-
1. Data: 2005-09-01 06:48:31
Temat: skarga na bank
Od: sun <g...@p...onet.pl>
Witam,
Jest sobie super bank Bank Ochrony Środowiska. Chciałem wziąć kredyt
hipoteczny. Złożony komplet dokumentów, wszystko w jak najlepszym
porządku. Czekam na decyzję od 21 lipca do dziś.
Wczoraj dowiedziałem się, że zwolniła się pani inspektor zajmująca się
moją sprawą, a od dziś wszystkie siły przerzucają na sprzedaż kredytów
na akcje polskiej nafty.
Dziś mija 30 dni roboczych a ja ciągle nie wiem nic. mam co prawda
obietnicę słowną dyrektora oddziału, który jednak poinformował mnie
wczoraj, że decyzję i tak podejmuje "kolektyw".
BOŚ w ofercie pisze, że rozpatrują wnioski w 14 dni roboczych.
W związku z tym, że zaraz wykonawcy mnie powieszą, myślę o złożeniu
skargi do arbtirażu bankowego, tylko co tym osiągnę, albo co mogę osiągnąć?
Czy ktoś ma doświadczenie w tej materii.
Pan dyrektor zapewnił mnie (ale zapewniał mnie nie raz o różnych
sprawach), że jak tylko za tydzień skończą z kredytami na akcje polskiej
nafty, to od razu ktoś się zajmie dokończeniem mojej sprawy.
Gdybym wiedział, że tyle będę dzwonił do banku, to bym sobie wykupił
jakieś tanie numerki, czy coś :)
--
Grzesiek
desperat
-
2. Data: 2005-09-01 22:23:24
Temat: Re: skarga na bank
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "sun" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:df688l$10l$1@nemesis.news.tpi.pl...
Próba pieniaczenia się z bankiem skończy się tym, ze kredytu odmówią i
tyle. Do udzielenia kredytu nikt ich nie zmusi. Najprędzej pomoże
pismo do Zarządu Banku. Ale nie sądzę, by decyzja o zawieszeniu
udzielania kredytów była decyzją Dyrektora Oddziału i myślę, ze Zarząd
ma świadomość takiego stanu rzeczy.