eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › sieci a prawo ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2006-03-20 18:17:40
    Temat: sieci a prawo ?
    Od: "PW" <i...@p...onet.pl>

    ostatnio wlaczylem w centrum net stumblera coby zobaczyc czy ktos mi na
    kanal nie wlazi i co ?

    tylko w jednym miejscu naliczylem 8 sic! sieci niezabezpieczonych niczym..
    poprostu stoi niczym otwarte drzwi do mieszkania - poprostu masakra

    poszedlem dalej - pojezdzilem po okolicy i sytuacja jest identyczna... czy
    ludzie nie mysla w firmach ? przeciez to zgroza

    zastanawia mnie jedno

    Jezeli koles (czyt. wlasciciel sieci ) "UDOSTEPNIA" jakies zasoby na takiej
    "niezabezpieczonej sieci" [gdzie dhcp przypisze nam ip i poda adres bramy z
    otwartymi ramionami.] to wejscie w te foldery i zkopowanie ich zawartosci
    nie bedzie rowniez kradzieza.
    Tak mi sie wydaje na zdrowy rozsadek - jezeli ktos cos udostepnia w
    publicznej sieci to zachowuje sie niejako jako serwer nie jest to www co
    prawda ale jest UDOSTEPNIONE. Mozna domniemywac ze gdyby chcial aby tylko
    jedna osoba miala do tych zasobow dostep to by ustawil haslo i user lub
    chociaz samo haslo.

    Do czego zmierzam ? doszlismy do pradoksu poniewaz w/g ustawy podlega
    karze osoba ktora lamie zabezpieczenia w celu dostania sie do danych jej nie
    przeznaczonych podszywa sie pod osobe lub stosuje zabiegi mające dopuscic ja
    do tresci dla niej nie przeznaczonych.

    Jednak w tym przypadku osoba nie wie czy to nie jest dla niej
    nieprzeznaczone co wiecej skoro jest udostepnione to oznaczaloby ze nie
    jest popelnione zadne przestepstwo.

    Malo tego osoba nie stosuje zadnych srodkow poprostu wlacza komputer i...
    przeglada otoczenie sieciowe... a to chyba przestepstwem nie jest.

    co o tym sadzicie ?

    wiecej odnosnie tematu na pl.comp.sieci.bezprzewodowe watek "czy ludzie
    nie mysla" oraz "może siec w USA"



  • 2. Data: 2006-03-20 18:48:28
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>

    PW napisał(a):

    > Do czego zmierzam ? doszlismy do pradoksu poniewaz w/g ustawy podlega
    > karze osoba ktora lamie zabezpieczenia w celu dostania sie do danych jej nie
    > przeznaczonych podszywa sie pod osobe lub stosuje zabiegi mające dopuscic ja
    > do tresci dla niej nie przeznaczonych.
    >

    to raczej tak jak z włamaniem do mieszkania z wyważeniem drzwi, wejściem
    do mieszkania bo drzwi były otwarte i kradzieżą czegoś z mieszkania

    > Jednak w tym przypadku osoba nie wie czy to nie jest dla niej
    > nieprzeznaczone co wiecej skoro jest udostepnione to oznaczaloby ze nie
    > jest popelnione zadne przestepstwo.
    >

    jak drzwi są otwarte to i tak nie wolno wchodzić do środka i kraść
    jak komputer jest w sieci, to wiadomo, że dane na tym komputerze są
    czyjąś własnością. Pytanie jest tylko takie czy ściągając te dane masz
    pewność, że masz prawo te dane ściągać. Ja byłbym za tym że lepiej nie
    próbować.

    > Malo tego osoba nie stosuje zadnych srodkow poprostu wlacza komputer i...
    > przeglada otoczenie sieciowe... a to chyba przestepstwem nie jest.
    >

    no możesz spojrzeć na drzwi i zobaczyć, że są otwarte


  • 3. Data: 2006-03-20 18:55:39
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: "PW" <i...@p...onet.pl>

    > Do czego zmierzam ? doszlismy do pradoksu poniewaz w/g ustawy podlega
    > karze osoba ktora lamie zabezpieczenia w celu dostania sie do danych jej
    > nie
    > przeznaczonych podszywa sie pod osobe lub stosuje zabiegi mające dopuscic
    > ja
    > do tresci dla niej nie przeznaczonych.
    >

    to raczej tak jak z włamaniem do mieszkania z wyważeniem drzwi, wejściem
    do mieszkania bo drzwi były otwarte i kradzieżą czegoś z mieszkania

    > Jednak w tym przypadku osoba nie wie czy to nie jest dla niej
    > nieprzeznaczone co wiecej skoro jest udostepnione to oznaczaloby ze nie
    > jest popelnione zadne przestepstwo.
    >

    jak drzwi są otwarte to i tak nie wolno wchodzić do środka i kraść
    jak komputer jest w sieci, to wiadomo, że dane na tym komputerze są
    czyjąś własnością. Pytanie jest tylko takie czy ściągając te dane masz
    pewność, że masz prawo te dane ściągać. Ja byłbym za tym że lepiej nie
    próbować.

