eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zawiadomienie o pop. przestępstwa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 31. Data: 2012-10-15 15:22:54
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2012-10-15 15:10, p47 pisze:

    > Wyobraźmy sobie też, że np. pracodawca wystawia nierzetelne
    > zaświadczenia o zarobkach dla ZUS-u, na podstawie których pracownik
    > otrzymuje znacznie zawyżone (dla odmiany) świadczenia emerytalne.
    > Sprawa po pewnym czasie wychodzi na jaw, dodatkowo okazuje się, że przed
    > sporządzeniem owych fałszywych zaświadczeń pracodawcy przedstawiano
    > dokumenty także jego własne, ale wcześniejsze, z których wynikało
    > jednoznacznie, ze poziom wynagrodzenia był inny niż w tym ZUS-owskim
    > zaświadczenia, ale mimo to pracodawca nie skorygował tego swojego
    > nierzetelnego zaświadczenia.

    Po raz kolejny - zakład pracy wystawia zaświadczenie RP-7 na podstawie
    posiadanych przez siebie dokumentów. Jeżeli ich nie ma lub dane są
    niezgodne tymi przedstawionymi przez pracownika i tak podstawą będą
    dokumenty będące w dyspozycji pracodawcy. Jeżeli pracownik z tym się nie
    zgadza pozostaje droga sądowa.
    W przypadku jak wyżej podałeś też pewnie nie obędzie się bez dochodzenia
    które wyjaśni co było przyczyną wystawienia błędnych dokumentów ale nie
    oznacza to że z założenia pracodawca ma łyknąć każdą przedstawioną przez
    pracownika informację.

    --
    spp


  • 32. Data: 2012-10-15 15:37:57
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-10-15 15:22, spp pisze:
    > W dniu 2012-10-15 15:10, p47 pisze:
    >
    >> Wyobraźmy sobie też, że np. pracodawca wystawia nierzetelne
    >> zaświadczenia o zarobkach dla ZUS-u, na podstawie których pracownik
    >> otrzymuje znacznie zawyżone (dla odmiany) świadczenia emerytalne.
    >> Sprawa po pewnym czasie wychodzi na jaw, dodatkowo okazuje się, że przed
    >> sporządzeniem owych fałszywych zaświadczeń pracodawcy przedstawiano
    >> dokumenty także jego własne, ale wcześniejsze, z których wynikało
    >> jednoznacznie, ze poziom wynagrodzenia był inny niż w tym ZUS-owskim
    >> zaświadczenia, ale mimo to pracodawca nie skorygował tego swojego
    >> nierzetelnego zaświadczenia.
    >
    > Po raz kolejny - zakład pracy wystawia zaświadczenie RP-7 na podstawie
    > posiadanych przez siebie dokumentów. Jeżeli ich nie ma lub dane są
    > niezgodne tymi przedstawionymi przez pracownika i tak podstawą będą
    > dokumenty będące w dyspozycji pracodawcy. Jeżeli pracownik z tym się nie
    > zgadza pozostaje droga sądowa.
    > W przypadku jak wyżej podałeś też pewnie nie obędzie się bez dochodzenia
    > które wyjaśni co było przyczyną wystawienia błędnych dokumentów ale nie
    > oznacza to że z założenia pracodawca ma łyknąć każdą przedstawioną przez
    > pracownika informację.
    >

    Po raz kolejny, bo jakoś trudno ci to zrozumieć, - nie chodzi o to, że
    "z założenia pracodawca ma łyknąć każdą przedstawioną przez pracownika
    informację" tylko o to, aby pracodawca w dokumentach nie wypisywał
    bezkarnie i całkowicie FAŁSZYWIE, iż pracownik pracował 4 lata
    całkowicie za darmo, tylko dlatego, ze jego kadry nie umieją/nie chce im
    się podać wymaganego ustawą wynagrodzenia zastępczego za ten okres!
    Pracodawca potwierdzał, że POSIADA dane nt. zatrudnienia i
    wynagrodzenia zagranicznego i wcale tych danych nie kwestionuje!!


