Hi!
Taka historia sie zdarzyła:
Była sobie człowiek, ktory chciał naprawić samochód. Zamówił część z
drugiego końca Polski (to była jedyna możliwość) Sprzedawca obiecał wysłać
ją Firmą Kurierska (Renomowaną) w środę. FK (R) potwierdziła, że przesyłka
dojdzie na czwartek. Człowiek umówił się z mechanikiem na piątek po południu
(dla pewności) choć nie było łatwo bo kolejki, okres przedświąteczny itp.
Sprzedawca wyłał część jak obiecał. Człowiek się ucieszył bo pójdzie
sprawnie, bo samochód bardzo potrzebny do pracy. W czwartek po południu
człowiek dowiedział się w FK (R) że przesyłka.... zgineła. Normalnie Amba.
Po kilku nerwowych telefonach, w sobotę (!) okazało się, że przesyłka się
znalazła w siedzibie FK (R) w... miejscu zmieszkania zainteresowanego, ale
że ten dostanie ją dopiero w.... poniedziałek Albo jak chce to sobie może
sam przyjechać i odebrać. Człowiek ubłagał mechanika, żeby naprawić auto w
sobotę wsiadł w taksówkę odebrał, zapłacił (za taksówkę też), zawiózł do
mechanika. Ten naprawił auto.
Następnie człowiek napisał (zgodnie z informacją, która przekazała mu
pracownica FK (R) ) pismo, w ktorym żąda zwrotu kosztów przesyłki i
transportu osobistego, przedstawiając odpowiednie rachunki. Wysłał to
poleconym.
3 tyg. (robocze) i nic !!!
I co teraz??
Ma pisać uprzejmie? nieuprzejmie?
Czy może od razu do instancji... :-)

Pzdr
Peter

do góry

Dnia Fri, 20 Jan 2006 15:00:41 +0100, Peter napisał(a):

> Hi!
> Taka historia sie zdarzyła:
> Była sobie człowiek, ktory chciał naprawić samochód. Zamówił część z
> drugiego końca Polski (to była jedyna możliwość) Sprzedawca obiecał wysłać
> ją Firmą Kurierska (Renomowaną) w środę. FK (R) potwierdziła, że przesyłka
> dojdzie na czwartek. Człowiek umówił się z mechanikiem na piątek po południu
> (dla pewności) choć nie było łatwo bo kolejki, okres przedświąteczny itp.
> Sprzedawca wyłał część jak obiecał. Człowiek się ucieszył bo pójdzie
> sprawnie, bo samochód bardzo potrzebny do pracy. W czwartek po południu
> człowiek dowiedział się w FK (R) że przesyłka.... zgineła. Normalnie Amba.
> Po kilku nerwowych telefonach, w sobotę (!) okazało się, że przesyłka się
> znalazła w siedzibie FK (R) w... miejscu zmieszkania zainteresowanego, ale
> że ten dostanie ją dopiero w.... poniedziałek Albo jak chce to sobie może
> sam przyjechać i odebrać. Człowiek ubłagał mechanika, żeby naprawić auto w
> sobotę wsiadł w taksówkę odebrał, zapłacił (za taksówkę też), zawiózł do
> mechanika. Ten naprawił auto.
> Następnie człowiek napisał (zgodnie z informacją, która przekazała mu
> pracownica FK (R) ) pismo, w ktorym żąda zwrotu kosztów przesyłki i
> transportu osobistego, przedstawiając odpowiednie rachunki. Wysłał to
> poleconym.
> 3 tyg. (robocze) i nic !!!
> I co teraz??
> Ma pisać uprzejmie? nieuprzejmie?
> Czy może od razu do instancji... :-)
>
> Pzdr
> Peter

Wyślij im wezwanie do zapłaty, a potem do sądu. Jak chcesz sporządze Tobie
projekt pisma procesowego. t...@w...pl

do góry

Użytkownik "Peter" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dqqqea$t5r$1@inews.gazeta.pl...
> Ma pisać uprzejmie? nieuprzejmie?

1 . przeczytać regulamin firmy kurierskiej
2. reklamacje składa NADAWCA paczki

Pozdrawiam

do góry

Dnia Fri, 20 Jan 2006 17:50:05 +0100, gasper napisał(a):

> Użytkownik "Peter" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dqqqea$t5r$1@inews.gazeta.pl...
>> Ma pisać uprzejmie? nieuprzejmie?
>
> 1 . przeczytać regulamin firmy kurierskiej
> 2. reklamacje składa NADAWCA paczki
>
> Pozdrawiam

umowę między nadawcą paczki a firmą kurierską można potraktować jako umowę
na rzecz osoby trzeciej..., moim zdaniem możliwe jest rządanie
odszkodowania również przez adresata

do góry

Użytkownik "Rafał Święch" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1st75rc1l1spf.r4vhzyly9nzr$.dlg@40tude.net...

