eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 1. Data: 2012-06-13 12:05:57
    Temat: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: " angela" <a...@N...gazeta.pl>

    Chciałabym poznać Waszą ocenę w sytuacji, gdy dochodzi do kolizji/wypadku
    podczas skrętu w lewo przy wjeździe do posesji/nie skrzyżowanie/. kto zawinił?

    droga krajowa, żadnych ograniczeń prędkości, żadnych zakazów wyprzedzania,
    linia przerywana. Samochód osobowy wyprzedza samochód ciężarowy z naczepą, w
    tym czasie wyprzedzany skręca w lewo. skręcając w lewo zestaw ciężarowy /
    około 18m/ rozpoczął manewr od prawej krawędzi jezdni, nie od środka jezdni
    /art 22 ustawy Prd ust 2/. samochód osobowy stycznie uderza z lewej strony w
    przedni zderzak ciężarowego.
    Czy wyprzedzany ma obowiązek sprawdzać co się dzieje za nim i czy nie jest
    nieprawidłowo wyprzedzany( art. 3 ustawy Prd a art. 25 ust. 1 Prd) ? Tutaj
    Kotowski i Stefański rozbieżnie oceniają. wyprzedzający twierdzi, że
    kierunkowskaz w lewo nie był włączony , wyprzedzany, że tak, więc Jak to
    oceniacie?prośba o jakieś dostępne orzecznictwo sądu

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2012-06-13 12:23:32
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-06-13 12:05, angela pisze:
    > Chciałabym poznać Waszą ocenę w sytuacji, gdy dochodzi do kolizji/wypadku
    > podczas skrętu w lewo przy wjeździe do posesji/nie skrzyżowanie/. kto zawinił?
    >
    > droga krajowa, żadnych ograniczeń prędkości, żadnych zakazów wyprzedzania,
    > linia przerywana. Samochód osobowy wyprzedza samochód ciężarowy z naczepą, w
    > tym czasie wyprzedzany skręca w lewo. skręcając w lewo zestaw ciężarowy /
    > około 18m/ rozpoczął manewr od prawej krawędzi jezdni, nie od środka jezdni
    > /art 22 ustawy Prd ust 2/.

    art 22 pord ust 3 pozwala mu na to




    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 3. Data: 2012-06-13 12:33:22
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.06.2012 12:05, angela pisze:

    > około 18m/ rozpoczął manewr od prawej krawędzi jezdni, nie od środka jezdni
    > /art 22 ustawy Prd ust 2/. samochód osobowy stycznie uderza z lewej strony w
    > przedni zderzak ciężarowego.

    Czyli w momencie, kiedy ciężarówka zaczęła skręcać, wyprzedzający już
    "dawno" był obok niej i jechał lewym pasem, a nie dopiero nań wjechał?

    > Czy wyprzedzany ma obowiązek sprawdzać co się dzieje za nim i czy nie jest
    > nieprawidłowo wyprzedzany( art. 3 ustawy Prd a art. 25 ust. 1 Prd) ? Tutaj

    Dlaczego nieprawidłowo? Wyjazd z posesji to nie jest skrzyżowanie, więc
    wyprzedzać można.

    > Kotowski i Stefański rozbieżnie oceniają. wyprzedzający twierdzi, że
    > kierunkowskaz w lewo nie był włączony , wyprzedzany, że tak, więc Jak to
    > oceniacie?prośba o jakieś dostępne orzecznictwo sądu

    Jeśli ten z ciężarowego udowodni, że miał włączony kierunkowskaz zanim
    wyprzedzający zaczął wyprzedzać, to winny będzie ten wyprzedzający.

    Jeśli nie udowodni, a w sytuacji o jaką się powyżej pytałem będzie to
    właściwie niemożliwe (bo sugerowałoby, że wyprzedzający celowo się
    władował pod skręcającą ciężarówkę), winny będzie skręcający.



  • 4. Data: 2012-06-13 13:15:15
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: PJ <p...@g...com>

    //droga krajowa, żadnych ograniczeń prędkości, żadnych zakazów
    wyprzedzania, linia przerywana.

    wklej link z lokalizacja bo moze o czyms zapomnialas np teren
    zabudowany ?

    //Samochód osobowy wyprzedza samochód ciężarowy z naczepą, w tym
    czasie wyprzedzany skręca w lewo. skręcając w lewo zestaw ciężarowy />
    około 18m/ rozpoczął manewr od prawej krawędzi jezdni, nie od środka
    jezdni/art 22 ustawy Prd ust 2/.

    jechal caly czas z ta sama predkoscia przy prawej krawedzi czy
    wczesniej np zwolnil i zblizyl sie do niej ?