  • 33. Data: 2012-10-15 15:50:55
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2012-10-15 15:37, p47 pisze:

    > Po raz kolejny, bo jakoś trudno ci to zrozumieć, - nie chodzi o to, że
    > "z założenia pracodawca ma łyknąć każdą przedstawioną przez pracownika
    > informację" tylko o to, aby pracodawca w dokumentach nie wypisywał
    > bezkarnie i całkowicie FAŁSZYWIE, iż pracownik pracował 4 lata
    > całkowicie za darmo, tylko dlatego, ze jego kadry nie umieją/nie chce im
    > się podać wymaganego ustawą wynagrodzenia zastępczego za ten okres!

    Bo to nie jego wynagrodzenie tylko zastępcze? Twoje wynagrodzenie
    zostało podane prawidłowo.

    BTW
    Ty naprawdę zatrudniłeś się przed 28 laty u swego eks-pracodwacy, od
    razu urlop bezpłatny a po powrocie z zagranicy zwolniłeś się?

    > Pracodawca potwierdzał, że POSIADA dane nt. zatrudnienia i wynagrodzenia
    > zagranicznego i wcale tych danych nie kwestionuje!!

    To dlaczego ciągle mu wysyłasz swoje dokumenty?
    Może od razu _pisemnie_ wezwać go do uzupełnienia braków?
    --
    spp


  • 34. Data: 2012-10-15 16:32:14
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-10-15 15:50, spp pisze:
    > W dniu 2012-10-15 15:37, p47 pisze:
    >
    >> Po raz kolejny, bo jakoś trudno ci to zrozumieć, - nie chodzi o to, że
    >> "z założenia pracodawca ma łyknąć każdą przedstawioną przez pracownika
    >> informację" tylko o to, aby pracodawca w dokumentach nie wypisywał
    >> bezkarnie i całkowicie FAŁSZYWIE, iż pracownik pracował 4 lata
    >> całkowicie za darmo, tylko dlatego, ze jego kadry nie umieją/nie chce im
    >> się podać wymaganego ustawą wynagrodzenia zastępczego za ten okres!
    >
    > Bo to nie jego wynagrodzenie tylko zastępcze? Twoje wynagrodzenie
    > zostało podane prawidłowo.
    >
    > BTW
    > Ty naprawdę zatrudniłeś się przed 28 laty u swego eks-pracodwacy, od
    > razu urlop bezpłatny a po powrocie z zagranicy zwolniłeś się?

    A co w tym dziwnego,- eks- pracodawca miał duży kontrakt eksportowy na
    swoje wyroby. Do ich obsługi wysyłał zagranicę swoich pracowników (dużą
    liczbę!). W pewnym momencie do tego eks-pracodawcy zgłosił się jego
    kontrahent zagraniczny z potrzebą zatrudnienia wykładowców akademickich
    na wyższej uczelni, która kształcić miała najwyżej kwalifikowanych
    specjalistów na jego potrzeby w dość wąskiej specjalności.
    Mój eks- pracodawca nie miał pracowników, którzy mieliby odpowiednie
    kwalifikacje (doktorat w pożądanym temacie, znajomość biegła języka
    wykładow etc.), znał mnie na gruncie zawodowym, a więc zwrócił się do
    mojego zakładu pracy o przekazanie mu mnie na zasadzie porozumienia
    zakładów.
    Tak stałem się jego pracownikiem i od razu, w dniu rozpoczęcia u niego
    pracy zostałem delegowany za granicę via centrala HZ obsługująca ten
    kontrakt.
    Po powrocie formalnie pracowałem tam jeszcze przez krótki czas, bo nie
    od razu rozwiązali ze mną umowę, - wykorzystywałem urlop wypoczynkowy.
    Nic w tym chyba nadzwyczajnego.
    Zapewne ich problem polega na tym, ze zatrudnili mnie od razu jako
    wykładowcę akademickiego delegowanego zagranicę (tak zapisano w obu
    świadectwach pracy), a w tym zakładzie przemysłowym takiego stanowiska
    nie ma, nie było i zapewne nigdy nie będzie. Na jakiej podstawie
    określili mi wynagrodzenie za urlop w Polsce to też zagadka...
    Na marginesie, -nadzwyczajne najwyżej było to, ze tenże pracodawca wraz
    z centralą HZ zagarniali co miesiąc 70% otrzymywanego przeze mnie
    wynagrodzenia w walucie, co odpowiadało ok 90 przeciętnych pensji w
    Polsce...

    >
    >> Pracodawca potwierdzał, że POSIADA dane nt. zatrudnienia i wynagrodzenia
    >> zagranicznego i wcale tych danych nie kwestionuje!!
    >
    > To dlaczego ciągle mu wysyłasz swoje dokumenty?

    Bo jestem uprzejmy i chciałem ułatwić mu zadanie;-), a wysłanie
    skatalogowanego dokumentu mailem to nie fatyga, a pomaga odszukać (np po
    sygnaturze) dokumenty w archiwum..


    > Może od razu _pisemnie_ wezwać go do uzupełnienia braków?

    To robiłem najpierw telefonicznie (niestety), a potem mailowo.

    Powtarzam, problem wcale nie polega na tym, ze oni nie mają danych,
    znikły moje dane, nie pamiętają, ze mieli taki kontrakt itp, - problem
    polega na tym, ze im się NIE Chce, bo nawet PISEMNIE, w pismie
    przewodnim do Rp-7 napisali, ze w sprawie wynagrodzenia za okres
    zatrudnienia zagranicą powinienem zgłosić się do....Ministerstwa Spraw
    Zagranicznych (z którym nigdy nic wspólnego nie miałem!!), a więc
    klasyczna spychologia..

    Cierpliwie i wielokrotnie im zarówno przepisy ZUS, rozporządzenie URM z
    1985 r itp tłumaczyłem, przesyłałem dokumenty, monitowałem , choć sami
    powinni to wszystko wiedzieć, bo wysyłali na ten kontrakt grubo ponad
    100 swoich pracowników!! Ale mój przypadek jest nietypowy, stanowisko
    pracy nietypowe, jestem od nich kilkaset km odległy, a więc to olewają.
    Dlatego po ponad 6 miesiącach moja cierpliwość wyczerpuje się!!


  • 35. Data: 2012-10-15 16:35:41
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-10-15 15:50, spp pisze:
    > W dniu 2012-10-15 15:37, p47 pisze:
    >
    >> Po raz kolejny, bo jakoś trudno ci to zrozumieć, - nie chodzi o to, że
    >> "z założenia pracodawca ma łyknąć każdą przedstawioną przez pracownika
    >> informację" tylko o to, aby pracodawca w dokumentach nie wypisywał
    >> bezkarnie i całkowicie FAŁSZYWIE, iż pracownik pracował 4 lata
    >> całkowicie za darmo, tylko dlatego, ze jego kadry nie umieją/nie chce im
    >> się podać wymaganego ustawą wynagrodzenia zastępczego za ten okres!
    >
    > Bo to nie jego wynagrodzenie tylko zastępcze? Twoje wynagrodzenie
    > zostało podane prawidłowo.
    >
    > BTW
    > Ty naprawdę zatrudniłeś się przed 28 laty u swego eks-pracodwacy, od
    > razu urlop bezpłatny a po powrocie z zagranicy zwolniłeś się?
    >
    >> Pracodawca potwierdzał, że POSIADA dane nt. zatrudnienia i wynagrodzenia
    >> zagranicznego i wcale tych danych nie kwestionuje!!
    >
    > To dlaczego ciągle mu wysyłasz swoje dokumenty?
    > Może od razu _pisemnie_ wezwać go do uzupełnienia braków?

