eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowadliwe auto od handlarza › wadliwe auto od handlarza
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!newsfeed.pion
    ier.net.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "AT" <d...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: wadliwe auto od handlarza
    Date: Mon, 4 Jul 2011 10:42:38 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 28
    Message-ID: <iurue1$46d$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 82.160.97.144
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1309768961 4301 82.160.97.144 (4 Jul 2011 08:42:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Jul 2011 08:42:41 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6109
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-User: didotom
    X-Antivirus: avast! (VPS 110703-1, 2011-07-03), Outbound message
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Antivirus-Status: Clean
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:682200
    [ ukryj nagłówki ]


    Zakupiliśmy auto od osoby, która ma zarejestrowaną działalność i zajmuje się
    sprowadzaniem samochodów z zagranicy. Sprowadził nam auto o wartości prawie
    50k.

    Auto oczywiście miało być niebite z salonu Opla. Według zapewnień
    sprowadzającego auto było w salonie Opla, były właściciel oddał je bo kupił
    po prostu nowy model. Jednak umowę dostarczył nam spisaną bezpośrednio przez
    właściciela auta, nie przez opla, oraz wystawił nam Fakturę na te 50k.




    Auto zostało w Polsce zarejestrowane na podstawie umowy i Faktury. Będąc na
    rutynowym przeglądzie wyszło, ze było bardzo poważnie bite i naciągane,
    dlatego ściąga na prawo przy większych prędkościach. Zaczęliśmy poszukiwać
    byłego właściciela, udało się go namierzyć min dzięki Google Earth. Po
    skontaktowaniu się z Niemcem okazało się, ze auto miało poważny wypadek, z
    oby stron było bite, ubezpieczyciel auto zabrał i wystawił ponoć na aukcje
    wrak, dalszej historii auta nie zna, ale Niemiec z nikim nic nie podpisywał,
    po prostu dostał kasę, co świadczy o tym, ze sprowadzający podrobił podpis,
    gdyż dostarczył nam umowę z pierwszym właścicielem auta, pomijam fakt
    wymyślonych historii, typu ze z salony, nie bite itp.


    Czy sprawa jest do wygrania? Wszystko miało miejsce zaledwie 3tygodnie temu.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1