On Fri, 26 Dec 2003 19:20:39 +0100, "Robert Tomasik"
<r...@g...pl> wrote:

>Przedstawicielem tej wytwórni na terytorium Polski jest ZPAV. A w ZPAV-ie
>raczej kłopotu ze złożeniem zawiadomienia o przestępstwie nie będą mieli.

ależ proszę bardzo, dlatego cukierkowy mail "my z całego serca
pomożemy, udostepnimy i tak dalej" i niech se robią co chcą. w koncu
provider to tylko pośrednik





futszaK
598339018 601061867
Misja Grupy TP mówi o codziennym zdobywaniu klientów od nowa
(C)Marek Józefiak w wywiadzie dla iTePe

do góry

Niejaki(a) Robert Tomasik w wiadomości <bsi424$edh$3@inews.gazeta.pl>
powiedział(a) co następuje:

>> w Polsce amerykańskie przepisy nie obowiązują, i jezeli chca wysuwać
>> roszczenia to winni się oprzeć na przepisach polskich.
> A to faktycznie może być prawda. Dla tego ja bym po prostu nie odpowiadał,
> a nie drażnił rekina.

A jeśli wystąpią o ekstradycję albo wyślą komando, które porwie Bogu
ducha winnego miłośnika kinematografii cyfrowej?

--
Olgierd
"W odniesieniu do społeczeństwa wolnych ludzi pojęcie sprawiedliwości
społecznej nie ma żadnego znaczenia", Friedrich August von Hayek

do góry

Olgierd wrote:

>>> w Polsce amerykańskie przepisy nie obowiązują, i jezeli chca wysuwać
>>> roszczenia to winni się oprzeć na przepisach polskich.
>> A to faktycznie może być prawda. Dla tego ja bym po prostu nie
>> odpowiadał, a nie drażnił rekina.
>
> A jeśli wystąpią o ekstradycję albo wyślą komando, które porwie Bogu
> ducha winnego miłośnika kinematografii cyfrowej?

A jesli sie okaze, ze to nie zadna wytwornia napisala maila tylko jakis gnoj
sobie jaja robi? :)

do góry

Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
news:bsksb3$tsi$1@absinth.dialog.net.pl...

> A jesli sie okaze, ze to nie zadna wytwornia napisala maila tylko jakis
gnoj
> sobie jaja robi? :)

Tak, czy inaczej wykopać transzei nie zaszkodzi. No i jakiś dobrze
wstrzelany karabin maszynowy na zakrytym stanowisku ogniowym. Pole
minowe - tak koniecznie pole minowe przeciwpiechotne i przeciwpancerne,
ale wówczas do dobicia ichniejszych czołgów potrzebny RGPPanc. Co by tu
jeszcze? No i drużynę komandosów trzeba nająć, bo ktoś te wszystkie
gadżety musi umieć obsłużyć. A jak się okaże, że to dowcip, to zawsze
będzie korzyść, bo złodziej nie podejdzie.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsfun6$dfd$1@inews.gazeta.pl...

> Moim zdaniem średnio. Tak to czytam i chciałbym zauważyć, że
> kierujecie facetem prosto na minę. Tamci nie mieli obowiązku
> w ogóle do niego pisać tylko mogli od razu złożyć doniesienie
> o naruszenie praw autorskich. Z jakiś tam powodów postanowili
> jednak próbować się dogadać po dobroci.

Bzdura. Na moje oko dostał list od jakiegoś automatu i tyle.

> Jak chłopak skorzysta z Waszych rad i zacznie z nimi wojnę,

Jaką wojnę?

> to w konsekwencji tamci się nieco zdenerwują.

Mogą nawet dostać apopleksji - takie żądania są absolutnie bezprawne.

Ostatnio nawet w USA tzw. wymiar sprawiedliwości nieco oprzytomniał:
http://mp3.wp.pl/p/informacje/njus/221043.html

> Dostanie po głowie w pierwszej kolejności oczywiście klient
> pytającego (ten co ściągał), a następnie z rozpędu niejako
> rykoszetem i nasz pytający, bo jak się klienci jego dowiedzą,
> że wiedział i zamiast sprawę załagodzić po ludzku to sprowadził

Załagodzić??? Żądają odcięcia człowiekowi sieci.

Ja osobiście nie chciałbym być klientem właśnie tego providera, który
automatycznie odcina usługi klientom, co do których dostał anonimowy donos
od jakiegoś automatu.

[ciach]

> I po co wszczynać wojnę, której wygrać się nie da?

Bzdura. Patrz wyżej.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsi42p$edh$9@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "futszaK" <m...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:gr6ouvsv6ue4cu4h9lklpbpert7ir497to@4ax.com...
>
> Przedstawicielem tej wytwórni na terytorium Polski jest ZPAV.
> A w ZPAV-ie raczej kłopotu ze złożeniem zawiadomienia
> o przestępstwie nie będą mieli.

A czy ZPAV ma kłopoty z językiem polskim?

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsi424$edh$3@inews.gazeta.pl...

> A to faktycznie może być prawda. Dla tego ja bym po prostu
> nie odpowiadał, a nie drażnił rekina.

Jakie drażnienie? Grzeczne zapytanie (po polsku) co napisali i w jakiej
sprawie?

Jak jedziesz do np. Francji i ktoś Ci tam zarysuje samochód, to drzesz się
(po polsku) na jakiegoś przygodnego świadka, strasząc go paragrafami
(polskimi), czy próbujesz grzecznie w zrozumiałej dla niego mowie dowiedzieć
się, co widział?

do góry

dla pełniejszego obrazu:
http://www.chip.pl/arts/n/article_76945.html

do góry

"news" <color@{wytnijto}.gazeta.pl> wrote in message
news:bsd7hf$c9v$1@sklad.atcom.net.pl...
> Witam,
> Mam pytanko z dziedziny piractwa i nie wiem jak sie ustosunkowac do tego
co

Dziekuje wszystkim za opinie oraz linki do artykulow na ten temat - napewno
jakies wskazowki wykorzystam.
Tymczasem ustosunkuje sie oficjalnie i "w rodzimym jezyku" do nadeslanego
maila.

Pozdrawiam.

do góry

Niejaki(a) Ajgor w wiadomości <bsksb3$tsi$1@absinth.dialog.net.pl>
powiedział(a) co następuje:

> A jesli sie okaze, ze to nie zadna wytwornia napisala maila tylko jakis gnoj
> sobie jaja robi? :)

Pytanie przed czym lepiej się zabezpieczyć: przed gnojem czy przed
komandem SEALS ;-)))

--
Olgierd
"Gdy wróg zostaje sędzią, sędzia staje się wrogiem", Carl Schmitt

do góry