    Dla świętego spokoju (choć jak pisałem nie jestem przekonany o
    konieczności zrobienia tego) wysłałem do nich takie wezwanie (z kopią do
    PIP-u;-), ale moje pytania dot. zawiadomienia o przestępstwie pozostają
    aktualne, bo skoro przez 6 miesięcy nic pracodawca nie raczył zrobić to
    wątpię, aby nagle teraz zmienił swój stosunek do obowiązków.


  • 36. Data: 2012-10-15 17:01:08
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2012-10-15 16:32, p47 pisze:

    <ciach wszystko>

    Czy Ty już tu kiedyś nie używałeś nicka WoyteG?

    Tak jak i u niego - z każdym postem coraz więcej informacji opisującej
    rzeczywisty problem.
    Teraz okazuje się że wyjaśnili Ci powody dla których nie wystawili
    zaświadczenia o wynagrodzeniu zastępczym a cały czas przekonujesz nas że
    im się po prostu ni chce.
    Wychodzi jednak że podskórnie czułem iż sprawa nie jest prosta.
    Sam wystawiam kilka RP-7 miesięcznie, sporo z nich z wynagrodzeniem
    zastępczym ale sam nie wiem jakbym postąpił w tak nietypowej sytuacji -
    pewnie rzeczywiście zrobiłbym tak samo licząc się z tym że w terminie
    późniejszym, kiedy złożysz podanie o emeryturę do ZUS z nimi wyjaśnię tę
    sprawę.

    --
    spp


  • 37. Data: 2012-10-15 18:03:24
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-10-15 17:01, spp pisze:
    > W dniu 2012-10-15 16:32, p47 pisze:
    >
    > <ciach wszystko>
    >
    > Czy Ty już tu kiedyś nie używałeś nicka WoyteG?

    nie

    >
    > Tak jak i u niego - z każdym postem coraz więcej informacji opisującej
    > rzeczywisty problem.
    > Teraz okazuje się że wyjaśnili Ci powody dla których nie wystawili
    > zaświadczenia o wynagrodzeniu zastępczym a cały czas przekonujesz nas że
    > im się po prostu ni chce.

    Twierdzę uparcie, że im się nie chce włożyć nieco wysiłku w sprawę
    wykraczająca poza sztampę, do której przywykli!!
    Ustawa nie zwalnia ex-pracodawcę z wystawienia Rp-7, gdy sprawa jest
    bardziej skomplikowana od rutynowej, tym bardziej, ze to skomplikowanie
    wyłącznie jest skutkiem wcześniejszych decyzji ex-pracodawcy.

    > Wychodzi jednak że podskórnie czułem iż sprawa nie jest prosta.
    > Sam wystawiam kilka RP-7 miesięcznie, sporo z nich z wynagrodzeniem
    > zastępczym ale sam nie wiem jakbym postąpił w tak nietypowej sytuacji -
    > pewnie rzeczywiście zrobiłbym tak samo licząc się z tym że w terminie
    > późniejszym, kiedy złożysz podanie o emeryturę do ZUS z nimi wyjaśnię tę
    > sprawę.

    Nie wierzę, że tak jak i oni poświadczyłbyś w Rp-7 z premedytacją
    NIEPRAWDĘ licząc na... no właśnie, na co??
    A jeśli tak, to szczerze mówiąc nie najlepiej to o tobie świadczy, bo
    oznacza, ze nawet nie próbujesz w bardziej nietypowej sytuacji wypełniać
    swoich obowiązków, tylko to zwalasz na kogoś innego nie dbając, ze swoim
    zaniechaniem bardzo bliźniemu;-) komplikujesz życie.
    To właśnie utwierdza mnie w przekonaniu , ze należy walczyć z taką
    postawą lekceważenia obowiązków i pracowników, a także prawa np.
    zgłaszając tego typu niedopuszczalne działania do organów ścigania.
    Z ZUS-em nie wiem co byś wyjaśniał,- ich stanowisko (bo papiery już
    złożyłem, przedstawiając to co mam) jest proste,- oni zaliczają w tym
    okresie oczywiście minimalną stawkę.

