eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopożyczka pod zastaw gruntu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2010-05-10 15:07:31
    Temat: pożyczka pod zastaw gruntu
    Od: " A" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Dzień dobry
    Rok 1978, człowiek Kowalski dostaje Akt własności ziemi, figuruje tam jako
    jedyny właściciel (wtedy był po rozwodzie i jeszcze przed druga żoną).
    Rok 1985, Kowalski potrzebuje pieniędzy, spotyka się z Nowakiem, spisują
    odręcznie oświadczenie, że Nowak pożycza Kowalskiemu 80tys. zł, zapisują
    tam, kiedy i po ile Kowalski będzie oddawał, a także, że Kowalski ww. akt
    własności ziemi zostawia jako zabezpieczenie spłaty. Podpisują nieczytelnie.
    Kowalski nie spłacił ostatniej raty (23 tys.zł). Zniknął z pola widzenia
    Nowaka. Nowak nic z tym nie robi, leży to u niego w kredensie. Umiera w 2010
    roku i papiery trafiają do jego syna.
    Czy syn Nowaka ma jakiekolwiek prawo do tej ziemi lub jej części? Czy może
    się ubiegać o cokolwiek od Kowalskiego lub - jeśli Kowalski nie żyje (co
    jest wysoce prawdopodobne) - od jego spadkobierców? Jeśli tak, od czego
    zacząć? Czy w ogóle samodzielnie można w tej kwestii coś zrobić, czy trzeba
    udać się do jakiejś kancelarii?
    Będę wdzięczna za odpowiedzi, pozdrawiam, A


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2010-05-10 15:21:36
    Temat: Re: pożyczka pod zastaw gruntu
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    A wrote:
    > Dzień dobry
    > Rok 1978, człowiek Kowalski dostaje Akt własności ziemi, figuruje tam jako
    > jedyny właściciel (wtedy był po rozwodzie i jeszcze przed druga żoną).
    > Rok 1985, Kowalski potrzebuje pieniędzy, spotyka się z Nowakiem, spisują
    > odręcznie oświadczenie, że Nowak pożycza Kowalskiemu 80tys. zł, zapisują
    > tam, kiedy i po ile Kowalski będzie oddawał, a także, że Kowalski ww. akt
    > własności ziemi zostawia jako zabezpieczenie spłaty. Podpisują nieczytelnie.
    > Kowalski nie spłacił ostatniej raty (23 tys.zł). Zniknął z pola widzenia
    > Nowaka. Nowak nic z tym nie robi, leży to u niego w kredensie. Umiera w 2010
    > roku i papiery trafiają do jego syna.
    > Czy syn Nowaka ma jakiekolwiek prawo do tej ziemi lub jej części? Czy może
    > się ubiegać o cokolwiek od Kowalskiego lub - jeśli Kowalski nie żyje (co
    > jest wysoce prawdopodobne) - od jego spadkobierców? Jeśli tak, od czego
    > zacząć? Czy w ogóle samodzielnie można w tej kwestii coś zrobić, czy trzeba
    > udać się do jakiejś kancelarii?
    > Będę wdzięczna za odpowiedzi, pozdrawiam, A
    >
    >

    1.
    co to znaczy ze "że Kowalski ww. akt własności ziemi zostawia jako
    zabezpieczenie spłaty"?

    Zostawił mu fizycznie akt notarialny u niego w biurku, czy może zrobili
    wpis do ksiąg wieczystych?
    Co jest wpisane w ksiegach gruntu na dzien dzisiejszy?

    2.
    Jaki byl termin spłaty ostatniej raty zapisany w umowie.



    Wyglada na to, że wszystko sie juz przedawnilo.
    Syn Nowaka ma jak najbardziej prawo dochodzic spłaty od Kowalskiego lub
    jego spadkobieraców, może z tym nawet isc do sądu, z tym, że kowalski i
    spadkobiercy moga powolac sie na przedawnienie i nic nie musisac splacac.
    Ale narazie to jest zgadywanka, bo z twojego postu nic nie wynika.
    Wrzuc tresc umowy, wypis aktu natarialnego, wypis z ksiag wieczystych
    to bedzie mozna gdybac.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1