-
21. Data: 2008-12-02 15:04:57
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: " 666" <u...@w...eu>
To zaproponuj przepisanie abo na siebie (ponieś ten koszt) a później wypowiedz
telepsowi lub przenieś do jakiegoś ip-fona.
JaC
-----
> Nie wiem nie rozmawialem o tym, ja poprostu nie chce tego placic skoro nie
korzystam.
-
22. Data: 2008-12-02 15:05:53
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 02 grudzień 2008 11:53
(autor Czabu
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gh34fj$9f3$1@mx1.internetia.pl>):
>> A czemu nie? Przecież im one na nic, skoro on wynajmuje. Ewentualnie może
> W tym momencie może im i nie są potrzebne, ale jak będą chcieli zmienić
> najemcę, to może okazać się duzym problemem.
To nie tnij zdania w pół.
>> się zobowiązać do pokrycia kosztów ponownego przyłączenia po jego
>> wyprowadzce.
> On chce zaoszczędzić, a nie dokładać do interesu. A koszty ponownego
> podłączenia niekoniecznie muszą być niskie.
Niższe niż abonament. Przyłączenie łącza TPSA jest chyba za 0zł albo grosze.
Abonament -- chyba z 50zł miesięcznie. Więc wiesz....
> Z telefonem widzę ew. żal za numerem, ale jak długo mieszka, a
>> oni nie używają, to pewnie nie wchodzi w grę. Ale z prądem? Odłączamy i
>> już... Właściciel nic nie traci na tym przecież.
> A ponowne podłączenie sponsoruje wg Ciebie dostawca prądu?
Nie, kosztuje chyba 120zł. Napisałem wyraźnie: ,,zobowiązać do pokrycia
kosztów ponownego przyłączenia po jego wyprowadzce.''
> Jak wspomniałem wcześniej właściciel może sporo stracić w momencie zmiany
> najemcy. Kto wynajmie lokal bez mediów? Zanim z powrotem je podłączy moze
> się okazać, że stracił klienta, albo stracił np. miesięczny czynsz.
Już się nie martw. Chłopaki z elektrowni podłączają szybko i sprawnie.
> Nie widzę powodu dla którego wynajmujący miałby "zubożać" swoją własność,
> dla czyjegoś "widzimisię".
A jak zamówił prenumeratę Big 'Uns? To ktoś ma płacić przez 10 lat za to,
choć jest np. bratem arcybiskupa i melonami się brzydzi? A do tego jak
właściciel zamówił sobie Kablówkę, Cyfrę Dodać, Cyfrowy Polsat, codzienne
wizyty świadków Jehowy oraz trzy bezprzewodowe internety?
> Tak, tak, wiem, że odłączenie telefonu i ponowne podłączenie jest
> operacją znacznie mniej kosztowną i prostszą niż ta hipotetyczna wymiana
> silnika, ale IMHO sytuacja jest podobna.
Nie jest podobna. Ty proponujesz burzenie ścian, a on tylko zdjęcie chuinki
zapachowej.
--
Tristan
-
23. Data: 2008-12-02 16:58:55
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:zqt4kk0w0vn9.1d1ooer1rhjir.dlg@40tude.net...
>>> Nie wiem nie rozmawialem o tym, ja poprostu nie chce tego placic skoro
>>> nie
>>> korzystam.
>> Wynajmując to mieszkanie znałeś jego wyposażenie i media jakie są do
>> niego
>> doprowadzone.
> Wtedy były mu znane i potrzebne. Teraz już nie. Musi dożywotnio korzystać
> z
> telefonu stacjonarnego?
Pewnie, ze nie musi, ale ta zmiana wymaga aprobaty obydwu stron umowy. Czy
gdyby nagle uznał, że nie jest mu potrzebny jeden z dwóch pokoi, to też
niby wynajmujący miałby ów zbędny pokój sobie zabrać?
-
24. Data: 2008-12-02 18:22:21
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 02 grudzień 2008 17:58
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gh3qv8$er7$3@news.onet.pl>):
> Pewnie, ze nie musi, ale ta zmiana wymaga aprobaty obydwu stron umowy. Czy
> gdyby nagle uznał, że nie jest mu potrzebny jeden z dwóch pokoi, to też
> niby wynajmujący miałby ów zbędny pokój sobie zabrać?
Nie widzisz różnicy? pokój jest częścią wynajmowanego mieszkania i opłatę za
nie pobiera właściciel. Jak klient nie chce, to może nie korzystać... W
przypadku telefonu opłatę pobiera zewnętrzna firma, więc nie jest to część
zysku właściciela. Nie widzę powodu do opłacania telefonu jak się nie
korzysta.
--
Tristan
-
25. Data: 2008-12-02 18:37:10
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gh3uct$o8d$3@news.onet.pl...
>> Pewnie, ze nie musi, ale ta zmiana wymaga aprobaty obydwu stron umowy.
