eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY › Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.
    tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Norbert" <n...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY
    Date: Thu, 3 Aug 2006 13:19:51 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 55
    Message-ID: <easm9c$ht$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: dos21.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1154604140 573 83.24.126.21 (3 Aug 2006 11:22:20 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Aug 2006 11:22:20 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:405213
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.
    Prosze o porade.
    Moj ojciec zaciagnal kredyt w banku.
    Ulegl potem wypadkowi i nie jest w stanie splacac rat w wysokosci jaka jest
    wyznaczona.
    Skladal wniosek o restrukturyzacje ale odmowili.
    Za kilka dni wypowiedza umowe kredytowa.
    Ojciec wplacil 500zl ale to malo bo rata ma 2000.
    Ale chce splacac tylko ze stac go akurat na 500.
    Znajomy prawnik powiedzial ze jak bedzie placil po 500zl to bank nie uzyska
    w sadzie nakazu komorniczego bo dluznik placi, mniej ale placi.
    NA ile to prawda.
    Ojciec jest glownym najemca lokalu w ktorym mieszkamy.
    I tutaj nowe pytanie.
    Mam komputer ktory sam kupilem , sam zlozylem. Nie mam rachunkow niestety.
    Czy komornik w razie jak by przyszedl moze mi go zabrac mimo ze powiem ze to
    moj sprzet? Ojciec prowadzil firme i czesc podzespolow byla brana na faktore
    ale placilem ja a nie ojciec. Co nie zmienia faktu ze na faktorze jest
    jednak ojca firma... Czy moga sie tego dogrzebac u ojca ksiegowej? Czy moze
    lepiej sprzedac moj sprzet i kupic laptopa na ktorego bede mial dowod
    zakupu. Planowalem sprawe zalatwic darowiznami na moja rzecz przez ojca ale
    daty by byly w okresie kredytowania ( ojca kredytu ) i znajomy prawnik
    powiedzial ze moga je uniewaznic przez skarge paulianska. Kolega
    zaproponowal mi ze podpisze ze mna umowe kupna sprzedazy ze kupilem od niego
    komputer. Miualbym wtedy papier ze to moja wlasnosc. A kolega przeciez mogl
    kupic czesci na baqzarze i nie miec na nie kwitow. Zreszta podejrzewam ze
    jego by nie pytali skad mial komputer.
    Czy cos by pomoglo gdybym to ja stal sie glownym najemna lokalu? Podobno dla
    komornika jest domniemanie ze wszystko co jest w domu jest wlasnoscia
    glownego najemcy. A jesli ja bym nim byl to poprosilby o wskazanie tylko
    rzeczy ojca a moich by nie ruszyl.
    Ojciec praktycznie nie ma zadnego majatku bo np samochod sprzedal by splacac
    kredyt i splacal przez 6 miesiecy. Potem sie oszczednosci skonczyly i zaczal
    sie problem wlasnie.
    Nastepne moje pytanie polega na sprawie pieniedzy. Mianowicie, mam odlozona
    sumke oszczednosci pewna. Powiedzmy ze trzymam ja poza bankiem. Odlozylem
    sobie to przez pare lat i nie mam jak udowodnic ze to moje pieniadze. CZy
    jesli ewentualny komornik zajrzy mi do mojej szafki i je znajdzie to
    zabierze jako pieniadze ojca?
    Czy lepiej zebym wplacil je na swoje konto w banku i wtedy np mi nie moga
    tego ruszyc. ???
    Pomozcie prosze bo nie stac mnie nawet juz na pojscie do prawnika i
    zaplacenie mu 100 za porade a nie wiem co robic.
    Mam tez stary samochod ale on nigdy nie byl zarejestrowany na ojca, od
    poczatku na mnie wiec tego chyba nie moga mi zabrac.
    Pomocy.
    W zyciu bywa niestety roznie, ojciec zaciagnal kredyt splacal a jak zdrowie
    sie zalamalo to swiat sie obrocil przecikwo niemu. Sam wymaga opieki i nie
    moze pracowac. Jest na zasilku rehabilitacyjnym z zusu. A ja niestety
    stracilem prace bo musze sie ojcem opiekowac i jestem bezrobotny w tej
    chwili bo nie mamy zadnej innej rodziny i nie ma sie kto ojcem zajac.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1