> umowę między nadawcą paczki a firmą kurierską można potraktować jako umowę
> na rzecz osoby trzeciej..., moim zdaniem możliwe jest rządanie
> odszkodowania również przez adresata

tylko warto sie zapoznać z regulaminem świadczenia usług, który to wysyłający
zaakceptował

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "gasper" <g...@p...comp> napisał w wiadomości
news:dqrcvq$rl8$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Rafał Święch" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1st75rc1l1spf.r4vhzyly9nzr$.dlg@40tude.net...
>
>> umowę między nadawcą paczki a firmą kurierską można potraktować jako
>> umowę
>> na rzecz osoby trzeciej..., moim zdaniem możliwe jest rządanie
>> odszkodowania również przez adresata
>
> tylko warto sie zapoznać z regulaminem świadczenia usług, który to
> wysyłający zaakceptował
>
> Pozdrawiam

No tak ale to odbierający ma problem i to własnie jego (jako uiszczającego
należność za przesyłkę) poinformowano o możliwości reklamacji

Peter

do góry

>> umowę między nadawcą paczki a firmą kurierską można potraktować jako
>> umowę
>> na rzecz osoby trzeciej..., moim zdaniem możliwe jest rządanie
>> odszkodowania również przez adresata
>
> tylko warto sie zapoznać z regulaminem świadczenia usług, który to
> wysyłający zaakceptował

A co adresata obchodzi jakis regulamin swiadczenia uslug, obowiazujacy
miedzy firma kurierska a wysylajacym? On jest zwiazany umowa tylko z
nadawca.

Trafna wydaje mi sie natomiast koncepcja umowy na rzecz osoby trzeciej.

Pozdrawiam,
Michal

do góry

> A co adresata obchodzi jakis regulamin swiadczenia uslug, obowiazujacy
> miedzy firma kurierska a wysylajacym? On jest zwiazany umowa tylko z
> nadawca.
> Trafna wydaje mi sie natomiast koncepcja umowy na rzecz osoby trzeciej.
> Pozdrawiam,

Zamiast gdybać lepiej przeczytać regulamin. Np. w Poczcie Polskiej może
reklamowac i nadawaca i odbiorca. Tyle, że może to zrobić jedna strona
(nigdy na raz oboje). I jak to robi adresat to musi oświadczyć, że nadawca
już nie będzie reklamował. Czy jakoś tak, doczytajcie sobie w regulaminie.
Tutaj nawet nie wiemy co to była za firma kurierska, nie mam pojecia
dlaczego autor wątku tego nie napisał. To jakaś tajemnica ?

do góry

> Zamiast gdybać lepiej przeczytać regulamin. Np. w Poczcie Polskiej może
> reklamowac i nadawaca i odbiorca. Tyle, że może to zrobić jedna strona
> (nigdy na raz oboje).

Jeszcze raz - co ma regulamin to zadania spelnienia swiadczenia przez
odbiorce? Poczytaj art. 393 KC

Pozdrawiam,
Michal

do góry

Użytkownik "Cyberix" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dqsmue$tn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A co adresata obchodzi jakis regulamin swiadczenia uslug, obowiazujacy
>> miedzy firma kurierska a wysylajacym? On jest zwiazany umowa tylko z
>> nadawca.
>> Trafna wydaje mi sie natomiast koncepcja umowy na rzecz osoby trzeciej.
>> Pozdrawiam,
>
> Zamiast gdybać lepiej przeczytać regulamin. Np. w Poczcie Polskiej może
> reklamowac i nadawaca i odbiorca. Tyle, że może to zrobić jedna strona
> (nigdy na raz oboje). I jak to robi adresat to musi oświadczyć, że nadawca
> już nie będzie reklamował. Czy jakoś tak, doczytajcie sobie w regulaminie.
> Tutaj nawet nie wiemy co to była za firma kurierska, nie mam pojecia
> dlaczego autor wątku tego nie napisał. To jakaś tajemnica ?
>

Nie ale wolałem na razie nie rzucać nazwami.
Ale skoro pytacie: DHL

Pzdr
Peter

do góry