eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 808

  • 441. Data: 2022-05-27 16:14:59
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom" [Was: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27.05.2022 o 16:06, Kviat pisze:
    > Dodam dla porządku, że z tego co napisałeś wynika, że jak okoliczny
    > wojskowy dron ostrzela czołg terrorystów, to w odpowiedzi terroryści
    > mogą ostrzelać okolicznych rowerzystów. Faktycznie, delikatna sprawa.

    Sądzisz, że jeśli ostrzelają dron, a pociski zabiją rowerzystę, to
    będzie to naruszenie prawa wojny?

    --
    Robert Tomasik


  • 442. Data: 2022-05-27 16:40:38
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom" [Was: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa]
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 27.05.2022 o 16:12, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 27.05.2022 o 15:34, Kviat pisze:
    >
    >>>> Nie. To ty masz udowodnić, że rowerzysta był terrorystą.
    >>> Ja nic nie muszę. Ja do nikogo nie strzelałem.
    >> A to przepraszam.
    >> Zmyliło mnie twoje zaangażowanie. Pomyślałem, że masz jakiś osobisty
    >> interes w bronieniu terrorysty strzelającego do rowerzysty.
    >
    > Mam. Takie osobiste hobby zwalczania facke newsów :-)

    Twierdzisz, że ten film zrobiono w studiu? Jak lądowanie na Księżycu?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 443. Data: 2022-05-27 16:44:47
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom" [Was: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa]
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 27.05.2022 o 16:14, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 27.05.2022 o 16:06, Kviat pisze:
    >> Dodam dla porządku, że z tego co napisałeś wynika, że jak okoliczny
    >> wojskowy dron ostrzela czołg terrorystów, to w odpowiedzi terroryści
    >> mogą ostrzelać okolicznych rowerzystów. Faktycznie, delikatna sprawa.
    >
    > Sądzisz, że jeśli ostrzelają dron, a pociski zabiją rowerzystę, to
    > będzie to naruszenie prawa wojny?

    Nie sądzę. Sądzę, że terroryści, których z takim zaangażowaniem bronisz,
    nieźle się bawili strzelając do rowerzysty, a nie do okolicy, która do
    nich otworzyła ogień.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 444. Data: 2022-05-27 16:56:39
    Temat: Re: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 24.05.2022 o 18:50, Shrek pisze:
    >
    > Czyli jak widać minister banuje osobę fizyczną lub osobę prawną po
    > uważaniu na wniosek praktycznie kogokolwiek.

    Mnie zaś nie tyle niepokoi sama procedura wpisu, co brak jasnej ścieżki
    ewentualnego zażalenia. Nie to, bym uważał, że ten konkretny tu
    przywołany portal jest jakoś szczególnie cenny

    --
    Robert Tomasik


  • 445. Data: 2022-05-27 17:05:46
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom" [Was: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27.05.2022 o 16:40, Kviat pisze:
    >>>>> Nie. To ty masz udowodnić, że rowerzysta był terrorystą.
    >>>> Ja nic nie muszę. Ja do nikogo nie strzelałem.
    >>> A to przepraszam.
    >>> Zmyliło mnie twoje zaangażowanie. Pomyślałem, że masz jakiś osobisty
    >>> interes w bronieniu terrorysty strzelającego do rowerzysty.
    >> Mam. Takie osobiste hobby zwalczania facke newsów :-)
    > Twierdzisz, że ten film zrobiono w studiu? Jak lądowanie na Księżycu?

    Film, jak film. nie mm zielonego pojęcia, gdzie go zrobiono. Natomiast
    wzbudza moje niezadowolenie jednoznaczna negatywna interpretacja. Tam
    trwa wojna i obydwie wojujące strony do siebie strzelają. Też mnie to
    oczywiście martwi, ale nic nie mogę na to poradzić i nie widzę powodu,
    by tylko z tego powodu, że jedną z wojujących stron lubimy mniej
    dokładać jej wyssanych z palca win.


