-
11. Data: 2005-06-12 15:51:44
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Artur Drzewiecki" <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
napisał w wiadomości news:sqjoa1dg0j1hc109ht5q5r9eqibcln6ft6@4ax.com...
> Ponieważ nie lubię szukania "jeleni", a okoliczności sprawy (oczywiście
> mogę się mylić:-)) wskazują na taką możliwość.
Myslisz? Sam sie przyznal, ze z nia spal kilkakrotnie bez zabezpieczenia.
Sadzisz, ze duza jest szansa, ze dziecko nie jest jego i ze badania wyklucza
ojcostwo?
Jak on w to nie wierzy, niech placi - za proces, za ustalenie ojcostwa.
Za glupote trzeba placic ...
A za sformulowanie 'starsza kobieta' powinien w gębe od kogos dostac. Od
niej - na pewno.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
12. Data: 2005-06-12 15:58:03
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: "Marqs" <m...@S...pl>
Jak dla mnie to idz na testy. Zbyt to wyglada na szukanie jelenia...
Powodzenia.
Marqs
-
13. Data: 2005-06-12 16:19:55
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: Anna <a...@w...pl>
Marqs napisał(a):
> Jak dla mnie to idz na testy. Zbyt to wyglada na szukanie jelenia...
> Powodzenia.
>
> Marqs
>
>
I niech napisze czy w koncu było jego czy nie. Ogólnie post ku
przestrodze bardzo dobry, ale za starszą trzydziestoletnią to sama mu
bym przyłozyła ;O)
pozdrawiam
Ania
-
14. Data: 2005-06-12 16:23:34
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: Johnson <j...@n...pl>
SQLwysyn napisał(a):
>>
>>> Kpisz chyba ?
>>>
>>
>> Nie kpię.
>
>
> A widziales alimenty po 1000-1200 zł ? Ja widzialem. ZASĄDZONE. Nie
> waloryzowane.
> Myslisz, ze 600 zl na utrzymanie niemowlaka to duzo ? Naiwnys...
>
A widziałeś alimenty zasądzone po 200-300 zł? Ja widziałem. Zasądzone, a
w pozostałej cześci oddalone. Wszystko zależy od szczegółowych
okoliczności faktycznych. Wskaż może niezbędne usprawiedliwione wydatki
na tego niemowlaka ... z kwotami.
I nie bądź jedyną wyrocznią, bo twoje doświadczenie sądowe w porównaniu
z moim jest zapewne niczym.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
15. Data: 2005-06-12 16:29:37
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Myslisz? Sam sie przyznal, ze z nia spal kilkakrotnie bez zabezpieczenia.
> Sadzisz, ze duza jest szansa, ze dziecko nie jest jego i ze badania wyklucza
> ojcostwo?
Rownie dobrze mogl byc informatykiem ;-) Promieniowanie wyniszczylo mu
rozne takie ... ;)
--
Krzysiek, Krakow
-
16. Data: 2005-06-12 16:37:30
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
SQLwysyn napisał/a:
>> Ponieważ nie lubię szukania "jeleni", a okoliczności sprawy (oczywiście
>> mogę się mylić:-)) wskazują na taką możliwość.
>Myslisz? Sam sie przyznal, ze z nia spal kilkakrotnie bez zabezpieczenia.
"Z jej inicjatywy" etc. Ponadto ciąża wyszła szybko, bo 2 tyg. po...
"Pseudozwiązek trwał miesiąc".
Coś jest to nieco podejrzane.
Teoretycznie możliwe, ale...
A hipoteza "szukania jelenia" przez kobietę już będącą w ciąży całkiem
pasuje.
Dążenie przez tę kobietę do szybkiej "konsumpcji" (w ciągu miesiąca
znajomości spotkali się kilka razy i 2x spali), kłamstwo co do
antykoncepcji, szybka informacja o ciąży.
>Sadzisz, ze duza jest szansa, ze dziecko nie jest jego i ze badania wyklucza
>ojcostwo?
Powiem tak, że wg cytowanej przeze mnie książki odsetek wykluczeń sięga
prawie 30%.
>Jak on w to nie wierzy, niech placi - za proces, za ustalenie ojcostwa.
>Za glupote trzeba placic ...
Tak czy siak zapłaci.:-)
>A za sformulowanie 'starsza kobieta' powinien w gębe od kogos dostac. Od
>niej - na pewno.
To zależy od punktu widzenia - znam 20-latkę, która lubi jak się o niej
mówi "dojrzała kobieta" (inna rzecz, że zachowuje się i wypowiada jak
rozsądna 30-parolatka:-)).
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
-
17. Data: 2005-06-12 16:39:03
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Marqs napisał/a:
>Jak dla mnie to idz na testy.
