Witam.
Mam taki problem: Moja mama ma wykupioną usługę w TP.SA blokowania i
odblokowywania możliwości wychodzących połączeń na hasło. Według umowy hasło
można wpisywać aż pięciokrotnie i dopiero za piątym razem (przy błędnym
haśle) telefon jest blokowany do północy danego dnia, po północy wszystko od
nowa.
Problem jest taki: Moja mam raz pomyliła się wpisując hasło i TPSA
zablokowała mi telefon i już nie da się go odblokować od trzech miesięcy.
Zgłaszałem to TPSA telefonicznie, ale tłumaczą się, że musi przyjechać moja
mama, (bo na nią jest telefon), a mnie powiedzieli, że z upoważnieniem nawet
jak przyjadę to mogę nic nie załatwić!! :[
Czy upowarznienie w tym przypadku mi nic nie daje???
CZY MOGĘ OD NICH RZADAĆ ZWROTU ABONAMENTU? w końcu nie wywiązali się z
umowy,
albo zmusić ich żeby kogoś przysłali.
PS. Teoretycznie nie mogłem do nich przyjechać ani ja, ani moja mama :]
Pozdrawiam TT

do góry

Użytkownik "Temp-esT" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bftncc$ig0$1@nemesis.news.tpi.pl...

> zablokowała mi telefon i już nie da się go odblokować od trzech miesięcy.
> Zgłaszałem to TPSA telefonicznie, ale tłumaczą się, że musi przyjechać
moja
> mama, (bo na nią jest telefon),

I slusznie. Skądinąd TPSA uznaje pełnomocnictwa ale podpisane na miejscu w
BOKu - ja w ten sposób jestem upoważniona przez moją mamę. Jak chcesz
reprezentować swoją mamę to pofatyguj się z nią raz do BOKu i będziesz miał
to z głowy.

> w końcu nie wywiązali się z
> umowy

Z jakiej umowy się nie wywiązali? Z tego co piszesz to Twoja mama od 3
miesięcy nie ma ochoty na skontaktowanie się z BOKiem więc o co masz
pretensje do TPSy?

> PS. Teoretycznie nie mogłem do nich przyjechać ani ja, ani moja mama :]

Teoretycznie więc znajdź czas.

HaNkA

Ps. Rozumiem, ze wszelki kontakt z biurem TPSA nawiązywałeś w sposob pisemny
i dysponujesz pismami, w których Ty zgłaszasz problem, a TPSA "miga" się od
rozwiązania go?

do góry