>> Czy
>> gdyby nagle uznał, że nie jest mu potrzebny jeden z dwóch pokoi, to też
>> niby wynajmujący miałby ów zbędny pokój sobie zabrać?
> Nie widzisz różnicy? pokój jest częścią wynajmowanego mieszkania i opłatę
> za
> nie pobiera właściciel. Jak klient nie chce, to może nie korzystać... W
> przypadku telefonu opłatę pobiera zewnętrzna firma, więc nie jest to
> część
> zysku właściciela. Nie widzę powodu do opłacania telefonu jak się nie
> korzysta.
Oczywiście, że widzę różnicę, co nie zmienia w niczym oceny prawnej
zagadnienia. Pytający wynajął mieszkanie z telefonem i rezygnacja z tego
telefonu wymaga zgody wynajmującego, albowiem stanowi zmianę umowy.
-
26. Data: 2008-12-02 18:47:07
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 02 grudzień 2008 19:37
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gh3vf6$uq8$1@news.onet.pl>):
> Oczywiście, że widzę różnicę, co nie zmienia w niczym oceny prawnej
> zagadnienia. Pytający wynajął mieszkanie z telefonem i rezygnacja z tego
> telefonu wymaga zgody wynajmującego, albowiem stanowi zmianę umowy.
A jak wynajął z zielonymi ścianami, to nie można przemalować na czerwone?
Albo jak wynajął z szafką na buty, nie można szafki nie używać? A jak
wynajął ze wspomnianą prenumeratą Big 'Uns?
--
Tristan
-
27. Data: 2008-12-02 20:17:07
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gh3vrb$ufi$2@news.onet.pl...
>> Oczywiście, że widzę różnicę, co nie zmienia w niczym oceny prawnej
>> zagadnienia. Pytający wynajął mieszkanie z telefonem i rezygnacja z tego
>> telefonu wymaga zgody wynajmującego, albowiem stanowi zmianę umowy.
> A jak wynajął z zielonymi ścianami, to nie można przemalować na czerwone?
Może, choć zdając mieszkanie powinien odmalować na zielono
> Albo jak wynajął z szafką na buty, nie można szafki nie używać?
Może, ale nie może żądać obniżenia z tego tytułu czynszu.
> A jak wynajął ze wspomnianą prenumeratą Big 'Uns?
Skoro się tak umówił :-)
-
28. Data: 2008-12-03 09:21:32
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 2 Dec 2008 17:58:55 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>>>> Nie wiem nie rozmawialem o tym, ja poprostu nie chce tego placic skoro
>>>> nie
>>>> korzystam.
>>> Wynajmując to mieszkanie znałeś jego wyposażenie i media jakie są do
>>> niego
>>> doprowadzone.
>> Wtedy były mu znane i potrzebne. Teraz już nie. Musi dożywotnio korzystać
>> z
>> telefonu stacjonarnego?
>
> Pewnie, ze nie musi, ale ta zmiana wymaga aprobaty obydwu stron umowy.
Ja bym poszedł w kierunku *poinformowania* właściciela o tym że zamierzam
zrezygnować z korzystania z usług np. telefonii stacjonarnej (jeżeli umowa
jest na mnie). Jeżeli umowa na właściciela - informuje go tak samo z tym że
on (właściciel) może sam sobie opłacać abonament, albo może wypowiedzieć
umowę operatorowi.
> Czy gdyby nagle uznał, że nie jest mu potrzebny jeden z dwóch pokoi, to też
> niby wynajmujący miałby ów zbędny pokój sobie zabrać?
Ale to jest "insza inszość". Ty do jednego wora wrzucasz usługi, media z
konstrukcją budynku, mieszkania. Bez przesady Robert - skrajnie nie dobre
porównanie zapodałeś.
-
29. Data: 2008-12-03 12:08:37
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: "Kamil K." <n...@i...com>
Herald pisze:
>
> Ja bym poszedł w kierunku *poinformowania* właściciela o tym że zamierzam
> zrezygnować z korzystania z usług np. telefonii stacjonarnej (jeżeli umowa
> jest na mnie). Jeżeli umowa na właściciela - informuje go tak samo z tym że
> on (właściciel) może sam sobie opłacać abonament, albo może wypowiedzieć
> umowę operatorowi.
Ok czyli powiedziec im ze nie korzystam z lini i nie bede placil abo.
Chyba mnie do tego nie zmusza ;) A skoro oni nie chca placic to niech
zrezygnuja ;)
-
30. Data: 2008-12-03 21:37:37
Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2008-12-02 11:53 Czabu napisał/a:
o silnika?
> Tak, tak, wiem, że odłączenie telefonu i ponowne podłączenie jest operacją
> znacznie mniej kosztowną i prostszą niż ta hipotetyczna wymiana silnika, ale
> IMHO sytuacja jest podobna.
To niech właściciele sami opłacają sobie abonament jak się tak kurczowo
trzymają tej tepsy.
--
animka