraz pańcia twierdzi, że przepisy się zmieniły i jest 10
lat!
JA MAM UDOWODNIĆ, że nie zalegam, bo ZUS nie jest w stanie zidentyfikować
wpłat, które do nich wpłynęły. Jeśli nie wpłacę ponad 1000 złotych w ciągu
tygodnia, będzie postępowanie egzekucyjne! To jakiś absurd, nie wiem, co
robić. Przecież nie będę udowadniać, że nie jestem wielbłądem.
Pozdr. Ewa
-
6. Data: 2006-06-23 14:03:20
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Ewa W wrote:
> Chodzi o to, że twierdzą, że zalegamy z jakimiś trzema wpłatami z 1999
> roku i żądają potwierdzeń wpłat. Potem jakoś bez problemu otrzymywałam
> zasiłek porodowy i macierzyński (2000 rok), więc na jakiej niby
> podstawie mi wypłacano? Ja wiem na pewno, że wpłacałam terminowo i mam
> to uregulowane, ale trzymałam kwity 5 lat i wyrzuciłam, bo wtedy był
> pięcioletni okres przechowywania, a teraz pańcia twierdzi, że przepisy
> się zmieniły i jest 10 lat!
I Pani niestety ma rację. Od 01.01.2003 jest 10 lat. Wyrzuciłaś za
wcześnie.
> JA MAM UDOWODNIĆ, że nie zalegam, bo ZUS nie jest w stanie
> zidentyfikować wpłat, które do nich wpłynęły. Jeśli nie wpłacę ponad
> 1000 złotych w ciągu tygodnia, będzie postępowanie egzekucyjne! To
> jakiś absurd, nie wiem, co robić. Przecież nie będę udowadniać, że nie
> jestem wielbłądem.
Bank ma trzymać 5 lat, ale może jeszce mają starsze dane i wydadzą
potwierdzenie. Innej rady nie widzę.
-
7. Data: 2006-06-23 15:40:06
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl>
Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
news:e7gsb2$va2$1@opal.futuro.pl...
> I Pani niestety ma rację. Od 01.01.2003 jest 10 lat. Wyrzuciłaś za
> wcześnie.
Ale prawo chyba nie działa wstecz!
W momencie, gdy rozpoczynałam działalność, obowiązywało 5 lat. Działalność
zamknęłam już w roku 2000. A potem to już nie interesowały mnie przepisy
dotyczące składek, bo w jakim celu, skoro mnie sprawa dawno nie dotyczyła?
Pozdr. Ewa
-
8. Data: 2006-06-26 07:04:37
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Ewa W wrote:
>
>> I Pani niestety ma rację. Od 01.01.2003 jest 10 lat. Wyrzuciłaś za
>> wcześnie.
>
> Ale prawo chyba nie działa wstecz!
> W momencie, gdy rozpoczynałam działalność, obowiązywało 5 lat.
> Działalność
> zamknęłam już w roku 2000. A potem to już nie interesowały mnie
> przepisy dotyczące składek, bo w jakim celu, skoro mnie sprawa dawno
> nie dotyczyła?
Prawo nie działa wstecz. Więc to co zdązyło się przedawnić do dnia
31.12.2002 jest przedawnione. Od dnia 01.01.2003 przedawnienie wynosi
10 lat i to ciebie obowiązuje. Na temat przedawnienia w ustawie o SUS
trybunał konstytucyjny nie wypowiadał się, ale rozpatrywał identyczny
problem przedawnień w Kodeksie Karnym. I uznał, że nie narusza to
konstytucyjnej zasady państwa prawa. Chcesz spróbować czy w tym wypadku
uzna inaczej? To doprowadź swoją sprawę do etapu rozpatrywania przez
TK. Ja przypuszczam, że jednak przegrasz.
-
9. Data: 2006-06-26 08:20:16
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: "pisarczyk" <q...@q...co>
> W momencie, gdy rozpoczynałam działalność, obowiązywało 5 lat.
Działalność
> zamknęłam już w roku 2000.
Jeśli zamknęłaś w 2000 to ostateczny podatek płaci się w 2001, więc termin
przedawnienia od 01.01.2002 do 31.12.2006, czyli _wszystkie_ kwity powinnaś
jeszcze mieć
> A potem to już nie interesowały mnie przepisy
> dotyczące składek, bo w jakim celu, skoro mnie sprawa dawno nie dotyczyła?
Oczywiście, że dotyczy:
1. [formalnie] Jak wcześniej przedpiścy napisali 10 lat, ale to dotyczy
dowodów księgowych, a dokumentację kadrową trzeba przechowywać 50 lat
2. [formalnie] Kiedyś będziesz benificjentem ZUS, więc będziesz musieć
przedstawić wszystkie kwity jako załączniki do odpowiednich wniosków
3. [logicznie] W naszym kochanym kraju wszystkie kwity trzeba przechowywać
bez związku z obowiązkiem formalnym
Pozdrawiam
Darek
-
10. Data: 2006-06-26 10:56:18
Temat: Re: Dowody wpłaty do ZUS
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
> 2. [formalnie] Kiedyś będziesz benificjentem ZUS
Kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą. Kiedyś to nikt nie będzie
beneficjentem ZUS. Tej przykrej instytucji dużo wcześniej niż kiedyś nie będzie.
I nie wynika to z mojej niechęci do zusu tylko z matematyki. A ta nie daje się
oszukać na dluższa metę. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl