eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wycofanie się z zawartej ustnej umowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 48

  • 31. Data: 2021-04-06 12:36:34
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:60674afb$0$540$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 02.04.2021 o 12:33, J.F. pisze:
    >> Mowisz "kupuje", to co to za negocjacje ... to jest koniec negocji.

    >Niekoniecznie. Mówię "kupuję" Twój samochód. Czy doszło do zawarcia
    >umowy> Sprzedasz za 1 zł?

    Cena byla w ogloszeniu.
    To bym wrecz rzekl stanowi zaakceptowanie oferty.

    >W tym konkretnym wypadku, gdy strony to zrobiły "na gębę" spokojnie
    >da
    >się wykazać bez większego mataczenia, ze jakieś tam aspekty istotne
    >nie
    >zostały uzgodnione. Da się, bo przeważnie nawet umowy pisemne tego
    >nie
    >precyzują dokładnie i w razie wątpliwości stosuje się przepisy
    >ogólne.

    J.


  • 32. Data: 2021-04-06 16:11:07
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.04.2021 o 12:36, J.F. pisze:
    >>> Mowisz "kupuje", to co to za negocjacje ... to jest koniec negocji.
    >> Niekoniecznie. Mówię "kupuję" Twój samochód. Czy doszło do zawarcia
    >> umowy> Sprzedasz za 1 zł?
    > Cena byla w ogloszeniu.
    > To bym wrecz rzekl stanowi zaakceptowanie oferty.

    Co do ceny może i tak. A co do powiedzmy terminu? Albo innych kwestii
    zawartych w umowie? Cena, to nie jest jedyny zmienny parametr.


    --
    Robert Tomasik


  • 33. Data: 2021-04-06 19:17:09
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:606c6bfb$0$23913$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 06.04.2021 o 12:36, J.F. pisze:
    >>>> Mowisz "kupuje", to co to za negocjacje ... to jest koniec
    >>>> negocji.
    >>> Niekoniecznie. Mówię "kupuję" Twój samochód. Czy doszło do
    >>> zawarcia
    >>> umowy> Sprzedasz za 1 zł?
    >> Cena byla w ogloszeniu.
    >> To bym wrecz rzekl stanowi zaakceptowanie oferty.

    >Co do ceny może i tak. A co do powiedzmy terminu? Albo innych kwestii
    >zawartych w umowie? Cena, to nie jest jedyny zmienny parametr.

    Cos tam pewnie rozmawiali wczesniej, a nie wpadl z okrzykiem "kupuje
    to mieszkanie".

    Czy to mozna nazwac negocjami ... IMO niekonnieczne, gdyby np nie
    negocjowali :-)

    J.


  • 34. Data: 2021-04-10 11:36:41
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.04.2021 o 19:17, J.F. pisze:

    >>>>> Mowisz "kupuje", to co to za negocjacje ... to jest koniec negocji.
    >>>> Niekoniecznie. Mówię "kupuję" Twój samochód. Czy doszło do zawarcia
    >>>> umowy> Sprzedasz za 1 zł?
    >>> Cena byla w ogloszeniu.
    >>> To bym wrecz rzekl stanowi zaakceptowanie oferty.
    >> Co do ceny może i tak. A co do powiedzmy terminu? Albo innych kwestii
    >> zawartych w umowie? Cena, to nie jest jedyny zmienny parametr.
    > Cos tam pewnie rozmawiali wczesniej, a nie wpadl z okrzykiem "kupuje to
    > mieszkanie".
    > Czy to mozna nazwac negocjami ... IMO niekonnieczne, gdyby np nie
    > negocjowali :-)

    Tak, czy siak zakończeniem negocjacji jest zawarcie umowy. Ta w tym
    konkretnym wypadku ma być w konkretnej formie.


    --
    Robert Tomasik


  • 35. Data: 2021-04-10 12:29:07
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    sobota, 10 kwietnia 2021 o 11:36:43 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 06.04.2021 o 19:17, J.F. pisze:
    > >>>>> Mowisz "kupuje", to co to za negocjacje ... to jest koniec negocji.
    > >>>> Niekoniecznie. Mówię "kupuję" Twój samochód. Czy doszło do zawarcia
    > >>>> umowy> Sprzedasz za 1 zł?
    > >>> Cena byla w ogloszeniu.
    > >>> To bym wrecz rzekl stanowi zaakceptowanie oferty.
    > >> Co do ceny może i tak. A co do powiedzmy terminu? Albo innych kwestii
    > >> zawartych w umowie? Cena, to nie jest jedyny zmienny parametr.
    > > Cos tam pewnie rozmawiali wczesniej, a nie wpadl z okrzykiem "kupuje to
    > > mieszkanie".
    > > Czy to mozna nazwac negocjami ... IMO niekonnieczne, gdyby np nie
    > > negocjowali :-)
    > Tak, czy siak zakończeniem negocjacji jest zawarcie umowy. Ta w tym
    > konkretnym wypadku ma być w konkretnej formie.

    Ech, się uparł.
    W konkretnej formie - notarialnej - musi być "umowa sprzedaży".
    A mowa jest o "przedwstępnej umowie sprzedaży".
    Rozróżniasz te dwa typy umów i wynikające z nich zobowiązania i skutki prawne?


  • 36. Data: 2021-04-10 12:36:26
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.04.2021 o 12:29, Dawid Rutkowski pisze:

    >>>>>>> Mowisz "kupuje", to co to za negocjacje ... to jest koniec negocji.
    >>>>>> Niekoniecznie. Mówię "kupuję" Twój samochód. Czy doszło do zawarcia
    >>>>>> umowy> Sprzedasz za 1 zł?
    >>>>> Cena byla w ogloszeniu.
    >>>>> To bym wrecz rzekl stanowi zaakceptowanie oferty.
    >>>> Co do ceny może i tak. A co do powiedzmy terminu? Albo innych kwestii
    >>>> zawartych w umowie? Cena, to nie jest jedyny zmienny parametr.
    >>> Cos tam pewnie rozmawiali wczesniej, a nie wpadl z okrzykiem "kupuje to
    >>> mieszkanie".
    >>> Czy to mozna nazwac negocjami ... IMO niekonnieczne, gdyby np nie
    >>> negocjowali :-)
    >> Tak, czy siak zakończeniem negocjacji jest zawarcie umowy. Ta w tym
    >> konkretnym wypadku ma być w konkretnej formie.
    > Ech, się uparł.
    > W konkretnej formie - notarialnej - musi być "umowa sprzedaży".
    > A mowa jest o "przedwstępnej umowie sprzedaży".
    > Rozróżniasz te dwa typy umów i wynikające z nich zobowiązania i skutki prawne?
    >
    Opisałem już, dlaczego przedwstępna też musi być zawarta w konkretnej
    formie. Jest jakiś sens, bym to tu skopiował?

    --
    Robert Tomasik


  • 37. Data: 2021-04-10 15:26:02
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    sobota, 10 kwietnia 2021 o 12:37:05 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 10.04.2021 o 12:29, Dawid Rutkowski pisze:
    > >>>>>>> Mowisz "kupuje", to co to za negocjacje ... to jest koniec negocji.
    > >>>>>> Niekoniecznie. Mówię "kupuję" Twój samochód. Czy doszło do zawarcia
    > >>>>>> umowy> Sprzedasz za 1 zł?
    > >>>>> Cena byla w ogloszeniu.
    > >>>>> To bym wrecz rzekl stanowi zaakceptowanie oferty.
    > >>>> Co do ceny może i tak. A co do powiedzmy terminu? Albo innych kwestii
    > >>>> zawartych w umowie? Cena, to nie jest jedyny zmienny parametr.
    > >>> Cos tam pewnie rozmawiali wczesniej, a nie wpadl z okrzykiem "kupuje to
    > >>> mieszkanie".
    > >>> Czy to mozna nazwac negocjami ... IMO niekonnieczne, gdyby np nie
    > >>> negocjowali :-)
    > >> Tak, czy siak zakończeniem negocjacji jest zawarcie umowy. Ta w tym
    > >> konkretnym wypadku ma być w konkretnej formie.
    > > Ech, się uparł.
    > > W konkretnej formie - notarialnej - musi być "umowa sprzedaży".
    > > A mowa jest o "przedwstępnej umowie sprzedaży".
    > > Rozróżniasz te dwa typy umów i wynikające z nich zobowiązania i skutki prawne?
    > >
    > Opisałem już, dlaczego przedwstępna też musi być zawarta w konkretnej
    > formie. Jest jakiś sens, bym to tu skopiował?

    Skopiuj, proszę.
    Z naciskiem na to "musi".
    Tylko zdecyduj, dlaczego "musi" - pod rygorem nieważności?
    Czy jedynie może - bo to pomaga?
    Ale nie jest WYMAGANE?!


  • 38. Data: 2021-04-11 00:38:36
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.04.2021 o 15:26, Dawid Rutkowski pisze:

    >> Opisałem już, dlaczego przedwstępna też musi być zawarta w konkretnej
    >> formie. Jest jakiś sens, bym to tu skopiował?
    >
    > Skopiuj, proszę.
    > Z naciskiem na to "musi".
    > Tylko zdecyduj, dlaczego "musi" - pod rygorem nieważności?
    > Czy jedynie może - bo to pomaga?
    > Ale nie jest WYMAGANE?!
    >

    Na podstawie art. 158 kc. Umowa zobowiązująca do przeniesienia własności
    nieruchomości powinna być zawarta w formie aktu notarialnego.

    Tu ustawa wielkiego wyboru nie daje. Precyzuje to art. 73§1 kc. Jeżeli
    ustawa zastrzega dla czynności prawnej inną formę szczególną,
    czynność dokonana bez zachowania tej formy jest nieważna. Inną, bo
    poprzedzający paragraf opiewa formę pisemną, dokumentową albo
    elektroniczną. No więc w wypadku zastrzeżenia formy aktu notarialnego po
    prostu inna forma powoduje, że umowa jest nieważna.

    Resztę znajdziesz w moich postach z 31 marca - są w tym wątku wyżej.

    --
    Robert Tomasik


  • 39. Data: 2021-04-11 07:49:38
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-04-11 o 00:38, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 10.04.2021 o 15:26, Dawid Rutkowski pisze:
    >
    >>> Opisałem już, dlaczego przedwstępna też musi być zawarta w konkretnej
    >>> formie. Jest jakiś sens, bym to tu skopiował?
    >>
    >> Skopiuj, proszę.
    >> Z naciskiem na to "musi".
    >> Tylko zdecyduj, dlaczego "musi" - pod rygorem nieważności?
    >> Czy jedynie może - bo to pomaga?
    >> Ale nie jest WYMAGANE?!
    >>
    >
    > Na podstawie art. 158 kc. Umowa zobowiązująca do przeniesienia własności
    > nieruchomości powinna być zawarta w formie aktu notarialnego.

    I jak wywodzisz z tego, że umowa przedwstępna tez musi być notarialna?


  • 40. Data: 2021-04-11 08:00:00
    Temat: Re: wycofanie się z zawartej ustnej umowy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    >>> Opisałem już, dlaczego przedwstępna też musi być zawarta w
    >>> konkretnej formie. Jest jakiś sens, bym to tu skopiował?
    >>
    >> Skopiuj, proszę.
    >> Z naciskiem na to "musi".
    >> Tylko zdecyduj, dlaczego "musi" - pod rygorem nieważności?
    >> Czy jedynie może - bo to pomaga?
    >> Ale nie jest WYMAGANE?!
    >>
    > Na podstawie art. 158 kc. Umowa zobowiązująca do przeniesienia
    > własności nieruchomości powinna być zawarta w formie aktu
    > notarialnego.

    Czy umowa przedwstepna zobowiązuje do przeniesienia własnosci czy tylko
    opisuje możliwości przeniesienia które zostana zrealizowane umowa
    przyrzeczona?

    Internety podważają to co mowisz:
    https://www.dziennikprawny.pl/pl/a/czy-umowa-przedws
    tepna-musi-byc-
    podpisana-u-notariusza

    https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-umowa-przedwstepn
    a-bez-notariusza-
    przy-sprzedazy-nieruchomosci


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
    że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1