Niech to zrobi na zlecenie sądu, bo zapłaci podwójnie.
>Zbyt to wyglada na szukanie jelenia...
Dla mnie też.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
-
18. Data: 2005-06-12 16:56:48
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl>
Użytkownik "Artur Drzewiecki" <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
napisał w wiadomości news:96poa1h4bc4bj5428oo2f5ues2e2ra9det@4ax.com...
> Dążenie przez tę kobietę do szybkiej "konsumpcji" (w ciągu miesiąca
> znajomości spotkali się kilka razy i 2x spali)
No i gdzie Ty tu widzisz cos podejrzanego? W szumnych i durnych czasach
mojej młodosci większosć moich zwiazków byla parotygodniowa:-))
>szybka informacja o ciąży.
Lol. Ja o tym, ze zaszlam w ciąze dowiedzialam sie, 6 czy 7 dni po
zaplodnieniu. Nie czekalam na to czy dostane okres czy nie tylko zrobilam
test. Inna sprawa, ze ja dzidka zaplanowalam:-)) Z moim wówczas jeszcze nie
męzem:-))*
HaNkA po 30 z męzem 11 lat od siebie młodszym :-)))
* wlasnie sobie uświadomilam, ze mój maz ma bogatych rodziców:-)))
-
19. Data: 2005-06-12 16:57:47
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: zly <b...@p...fm>
SQLwysyn napisał(a):
> Myslisz? Sam sie przyznal, ze z nia spal kilkakrotnie bez
> zabezpieczenia. Sadzisz, ze duza jest szansa, ze dziecko nie jest jego i
> ze badania wyklucza ojcostwo?
Szansa jest spora. Uwazasz, ze kazdy stosunek bez zapezpieczenia konczy
sie ciaza?
> Jak on w to nie wierzy, niech placi - za proces, za ustalenie ojcostwa.
> Za glupote trzeba placic ...
Chyba za twoja... Jakie masz podstawy by sadzic, ze byl jedyna osoba
ktora spala z ta starsza kobieta?
> A za sformulowanie 'starsza kobieta' powinien w gębe od kogos dostac. Od
> niej - na pewno.
Masz jakis kompleks? Jak ktos jest starszy to jest. Tak swoja droga twoj
system wartosci jest na poziomie bruku... Ktos goscia prawdopodobnie
robi w jajo, a ty bys mu jeszcz dojebal. Wychowywales sie bez rodzicow?
marcin
-
20. Data: 2005-06-12 17:14:12
Temat: Re: Alimenty na dziecko dla starszej kobiety, ktora widzialem kilka razy.
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
"HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl> napisał/a:
>No i gdzie Ty tu widzisz cos podejrzanego? W szumnych i durnych czasach
>mojej młodosci większosć moich zwiazków byla parotygodniowa:-))
Nieważny jest czas, ale ilość spotkań - tu było kilka.:-)
Poza tym jest jeszcze ważne zachowanie tej kobiety:
- informacja o ciąży szybko - twoja analogia poniżej jest o tyle mylna,
że dziecka raczej ta kobieta nie planowałaby;:-)
- milczenie do porodu;
- zachowanie (pozew), gdy facet zgodził się dobrowolnie na badania -
gdyby kobieta wiedziała, że to jego dziecko, to powinna się zgodzić
(nawet dopłacić - i tak odzyska) a pozywać w razie oporu przed uznaniem,
a tu...
Mam wrażenie, że ta kobieta (przy założeniu prawdziwości mojej hipotezy)
zaproponuje facetowi ugodę - "zgadzam się na obniżenie alimentów i
nienękanie ciebie sprawami dziecka a ty w zamian za to uznajesz dziecko
bez ekspertyzy".
>Lol. Ja o tym, ze zaszlam w ciąze dowiedzialam sie, 6 czy 7 dni po
>zaplodnieniu. Nie czekalam na to czy dostane okres czy nie tylko zrobilam
>test. Inna sprawa, ze ja dzidka zaplanowalam:-))
Właśnie
>Z moim wówczas jeszcze nie męzem:-))*
>HaNkA po 30 z męzem 11 lat od siebie młodszym :-)))
De gustibus non disputandum est.:-)
>* wlasnie sobie uświadomilam, ze mój maz ma bogatych rodziców:-)))
Tej kobiecie nie tyle chodzi o alimenty, ile o to, by dzieciak miał
"porządnego" ojca. Być może (zakładając prawdziwość mojej hipotezy)
prawdziwy ojciec np. siedzi w więzieniu i kobieta woli takiego "ojca",
żeby dobrze wypaść w swoim środowisku, chcąc równocześnie sama wychować
dziecko.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.