    Chodzi mi konkretnie o przypadek taki jaki opisalem

    czyli strzeszczajac :
    1) Siec bezprzewodowa jest niezabezpieczona w jakikolwiek sposob
    2)wlaczajac komputer wyszukuje on automatycznie sieci i do niej wchodzi bo
    dhcp (serwer przypisujacy adres ip po stronie wlasciciela sieci) przyznaje
    adres z miejsca i bez zadnych pytan
    3) w otoczeniu sieciowym pojawiaja sie komputery z "udostepnionymi
    folderami" - bez jakichkolwiek hasel czy usera

    chodzi mi tylko o taki dokładnie przypadek

    Czy skopiowanie danych bedzie przestepstwem ?

    Pytam sie nie o odczucia moralne tylko jak to wyglada w swietle prawa.



  • 4. Data: 2006-03-20 18:57:29
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: "PW" <i...@p...onet.pl>



    no możesz spojrzeć na drzwi i zobaczyć, że są otwarte

    Chodzi mi konkretnie o przypadek taki jaki opisalem

    czyli strzeszczajac :
    1) Siec bezprzewodowa jest niezabezpieczona w jakikolwiek sposob
    2)wlaczajac komputer wyszukuje on automatycznie sieci i do niej wchodzi bo
    dhcp (serwer przypisujacy adres ip po stronie wlasciciela sieci) przyznaje
    adres z miejsca i bez zadnych pytan
    3) w otoczeniu sieciowym pojawiaja sie komputery z "udostepnionymi
    folderami" - bez jakichkolwiek hasel czy usera

    chodzi mi tylko o taki dokładnie przypadek

    Czy skopiowanie danych bedzie przestepstwem ?

    Pytam sie nie o odczucia moralne tylko jak to wyglada w swietle prawa.





  • 5. Data: 2006-03-20 19:11:34
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>

    PW napisał(a):
    > no możesz spojrzeć na drzwi i zobaczyć, że są otwarte
    >
    > Chodzi mi konkretnie o przypadek taki jaki opisalem
    >
    > czyli strzeszczajac :
    > 1) Siec bezprzewodowa jest niezabezpieczona w jakikolwiek sposob
    > 2)wlaczajac komputer wyszukuje on automatycznie sieci i do niej wchodzi bo
    > dhcp (serwer przypisujacy adres ip po stronie wlasciciela sieci) przyznaje
    > adres z miejsca i bez zadnych pytan

    to nie ma znaczenia, może masz komputer skonfigurowany tak żeby
    automatycznie popełniał przestępstwo w momencie włączenia i może
    zrobiłeś to celowo

    > 3) w otoczeniu sieciowym pojawiaja sie komputery z "udostepnionymi
    > folderami" - bez jakichkolwiek hasel czy usera
    >
    > chodzi mi tylko o taki dokładnie przypadek
    >
    > Czy skopiowanie danych bedzie przestepstwem ?
    >
    > Pytam sie nie o odczucia moralne tylko jak to wyglada w swietle prawa.
    >
    >

    no właśnie nie jestem pewien, bo w sumie kopiujesz dane do których nie
    masz prawa żeby je kopiować, jak ktoś zostawi otwarte drzwi od
    mieszkania to nie możesz tam wejść i czegoś ukraść, albo skopiować


  • 6. Data: 2006-03-20 19:25:58
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: "PW" <i...@p...onet.pl>

    to nie ma znaczenia, może masz komputer skonfigurowany tak żeby
    automatycznie popełniał przestępstwo w momencie włączenia i może
    zrobiłeś to celowo

    moze tak a moze nie - tak jak pisalem poprzednio chodzi mi odpowiedz na
    konkretny przypadek - nie o kolejne filozoficzne wywody.

    Dlaczego piszesz ze moze mam kompu skonfigurowany zeby automatycznie
    popelnial przestepstwo ? na jakiej podstawie ?

    przeczytaj post uwaznie moze wtedy zrozumiesz w czym problem. w/g mnie
    przestepstwo nie zachodzi ale jednak jestem z branzy it i na prawie sie nie
    znam wiec pytam na grupie gdzie sa ludzie madrzejsi w tym temacie .