    --
    Robert Tomasik


  • 446. Data: 2022-05-27 18:10:29
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom" [Was: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.05.2022 o 16:14, Robert Tomasik pisze:

    >> Dodam dla porządku, że z tego co napisałeś wynika, że jak okoliczny
    >> wojskowy dron ostrzela czołg terrorystów, to w odpowiedzi terroryści
    >> mogą ostrzelać okolicznych rowerzystów. Faktycznie, delikatna sprawa.
    >
    > Sądzisz, że jeśli ostrzelają dron, a pociski zabiją rowerzystę, to
    > będzie to naruszenie prawa wojny?

    Z tymże strzelali do rowerzysty a nie drona.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 447. Data: 2022-05-27 18:12:55
    Temat: Re: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.05.2022 o 11:00, Olin pisze:

    >> odpwoiedź na pytanie terrorysta czy
    >> bojownik zależy praktycznie zawsze od tego czy on nasz czy wraży:P Taki
    >> partyzant haisenberga:P
    >
    > Możesz jakoś rozjaśnić, co ze statusem terrorysta/bojownik ma wspólnego
    > Haisenberg?

    Zapewne słyszałeś o zasadzie nieoznaczoności. No więc taki "partyzant"
    jest własnie "nieoznaczony" i jego status jest określany dopiero w
    momencie dokonania obserwacji. W zależności od preferencji obserwatora.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 448. Data: 2022-05-27 18:39:29
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom" [Was: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa]
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 27.05.2022 o 17:05, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 27.05.2022 o 16:40, Kviat pisze:
    >>>>>> Nie. To ty masz udowodnić, że rowerzysta był terrorystą.
    >>>>> Ja nic nie muszę. Ja do nikogo nie strzelałem.
    >>>> A to przepraszam.
    >>>> Zmyliło mnie twoje zaangażowanie. Pomyślałem, że masz jakiś osobisty
    >>>> interes w bronieniu terrorysty strzelającego do rowerzysty.
    >>> Mam. Takie osobiste hobby zwalczania facke newsów :-)
    >> Twierdzisz, że ten film zrobiono w studiu? Jak lądowanie na Księżycu?
    >
    > Film, jak film. nie mm zielonego pojęcia, gdzie go zrobiono.

    Co mnie wcale nie dziwi.
    Ale rozumiesz, że na świcie istnieją ludzie, którzy wiedzą gdzie go (je
    - i jeden i drugi) zrobiono?

    To, że ty nie wiesz, nie oznacza, że to fejk.

    > Natomiast
    > wzbudza moje niezadowolenie jednoznaczna negatywna interpretacja.

    No litości... nie jesteś pierwszym fiutinowskim trollem, u którego wzbudza.

    > Tam
    > trwa wojna i obydwie wojujące strony do siebie strzelają.

    Pierdolisz.
    Na filmie było widać kto do kogo strzela. To po pierwsze.

    Po drugie, co to w ogóle za kretyński argument (a raczej "argument")?
    Że niby skoro trwa wojna, to nie wiadomo kto jest agresorem i obydwie
    wojujące strony są siebie warci, bo do siebie strzelają?

    Bo bronił czołgu? Przed rowerzystą? Czołgu, którym wjechał do miasta
    obcego państwa w celu wyzwolenia rowerzysty spod faszystowskiej niewoli?

    Gdzie tu miejsce na niejednoznaczną interpretację?

    Jak wielki śmietnik trzeba mieć w głowie, żeby w takiej sytuacji pisać o
    "niezadowoleniu z jednoznacznej negatywnej interpretacji"?

    Że niby pozytywna interpretacja jest taka, że zwyrol obronił czołg
    agresorów przed rowerzystą?
    Bo rowerzysta MÓGŁBY się okazać TERRORYSTĄ (sic!)?
    Serio, kurwa?

    Te niejednoznaczności tkwią w głowach tylko fiutinowskich trolli i
    służą wam do usprawiedliwień waszych zwyroli.

