-
381. Data: 2021-03-17 07:25:42
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>
W dniu 16.03.2021 o 22:37, Robert Tomasik napisał:
> W dniu 16.03.2021 o 18:06, Kviat pisze:
>> "Dodatkowo sędzia uznała, że odmowa podania danych osobowych w tej
>> sytuacji była zasadna, bo działania policji były bezpodstawne, ponieważ
>> zgromadzenie było legalne i nikt nie popełnił tam wykroczenia czy tym
>> bardziej przestępstwa."
>
> Ciekawe skąd sędzina wiedziała, że nikt spośród tych tysięcy osób nie
> popełnił przestępstwa, czy wykroczenia, nie był poszukiwany, itd. Dodam,
> że o ty, że nie doszło do popełnienia czynu zabronionego, to dopiero sąd
> postanowił. Mylić się jest rzeczą ludzką.
Stąd, że żadne z legitymowań nie miało takiej podstawy faktycznej podanej.
Skoro policjant nie podał takiej podstawy faktycznej, to takowej nie było.
--
http://zrzeda.pl
-
382. Data: 2021-03-17 07:34:54
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6050d946$0$524$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 16.03.2021 o 16:36, Robert Tomasik pisze:
>> Czy byłbyś uprzejmy zacytować ten fragment, który Twoim zdaniem
>> świadczy
>> o ty, że sąd uznał, iż legitymowanie było ebz podstawy prawnej? Co
>> do
>> faktycznej się nie wypowiadam, legalność zgromadzenia uznał sąd
>> kilka dn
>> później i o tym policjanci wiedzieć nie mogli.
>Sąd był innego zdania:
>"Policja sama uznała to zgromadzenie za spontaniczne, więc nie było
>podstaw do zastosowanie tych przepisów - wyjaśnia Szaj."
Ale kiedy uznala i na jakiej podstawie?
Bo wydaje sie, ze uznac mozna na podstawie wywiadu z paroma osobami
... ktore wypada wylegitymowac.
Z drugiej strony ... czy policja ma jakies prawo uznawania za
spontaniczne lub nie?
Moze po prostu cale prawo o zgromadzeniach mozemy wyp*, skoro nic nie
trzeba i wystarczy spontanicznie :-)
>>> "Dodatkowo sędzia uznała, że odmowa podania danych osobowych w tej
>>> sytuacji była zasadna, bo działania policji były bezpodstawne,
>>> ponieważ
>>> zgromadzenie było legalne i nikt nie popełnił tam wykroczenia czy
>>> tym
>>> bardziej przestępstwa."
>
>> To jw. I dodam, ze i tak osobiście uważam, że sędzina nie ma racji
>> w
>> kwestii legitymowania,
>To jest ten fragment o który pytałeś. No ale się z nim nie zgadzasz.
>> Pomyłki sądu w poważniejszych sprawach się zdarzały. Mam prawo mieć
>> własne zdanie.
>Prywatnie masz prawo. Ale rozmawiamy o działaniu fukcjonariuszy, a to
>powinno się opierać o podstawy prawne.
No, to im sie wydawalo, ze maja, a wyrok sadu ... po paru latach ? :-)
J.
-
383. Data: 2021-03-17 09:29:09
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:60519c39$0$517$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 17.03.2021 o 06:51, J.F. pisze:
>> Jedzie zima rowerem ... moze i dobry pomysl, normalny czlowiek tak
>> nie robi :-)
>To u nas w warszawie całkiem dużo pojebanych. Rowerami jeżdżą,
>błyskawice w oknach wieszają, tęczowe torby noszą, z władzy
>niezadowoleni i się gromadzą - normalnie pojebani jacyś;)
>> Idzie noca po osiedlu ... bylo troche wlaman w okolicy, teraz
>> pilnujemy. Tez dobrze brzmi.
>Po warunkiem, że rzeczywiście było. Sąd może sprawdzić;) No i sąd
>może
Sprawdzi i policje spyta ?
Pewnie bylo. Jakies tam pewnie byly, skad sad ma wiedziec czy to za
duzo :-)
Skoro patrol szedl, to widac byla potrzeba ... np uliczka na Żoliborzu
to byla :-)
No i jest jeszcze wersja "w rejonie nie ma przestepstw dzieki temu ze
pilnujemy.
I w ramach pilnowania spisujemy tych, co chodza po 22:00" :-)
>zacząć się zastanawiać co zrobić z funkcjonariuszem który szuka u
>"podejrzanego" roweru w majtkach. Jak tenże funkcjonariusz dalej
>będzie się upierał, że szukał tam roweru, bo tak mu nakazują
>przepisy... W zasadzie jaka jest procedura jak sąd zaczyna wątpić w
>pełnie władz umysłowych podsądnego?