    //samochód osobowy stycznie uderza z lewej strony w przedni zderzak
    ciężarowego.

    malo danych, przydaloby sie polozenie obu aut wzgledem drogi i wjazdu
    do posesji

    //Czy wyprzedzany ma obowiązek sprawdzać co się dzieje za nim i czy
    nie jest nieprawidłowo wyprzedzany ?

    ma sprawdzic czy nie jest wyprzedzany

    //wyprzedzający twierdzi, że kierunkowskaz w lewo nie był włączony ,
    wyprzedzany, że tak, więc  Jak to oceniacie?

    klasyczny pat

    //prośba o jakieś dostępne orzecznictwo sądu

    to jakies zadanie domowe ?

    P:


  • 5. Data: 2012-06-13 14:22:42
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail a...@N...gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    > Chciałabym poznać Waszą ocenę w sytuacji, gdy dochodzi do
    > kolizji/wypadku podczas skrętu w lewo przy wjeździe do posesji/nie
    > skrzyżowanie/. kto zawinił?
    >
    > droga krajowa, żadnych ograniczeń prędkości, żadnych zakazów
    > wyprzedzania, linia przerywana. Samochód osobowy wyprzedza samochód
    > ciężarowy z naczepą, w tym czasie wyprzedzany skręca w lewo. skręcając
    > w lewo zestaw ciężarowy / około 18m/ rozpoczął manewr od prawej
    > krawędzi jezdni, nie od środka jezdni /art 22 ustawy Prd ust 2/.
    > samochód osobowy stycznie uderza z lewej strony w przedni zderzak
    > ciężarowego. Czy wyprzedzany ma obowiązek sprawdzać co się dzieje za
    > nim i czy nie jest nieprawidłowo wyprzedzany( art. 3 ustawy Prd a art.
    > 25 ust. 1 Prd) ? Tutaj Kotowski i Stefański rozbieżnie oceniają.
    > wyprzedzający twierdzi, że kierunkowskaz w lewo nie był włączony ,
    > wyprzedzany, że tak, więc Jak to oceniacie?prośba o jakieś dostępne
    > orzecznictwo sądu
    >
    co to za dupa kierowca cięzarówki ze sie nie upewni czy nie jest
    wyprzedzany zanim skręci.
    Z tego co piszesz - wina kierowcy ciężarówki, zwłaszcza, ze miejsce
    zderzenia to przód ciezarówki, czyli praktycznie manewr wyprzedzała musiał
    chwile trwac i był prawie skonczony.

    Ale to z tego co piszesz, nic nie wspomniałes o predkosciach (ta mogłaby
    działać na niekorzysc osobowego - bedzie dosc łatwo ocenic po zniszczeniach
    samochodu)
    Kwestia kierunkowskazu raczej nie do udowodnienia, no chyba ze sa
    swiadkowie.
    Ale jak znam kierowców ciezarówek - kierunkowskaz na pewno włączył. Pewnie
    w tym samym momencie co skręcił kierownicę..... (oczywiście troche
    przesadzam i nie przesadzam ze tak było, ale jest to tak nagminne ze az
    głowa boli)

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Obdarowany mówi dziękuję,
    a w duchu myśli - jeleń!" Richard Fish


  • 6. Data: 2012-06-13 14:42:44
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: " angela" <a...@g...pl>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

    >
    > Czyli w momencie, kiedy ciężarówka zaczęła skręcać, wyprzedzający już
    > "dawno" był obok niej i jechał lewym pasem, a nie dopiero nań wjechał?
    >

    taka jest moja wersja wydarzeń.kierowca ciężarówki mówi coś innego, ze się
    wzięłam nagle. moją prędkośc biegły ustalił na około 90km/h, ciężarowki w
    chwili zderzenia około 20km/h

    > Dlaczego nieprawidłowo? Wyjazd z posesji to nie jest skrzyżowanie, więc
    > wyprzedzać można.


    zgadza sie. masz rację


    >
    > Jeśli ten z ciężarowego udowodni, że miał włączony kierunkowskaz zanim
    > wyprzedzający zaczął wyprzedzać, to winny będzie ten wyprzedzający.
    > Jeśli nie udowodni, a w sytuacji o jaką się powyżej pytałem będzie to
    > właściwie niemożliwe (bo sugerowałoby, że wyprzedzający celowo się
    > władował pod skręcającą ciężarówkę), winny będzie skręcający.

    sytuacja jest jeden na jeden. ja mowię, że nie było kierunkowskazu, on mówi,
    ze był. nie było żadnych dowodów, żadnych świadków potwierdzająccyh moją lub
    jego wersję.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2012-06-13 14:53:37
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: " angela" <a...@g...pl>

