eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozazalenie wyroku zaocznego,sprawa o rozwod
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2010-05-05 16:54:08
    Temat: zazalenie wyroku zaocznego,sprawa o rozwod
    Od: kasia <l...@i...pl>

    Witam.Prawie 2 miesiace temu uzyskalam wyrok zaoczny rozwodu
    malzenstwa,Moj byly maz nie zjawil sie na ta rozprawe,nie odbieral
    korespondencji z sadu i przez jakis miesiac nie wiedzial nawet ze
    jestesmy rozwiedzeni.
    Dzisiaj jednak zadzwonilam do sadu zeby sie dowiedziec czy wyrok juz
    sie uprawomocnil i tam pani sekretarka poinformowala mnie ze byly maz
    zlozyl odwolanie.
    Czego teraz moge sie spodziewac?wiadomo ze kolejnej rozprawy ale czy
    to znaczy ze to co zasadzil sad 1 instancji jest niewazne i wszystko
    mozna zmienic?Czy takie olewanie sprawy ma dla sadu znaczenie?Przeciez
    mogl przyjsc na rozprawe i przedstawic swoje racje,nie mial zwolnienia
    od lekarza sadowego.Nie przyszedl bo mu sie nie chcialo,a teraz
    stwierdzil ze bedzie sie odwolywal od tego co sad postanowil.Nie
    ukrywam ze ten wyrok zaoczny byl dla mnie bardzo korzystny, ale jak
    teraz moze wygladac kolejna sprawa.


  • 2. Data: 2010-05-06 06:53:31
    Temat: Re: zazalenie wyroku zaocznego,sprawa o rozwod
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    On 5 Maj, 18:54, kasia <l...@i...pl> wrote:

    > Dzisiaj jednak zadzwonilam do sadu zeby sie dowiedziec czy wyrok juz
    > sie uprawomocnil i tam pani sekretarka poinformowala mnie ze byly maz
    > zlozyl odwolanie.

    Jako strona w tej sprawie masz prawo wglądu do akt sprawy, zatem
    również do tego odwołania.
    W nim mógł poruszyć rożne istotne okoliczności mające znaczenie dla
    sprawy i teraz albo możemy teraz teoretyzować na tysiące sposobów,
    albo możesz zajrzeć do tych akt, opisać co zawarł mąż w odwołaniu i
    wtedy można będzie odnieść się do twoich pytań bardziej rzeczowo.


  • 3. Data: 2010-05-06 07:09:23
    Temat: Re: zazalenie wyroku zaocznego,sprawa o rozwod
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    On 5 Maj, 18:54, kasia <l...@i...pl> wrote:
    > Witam.Prawie 2 miesiace temu uzyskalam wyrok zaoczny rozwodu
    > malzenstwa,

    Orzeczenie rozwodu, wyrok to w sprawach karnych.
    Rozwód to czynność prawna cywilna, nie karna... chociaż wielu osobom
    się z tym drugim bardziej kojarzy..

    > Moj byly maz nie zjawil sie na ta rozprawe,nie odbieral
    > korespondencji z sadu i przez jakis miesiac nie wiedzial nawet ze
    > jestesmy rozwiedzeni.

    Ani ty ani sąd jeszcze nie wiecie, czy może miał ważne powody, skoro
    jak sama piszesz "nie wiedział nawet ze jestesmy rozwiedzeni"

    > Dzisiaj jednak zadzwonilam do sadu zeby sie dowiedziec czy wyrok juz
    > sie uprawomocnil i tam pani sekretarka poinformowala mnie ze
    >byly maz zlozyl odwolanie.

    Formalnie, to mąż, nie "były mąż" bo orzecznie nadal nie jest
    prawomocne.

    Jako strona w tej sprawie masz prawo wglądu do akt sprawy, zatem
    również do tego odwołania.
    W nim mógł poruszyć rożne istotne okoliczności mające znaczenie dla
    sprawy i teraz albo możemy teoretyzować na tysiące sposobów,
    albo możesz zajrzeć do tych akt, opisać co zawarł mąż w odwołaniu i
    wtedy można będzie odnieść się do twoich pytań bardziej rzeczowo.

    > Czego teraz moge sie spodziewac?wiadomo ze kolejnej rozprawy ale czy
    > to znaczy ze to co zasadzil sad 1 instancji jest niewazne i wszystko
    > mozna zmienic?

