Dnia Fri, 19 Nov 2004 23:19:27 +0100, Pawcio naskrobał(a):

> Witam!
> Mam pewien problem który chiałem tu przytoczyc i poznać Waszą opinię w tej sprawie.
> Posiadam telefon abonamentowy w PlusGSM.
> Za wrzesień otrzymałem rachunek- do zapłaty 67zł 10 grKwotę uregulowałem terminowo.
> Za październik przyszedł nowy rachunek, na fakturze niby wszystko OK, za to na
osobnej kartce
> ( w tytule której znalazło się słowo faktura) ale która nią nie jest (jest to
rozliczenie) znalazła się informacja
> że za zeszły miesiąc wpłynęło im 64.10 zł.Nieco zdziwiony zadzwoniłem do obsługi
klienta, powiedziałm im że posiadam
> odcinek z poczty potwierdzający że uiściłem kwotę prawidłową.Kazali składać
reklamację faksem.Więc w punkcie plus wysłałem
> im faks wyjaśniający całą sprawę, razem z kserem odcinka z poczty.Kilka dni temu
zadzwoniło do mnie jakieś babsko z Plusa, powiedziało że niby na odcinku
> z poczty widzi że zapłaciłem, ale do nich nie wpłynęło i że mam pobiegać po poczcie
i tą sprawę wyjaśnić.
> I teraz jak ja mam się zachować zakładająć że naprawdę nie chce mi się użerać z
pocztą, a tym bardziej nie chce płacić 3 złotych ekstra do następnej faktury.
> WIem że jako dłużnik mam obowiązek dochować szczególnej staranności w wyjaśnieniu
tej kwestii, ale gdzie są granice?
> Jak sądzicie czy MUSZĘ iść na tą pocztę i się użerać z urzędnikami, czy mogę sobie
spokojnie czekać aż się plusowi zechce wytoczyć mi sprawę , i potem spokojnie iść do
sądu pokazać kwitek, że zapłaciłem co miałem zapłacić i mieć wszystko w nosie?


wygląda to tak:

1. Ty masz dowód że wpłaciłeś _za pośrednictwem_ poczty polskiej całą
kwotę.
2. Polkomtel nie otrzymał całej kwoty czego dowodem w sądzie będzie wydruk
bankowy z konta.
3. Sąd nakaże ci zapłatę i obciązy kosztami procesu a ty masz regres do
poczty polskiej na 3zł + odszkodowanie.







--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@u...org> napisał w
wiadomości news:cnnbka$7kr$2@inews.gazeta.pl...
> > gratulacje - jeśli uważasz, że należy położyć uszy po sobie i pokornie
dać
> > się kopać po tyłku - no comments.

> Wirtualna, co Ty ***** wiesz o telekomunikacji
> :-)

http://liwiusz.republika.pl/polkomtel/skany/komornik
-zajecie.jpg
;-)


pozdrawiam
Tomasz

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@u...org> napisał w
wiadomości news:cnnb1t$5u8$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Wirtualna napisał:
> >>>1. Co najważniejsze - zapłaciłeś

> >>poczcie polskiej

> > słusznie, ale uprawdopodobniłem, że polkomtelowi (przedstawiony odcinek
> > pocztowy polkomtelowi) - zobacz jak umowa reguluje sposoby płatności -
jest
> > poczta!

> § 13
>
> Sposób płatności
>
> 1. Abonent zobowiązuje się do zapłaty rachunku telefonicznego w
> terminie do 14 dni od daty wystawienia rachunku na wskazany w rachunku
> telefonicznym rachunek bankowy POLKOMTEL.
> 2. Za dzień zapłaty rachunku telefonicznego uważa się dzień wpływu
> należności na rachunek bankowy POLKOMTEL, wpłaty należności do kasy
> POLKOMTEL lub kasy wyznaczonych punktów sprzedaży.