    No i na własną prośbę oberwałeś w imieniu mojego ex-pracodawcy!;-)

    Ponadto po raz n-ty zwracam uwagę, ze ex-pracodawca się z tym wozi już
    ponad pól roku, a właściwie nie tyle wozi, co nic nie robi aby sprawę
    postawić na właściwe tory!
    >


  • 38. Data: 2012-10-15 18:11:54
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2012-10-15 18:03, p47 pisze:

    >> Tak jak i u niego - z każdym postem coraz więcej informacji opisującej
    >> rzeczywisty problem.
    >> Teraz okazuje się że wyjaśnili Ci powody dla których nie wystawili
    >> zaświadczenia o wynagrodzeniu zastępczym a cały czas przekonujesz nas że
    >> im się po prostu ni chce.
    >
    > Twierdzę uparcie, że im się nie chce włożyć nieco wysiłku w sprawę
    > wykraczająca poza sztampę, do której przywykli!!
    > Ustawa nie zwalnia ex-pracodawcę z wystawienia Rp-7, gdy sprawa jest
    > bardziej skomplikowana od rutynowej, tym bardziej, ze to skomplikowanie
    > wyłącznie jest skutkiem wcześniejszych decyzji ex-pracodawcy.


    No i otrzymałeś RP-7 wystawione przez pracodawcę a teraz, ponieważ nie
    spełnia ono Twoich oczekiwań chcesz go postraszyć policją i prokuratorem.


    >> Wychodzi jednak że podskórnie czułem iż sprawa nie jest prosta.
    >> Sam wystawiam kilka RP-7 miesięcznie, sporo z nich z wynagrodzeniem
    >> zastępczym ale sam nie wiem jakbym postąpił w tak nietypowej sytuacji -
    >> pewnie rzeczywiście zrobiłbym tak samo licząc się z tym że w terminie
    >> późniejszym, kiedy złożysz podanie o emeryturę do ZUS z nimi wyjaśnię tę
    >> sprawę.
    >
    > Nie wierzę, że tak jak i oni poświadczyłbyś w Rp-7 z premedytacją
    > NIEPRAWDĘ licząc na... no właśnie, na co??

    Podałbym w RP-7 wszystkie znane mi fakty z wyjaśnieniem, że nie było w
    tym czasie żadnego pracownika zatrudnionego na takim samym (lub
    podobnym) stanowisku. Sądzisz że gdziekolwiek poświadczam nieprawdę?

    > A jeśli tak, to szczerze mówiąc nie najlepiej to o tobie świadczy, bo
    > oznacza, ze nawet nie próbujesz w bardziej nietypowej sytuacji wypełniać
    > swoich obowiązków, tylko to zwalasz na kogoś innego nie dbając, ze swoim
    > zaniechaniem bardzo bliźniemu;-) komplikujesz życie.
    > To właśnie utwierdza mnie w przekonaniu , ze należy walczyć z taką
    > postawą lekceważenia obowiązków i pracowników, a także prawa np.
    > zgłaszając tego typu niedopuszczalne działania do organów ścigania.
    > Z ZUS-em nie wiem co byś wyjaśniał,- ich stanowisko (bo papiery już
    > złożyłem, przedstawiając to co mam) jest proste,- oni zaliczają w tym
    > okresie oczywiście minimalną stawkę.

    No to masz drogę sądową - tam właśnie będzie weryfikowana przydatność
    tych zaświadczeń o zarobkach za pracę za granicą które posiadasz.
    Pracodawca nie może ich wpisać bo nie są wynagrodzeniem zastępczym.

    > No i na własną prośbę oberwałeś w imieniu mojego ex-pracodawcy!;-)
    >
    > Ponadto po raz n-ty zwracam uwagę, ze ex-pracodawca się z tym wozi już
    > ponad pól roku, a właściwie nie tyle wozi, co nic nie robi aby sprawę
    > postawić na właściwe tory!