    PJ <p...@g...com> napisał(a):


    > wklej link z lokalizacja bo moze o czyms zapomnialas np teren
    > zabudowany ?
    >

    nie. droga krajowa, dopuszczalna prędkośc 90km/h


    >
    > jechal caly czas z ta sama predkoscia przy prawej krawedzi czy
    > wczesniej np zwolnil i zblizyl sie do niej ?

    zobaczyłam go jakieś 700-800m przed sobą, droga wolna, mało ruchu, nic za mną
    ani z przeciwka nie jechało. gdy zbliżałam się, nie widziałam kierunkowskazów,
    nie widziałam swiateł hamowania. widziałam jadaca ciężarówke przy prawej
    krawedzi jezdni. jakieś 150-200 m od niej zjechałam na lewy pas ruchu,
    widocznośc na kilometr, wiec dalej jechałam lewym pasem
    >




    > klasyczny pat
    >

    no własnie


    > to jakies zadanie domowe ?

    nie. sytuacja realna. kto bedzie winien wypadku?


    > P:
    :-(

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2012-06-13 14:56:24
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: " angela" <a...@g...pl>

    Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a):


    > co to za dupa kierowca cięzarówki ze sie nie upewni czy nie jest
    > wyprzedzany zanim skręci.
    > Z tego co piszesz - wina kierowcy ciężarówki, zwłaszcza, ze miejsce
    > zderzenia to przód ciezarówki, czyli praktycznie manewr wyprzedzała musiał
    > chwile trwac i był prawie skonczony.

    chcialabym, by winien był kierowca ciezarowki...

    >
    > Ale to z tego co piszesz, nic nie wspomniałes o predkosciach (ta mogłaby
    > działać na niekorzysc osobowego - bedzie dosc łatwo ocenic po zniszczeniach
    > samochodu)

    moja około 90, jego około 20

    > Kwestia kierunkowskazu raczej nie do udowodnienia, no chyba ze sa
    > swiadkowie.

    nie ma żadnych świadków

    > Ale jak znam kierowców ciezarówek - kierunkowskaz na pewno włączył. Pewnie
    > w tym samym momencie co skręcił kierownicę..... (oczywiście troche
    > przesadzam i nie przesadzam ze tak było, ale jest to tak nagminne ze az
    > głowa boli)

    dokładnie jest czy tez bylo tak jak piszesz. na "boku"ciezarowki i naczepy nie
    bylo kierunkowskazow bocznych. a jak sie zachowują niektorzy kierowcy - szkoda
    gadac. ale tu jest wazne kto bedzie odpowiadal za wypadek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2012-06-13 14:57:03
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.06.2012 14:42, angela pisze:

    > taka jest moja wersja wydarzeń.kierowca ciężarówki mówi coś innego, ze się
    > wzięłam nagle. moją prędkośc biegły ustalił na około 90km/h, ciężarowki w
    > chwili zderzenia około 20km/h

    No to ewentualne przekroczenie jest drugorzędne, jako że nie tyle on
    zajechał ci drogą ile zaczął spychać kiedy już byliście obok siebie.

    [ciach]

    > sytuacja jest jeden na jeden. ja mowię, że nie było kierunkowskazu, on mówi,
    > ze był. nie było żadnych dowodów, żadnych świadków potwierdzająccyh moją lub
    > jego wersję.

    W mojej ocenie wina tego z ciężarówki, bo to on powinien udowodnić, że
    włączył kierunkowskaz zanim ty zaczęłaś wyprzedzać.

    Policja się wypowiedziała?

    Rada na przyszłość: zainstaluj kamerę (wtedy byłoby widać, że nie ma
    włączonego kierunkowskazu). Prawie zawsze jak zapomnę włączyć swoją -
    żałuję. Niedawno np. jakieś ścierwo kota przejechało, mimo że kot był z
    daleka widoczny, a to gówno w samochodzie nawet hamować nie próbowało.


  • 10. Data: 2012-06-13 15:05:32
    Temat: Re: skręt w lewo poza skrzyzowaniem- wypadek - kto winien?
    Od: " angela" <a...@g...pl>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):


    > W mojej ocenie wina tego z ciężarówki, bo to on powinien udowodnić, że
    > włączył kierunkowskaz zanim ty zaczęłaś wyprzedzać.

    chciałabym zeby tak było...

    > Policja się wypowiedziała?

    na razie nikt sie nie wypowiedział. i ja i kierowca ciężarówki przesłuchani
    zostaliśmy w trybie art 183kpk

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1