eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprowadzil wozek inwalidzki po pijaku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 21. Data: 2008-09-16 06:29:28
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Piotr" <p...@a...net.pl> napisał w wiadomości
    news:gamlhl$oak$1@news.onet.pl...

    > Stwarzał zagrożenie, inwalidzi to nie święte krowy. 100 euro to nie jest
    > dotkliwa kara. Zakaz jeżdżenia-już tak.

    rozumiem ze kara smierci, bo de facto 4 tygodnie bez jedzenia o samej
    kranowie tak sie skoncza, jest adekwatna wg ciebie :)


  • 22. Data: 2008-09-16 06:32:10
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Jan Bartnik" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1e3uble3z0n2p$.1gg5e3j3s9q4t$.dlg@40tude.net...

    > To reguluje PoRD a tam inwalida na wozku jest pieszym.

    wiedzialem ze prawo jest popieprzone, ale nie wiedzialem ze az do tego
    stopnia :)


  • 23. Data: 2008-09-16 06:41:24
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Jan Bartnik pisze:
    > Dnia Mon, 15 Sep 2008 22:52:53 +0200, SlawcioD napisał(a):
    >
    >> lol, czyli jak inwalida wjedzie swoim wozkiem np na rynek krakowski po
    >> 12 a przed 18 to mozna mu wpieprzyc mandat (zakaz ruchu z wylaczeniem ON)...
    >
    > To reguluje PoRD a tam inwalida na wozku jest pieszym.
    >
    no to jest pieszym czy pojazdem?

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 24. Data: 2008-09-16 06:45:50
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Piotr pisze:

    > (o ile artykuł jest prawdziwy), to bardzo słusznie, że został tak ukarany.
    > Pierwsze zatrzymanie, pouczono go, jak sprawa wygląda.
    > Drugie zatrzymanie, głupie tłumaczenie ("- Nie wiedziałem, że nie mogę
    > prowadzić mojego wózka po pijanemu - powiedział Michael.") - nie wiem, w
    > 2 tygodnie może się takie rzeczy zapomina.
    >
    > Stwarzał zagrożenie, inwalidzi to nie święte krowy. 100 euro to nie jest
    > dotkliwa kara. Zakaz jeżdżenia-już tak.
    >
    > W PL powinno być tak samo.

    czyli rozumiem ze jak bedziesz wracal po piajaku (pierwszy raz) i
    panowie poucza cie ze stanowisz zagrozenie, dwa tygodnie pozniej
    sytuacja sie powtarza i sad nakazuje ci zakaz uzywania nog (ktore wozek
    inwalidzki mial zastapic) na 4 tygodnie.

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 25. Data: 2008-09-16 06:47:33
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>


    > Piotr pisze:
    >
    >> (o ile artykuł jest prawdziwy), to bardzo słusznie, że został tak
    >> ukarany.
    >> Pierwsze zatrzymanie, pouczono go, jak sprawa wygląda.
    >> Drugie zatrzymanie, głupie tłumaczenie ("- Nie wiedziałem, że nie mogę
    >> prowadzić mojego wózka po pijanemu - powiedział Michael.") - nie wiem,
    >> w 2 tygodnie może się takie rzeczy zapomina.
    >>
    >> Stwarzał zagrożenie, inwalidzi to nie święte krowy. 100 euro to nie
    >> jest dotkliwa kara. Zakaz jeżdżenia-już tak.
    >>
    >> W PL powinno być tak samo.

    czyli rozumiem ze jak bedziesz wracal po piajaku (pierwszy raz) i
    panowie poucza Cie ze stanowisz zagrozenie, dwa tygodnie pozniej
    sytuacja sie powtarza i sad nakazuje ci zakaz uzywania nog (ktore wozek
    inwalidzki mial zastapic) na 4 tygodnie. i to jest oki wg Ciebie?

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 26. Data: 2008-09-16 08:19:09
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: Jan Bartnik <b...@g...com>

    Dnia Tue, 16 Sep 2008 08:41:24 +0200, SlawcioD napisał(a):

    >>> lol, czyli jak inwalida wjedzie swoim wozkiem np na rynek krakowski po
    >>> 12 a przed 18 to mozna mu wpieprzyc mandat (zakaz ruchu z wylaczeniem ON)...
    >> To reguluje PoRD a tam inwalida na wozku jest pieszym.
    > no to jest pieszym czy pojazdem?