    Terroryści wjeżdżają na czołgach do czyjegoś miasta, a ty masz czelność
    podejrzewać (o przepraszam: pozytywnie - przypadkiem dla tych
    terrorystów - interpretować), że przecież rowerzysta, mieszkaniec tego
    miasta, mógł być terrorystą, bo mógłby chcieć zaatakować ten czołg, więc
    terroryści w czołgu mieli pełne prawo strzelać do rowerzysty... więc
    sytuacja nie jest taka jednoznaczna.
    Ręce i nogi, kurwa, opadają.

    Dziecko drogie, niejednoznaczna sytuacja byłaby wtedy, gdyby wcześniej
    Ukraińcy biegali w pasach szahida po restauracjach pełnych normalnych
    ludzi w Moskwie i ten czołg przyjechałby w celu likwidacji miejsca
    szkolenia terrorystów-samobójców i z za rogu wyjechałby rowerzysta
    prosto na czołg.
    Wtedy mógłbyś sobie pisać o "niezadowoleniu z jednoznacznej negatywnej
    interpretacji".

    A na razie, to pierdolisz jak typowy płatny fiutinowski troll.
    I to taki z dolnej półki. Z tych bardziej ociężałych umysłowo.

    > Też mnie to
    > oczywiście martwi,

    Oczywiście... napisałeś to z takim przekonaniem, że prawie ci uwierzyłem.

    > ale nic nie mogę na to poradzić i nie widzę powodu,
    > by tylko z tego powodu, że jedną z wojujących stron lubimy mniej
    > dokładać jej wyssanych z palca win.

    Oczywiście, że nie widzisz powodu. Bo przecież to tylko wojujące strony
    i przecież nie wiadomo kto ma rację, bo przecież możliwe jest, że kacapy
    pojechały na czołgach do Ukrainy walczyć z faszyzmem.
    A ty przecież jesteś neutralny. I zmartwiony sytuacją, bo rozumiesz
    niejednoznaczności.
    Jak każdy fiutinowski troll.
    Od dawna wiadomo, że macie pisać swój przekaz w taki sposób, że niby
    jesteście tacy neutralni i bezstronni, tacy zatroskani, że no tak,
    biedni Ukraińcy giną, ale... i tu leci wiązanka w stylu "po co pchają
    się na czołgi". Albo w stylu "jeszcze nie wiadomo kto im związał z tyłu
    ręce, a wy już oskarżacie wyzwolicieli".
    I koniecznie macie być "niezadowoleni z jednoznacznie negatywnych
    interpretacji".


    Powrotu do zdrowia życzę.
    Albo nie, bo i tak się nie spełni.
    ??? ????? fiutinowska onuco.
    I nie wracaj
    Piotr


  • 449. Data: 2022-05-27 20:08:38
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom" [Was: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 27 May 2022 18:39:29 +0200, Kviat wrote:
    > W dniu 27.05.2022 o 17:05, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 27.05.2022 o 16:40, Kviat pisze:
    >>>>>>> Nie. To ty masz udowodnić, że rowerzysta był terrorystą.
    >>>>>> Ja nic nie muszę. Ja do nikogo nie strzelałem.
    >>>>> A to przepraszam.
    >>>>> Zmyliło mnie twoje zaangażowanie. Pomyślałem, że masz jakiś osobisty
    >>>>> interes w bronieniu terrorysty strzelającego do rowerzysty.
    >>>> Mam. Takie osobiste hobby zwalczania facke newsów :-)
    >>> Twierdzisz, że ten film zrobiono w studiu? Jak lądowanie na Księżycu?
    >>
    >> Film, jak film. nie mm zielonego pojęcia, gdzie go zrobiono.
    >
    > Co mnie wcale nie dziwi.
    > Ale rozumiesz, że na świcie istnieją ludzie, którzy wiedzą gdzie go (je
    > - i jeden i drugi) zrobiono?

    Kilku.

    > To, że ty nie wiesz, nie oznacza, że to fejk.