    Problem jest dosc powazny bo dotyczy ok 70% sieci bezprzewodowych
    zainstalowanych w Polsce. Przekopalem ustawy i w/g mnie nic pod to nie
    podlega a moze sie myle?

    tak tylko gdybam


    PZDR Pawel W



  • 7. Data: 2006-03-20 19:39:32
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: "PW" <i...@p...onet.pl>

    >no właśnie nie jestem pewien, bo w sumie kopiujesz dane do których nie masz
    >prawa żeby je kopiować, jak ktoś zostawi otwarte drzwi od mieszkania to nie
    >możesz tam wejść i czegoś ukraść, albo skopiować

    Tutaj jest wlasnie pies pogrzebany bo udostepnienie czegos w sieci
    dostepnej publicznie....

    To tak jak z newsami ktore czytamy
    ktos je udostepnia a my je sciagamy i czytamy - ta sama zasada - dostepne
    ogolnie -wchodzisz i sciagasz



  • 8. Data: 2006-03-20 19:43:04
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: "PW" <i...@p...onet.pl>


    Użytkownik "sg" <a...@s...org.pl_WITHOUT> napisał w wiadomości
    news:dvmur6$2nkk$1@node1.news.atman.pl...
    PW napisał(a):
    > no możesz spojrzeć na drzwi i zobaczyć, że są otwarte
    >
    > Chodzi mi konkretnie o przypadek taki jaki opisalem
    >
    > czyli strzeszczajac :
    > 1) Siec bezprzewodowa jest niezabezpieczona w jakikolwiek sposob
    > 2)wlaczajac komputer wyszukuje on automatycznie sieci i do niej wchodzi bo
    > dhcp (serwer przypisujacy adres ip po stronie wlasciciela sieci) przyznaje
    > adres z miejsca i bez zadnych pytan

    to nie ma znaczenia, może masz komputer skonfigurowany tak żeby
    automatycznie popełniał przestępstwo w momencie włączenia i może
    zrobiłeś to celowo

    Oznacza to ze wiele, bardzo wiele komputerow (tfu osob ktore w danym
    momencie wlaczyly komputer) popelnia przestepstwo (o ile rzeczywiscie je
    popelnia)



  • 9. Data: 2006-03-20 19:44:58
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: "PW" <i...@p...onet.pl>


    Użytkownik "sg" <a...@s...org.pl_WITHOUT> napisał w wiadomości
    news:dvmur6$2nkk$1@node1.news.atman.pl...
    PW napisał(a):
    > no możesz spojrzeć na drzwi i zobaczyć, że są otwarte
    >
    > Chodzi mi konkretnie o przypadek taki jaki opisalem
    >
    > czyli strzeszczajac :
    > 1) Siec bezprzewodowa jest niezabezpieczona w jakikolwiek sposob
    > 2)wlaczajac komputer wyszukuje on automatycznie sieci i do niej wchodzi bo
    > dhcp (serwer przypisujacy adres ip po stronie wlasciciela sieci) przyznaje
    > adres z miejsca i bez zadnych pytan

    to nie ma znaczenia, może masz komputer skonfigurowany tak żeby
    automatycznie popełniał przestępstwo w momencie włączenia i może
    zrobiłeś to celowo

    > 3) w otoczeniu sieciowym pojawiaja sie komputery z "udostepnionymi
    > folderami" - bez jakichkolwiek hasel czy usera
    >
    > chodzi mi tylko o taki dokładnie przypadek
    >
    > Czy skopiowanie danych bedzie przestepstwem ?
    >
    > Pytam sie nie o odczucia moralne tylko jak to wyglada w swietle prawa.
    >
    >

    no właśnie nie jestem pewien, bo w sumie kopiujesz dane do których nie
    masz prawa żeby je kopiować,

    sek w tym ze moge je skopiowac nie naruszajac zadnych zabezpieczen a dane te
    sa wystawione na talerzu, nawet zachecaja (bo nie ma loginu i hasla )



  • 10. Data: 2006-03-20 19:45:52
    Temat: Re: sieci a prawo ?
    Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>

    PW napisał(a):
    >> no właśnie nie jestem pewien, bo w sumie kopiujesz dane do których nie masz
    >> prawa żeby je kopiować, jak ktoś zostawi otwarte drzwi od mieszkania to nie
    >> możesz tam wejść i czegoś ukraść, albo skopiować
    >
    > Tutaj jest wlasnie pies pogrzebany bo udostepnienie czegos w sieci
    > dostepnej publicznie....
    >
    > To tak jak z newsami ktore czytamy
    > ktos je udostepnia a my je sciagamy i czytamy - ta sama zasada - dostepne
    > ogolnie -wchodzisz i sciagasz
    >
    >

    racja i dlatego już sam nie wiem co o tym myśleć

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1