eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pytanie o prawo pracy i ewentualną przyszłą mam
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-07-26 14:01:31
    Temat: pytanie o prawo pracy i ewentualną przyszłą mam
    Od: <m...@f...poltronic.net>

    Pewnie ktoś z tutejszych grupowiczów będzie znał odpowiedź na moje pytanie.
    Chodzi o to, że właśnie po ponad dwóch latach poszukiwania pracy mam
    możliwość jej podjęcia w miejscu, które bardzo mi się podoba. Zależy mi na
    tej pracy. Dostałam od przyszłego pracodawcy kilka kwestionariuszy do
    wypełnienia i... kazano mi przynieść od ginekologa zaświadczenie, że nie
    jestem w ciąży, a także podpisać zobowiązanie, że w ciążę nie zajdę.
    Rozśmieszyło mnie to, ale tylko trochę. Leczę się na bezpłodność, nie mam
    zamiaru rozpoczynać teraz stosowania antykoncepcji, ale wiem, że nie zostanę
    zatrudniona, jeśli powiem, że bardzo chcę mieć dziecko i się o nie właśnie
    staram.
    Moje pytania brzmią:
    1) Czy pracodawca ma praco żądać zaświadczenia od mojego ginekologa?
    (jeśli nie, to jaka ustawa o tym mówi; gdzie można ją znaleźć, by pokazać
    pracodawcy?)
    2) Co mi grozi i czy w ogóle coś grozi, jeśli przyniosę zaświadczenie i
    podpiszę zobowiązanie, a potem mimo to zajdę w ciążę?
    3) Czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak z niej wybrnął?

    Wiem, że sprawa wygląda głupio i śmiesznie, ale... mnie naprawdę zależy na
    tej pracy, bo nie chcę ciągle siedzieć w domu i zastanawiać się, kiedy w
    końcu uda mi się zajść. Chcę być mamusią i jednocześnie nie musieć jeszcze
    przed ciążą rezygnować z pracy. Co robić?

    D.D.



  • 2. Data: 2003-07-26 17:01:13
    Temat: Re: pytanie o prawo pracy i ewentualną przyszłą mam
    Od: "mec.Michał" <m...@p...pl>


    Użytkownik <m...@f...poltronic.net> napisał w wiadomości
    news:bfu1ci$is3$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Pewnie ktoś z tutejszych grupowiczów będzie znał odpowiedź na moje
    pytanie.
    > Chodzi o to, że właśnie po ponad dwóch latach poszukiwania pracy mam
    > możliwość jej podjęcia w miejscu, które bardzo mi się podoba. Zależy mi na
    > tej pracy. Dostałam od przyszłego pracodawcy kilka kwestionariuszy do
    > wypełnienia i... kazano mi przynieść od ginekologa zaświadczenie, że nie
    > jestem w ciąży, a także podpisać zobowiązanie, że w ciążę nie zajdę.
    > Rozśmieszyło mnie to, ale tylko trochę. Leczę się na bezpłodność, nie mam
    > zamiaru rozpoczynać teraz stosowania antykoncepcji, ale wiem, że nie
    zostanę
    > zatrudniona, jeśli powiem, że bardzo chcę mieć dziecko i się o nie właśnie
    > staram.
    > Moje pytania brzmią:
    > 1) Czy pracodawca ma praco żądać zaświadczenia od mojego ginekologa?
    > (jeśli nie, to jaka ustawa o tym mówi; gdzie można ją znaleźć, by
    pokazać
    > pracodawcy?)
    Nie ma prawa!!!!!


    > 2) Co mi grozi i czy w ogóle coś grozi, jeśli przyniosę zaświadczenie i
    > podpiszę zobowiązanie, a potem mimo to zajdę w ciążę?
    Nic nie grozi i zawsze możesz cofnąć swoje oświadczenie woli jako nieważne
    bo wymuszone!!!

    > 3) Czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak z niej wybrnął?
    jestem rodzaj męski nie nie dotyczy to mnie!!

    >
    > Wiem, że sprawa wygląda głupio i śmiesznie, ale... mnie naprawdę zależy na
    > tej pracy, bo nie chcę ciągle siedzieć w domu i zastanawiać się, kiedy w
    > końcu uda mi się zajść. Chcę być mamusią i jednocześnie nie musieć jeszcze
    > przed ciążą rezygnować z pracy. Co robić?
    >
    > D.D.
    >
    >

    Pozdrowienia
    Michał



  • 3. Data: 2003-07-26 19:10:30
    Temat: Re: pytanie o prawo pracy i ewentualną przyszłą mam
    Od: "Jo" <j...@w...pl>


    Użytkownik <m...@f...poltronic.net> napisał w wiadomości .
    > Moje pytania brzmią:
    > 1) Czy pracodawca ma praco żądać zaświadczenia od mojego ginekologa?
    > (jeśli nie, to jaka ustawa o tym mówi; gdzie można ją znaleźć, by
    pokazać
    > pracodawcy?)

    Nie ma prawa zadawać takiego pytania.