    Wskażesz przepis ograniczający czas wystawienia RP-7 (poza ogólną normą
    mówiącą o 'zasadach współżycia społecznego')?? ;)

    --
    spp


  • 39. Data: 2012-10-15 19:15:41
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-10-15 18:11, spp pisze:
    > W dniu 2012-10-15 18:03, p47 pisze:
    >
    >>> Tak jak i u niego - z każdym postem coraz więcej informacji opisującej
    >>> rzeczywisty problem.
    >>> Teraz okazuje się że wyjaśnili Ci powody dla których nie wystawili
    >>> zaświadczenia o wynagrodzeniu zastępczym a cały czas przekonujesz nas że
    >>> im się po prostu ni chce.
    >>
    >> Twierdzę uparcie, że im się nie chce włożyć nieco wysiłku w sprawę
    >> wykraczająca poza sztampę, do której przywykli!!
    >> Ustawa nie zwalnia ex-pracodawcę z wystawienia Rp-7, gdy sprawa jest
    >> bardziej skomplikowana od rutynowej, tym bardziej, ze to skomplikowanie
    >> wyłącznie jest skutkiem wcześniejszych decyzji ex-pracodawcy.
    >
    >
    > No i otrzymałeś RP-7 wystawione przez pracodawcę a teraz, ponieważ nie
    > spełnia ono Twoich oczekiwań chcesz go postraszyć policją i prokuratorem.

    Nie, nie dlatego chce go postraszyć policją... ze nie spełnia moich
    oczekiwań, ale dlatego, ze poświadcza nieprawdę w sposób oczywisty, tj
    niezgodny jest z posiadanymi przez ex-pracodawwce danymi!

    To tak trudno zrozumieć?


    >
    >
    >>> Wychodzi jednak że podskórnie czułem iż sprawa nie jest prosta.
    >>> Sam wystawiam kilka RP-7 miesięcznie, sporo z nich z wynagrodzeniem
    >>> zastępczym ale sam nie wiem jakbym postąpił w tak nietypowej sytuacji -
    >>> pewnie rzeczywiście zrobiłbym tak samo licząc się z tym że w terminie
    >>> późniejszym, kiedy złożysz podanie o emeryturę do ZUS z nimi wyjaśnię tę
    >>> sprawę.
    >>
    >> Nie wierzę, że tak jak i oni poświadczyłbyś w Rp-7 z premedytacją
    >> NIEPRAWDĘ licząc na... no właśnie, na co??
    >
    > Podałbym w RP-7 wszystkie znane mi fakty z wyjaśnieniem, że nie było w
    > tym czasie żadnego pracownika zatrudnionego na takim samym (lub
    > podobnym) stanowisku. Sądzisz że gdziekolwiek poświadczam nieprawdę?

    Mój ex-pracodawca tego nie zrobił, tylko podał nieprawdę.
    A swoją drogą ty, gdybyś zrobił to, co wyżej napisałeś, to okazałbyś
    swoją pełną nieznajomość rozporządzenia URM z 1985 regulująca te sprawy,
    bo te wymienione przez ciebie okoliczności WCALE nie uniemożliwiają
    wyliczenie wynagrodzenia zastępczego!!
    Dla swojego dobra , a przede wszystkim dobra nieszczęśników , dla
    których wyliczasz wynagrodzenie zastępcze dowiedz się w końcu, jak to
    się robi!!;-)


    >
    >> A jeśli tak, to szczerze mówiąc nie najlepiej to o tobie świadczy, bo
    >> oznacza, ze nawet nie próbujesz w bardziej nietypowej sytuacji wypełniać
    >> swoich obowiązków, tylko to zwalasz na kogoś innego nie dbając, ze swoim
    >> zaniechaniem bardzo bliźniemu;-) komplikujesz życie.
    >> To właśnie utwierdza mnie w przekonaniu , ze należy walczyć z taką
    >> postawą lekceważenia obowiązków i pracowników, a także prawa np.
    >> zgłaszając tego typu niedopuszczalne działania do organów ścigania.
    >> Z ZUS-em nie wiem co byś wyjaśniał,- ich stanowisko (bo papiery już
    >> złożyłem, przedstawiając to co mam) jest proste,- oni zaliczają w tym
    >> okresie oczywiście minimalną stawkę.
    >
    > No to masz drogę sądową - tam właśnie będzie weryfikowana przydatność
    > tych zaświadczeń o zarobkach za pracę za granicą które posiadasz.
    > Pracodawca nie może ich wpisać bo nie są wynagrodzeniem zastępczym.