http://liwiusz.republika.pl/polkomtel/msr_mozna_bylo
.html
(strona 4 od początku - pierwszy akpit)

drugi link, to jak dla mnie oświadczenie operatora kierowane do ogółu -
powołałbym się na 384 i 385kc.
http://www.bok.plusgsm.pl/cgi-bin/rightnow.cfg/php/e
nduser/std_adp.php?p_sid
=rA8n8-qh&p_lva=&p_faqid=576&p_created=1035887071&p_
sp=cF9zcmNoPTEmcF9ncmlkc
29ydD0mcF9yb3dfY250PTQ3JnBfc2VhcmNoX3RleHQ9Zm9ybXkgc
LNhdG5vtmNpJnBfc2VhcmNoX
3R5cGU9NCZwX3Byb2RfbHZsMT1_YW55fiZwX3Byb2RfbHZsMj1_Y
W55fiZwX3NvcnRfYnk9ZGZsd
CZwX3BhZ2U9MQ**&p_li=


> Pocztowa usługa wpłaty na rachunek bankowy nie jest usługą powszechna. O
> ile dobrze pamiętam, prawo do reklamacji takiej usługi ma tylko
> zleceniodawca.


> > Zanim zaczniesz się przechwalać swoją wszechwiedzą nt. prawa
> > telekomunikacyjnego oraz ważności składanych oświadczeń, przejrzyj sobie
> > kapcia i zastanów się, co byś ty zrobił we własnej sprawie - dokonanie
> > ważnej czynności prawnej to żadna sztuka - w przypadku sytuacji spornej
> > sztuką jest dowód, o którym nie masz pojęcia.

> A sprawiedliwość można znaleźć w encyklopedii...
zdaniem większości na pl.misc.telefonia.gsm - w google ;)

> Dla mnie jest to po prostu pieniactwo. Ale Ty wiesz więcej.
A dla mnie polkomtel po prostu nie chce ruszyć d**y tylko twierdzi, ze nie
dotarło - nie jest skory również do przeprowadzenia jakiegokolwiek dowodu -
niech prześle ksero wyciągu ze swojego rachunku bankowego - to ok - a ty
chciałbyś, aby konsument przedsiębiorcy wierzył na słowo....

p.
W,

do góry

On 2004-11-19 23:19 :

>Witam!
>Mam pewien problem który chiałem tu przytoczyc i poznać Waszą opinię w tej sprawie.
>Posiadam telefon abonamentowy w PlusGSM.
>Za wrzesień otrzymałem rachunek- do zapłaty 67zł 10 grKwotę uregulowałem terminowo.
>Za październik przyszedł nowy rachunek, na fakturze niby wszystko OK, za to na
osobnej kartce
> ( w tytule której znalazło się słowo faktura) ale która nią nie jest (jest to
rozliczenie) znalazła się informacja
>że za zeszły miesiąc wpłynęło im 64.10 zł.Nieco zdziwiony zadzwoniłem do obsługi
klienta, powiedziałm im że posiadam
>odcinek z poczty potwierdzający że uiściłem kwotę prawidłową.
>
Miałem podobną sytuację. Dokonywałem przelewu w banku. Po jakimś czasie
przychodzi od Commercial Union (odbiorcy) pismo, że jest 2 zł za mało.
Sprawdzam kwitek - kwota się zgadza (blankiet był wypisany przez CU,
więc pomylić się nie mogłem). W banku okazało się (wyciąg z konta), że
to kasjerka się pomyliła i przelew był o 2 zł za niski. Musiałem
dopłacić te 2 zł (bo rzeczywiście z konta poszła mniejsza kwota).
Kasjerka zadeklarowała (ustnie), że w razie problemów bank pokryje
wszelkie moje koszty wynikłe z tej pomyłki. Na szczęście CU uznał moje
wyjaśnienia, ale to firma trochę bliższa klientowi niż PlusGSM.
Proponuję, żebyś wyjaśnił na poczcie, bo to ona zawiniła - "okradła"
Ciebie (nie Plusa) z 3 zł.
Drugą sytuację miałem podobną, ale kasjerka jeszcze tego samego dnia się
zorientowała i zadzwoniła do mnie, że się pomyliła i żebym przyszedł.
- Szwejk