    To, ze kilka osob wie, gdzie go zrobiono,
    nie oznacza też, ze ty wiesz, że to nie fejk.
    Nie znasz tych osob, to nie wiesz :-)


    No dobra - przyjmijmy, ze film jest prawdziwy i nie sfałszowany.

    na pierwszym to ja akurat nie widze zastrzelenia rowerzysty.
    https://twitter.com/bellingcat/status/15112841749210
    76736

    Jest rowerzysta, jest dymek z przodu tego bwp, nie bardzo natomiast
    widac co dalej.
    Rowerzysta jakos od razu nie pada, potem sie chowa za drzewem.
    Na koncu filmu strzela drugi wóz, a za plotem cos sie mocno dymi -
    przeciez nie rower.

    https://goo.gl/maps/qVVdtzJGHaYn6E4EA

    Mam watpliwosci, czy przy pierwszym strzale w ogole rowerzysta byl juz
    widoczny dla bwp. Mnie to wyglada, jakby byl zasłonięty przez płot.

    Co dalej - tez nie wiadomo.
    Plot wysoki, jakby szedl po chodniku, to dron by go nie widzial.
    Ale moze sie schował na rogu.
    Bo wychodzic na wprost strzelajacych wozów - troche glupio.

    Jest drugi film.
    Widac na nim cos przypominajacego ciało, widac rower,
    widac złamaną latarnię, widac ruiny budynku bez dachu,
    widac samochody w poprzek ulicy, nie widac bwp.

    Zaryzykuje twierdzenie, ze sfilmowane dluzszy czas po pierwszym.

    Co sie dzialo w miedzyczasie - nie wiadomo.

    Na dobra sprawe - majac film z drona polozyc jaką kukłę i rower
    i zrobic kolejny film tez nie trudno,
    a o tym bedzie wiedziec tylko pare osob :-)

    >> Natomiast
    >> wzbudza moje niezadowolenie jednoznaczna negatywna interpretacja.
    >
    > No litości... nie jesteś pierwszym fiutinowskim trollem, u którego wzbudza.
    >
    >> Tam
    >> trwa wojna i obydwie wojujące strony do siebie strzelają.
    >
    > Pierdolisz.
    > Na filmie było widać kto do kogo strzela. To po pierwsze.
    >
    > Po drugie, co to w ogóle za kretyński argument (a raczej "argument")?
    > Że niby skoro trwa wojna, to nie wiadomo kto jest agresorem i obydwie
    > wojujące strony są siebie warci, bo do siebie strzelają?

    Nie pisal, ze siebie warci, tylko ze strzelaja.
    Tak to juz na wojnie bywa.

    > Bo bronił czołgu? Przed rowerzystą?

    Rowerzysta mogl miec RPG.

    > Czołgu, którym wjechał do miasta
    > obcego państwa w celu wyzwolenia rowerzysty spod faszystowskiej niewoli?
    >
    > Gdzie tu miejsce na niejednoznaczną interpretację?
    >
    > Jak wielki śmietnik trzeba mieć w głowie, żeby w takiej sytuacji pisać o
    > "niezadowoleniu z jednoznacznej negatywnej interpretacji"?
    >
    > Że niby pozytywna interpretacja jest taka, że zwyrol obronił czołg
    > agresorów przed rowerzystą?
    > Bo rowerzysta MÓGŁBY się okazać TERRORYSTĄ (sic!)?
    > Serio, kurwa?

    No ba, a jak to bylo w Afganistanie czy Iraku - na ile miejscowi
    cywile mogli sie zblizac do amerykanskich czy polskih baz ?

    > Te niejednoznaczności tkwią w głowach tylko fiutinowskich trolli i
    > służą wam do usprawiedliwień waszych zwyroli.
    >
    > Terroryści wjeżdżają na czołgach do czyjegoś miasta, a ty masz czelność
    > podejrzewać (o przepraszam: pozytywnie - przypadkiem dla tych
    > terrorystów - interpretować), że przecież rowerzysta, mieszkaniec tego
    > miasta, mógł być terrorystą, bo mógłby chcieć zaatakować ten czołg, więc
    > terroryści w czołgu mieli pełne prawo strzelać do rowerzysty... więc
    > sytuacja nie jest taka jednoznaczna.
    > Ręce i nogi, kurwa, opadają.