    A nie moze byc jednym i drugim? W rozumieniu jednej ustawy jest pieszym, w
    rozumieniu drugiej pojazdem. I w obrebie jednej ustawy jest traktowany jako
    pieszy a drugiej - jako pojazd.

    --
    Pozdrawiam,
    Jasko Bartnik


  • 27. Data: 2008-09-16 08:23:35
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: Jan Bartnik <b...@g...com>

    Dnia Tue, 16 Sep 2008 00:52:48 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Sam w sobie - owszem. Z inwalidą na pokładzie - jest już tylko takim
    > dziwnym pieszym.
    > Przez analogię: ktoś "pod gazem" jadący sobie rowerem ulicą vs. ktoś pod
    > gazem drepczący sobie "pod gazem" chodnikiem używając roweru jako podpórki.

    Kiedys slyszalem dziwna rzecz... samochod sie zepsul, kierowca z pasazerem
    zaczeli go pchac. Ludzie z dobrej woli pomogli i tez zaczeli. Policja sie
    przypaletala, wylegitymowala, zrobila badanie alkomatem i okazalo sie, ze
    jeden z pomagajacych tubylcow mial powyzej 2 promili.

    Facetowi zabrali prawo jazdy ale nie pamietam jak to sie skonczylo dla
    wlasciciela pojazdu - chyba chcieli mu go odholowac na parking...

    --
    Pozdrawiam,
    Jasko Bartnik


  • 28. Data: 2008-09-16 08:25:37
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam>


    Użytkownik "SlawcioD" <s...@p...onet.pl> napisał
    w wiadomości news:gamhhi$b3t$1@news.onet.pl...
    > Robert Tomasik pisze:
    >>
    >> (...)
    >>
    >> Bo artykuł jest tak napisany, ze można tylko dywagować, o co chodziło
    >> tak naprawdę. Zacznijmy od tego, ze nie wiemy, czy skazano go za
    >> prowadzenie pojazdu pod wpływem (co wg polskiego prawa było by Bledem,
    >> ale nie znamy niemieckiego), czy po prostu za spowodowanie zagrożenia
    >> w ruchu poprzez jazdę przykładowo środkiem ulicy. nie wiemy, jakiego
    >> rodzaju był to wózek, bo trafiają się takie napędzane silnikiem
    >> i wyposażone w światła, które można by nazwać pojazdami mechanicznymi.
    >
    > ale mnie tu nie chodzi za co dostal wyrok tylko na wymiar kary (zakaz
    > uzywania wozka inwalidzkiego, co w wypadku on = areszt domowy)

    Rzecz w tym, ze nawet rzeczywistej kary nie znamy. Przykłady
    "fachowości" znane wszystki z prasy codziennej pozwalają mieć
    wiele wątpliwości co do jakości przekazu (składającego się
    w tym przypadku z nawarstionych opracowań - najpierw przez
    jakąś serwis prasowy niemiecki, na końcu przez kogoś w red
    Gazety, a być może jeszcze po drodze przez tłumacza).

    Choćby słowo "jeździć" w niby-cytacie wyroku - ujęte jest
    w cudzysłów! Dlaczego? Cudzysłów zwykle znaczy, że wyrazu
    użyto w znaczeniu przenośnym - jakiej przenośni użyto tutaj?
    Może wózek Michaela przystosowany jest do poruszania się
    po drodze publicznej (napęd, oświetlenie, itp.) i tylko takiego
    "jeżdżenia" sąd mu zakazał, oganiczając go do "pieszego wg art 2
    pkt 18 PoRD" lub czegoś podobnego w wersji niemieckiej?


    Maciek


  • 29. Data: 2008-09-16 08:50:01
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: Heming <n...@n...pl>

    Andrzej Lawa pisze:

    > A punkt 18 artykułu 2 ustawy "prawo o ruchu drogowym" łaskawie czytałeś?

    Czyli twoim zdaniem przepisy PoRD stanowia lex specialis do KK? Teoria
    ciekawa, ale nieprawdziwa.



  • 30. Data: 2008-09-16 08:53:05
    Temat: Re: prowadzil wozek inwalidzki po pijaku
    Od: Heming <n...@n...pl>

    Jan Bartnik pisze:

    > A nie moze byc jednym i drugim? W rozumieniu jednej ustawy jest pieszym, w
    > rozumieniu drugiej pojazdem. I w obrebie jednej ustawy jest traktowany jako
    > pieszy a drugiej - jako pojazd.

    Otóż to.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1