PS. W obu przypadkach chodzi o "prywatyzowany" ostatnio bardzo duży bank.

do góry

Użytkownik Wirtualna napisał:

> http://liwiusz.republika.pl/polkomtel/msr_mozna_bylo
.html
> (strona 4 od początku - pierwszy akpit)
>

Chyba razczej str.5 i piąty akapit ;-)


Sądzisz, że Zakład Gazowniczy (czy jak się to nadal nazywa) jezeli
wystawia mi rachunki z adnotacja "płatne przez PP", weźmie
odpowiedzialność za to, że wpłata nie doszła?



> drugi link, to jak dla mnie oświadczenie operatora kierowane do ogółu -
> powołałbym się na 384 i 385kc.
> http://www.bok.plusgsm.pl/cgi-bin/rightnow.cfg/php/e
nduser/std_adp.php?p_sid

jakbys ten link przysłała w zjadliwej postaci.... http://tinyurl.com na
przykład...

>>A sprawiedliwość można znaleźć w encyklopedii...
>
> zdaniem większości na pl.misc.telefonia.gsm - w google ;)

Tam to dzieci od logosów i melodyjek.... One wszystko wyguglaja :-)

>
>
>>Dla mnie jest to po prostu pieniactwo. Ale Ty wiesz więcej.
>
> A dla mnie polkomtel po prostu nie chce ruszyć d**y tylko twierdzi, ze nie
> dotarło - nie jest skory również do przeprowadzenia jakiegokolwiek dowodu -
> niech prześle ksero wyciągu ze swojego rachunku bankowego - to ok - a ty
> chciałbyś, aby konsument przedsiębiorcy wierzył na słowo....

Nie. Ja znam zarówno teorię, jak i praktykę. I wiem, ze o wiele bardziej
prawdopodobne jest to, że niedysponentka PP pomyliła sie w przepisywaniu
z kwitka do programu, niż to, że duży klient banku z masowymi
płatnościami coś przegapił.

A tak przy okazji - widziałaś kiedyś, jak wygląda wyciąg bankowy u
takich klientów? :-)


Cięzko Ci będzie w życiu.... Na jednym wygranym procesie daleko nie
zajedziesz.

M.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@u...org> napisał w
wiadomości news:cnnrlr$8up$1@inews.gazeta.pl...
> > A dla mnie polkomtel po prostu nie chce ruszyć d**y tylko twierdzi, ze
nie
> > dotarło - nie jest skory również do przeprowadzenia jakiegokolwiek
dowodu -
> > niech prześle ksero wyciągu ze swojego rachunku bankowego - to ok - a ty
> > chciałbyś, aby konsument przedsiębiorcy wierzył na słowo....

> Nie. Ja znam zarówno teorię, jak i praktykę. I wiem, ze o wiele bardziej
> prawdopodobne jest to, że niedysponentka PP pomyliła sie w przepisywaniu
> z kwitka do programu, niż to, że duży klient banku z masowymi
> płatnościami coś przegapił.

Nie twierdze, że to Polkomtel nawalił, nie twierdze, że mniej prawdopodobnym
jest, by to na poczcie się kasjerka rąbnęła - twierdzę, że nie ma podstaw,
by przerzucać na konsumenta ciężar wyjaśnienia sprawy - ten wykazał się
dobrą wolą, przesłał dokument uprawdopodobniający prawidłową wpłatę -
Polkomtel nie zrobił nic - i w tym tkwi problem - dla Polkomtel zbyt dużym
kosztem jest zdobycie stosownego dokumentu, że wpłata jest w nieprawidłowej
wysokości, jakiekolwiek oświadczenie banku - nic. Po prostu zadzwonili.
Nawet nie ma stanowiska na piśmie. Moim zdaniem, to Polkomtel wywodzi skutki
prawne z faktu wpłacenia 3pln mniej - do bólu będę przywoływał szatańską
cyfrę. Poza tym zwracam uwagę na 485 kapcia. Nie wystarczy oświadczenie
strony - nie widzę więc także podstaw, żeby to konsument musiał jako jedyny
ponosić koszty wyjaśniania sprawy.