    Jedna Polska przekazala Ukrainie 20 tys malych granatnikow.
    Nie widzisz co tam rowerzysta za drzewem robil.

    > Dziecko drogie, niejednoznaczna sytuacja byłaby wtedy, gdyby wcześniej
    > Ukraińcy biegali w pasach szahida po restauracjach pełnych normalnych
    > ludzi w Moskwie i ten czołg przyjechałby w celu likwidacji miejsca
    > szkolenia terrorystów-samobójców i z za rogu wyjechałby rowerzysta
    > prosto na czołg.

    Czyli tak, jak w Afganistanie? :-)

    J.


  • 450. Data: 2022-05-27 20:36:11
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom" [Was: Blokowanie domeny DNS rt.com przez operatora Play - podstawa prawa]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27.05.2022 o 18:39, Kviat pisze:

    >>>>>>> Nie. To ty masz udowodnić, że rowerzysta był terrorystą.
    >>>>>> Ja nic nie muszę. Ja do nikogo nie strzelałem.
    >>>>> A to przepraszam. Zmyliło mnie twoje zaangażowanie.
    >>>>> Pomyślałem, że masz jakiś osobisty interes w bronieniu
    >>>>> terrorysty strzelającego do rowerzysty.
    >>>> Mam. Takie osobiste hobby zwalczania facke newsów :-)
    >>> Twierdzisz, że ten film zrobiono w studiu? Jak lądowanie na
    >>> Księżycu?
    >> Film, jak film. nie mm zielonego pojęcia, gdzie go zrobiono.
    > Co mnie wcale nie dziwi. Ale rozumiesz, że na świcie istnieją ludzie,
    > którzy wiedzą gdzie go (je - i jeden i drugi) zrobiono?

    Bez wątpienia masz rację.
    >
    > To, że ty nie wiesz, nie oznacza, że to fejk.

    Ależ nigdy tak nie twierdziłem. Na filmie widać, ze jakiś człowiek
    samotnie podróżuje po pustym i na wpół zrujnowanym mieści, zbliża się do
    kolumny czołgów i z tej kolumny jeden żołnierz do niego strzela.
    Natomiast nie wiadomo, ani dlaczego ów rowerzysta jako jedyny zdecydował
    się jechać, ani dlaczego strzelił do niego żołnierz. A to podstawowe
    kwestie, by w ogóle ocenić, co tam widać.
    >
    >> Natomiast wzbudza moje niezadowolenie jednoznaczna negatywna
    >> interpretacja.
    > No litości... nie jesteś pierwszym fiutinowskim trollem, u którego
    > wzbudza.

    Cieszę się, ze nie jestem jedyny. A to, czyimi trollami byli poprzednicy
    niewiele mnie interesuje.
    >
    >> Tam trwa wojna i obydwie wojujące strony do siebie strzelają.
    > Pierdolisz. Na filmie było widać kto do kogo strzela. To po
    > pierwsze.
    >
    > Po drugie, co to w ogóle za kretyński argument (a raczej
    > "argument")? Że niby skoro trwa wojna, to nie wiadomo kto jest
    > agresorem i obydwie wojujące strony są siebie warci, bo do siebie
    > strzelają?

    Ale co na szczeblu taktycznym ma do rzeczy to, kto jest agresorem? Czyli
    twoim zdaniem żołnierze rosyjscy powinni się sami jako agresorzy wystrzelać?
    >
    > Bo bronił czołgu? Przed rowerzystą? Czołgu, którym wjechał do miasta
    > obcego państwa w celu wyzwolenia rowerzysty spod faszystowskiej
    > niewoli?
    >
    > Gdzie tu miejsce na niejednoznaczną interpretację?
    >
    > Jak wielki śmietnik trzeba mieć w głowie, żeby w takiej sytuacji
    > pisać o "niezadowoleniu z jednoznacznej negatywnej interpretacji"?
    >
    > Że niby pozytywna interpretacja jest taka, że zwyrol obronił czołg
    > agresorów przed rowerzystą? Bo rowerzysta MÓGŁBY się okazać
    > TERRORYSTĄ (sic!)? Serio, kurwa?