    Formalnie, nadal jesteś żoną i masz męża. Jeśli spotykasz się z kimś
    nowym, a tówj mąż to udowodni, to zgadnij czyja wina będzie w
    orzeczeniu o rozwodzie?

    > Czy takie olewanie sprawy ma dla sadu znaczenie?

    Bez tego co napisał mąż w odwołaniu, trudno stwierdzić, czy było
    "olewanie"

    > Przeciez
    > mogl przyjsc na rozprawe i przedstawic swoje racje,nie mial zwolnienia
    > od lekarza sadowego.

    A w sprawie cywilnej to musi mieć takie zwolnienie?

    > Nie przyszedl bo mu sie nie chcialo,a teraz
    > stwierdzil ze bedzie sie odwolywal od tego co sad postanowil.

    Być może przyjął taką taktykę, a być może nadal cię kocha..


  • 4. Data: 2010-05-06 07:21:20
    Temat: Re: zazalenie wyroku zaocznego,sprawa o rozwod
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    On 5 Maj, 18:54, kasia <l...@i...pl> wrote:

    > Moj byly maz nie zjawil sie na ta rozprawe,nie odbieral
    > korespondencji z sadu i przez jakis miesiac nie wiedzial nawet ze
    > jestesmy rozwiedzeni.

    Ani ty ani sąd jeszcze nie wiecie, czy może miał ważne powody, skoro
    jak sama piszesz "nie wiedział nawet ze jestesmy rozwiedzeni"

    > Dzisiaj jednak zadzwonilam do sadu zeby sie dowiedziec czy wyrok juz
    > sie uprawomocnil i tam pani sekretarka poinformowala mnie ze
    >byly maz zlozyl odwolanie.

    Nadal mąż, nie "były mąż" bo orzecznie nadal nie jest
    prawomocne.

    Jako strona w tej sprawie masz prawo wglądu do akt sprawy, zatem
    również do tego odwołania.
    W nim mógł poruszyć rożne istotne okoliczności mające znaczenie dla
    sprawy i teraz albo możemy teoretyzować na tysiące sposobów,
    albo możesz zajrzeć do tych akt, opisać co zawarł mąż w odwołaniu i
    wtedy można będzie odnieść się do twoich pytań bardziej rzeczowo.

    > Czego teraz moge sie spodziewac?wiadomo ze kolejnej rozprawy ale czy
    > to znaczy ze to co zasadzil sad 1 instancji jest niewazne i wszystko
    > mozna zmienic?

    Formalnie, nadal jesteś żoną i masz męża. Jeśli spotykasz się z kimś
    nowym, a twój mąż to udowodni, to zgadnij czyja wina będzie w
    orzeczeniu o rozwodzie?

    > Czy takie olewanie sprawy ma dla sadu znaczenie?

    Bez tego co napisał mąż w odwołaniu, trudno stwierdzić, czy było
    "olewanie"

    > Przeciez
    > mogl przyjsc na rozprawe i przedstawic swoje racje,nie mial zwolnienia
    > od lekarza sadowego.

    A w sprawie cywilnej to musi mieć takie zwolnienie?

    > Nie przyszedl bo mu sie nie chcialo,a teraz
    > stwierdzil ze bedzie sie odwolywal od tego co sad postanowil.

    Być może przyjął taką taktykę, a być może nadal cię kocha..


  • 5. Data: 2010-05-06 07:45:47
    Temat: Re: zazalenie wyroku zaocznego,sprawa o rozwod
    Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>

    W dniu 2010-05-06 09:09, VoyteG pisze:
    > On 5 Maj, 18:54, kasia<l...@i...pl> wrote:
    >> Witam.Prawie 2 miesiace temu uzyskalam wyrok zaoczny rozwodu
    >> malzenstwa,
    >
    > Orzeczenie rozwodu, wyrok to w sprawach karnych.
    > Rozwód to czynność prawna cywilna, nie karna... chociaż wielu osobom
    > się z tym drugim bardziej kojarzy..


    Nie pieprz bzdur i nie mieszaj ludziom w głowach, sąd orzeka o rozwodzie
    wyrokiem.

    BTW - orzeczenia sądu dzielimy na wyroki, postanowienia i nakazy.
    Jedynym ciałem, jakie orzeka orzeczeniem są Izby Morskie.

    I jeszcze jedno:odwołanie od wyroku nazywamy apelacją.

    --
    Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
    tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
    adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
    nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
    kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
    wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1