> A tak przy okazji - widziałaś kiedyś, jak wygląda wyciąg bankowy u
> takich klientów? :-)
nie wiem - moze mnie uswiadom

> Cięzko Ci będzie w życiu.... Na jednym wygranym procesie daleko nie
> zajedziesz.

masz racje - Polkomtel w SOKiK to także przypadek.

p.
W,

do góry

Użytkownik Wirtualna napisał:


> Polkomtel nie zrobił nic - i w tym tkwi problem - dla Polkomtel zbyt dużym
> kosztem jest zdobycie stosownego dokumentu, że wpłata jest w nieprawidłowej
> wysokości, jakiekolwiek oświadczenie banku - nic. Po prostu zadzwonili.
> Nawet nie ma stanowiska na piśmie.

Tu się zgadzam

Moim zdaniem, to Polkomtel wywodzi skutki
> prawne z faktu wpłacenia 3pln mniej - do bólu będę przywoływał szatańską
> cyfrę. Poza tym zwracam uwagę na 485 kapcia. Nie wystarczy oświadczenie
> strony - nie widzę więc także podstaw, żeby to konsument musiał jako jedyny
> ponosić koszty wyjaśniania sprawy.
>

Wiesz, ja nie z branzy :-) KPC czy KC? A i w jednym i w drugim nic mi
nie pasuje.

>
>>A tak przy okazji - widziałaś kiedyś, jak wygląda wyciąg bankowy u
>>takich klientów? :-)
>
> nie wiem - moze mnie uswiadom
>

Istnieje jedynie w formie elektronicznej, a bank z klientem rozliczają
się globalnie. WIęc wydruk takiego dokumentu mozna sobie.... Zresztą,
chyba magiczna wiara w dokument z pieczątka juz powoli ginie w narodzie?

>
>>Cięzko Ci będzie w życiu.... Na jednym wygranym procesie daleko nie
>>zajedziesz.
>
>
> masz racje - Polkomtel w SOKiK to także przypadek.

Możesz cos wiecej?

M.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@u...org> napisał w
wiadomości news:cno2sh$6ao$1@inews.gazeta.pl...
> Wiesz, ja nie z branzy :-) KPC czy KC? A i w jednym i w drugim nic mi
> nie pasuje.
485 to wykaz dokumentów, stanowiących podstawę roszczenia o zapłatę -
polkomtel nie ma zamiaru nawet przedstawić swojego stanowiska w sprawie a co
dopiero któryś z przewidzianych dokumentów, wymaganych przez sąd do wydania
nakazu zapłaty.

> > > A tak przy okazji - widziałaś kiedyś, jak wygląda wyciąg bankowy u
> > > takich klientów? :-)
> > nie wiem - moze mnie uswiadom
> Istnieje jedynie w formie elektronicznej, a bank z klientem rozliczają
> się globalnie. WIęc wydruk takiego dokumentu mozna sobie.... Zresztą,
> chyba magiczna wiara w dokument z pieczątka juz powoli ginie w narodzie?
ale tu nie chodzi o wiarę, tylko o zasadę - uważasz że Polkomtel stwierdzają
idź se kliencie i wyjaśniaj, jest wporządku - dlaczego polkomtel sam sprawy
nie ruszy np. przesyłając pismo:
Szanowni Państwo,

W przypadku przedmiotowej wpłaty, na rachunek Polkomtel wpłynęło dnia xxx
tyle to a tyle złotych. W załączeniu przesyłamy poświadczony przez bank
wyciąg z historii transakcji.
Zgodnie z regulaminem świadczenia usług paragraf, ustęp uważa się wpłynięcie
kwoty na rachunek bla bla bla.