    > 2) Co mi grozi i czy w ogóle coś grozi, jeśli przyniosę zaświadczenie i
    > podpiszę zobowiązanie, a potem mimo to zajdę w ciążę?

    patrz wyżej - skoro nie miał prawa zadawac takiego pytania - twoja odpowiedź
    jest bez znaczenia.
    Oczywiście jak zajdziesz w ciążę będzie chciał cię zwolnić, ale może ci, no
    wiesz co....
    Nie będzie miał prawa zwolnić, bo kobieta w ciąży jest pod ochroną (tylko
    zbyt wcześnie nie rozpowszechniaj tej wspaniałej nowiny)

    > 3) Czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak z niej wybrnął?

    najlepiej byłoby zignorowac takiego pracodawcę, szkoda tylko, że rynek
    pracy jest jaki jest :(

    > Wiem, że sprawa wygląda głupio i śmiesznie, ale... mnie naprawdę
    >zależy na
    > tej pracy, bo nie chcę ciągle siedzieć w domu i zastanawiać się, kiedy
    > w końcu uda mi się zajść.

    To nie jest wcale śmieszne, to tragiczne. Ale nie miej w takim przypadku
    żadnych skrupułów

    --
    "Żadnego pożaru ludzie nie gaszą z taką gorliwością, jak tlącej się w kimś
    iskierki nadziei"
    z pozdrowieniami JO



  • 4. Data: 2003-07-27 10:27:30
    Temat: Re: pytanie o prawo pracy i ewentualną przyszłą mam
    Od: <m...@f...poltronic.net>


    > Nie będzie miał prawa zwolnić, bo kobieta w ciąży jest pod ochroną (tylko
    > zbyt wcześnie nie rozpowszechniaj tej wspaniałej nowiny)

    Co to znaczy? (mogę prosić o dokładniejsze wiadomości tak na przyszłość? ;-)

    Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

    mimbla



  • 5. Data: 2003-07-28 05:24:16
    Temat: Re: pytanie o prawo pracy i ewentualną przyszłą mam
    Od: "jola" <b...@w...pl>


    > > Moje pytania brzmią:
    > > 1) Czy pracodawca ma praco żądać zaświadczenia od mojego ginekologa?
    > > (jeśli nie, to jaka ustawa o tym mówi; gdzie można ją znaleźć, by
    > pokazać
    > > pracodawcy?)
    > Nie ma prawa!!!!!
    >

    To zależy od charakteru oferowanej pracy.
    W pewnych przypadkach MA prawo, wręcz
    obowiązek zadać takie pytanie i ządać zaświadczenia.
    Szukaj w wykazie prac wzbronionych kobietom.
    http://bhp.zce.szczecin.pl/przepisy/kobiety/Dz.U.96.
    114.545.html
    (np. zabrania zatr. kobiet w ciąży na zmianach nocnych,
    zabrania pracy w pozycji stojącej lub wymuszonej łącznie
    ponad 3 godz. na zmianę roboczą etc.)


    >
    > > 2) Co mi grozi i czy w ogóle coś grozi, jeśli przyniosę zaświadczenie i
    > > podpiszę zobowiązanie, a potem mimo to zajdę w ciążę?
    > Nic nie grozi i zawsze możesz cofnąć swoje oświadczenie woli jako nieważne
    > bo wymuszone!!!

    ??? ...o ile pamiętam to do roku można uchylić się od skutków
    prawnych złożonego oświadczenia woli ... bład istotny, bezprawna groźba...


    > > 3) Czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak z niej wybrnął?
    > jestem rodzaj męski nie nie dotyczy to mnie!!
    >
    wiele kobiet wybrnęło...z większym lub mniejszym dyskomfortem
    psychicznym wrazie ewentualnego sporu z pracodawcą.
    Pracodawca chce się "zabezpieczyć" przed ciężarną pracownicą
    i trzeba to zrozumieć. (groźba plajty)
    Pracownicy po 3 m-cu ciąży zwolnić nie może, nawet gdy zatrudnił
    ją przy pracy objętej wykazem. W takim przypadku pracodawca
    MUSI (o ile ma taką możliwość) przenieść pracownicę na stanowisko
    nie objęte zakazem ... lub osunąć od wykonywania pracy wzbronionej
    co nie zwalnia go jednak od obowiązku wypłaty wynagrodzenia jak
    za pracę wykonaną.


    pzdr
    Jolka



  • 6. Data: 2003-07-28 09:26:17
    Temat: Re: pytanie o prawo pracy i ewentualną przyszłą mam
    Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>

    Użytkownik <m...@f...poltronic.net> napisał w wiadomości
    news:bg095o$27a$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > > Nie będzie miał prawa zwolnić, bo kobieta w ciąży jest pod ochroną
    (tylko
    > > zbyt wcześnie nie rozpowszechniaj tej wspaniałej nowiny)
    >
    > Co to znaczy? (mogę prosić o dokładniejsze wiadomości tak na przyszłość?
    ;-)


    kobieta jest "pod ochroną" od trzeciego miesiąca


    --
    pozdrawiam
    plusz


  • 7. Data: 2003-07-28 16:17:55
    Temat: Re: pytanie o prawo pracy i ewentualną przyszłą mam
    Od: <m...@f...poltronic.net>


    > kobieta jest "pod ochroną" od trzeciego miesiąca


    ale to chyba jeszcze zależy od tego na jaką umowę jest zatrudniona, co? :-/

    mimbla


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1