jak obecne prawo w polsce reguluje uzycie wykrywacza klamstw w postepowaniu
dowodowym. czy jest to dozwolone, zabronione???

z gory dzieki za odpowiedz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

sky wrote:
> jak obecne prawo w polsce reguluje uzycie wykrywacza klamstw w postepowaniu
> dowodowym. czy jest to dozwolone, zabronione???

Bezsensowne.

Poligrafy można dość łatwo oszukać, jeśli się wie, na jakiej zasadzie
działają,

do góry

Użytkownik "sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0c04.00000082.43d0b207@newsgate.onet.pl...
> jak obecne prawo w polsce reguluje uzycie wykrywacza klamstw w
> postepowaniu
> dowodowym. czy jest to dozwolone, zabronione???

Regulacje w tym zakresie są trochę zchizofreniczne, że się tak brzydko
wyrażę.

Z jednej strony strony art. 171 par. 5 pkt 2 i 171 par. 7 kpk zabraniają
stosowania wariografu i dowodzenia z wyniku takich badań. Z drugiej strony
przepisy wprodzone nowelą z 2003 r., zezwalają na jego użycie za zgodą osoby
przesłuchiwanej (art. 199a kpk) lub w celu ograniczenia kręgu osób
podejrzanych za zgodą osoby badanej (art. 192a kpk). Tę kolizję doktryna
stara się usunąć przez uznanie art. 199a i 192a za lex specialis w stosunku
do legi generali, czyli art. 171, ale część procesualistów się temu
sprzeciwia.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:43d0c0ae$1@news.home.net.pl...

> Bezsensowne.

Znalazł się as wywiadu! :>

> Poligrafy można dość łatwo oszukać, jeśli się wie, na jakiej zasadzie
> działają,

A ile jest w Polsce takich osób? 10-15?

do góry

Heming wrote:

> A ile jest w Polsce takich osób? 10-15?

MegaROTFL

Jakbyś dopisał jeszcze z 5 zer, to może byłbyś bliższy prawdy.

Dla ulatwienia: po prawej, nie po lewej stronie.

do góry

Użytkownik "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dqqh49$8lq$1@inews.gazeta.pl...
>
> A ile jest w Polsce takich osób? 10-15?

Nawet w necie są "przepisy" na oszukanie :)

Cytat ze strony http://antipolygraph.org/faq.shtml#q5
"Anyone can beat a polygraph test. It is a common misperception that one
must be a sociopathic liar or somehow believe one's own lies to beat the
polygraph. The truth is that one need merely understand the trickery on
which the "test" depends. In particular, one must understand the difference
between relevant, irrelevant, and so-called "control" questions (which
provide no control whatsoever in the scientific sense of the word). The key
to beating a polygraph "test" is 1) to make no damaging admissions and 2) to
subtly augment one's physiological responses to the "control" questions. You
will find a full explanation of exactly how to employ these techniques in
Chapter 4 of The Lie Behind the Lie Detector.
Polygraphers frequently claim that any experienced polygrapher can readily
spot polygraph countermeasures (attempts to beat the polygraph). However,
such claims are entirely unsupported by peer-reviewed scientific research.
On the contrary, peer-reviewed research indicates that polygraphers are not
capable of detecting countermeasures attempts at better than chance levels."



Plik w pdf http://antipolygraph.org/lie-behind-the-lie-detector
.pdf



--
Jackie
http://www.akwaria.pl/krewetki
http://www.krewetki.tvkg.net

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:43d0d401$1@news.home.net.pl...

> Jakbyś dopisał jeszcze z 5 zer, to może byłbyś bliższy prawdy.

Taką liczbę uzyskamy jeśli policzymy tych co mają jakaś wiedzę o działaniu
wariografu i jego oszukiwaniu, ale sam chyba wiesz, że wiedza teoretyczna, a
umiejętność praktyczna to 2 rózne rzeczy. Można oszukać poligraf (własciwa
nazwa wariografu) starego typu przez sztuczki ze spowalnianem oddechu albo
szczypania się w rękę, ale jak biegły to zauważy to po prostu przerywa
badanie. Istnieją natomiast poligrafy nowego typu, które badają nie 2, nie
3, ale kilkanaście mimowolnych reakcji organizmu w tym EEG, a tego oszukać
się nie da.

do góry

Dnia Fri, 20 Jan 2006 12:21:43 +0100, Heming napisał(a):

> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
> wiadomości news:43d0c0ae$1@news.home.net.pl...
>
>> Bezsensowne.
>
> Znalazł się as wywiadu! :>
>
>> Poligrafy można dość łatwo oszukać, jeśli się wie, na jakiej zasadzie
>> działają,
>
> A ile jest w Polsce takich osób? 10-15?

Poligraf działa w ten sposób, że reaguje jeśli człowiek na zadane pytanie
reaguje emocjonalnie. Może się zdarzyć tak, iż pytanie wywoła taką reakcję
nie dlatego, że ktoś jest winny zarzucanego mu czynu tylko dlatego, że w
życiu wydarzyło się coś co mu się kojarzy z jakimś fragmentem pytania. W
USA przeprowadzono eksperyment. Zapytano się kikludziesięcioletniego
staruszka czy lizał wargi sromowe jakiejś 2 letniej dziewczynce. Wariograf
zareagował, gdyż tego starszego Pana to pytanie "zawstydziło". Ten
przypadek pokazuje, że nie jest to skuteczny sposób dochodzenia do prawdy.
Pytań, na które możemy reagować emocjonalnie jest wiele, gdyż mamy różne
doświadczenia życiowe. Odpowiadając na pytanie czy wariograf jest
dopuszczalny należy udzielić twierdzącej odpowiedzi. Możliwe jest
korzystanie z wykrywacza kłamstw. Proszę jednak pamiętać, iż sędzia nie
jest związany takim dowodem, w polskiej procedurze mamy zasadę swobodnej
oceny dowodów.

do góry

Heming wrote:

> badanie. Istnieją natomiast poligrafy nowego typu, które badają nie 2, nie
> 3, ale kilkanaście mimowolnych reakcji organizmu w tym EEG, a tego oszukać
> się nie da.

Da się.

Te wykrywacze 'kłamstw' wykrywają... stres związany z kłamstwem.

Wystarczy się nie stresować, zwracać nikłą uwagę na pytania albo samemu
sobie mówić kłamstwo.

do góry

Heming napisał(a):
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
> wiadomości news:43d0c0ae$1@news.home.net.pl...
>
>> Bezsensowne.
>
> Znalazł się as wywiadu! :>
>
>> Poligrafy można dość łatwo oszukać, jeśli się wie, na jakiej zasadzie
>> działają,
>
> A ile jest w Polsce takich osób? 10-15?
>
>
Z tego co słyszałem to wiekszosc SBekow ma taka wiedze bo mieli chyba
jakies szkolenia w tym zakresie itd.Zreszta pamietam jak sluchalem
3 godzinnego wykladu profesora na temat tego jak bezsensownym
urzadzeniem jest wariograf i jak latwo sie na nim przejechac(poparte
opowiescia z zycia gdy sam prof byl oskarzony o morderstwo kogos tam
i wariograf pokazal ze klamie w tej kwestii chociaz oczywistym bylo
ze nie ma nic wspolnego ze zbrodnia).

do góry