-
11. Data: 2007-06-21 08:13:55
Temat: Re: uzyczenie samochodu a gps
Od: Sebcio <s...@n...com>
chester pisze:
> Jakbyś wiedział, czego się tyczy moja wypowiedź to być pewnie nie
> napisał tego posta :-)
Nadal jednak chyba nie widzisz różnicy która jest istotna dla całego
tematu. Żądanie zamontowania GPS'u w prywatnym samochodzie pracownika
jest pewnym nadużyciem, nawet jeśli samochód jest wykorzystywany do
celów służbowych i pracodawca płaci "kilometrówkę".
Skoro argumentacją pracodawcy jest że płaci za wykorzystanie prywatnego
auta do celów służbowych, to niech zapłaci za leasing w pełni służbowego
auta - wtedy nie będzie nawet musiał pytać pracownika o zgodę.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
12. Data: 2007-06-21 08:25:37
Temat: Re: uzyczenie samochodu a gps
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Sebcio pisze:
> chester pisze:
>
>> Jakbyś wiedział, czego się tyczy moja wypowiedź to być pewnie nie
>> napisał tego posta :-)
>
> Nadal jednak chyba nie widzisz różnicy która jest istotna dla całego
> tematu. Żądanie zamontowania GPS'u w prywatnym samochodzie pracownika
> jest pewnym nadużyciem, nawet jeśli samochód jest wykorzystywany do
> celów służbowych i pracodawca płaci "kilometrówkę".
Geez. Ja różnicę widzę, po prostu się do niej w moim pierwszym poście w
tym temacie nie odniosłem!
Skomentowałem tylko to, że pracodawca chce inwigilować pracowników w
godzinach pracy, a jeden z przedpiśców ironicznie zapytał, czy w kiblu
też są kamery. Czytajcie proszę uważnie.
> Skoro argumentacją pracodawcy jest że płaci za wykorzystanie
> prywatnego auta do celów służbowych, to niech zapłaci za leasing w pełni
> służbowego auta - wtedy nie będzie nawet musiał pytać pracownika o zgodę.
Albo niech podpisze stosowną umowę z pracownikiem.
Zresztą są sytuacje gdzie dla pracownika może takie monitorowanie być
korzystne (konwojowanie).
chester