    To, ze Ty nie jesteś w stanie niektórych rzeczy ogarnąć wcale nie
    oznacza, że masz rację.
    >
    > Te niejednoznaczności tkwią w głowach tylko fiutinowskich trolli i
    > służą wam do usprawiedliwień waszych zwyroli.
    >
    > Terroryści wjeżdżają na czołgach do czyjegoś miasta, a ty masz
    > czelność podejrzewać (o przepraszam: pozytywnie - przypadkiem dla
    > tych terrorystów - interpretować), że przecież rowerzysta,
    > mieszkaniec tego miasta, mógł być terrorystą, bo mógłby chcieć
    > zaatakować ten czołg, więc terroryści w czołgu mieli pełne prawo
    > strzelać do rowerzysty... więc sytuacja nie jest taka jednoznaczna.
    > Ręce i nogi, kurwa, opadają.
    >
    > Dziecko drogie, niejednoznaczna sytuacja byłaby wtedy, gdyby
    > wcześniej Ukraińcy biegali w pasach szahida po restauracjach pełnych
    > normalnych ludzi w Moskwie i ten czołg przyjechałby w celu likwidacji
    > miejsca szkolenia terrorystów-samobójców i z za rogu wyjechałby
    > rowerzysta prosto na czołg. Wtedy mógłbyś sobie pisać o
    > "niezadowoleniu z jednoznacznej negatywnej interpretacji".

    No i tu Cie zaskoczę. Nawet, gdyby jacyś Ukraińscy bojownicy wysadzali
    się w Moskwie wjazdu czołgiem bym nie uznał za uzasadnione. Ale na
    szczeblu taktycznym oceniając ten konkretny film, nie ma żadnego
    znaczenia, z jakiego powodu ów czołg tam wjechał.
    >
    > A na razie, to pierdolisz jak typowy płatny fiutinowski troll. I to
    > taki z dolnej półki. Z tych bardziej ociężałych umysłowo.
    >
    >> Też mnie to oczywiście martwi,
    >
    > Oczywiście... napisałeś to z takim przekonaniem, że prawie ci
    > uwierzyłem.
    >
    >> ale nic nie mogę na to poradzić i nie widzę powodu, by tylko z tego
    >> powodu, że jedną z wojujących stron lubimy mniej dokładać jej
    >> wyssanych z palca win.
    >
    > Oczywiście, że nie widzisz powodu. Bo przecież to tylko wojujące
    > strony i przecież nie wiadomo kto ma rację, bo przecież możliwe jest,
    > że kacapy pojechały na czołgach do Ukrainy walczyć z faszyzmem. A ty
    > przecież jesteś neutralny. I zmartwiony sytuacją, bo rozumiesz
    > niejednoznaczności. Jak każdy fiutinowski troll. Od dawna wiadomo, że
    > macie pisać swój przekaz w taki sposób, że niby jesteście tacy
    > neutralni i bezstronni, tacy zatroskani, że no tak, biedni Ukraińcy
    > giną, ale... i tu leci wiązanka w stylu "po co pchają się na czołgi".
    > Albo w stylu "jeszcze nie wiadomo kto im związał z tyłu ręce, a wy
    > już oskarżacie wyzwolicieli". I koniecznie macie być "niezadowoleni z
    > jednoznacznie negatywnych interpretacji".

    Ale my tu oceniamy postępowanie żołnierza na czołgu, a nie zasadność
    interwencji wojskowej Rosjan na Ukrainie i próby wprowadzenia swojego
    rządu. To są zupełnie dwa odrębne byty.


    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 40 ... 44 . [ 45 ] . 46 ... 60 ... 81


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1