I było by ok. A stanowisko typu gwóźć nas to obchodzi, idź se pan załatwiaj,
traktuję w ten sam sposób.

Tu chodzi o podejście do sprawy - Polkomtel zmienia regulamin świadczenia
usług, po czym informuje Abonentów, że zmiana regulaminu nie uprawnia do
wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych bez ponoszenia
kary umownej. Wprowadza jawnie w błąd. Podobnie w przypadku zmiany cennika.
Przy wprowadzaniu MSR nie jednemu abonentowi Polkomtel przywalił kary - i
mówie to z pełną odpowiedzialnością, gdyż akta spraw leżą na pl. Powstańców
Warszawy 1

> > >Cięzko Ci będzie w życiu.... Na jednym wygranym procesie daleko nie
> > >zajedziesz.
> > masz racje - Polkomtel w SOKiK to także przypadek.
> Możesz cos wiecej?
SOKiK uznał postanowienie regulaminu świadczenia usług Polkomtel za
niedozwoloną klauzulę umowną i zakazał jej stosowania. Nie wiem, czy wyrok
się już uprawomocnił, czy Polkomtel zdecydował się na apelację, gdyż o dziwo
nic pocztą nie przychodzi - a w trakcie zmieniałem adres do doręczeń i to
chyba w sekretariacie SOKiKu umknęło...

Zaskarżona klauzula w brzmieniu:
"W przypadku pozytywnego rozpatrzenia reklamacji, kwota podlegająca zwrotowi
zostanie zaliczona na poczet bierzących lub przyszłych zobowiązań abonenta"

Amc 63/02/P (o ile dobrze pamiętam)

p.
W,

do góry

Użytkownik Wirtualna napisał:

> Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@u...org> napisał w
> wiadomości news:cno2sh$6ao$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Wiesz, ja nie z branzy :-) KPC czy KC? A i w jednym i w drugim nic mi
>>nie pasuje.
>
> 485 to wykaz dokumentów, stanowiących podstawę roszczenia o zapłatę -
> polkomtel nie ma zamiaru nawet przedstawić swojego stanowiska w sprawie a co
> dopiero któryś z przewidzianych dokumentów, wymaganych przez sąd do wydania
> nakazu zapłaty.
>

Czyli KPC. Wiesz, przyznałem juz się, że nie jestem prawnikiem, ale tryb
postepowania przed sądem nieco sie różni od trybu wyjaśniania
niezgodności w rozrachunkach.

Z drugiej strony - owszem, mogłby (niekoniecznie powinien). Ale obawiam
się, że przyniosło by to negatywny skutek tych, których tu bronimy.
Zwiekszenie kosztów obsługi administracyjnej, prawnej, itp.

Z kolejnej strony - brałem udział w paru procesach z udziałem
największej spółki telekomunikacyjnej i zarówno poziom przygotowania
dokumetnów, jak i merytoryczny pełnomocników wołał o pomste do nieba. I
oczywistym jest, że te procesy wspomniana spółka przerżnęła, w zasadzie
na własną prośbę. Inna sprawa - nie działy sie one w Warszawie, a na
tzw. głębokiej prowincji.

