Witam !

Właśnie otrzymałem "Postanowienie" Sądu Apelacyjnego ( jako II instancji) ws
prawie dajmy na to "x"

W owym "Postanowieniu", SA nie zawarł żadnego pouczenia o możliwości
złożenia zażalenia. Z pisma nie wynika również w żaden sposob, że
owo "postanowienie" jest prawomocne lub nie.

Moje pytanie: czy takie "postanowienie" nalezy traktować jako wiążący wyrok
wydany w imieniu RP , czy na takie "postanowienie" można złożyć zażalenie ?
( ew do kogo i w jakim terminie)
Proszę zorientowanych forumowiczów o precyzyjną odpowiedż.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/