"jakby sie wylegitymowal, to bysmy nie szukali. Ale poniewaz nie
chcial - to mamy uzasadnione podejrzenie, ze ma cos do ukrycia" :-)
>> A nie tak - "a moze cos popelnil i sie przyda" ...
>Dlatego robert optuje za podaniem po prostu zmyślonego powodu.
No i dobrze, ale mu nie podpowiem :-)
>> Tylko uwazajcie, bo jak przesadzicie z tym panstwem policyjnym, to
>> was obywatel wyp* bez emerytury :-P
>Albo żreć w restauracji nie dadzą... (swoją droga to elegancko
>postąpili - ja bym wolał nie chodzić do knajpy gdzie mnie
>nienawidzą). Albo dziecko się będzie wstydzić że ma ojca kulsona.
I mu do teczki napluja, ale przeciez nieznani sprawcy :-)
J.
-
384. Data: 2021-03-17 10:33:56
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:605153ae$0$31100$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 17.03.2021 o 00:59, Marcin Debowski pisze:
>>> Ciekawe skąd sędzina wiedziała, że nikt spośród tych tysięcy osób
>>> nie
>>> popełnił przestępstwa, czy wykroczenia, nie był poszukiwany, itd.
>>> Dodam,
>> Bo pewnie nic na to w momencie legitymowania wedłu sądu nie
>> wskazywało.
>Bardzo zły precedens, bowiem powoduje, że każdy idiota może się na
>niego
>powoływać.
Albo bardzo dobry - bo policjant przed przystapieniem do legitymowania
musi podac powod.
Powod nie musi byc prawdziwy, ale jak policjant przesadzi, to go
posadzic za przekroczenie uprawnien i nekanie obywateli :-P
J.
-
385. Data: 2021-03-17 10:50:10
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Kviat
W dniu 16.03.2021 o 22:34, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 16.03.2021 o 17:13, Shrek pisze:
>> W dniu 16.03.2021 o 16:36, Robert Tomasik pisze:
>>
>>> Czy byłbyś uprzejmy zacytować ten fragment, który Twoim zdaniem świadczy
>>> o ty, że sąd uznał, iż legitymowanie było ebz podstawy prawnej? Co do
>>> faktycznej się nie wypowiadam, legalność zgromadzenia uznał sąd kilka dn
>>> później i o tym policjanci wiedzieć nie mogli.
>>
>> Sąd był innego zdania:
>> "Policja sama uznała to zgromadzenie za spontaniczne, więc nie było
>> podstaw do zastosowanie tych przepisów - wyjaśnia Szaj."
>
> Tych, to znaczy o legitymowaniu, czy "tych" to znaczy dotyczacytch
> nielegalnego zgromadzenia?
Skoro zgromadzenie było legalne, to nie było podstaw do legitymowania.
Prościej już się nie da tego napisać.
>>>> "Dodatkowo sędzia uznała, że odmowa podania danych osobowych w tej
>>>> sytuacji była zasadna, bo działania policji były bezpodstawne, ponieważ
>>>> zgromadzenie było legalne i nikt nie popełnił tam wykroczenia czy tym
>>>> bardziej przestępstwa."
>>> Czemu nie zacytowałeś art. 14, który określa kiedy można legitymować?
>>> :-) Ale już blisko.
>>
>>
>> Art. 14. [Zadania Policji]
>> 1. W granicach swych zadań Policja wykonuje czynności:
>> operacyjno-rozpoznawcze, dochodzeniowo-śledcze i
>> administracyjno-porządkowe w celu:
>
> Widzisz? Czyli legitymowanie jest zgodne z prawem, o ile policjant
> wykonuje w/w czynności i nie da sie wykazać, że w innym, niż wymienione
> w ustawie celu. Zobacz, jaki tom szeroki wachlarz.
Widzisz? Czyli legitymowanie było niezgodne z prawem, bo nie da się
wykazać, że były wykonywane w ustawowym celu.
Gdyby się dało, to po pierwsze wskazaliby taką podstawę legitymowanym,
po drugie, nawet przed sądem nie byli w stanie wskazać tej podstawy.
To policja ma wykazać, że legitymuje w celach ustawowych, a nie, że
legitymowany (ani tym bardziej sąd) ma wykazać, że został wylegitymowany
w innych celach niż ustawowe.
Prościej już się nie da tego napisać.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
386. Data: 2021-03-17 16:39:21
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.03.2021 o 06:31, J.F. pisze:
>> Bo pomijając sprawy polityczne na całym świecie tak jest. To nie tylko
>> kwestia Polski.
> Sprawdzic czy w USA tez.
