-
1. Data: 2008-03-06 15:54:08
Temat: telefon służbowy
Od: "Feromon" <f...@o...pl>
Witam!
Czy pracodawca w firmie państwowej może zmusić pracownika do "posiadania"
telefonu służbowego komórkowego?
Czy otrzymany już telefon komórkowy można wyłączać poza godzinami pracy?
Chodzi mi o przepisy oczywiście, a nie o możliwość fizycznego wyłączenia ;)
czy fizycznego zmuszania pracownika poprzez straszenie.
Czy to mam mieć postać umowy użytkowania czy jakiś inny wzór?
Pozdrawiam
Feromon
-
2. Data: 2008-03-06 18:48:55
Temat: Re: telefon służbowy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Feromon" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fqp3u9$gdv$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Zawsze telefon może znajdować sie poza zasięgiem. Przecież nie ma zakazu
chodzenia do piwnicy.
-
3. Data: 2008-03-06 20:39:08
Temat: Re: telefon służbowy
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>
Dnia Thu, 6 Mar 2008 19:48:55 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Użytkownik "Feromon" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fqp3u9$gdv$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Zawsze telefon może znajdować sie poza zasięgiem. Przecież nie ma zakazu
> chodzenia do piwnicy.
teraz dość trudno znaleźć miejsce gdzie telefonia komórkowa nie sięga;
w Warszawie nie sięga w tunelu między stacjami metra, ale także są takie
pojedyncze miejsca gdzie tel pokazuje "brak sieci",
kilkakrotnie w samym centrum przy Pałacu Kultury zdarzyło mi się, ze sieć
była przepełniona
a co do kwestii prawnej, to wszystko zalezy od umowy z pracodawcą, kwestia
umowy ws. tzw. dyżurów itd. i zapisania tego w regulaminie pracy lub umowie
o pracę najlepiej,
jesli brak jest takich uzgodnień a praca odbywa się w godzinach np.
7:00-15:00 - spokojnie można tel wyłączyć po godzinach pracy,
ja nie wyłączam dla własnej wygody, czasem drogą telefoniczną dostaję
informację i wygodniej jest mi mieć tę wiedzę zanim nadejdzie godzina
rozpoczęcia pracy.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net
-
4. Data: 2008-03-06 21:01:22
Temat: Re: telefon służbowy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:fqp3u9$gdv$1@atlantis.news.neostrada.pl Feromon
<f...@o...pl> pisze:
> Czy pracodawca w firmie państwowej może zmusić pracownika do "posiadania"
> telefonu służbowego komórkowego?
A co za różnica w państwowej czy prywatnej?
I co to w ogóle za nonsens - pracodawca zmuszający do czegoś pracownika?
Zawiera się umowę o treści zgodnej z prawem i akceptowanej przez obie
strony.
Jest to zgodne oświadczenie woli.
Nie zgadzasz się - nie zawierasz jej. Zawarłeś - dotrzymuj.
Co to w ogóle ma znaczyć "pracodawca może zmusić"?
Nic nie może, niech spada na drzewo.
> Czy otrzymany już telefon komórkowy można wyłączać poza godzinami pracy?
Można, ale po co?
Wyłącz tylko dzwonki coby nie denerwowały i odłóż gdzieś w kąt.
Albo niech się rozładuje, czy co?
Przecież chyba nie musisz mieć go zawsze i wszędzie przy sobie i jeszcze
odbierać.
> Czy to mam mieć postać umowy użytkowania czy jakiś inny wzór?
Telefon to tylko środek łączności. Kwestia jest inna - czy ty się na tę
łączność w podanej formie godzisz (oświadczając to poprzez podpisanie
odpowiedniej umowy, przyjęcie regulaminu itp.).
--
Jotte
-
5. Data: 2008-03-06 21:32:29
Temat: Re: telefon służbowy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@z...pl>
napisał w wiadomości news:fqpkpd$lr2$1@achot.icm.edu.pl...
> teraz dość trudno znaleźć miejsce gdzie telefonia komórkowa nie sięga;
Pod warunkiem, ze sie ich nie szuka. Trochę kreatywności :-)
> w Warszawie nie sięga w tunelu między stacjami metra, ale także są takie
> pojedyncze miejsca gdzie tel pokazuje "brak sieci",
> kilkakrotnie w samym centrum przy Pałacu Kultury zdarzyło mi się, ze sieć
> była przepełniona
O widzisz! U mnie w górach bywa więcej takich miejsc. Są nawet
miejscowości, do których sygnał nie dociera. Choć teraz już faktycznie jest
ich niewiele.
>
> a co do kwestii prawnej, to wszystko zalezy od umowy z pracodawcą,
> kwestia
> umowy ws. tzw. dyżurów itd. i zapisania tego w regulaminie pracy lub
> umowie
> o pracę najlepiej,
> jesli brak jest takich uzgodnień a praca odbywa się w godzinach np.
> 7:00-15:00 - spokojnie można tel wyłączyć po godzinach pracy,
Tylko niektórzy szefowie tego nie rozumieją.
>
> ja nie wyłączam dla własnej wygody, czasem drogą telefoniczną dostaję
> informację i wygodniej jest mi mieć tę wiedzę zanim nadejdzie godzina
> rozpoczęcia pracy.
OK! Pod warunkiem, że masz rozsądnych współpracowników. A z tym różnie
bywa. Ja miałem swego czasu przełożonego, który potrafił przetrzymać sprawę
kilka miesięcy, a potem nagle w niedzielę w południe zadzwonić dopytując
się o jakieś tam szczegóły. I nie potrafił zrozumieć, że skoro coś nie było
ważne przez sześć miesięcy, to pewnie by te kilka godzin do poniedziałku
poczekało, zwłaszcza, że z reguły po takim upływie czasu tych szczegółów
nie pamiętałem i ostatecznie sprawa byłą załatwiana w poniedziałek.
-
6. Data: 2008-03-07 00:29:16
Temat: Re: telefon służbowy
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:fqpm3u$r8r$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:fqp3u9$gdv$1@atlantis.news.neostrada.pl Feromon
> <f...@o...pl> pisze:
>
>> Czy pracodawca w firmie państwowej może zmusić pracownika do "posiadania"
>> telefonu służbowego komórkowego?
> A co za różnica w państwowej czy prywatnej?
> I co to w ogóle za nonsens - pracodawca zmuszający do czegoś pracownika?
> Zawiera się umowę o treści zgodnej z prawem i akceptowanej przez obie
> strony.
> Jest to zgodne oświadczenie woli.
> Nie zgadzasz się - nie zawierasz jej. Zawarłeś - dotrzymuj.
> Co to w ogóle ma znaczyć "pracodawca może zmusić"?
> Nic nie może, niech spada na drzewo.
Dokładnie to miałem na myśli - otrzymanie telefonu "służbowego" i
podpisanie, że jeśli koszty przekroczą...xxx. zł.
to pokrywam z własnej kasy nie oznacza, że mam odbierać od 16tej do 8 rano.
Mam nadzieje, że na premii mi sie to nie odbije....
Pozdrawiam
Feromon