-
1. Data: 2005-08-21 20:04:29
Temat: teren prywatny - sorki, ale jeszcze raz
Od: "User of Internet" <u...@n...pl>
przepraszam Was wszystkich, ale pracuję głównie z Zamówień publicznych i
wiem co to mapy katastralne i wypisy z ewidencji z gruntów.
takie rzeczy w ramach Zlecenia przygotowują dla nas geodeci. tyle tylko, że
geodezja wydaje im te rzeczy tak jak pisałem pod Zamówienie publiczne.
ja mam pytanie czy zwykły Kowalski może sięgnąć po takie dane i czy musi to
w jakiś sposób uzasadnić? wiem, że najlepiej byłoby zadzwonić do Urzędu, ale
na razie nie chcę podejmować taki kroków.
w sumie to nie potrzebuję danych personalnych, wystarczy mi informacja że
grunt nie jest prywatny.
czy oni mogą żądać jakieś opłaty za wydanie takiej informacji?
czy nie lepiej jest skierować pismo do Architektury o naruszenie dostępności
do garażu?
jednego haka już mam. to ogrodzenie z furtką zakończone jest drutem
kolczastym i nie przekracza 1,80 m co jest sprzeczne z rozporządzeniem o
warunkach technicznych budynków i ich usytuowaniu
tutaj nie mam wątpliwości, żeby napisać do Nadzoru budowlanego.
ale co z tym gruntem?
pozdrawiam
-
2. Data: 2005-08-21 20:16:33
Temat: Re: teren prywatny - sorki, ale jeszcze raz
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "User of Internet" <u...@n...pl> napisał w
wiadomości news:deamog$seb$1@atlantis.news.tpi.pl...
Informację na pewno dostaniesz. Z tym, że geodezja podaje Ci numer
księgi wieczystej. Musisz pofatygować się do sądu i ustalić, do kogo
należy grunt. Geodezja ma niby powpisywane dane, ale często
nieaktualne i dla tego nie chcą ich udostępniać. Z tego co mi wiadomo
żadnych wstrętów nie czynią i każdy może dostać te dane. być może jest
jakaś opłata skarbowa, ale jeśli, to na pewno grosze.