> No i w Anglii, bo oni nie maja DO, to nie ma ich legitymowac :-P
Wielka Brytania wprowadziła dowody osobiste po 11 września. Kilka lat im
to zajęło, ale do wyjścia z UE publikowali swoje dokumenty w portalu
zawierającym wzory. W USA chyba faktycznie dowodów osobistych nie ma,
ale legitymowanie, to nie tylko dowód.
--
Robert Tomasik
-
387. Data: 2021-03-17 16:46:16
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.03.2021 o 10:33, J.F. pisze:
>>>> Ciekawe skąd sędzina wiedziała, że nikt spośród tych tysięcy osób nie
>>>> popełnił przestępstwa, czy wykroczenia, nie był poszukiwany, itd.
>>>> Dodam,
>>> Bo pewnie nic na to w momencie legitymowania wedłu sądu nie wskazywało.
>> Bardzo zły precedens, bowiem powoduje, że każdy idiota może się na niego
>> powoływać.
> Albo bardzo dobry - bo policjant przed przystapieniem do legitymowania
> musi podac powod.
> Powod nie musi byc prawdziwy, ale jak policjant przesadzi, to go
> posadzic za przekroczenie uprawnien i nekanie obywateli :-P
No wiec poda, że w związku z wykonywaniem czynności
operacyjno-rozpoznawczych (przykładowo). Powód dobry, jak każdy inny i
ujęty w ustawie. Na siłę próbujecie skomplikować stosunkowo prostą
konstrukcję. Ludzie czytają takie pouczenia i potem mają pretensje, że
ktoś ich ukarał.
Pod żadnym pozorem nie uważam za mądre legitymowanie wszystkich
przechodniów, ale legitymowanie nie wymaga wykładania osobie, do czego
dokładnie nam to jest potrzebne - przykładowo w związku ze znalezieniem
zwłok Jana Kowalskiego, który został trzykrotnie dźgnięty nożem. Forma
pośrednia spokojnie obleci.
--
Robert Tomasik
-
388. Data: 2021-03-17 16:48:04
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.03.2021 o 07:25, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>
>> Ciekawe skąd sędzina wiedziała, że nikt spośród tych tysięcy osób nie
>> popełnił przestępstwa, czy wykroczenia, nie był poszukiwany, itd. Dodam,
>> że o ty, że nie doszło do popełnienia czynu zabronionego, to dopiero sąd
>> postanowił. Mylić się jest rzeczą ludzką.
>
> Stąd, że żadne z legitymowań nie miało takiej podstawy faktycznej podanej.
> Skoro policjant nie podał takiej podstawy faktycznej, to takowej nie było.
To ile tych podstaw policjant ma obowiązek podać? Bo przykładowo -
biorąc pod uwagę, ile osób sie poszukuje - to spokojnie można
domniemywać, że legitymowany jest do któregoś podobny.
--
Robert Tomasik
-
389. Data: 2021-03-17 17:18:58
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>
W dniu 17.03.2021 o 16:48, Robert Tomasik napisał:
> W dniu 17.03.2021 o 07:25, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>
>>> Ciekawe skąd sędzina wiedziała, że nikt spośród tych tysięcy osób nie
>>> popełnił przestępstwa, czy wykroczenia, nie był poszukiwany, itd. Dodam,
>>> że o ty, że nie doszło do popełnienia czynu zabronionego, to dopiero sąd
>>> postanowił. Mylić się jest rzeczą ludzką.
>>
>> Stąd, że żadne z legitymowań nie miało takiej podstawy faktycznej podanej.
>> Skoro policjant nie podał takiej podstawy faktycznej, to takowej nie było.
>
> To ile tych podstaw policjant ma obowiązek podać? Bo przykładowo -
> biorąc pod uwagę, ile osób sie poszukuje - to spokojnie można
> domniemywać, że legitymowany jest do któregoś podobny.
Na razie nie legitymują podając taką podstawę. Uwaga, podając taką
podstawę i zgłaszając np wykroczenie wyimaginowanego zbierania się.
--
http://zrzeda.pl
-
390. Data: 2021-03-17 17:20:22
Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.03.2021 o 07:34, J.F. pisze:
> Z drugiej strony ... czy policja ma jakies prawo uznawania za
> spontaniczne lub nie?
> Moze po prostu cale prawo o zgromadzeniach mozemy wyp*, skoro nic nie
> trzeba i wystarczy spontanicznie :-)
Na to wychodzi. Nie ma organizatora, nie ma problemu.
>> Prywatnie masz prawo. Ale rozmawiamy o działaniu fukcjonariuszy, a to
>> powinno się opierać o podstawy prawne.
>
> No, to im sie wydawalo, ze maja, a wyrok sadu ... po paru latach ? :-)
No to się im źle wydawało, co oznacza że przekroczyli uprawniwnia. Na
razie nic im nie grozi. A potem się zobaczy. Byli już i tacy co im się
wydawało że mają prawa do emerytury...
--
Shrek