>
>>>>A tak przy okazji - widziałaś kiedyś, jak wygląda wyciąg bankowy u
>>>>takich klientów? :-)
>>>
>>>nie wiem - moze mnie uswiadom
>>
>>Istnieje jedynie w formie elektronicznej, a bank z klientem rozliczają
>>się globalnie. WIęc wydruk takiego dokumentu mozna sobie.... Zresztą,
>>chyba magiczna wiara w dokument z pieczątka juz powoli ginie w narodzie?
>
> ale tu nie chodzi o wiarę, tylko o zasadę - uważasz że Polkomtel stwierdzają
> idź se kliencie i wyjaśniaj, jest wporządku - dlaczego polkomtel sam sprawy
> nie ruszy np. przesyłając pismo:
> Szanowni Państwo,
>
> W przypadku przedmiotowej wpłaty, na rachunek Polkomtel wpłynęło dnia xxx
> tyle to a tyle złotych. W załączeniu przesyłamy poświadczony przez bank
> wyciąg z historii transakcji.
> Zgodnie z regulaminem świadczenia usług paragraf, ustęp uważa się wpłynięcie
> kwoty na rachunek bla bla bla.
>
> I było by ok. A stanowisko typu gwóźć nas to obchodzi, idź se pan załatwiaj,
> traktuję w ten sam sposób.
>

ale do reklamacji na poczcie takie kwitki nie są potrzebne. Poza tym
zauważ, że wystosowanie listu poleconego tej treści przewyższa wartość
należności kilkukrotnie.

> Tu chodzi o podejście do sprawy - Polkomtel zmienia regulamin świadczenia
> usług, po czym informuje Abonentów, że zmiana regulaminu nie uprawnia do
> wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych bez ponoszenia
> kary umownej. Wprowadza jawnie w błąd. Podobnie w przypadku zmiany cennika.
> Przy wprowadzaniu MSR nie jednemu abonentowi Polkomtel przywalił kary - i
> mówie to z pełną odpowiedzialnością, gdyż akta spraw leżą na pl. Powstańców
> Warszawy 1
>

Wiem ;-) Parę z nich mam na oku.


>>>masz racje - Polkomtel w SOKiK to także przypadek.
>>
>>Możesz cos wiecej?
>
> SOKiK uznał postanowienie regulaminu świadczenia usług Polkomtel za
> niedozwoloną klauzulę umowną i zakazał jej stosowania. Nie wiem, czy wyrok
> się już uprawomocnił, czy Polkomtel zdecydował się na apelację, gdyż o dziwo
> nic pocztą nie przychodzi - a w trakcie zmieniałem adres do doręczeń i to
> chyba w sekretariacie SOKiKu umknęło...
>
> Zaskarżona klauzula w brzmieniu:
> "W przypadku pozytywnego rozpatrzenia reklamacji, kwota podlegająca zwrotowi
> zostanie zaliczona na poczet bierzących lub przyszłych zobowiązań abonenta"
>
> Amc 63/02/P (o ile dobrze pamiętam)

czyli niezgodnie z KC. Wspomniana spółka juz poprawiła (też po paru
procesach). Nie dopuscili sprawy do UOKiKu. Maja lepszych prawników?
:-)


M.

do góry

Użytkownik "Wirtualna" <w...@s...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cno4fs$nj0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> dlaczego polkomtel sam sprawy
> nie ruszy np. przesyłając pismo:
> Szanowni Państwo,
> W przypadku przedmiotowej wpłaty, na rachunek Polkomtel wpłynęło dnia
xxx
> tyle to a tyle złotych.

Albo masz coś ze wzrokiem albo czytać nie umiesz. Cytuję z posta
inicjującego wątek:

"Za październik przyszedł nowy rachunek, na fakturze niby wszystko OK, za
to na osobnej kartce ( w tytule której znalazło się słowo faktura) ale
która nią nie jest (jest to rozliczenie) znalazła się informacja
że za zeszły miesiąc wpłynęło im 64.10 zł."

Czego ty jeszcze chcesz? Napisali ile i kiedy wpłynęło, wykazali
niedopłatę i czekają na uzupełnienie zapłaty. Teraz piłka jest po stronie
klienta, który powinien wyjaśnić na poczcie dlaczego przekazała
Polkomtelowi mniej niż on wpłacił. Całe to twoje bicie piany JEST
KOMPLETNIE BEZ SENSU.

Alek

do góry