    To tak trudno zrozumieć to co wielokrotnie podkreślałem, że pracodawca
    POSIADA zarówno dane o mojej pracy zagranicą, do której mnie delegował,
    jak i dane o stanowiskach, jakie zajmowałem i wcale z tą wiedzą się nie
    ukrywa!! Te dane są całkowicie wystarczające do ustalenia wynagrodzenia
    zastępczego, tyle, ze trzeba chcieć to zrobić i to umieć! Cóż więcej
    potrzeba tobie w dokumentacji dla ustalenia wynagrodzenia zastępczego?!
    Pracodawca brał ode mnie duże pieniądze, więc tym bardziej mogę wymagać,
    aby wypełniał swoje wobec mnie obowiązki, tak jak ja wypełniałem wobec
    niego.
    Dlaczego chciałbyś (tj. ja wiem dlaczego,- z lenistwa i spychologii) aby
    to dopiero sąd ustalał wysokość wynagrodzenia zastępczego, abym to ja i
    sąd za państwowe pieniądze tracił czas na ustalenie jego wysokości,
    skoro to należy do twoich, pracodawcy zakichanych obowiązków, - za to
    bierzesz pieniądze i posiadasz do tego wszelkie potrzebne dane!!
    A zresztą jeśli wynagrodzenia zastępczego ustalić nie potrafisz, albo
    nie chce ci się to napisz to, bo i wówczas nie wolno kłamać w Rp-7, że
    ŻADNEGO wynagrodzenia nie pracownik otrzymał w tym czasie , bo tym samym
    popełniłbyś przestępstwo!
    No i skąd ci do głowy przyszło, ze ja (albo ktokolwiek) wymagał od
    ex-pracodawcy wpisania w zaświadczeniu p-7 wynagrodzenia zagranicznego w
    walucie, a także co może obchodzić sąd ile ja zagranicą zarabiałem-
    wynagrodzenie zastępcze NIE zależy od wysokości zarobków zagranicznych!!??


    >
    >> No i na własną prośbę oberwałeś w imieniu mojego ex-pracodawcy!;-)
    >>
    >> Ponadto po raz n-ty zwracam uwagę, ze ex-pracodawca się z tym wozi już
    >> ponad pól roku, a właściwie nie tyle wozi, co nic nie robi aby sprawę
    >> postawić na właściwe tory!
    >
    > Wskażesz przepis ograniczający czas wystawienia RP-7 (poza ogólną normą
    > mówiącą o 'zasadach współżycia społecznego')?? ;)

    Czy ty czasem nie jesteś zaangażowany w opisywany przekręt na Rp-7, bo
    zarówno "zaangażowanie", wiedza, i chęć wypełniania obowiązków jaką tu
    prezentujesz jest taka sama jak opisywanych urzędników, - życie byłoby
    takie piękne, gdyby nie ci, co chcą aby urzednika zmusić do pracy ć w
    ramach jego obowiązków służbowych..:-(


  • 40. Data: 2012-10-15 19:31:10
    Temat: Re: zawiadomienie o pop. przestępstwa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 15.10.2012 19:15, p47 pisze:

    > A swoją drogą ty, gdybyś zrobił to, co wyżej napisałeś, to okazałbyś
    > swoją pełną nieznajomość rozporządzenia URM z 1985 regulująca te sprawy,

    Z ciekawości - co to za rozporządzenie i czy aby na pewno nadal obowiązuje?

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1