-
241. Data: 2022-10-17 19:19:40
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sun, 16 Oct 2022 17:53:44 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 16.10.2022 o 16:46, Shrek pisze:
>> Tak czy inaczej - moment strzału to wtedy kiedy broń strzela a nie
>> strzelec postanawia oddać strzał. No i skoro strzelec od decyzji do
>> strzały ma ponad sekundę, to uczciwie byłoby doliczyć ten sam czas (albo
>> i więcej) obracającemu się denataowi. Bo inaczej wychodzi, że nie da się
>> nacisnąć spustu poniżej sekundy, za to da się obrócić w 20 milisekund;)
>
> Oczywiście, że si.e to uwzględnia i dlatego właśnie o tym wspominam, że
> ofiara mogła być w ruchu.
Tak dla ilustracji:
https://youtu.be/iDRa1bppWP4?t=114
https://youtu.be/iDRa1bppWP4?t=92
https://youtu.be/cmQk3DnTcSs?t=27
i pare sekund pozniej.
I co sie dziwic, ze policjant moze nie zdażyc strzelic,
albo cos zauwazy i spust nacisnie, ale pocisk poleci w inna strone,
albo w co innego trafi.
U nas co prawda nie Ameryka, policjant ani szybki byc nie musi,
ani zblizac sie tak bardzo nie powinien ..
J.
-
242. Data: 2022-10-17 19:43:53
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.10.2022 o 19:19, J.F pisze:
>> Oczywiście, że si.e to uwzględnia i dlatego właśnie o tym wspominam, że
>> ofiara mogła być w ruchu.
>
> Tak dla ilustracji:
> https://youtu.be/iDRa1bppWP4?t=114
>
> https://youtu.be/iDRa1bppWP4?t=92
>
> https://youtu.be/cmQk3DnTcSs?t=27
>
> i pare sekund pozniej.
No ale nie porównujmy seby spod bloku z instuktorem kravmagi.
> I co sie dziwic, ze policjant moze nie zdażyc strzelic,
> albo cos zauwazy i spust nacisnie, ale pocisk poleci w inna strone,
> albo w co innego trafi.
To akurat wcale by mnie nie zdziwiło.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
243. Data: 2022-10-17 19:49:38
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.10.2022 o 19:06, J.F pisze:
>> A Ciarka, to niby od kogo miał wiedzieć, jak nie od policjanta?
>
> Od prokuratora?
A prokurator? Pierwotnym i jedynym źródłem tej informacji był policjant,
który oddał strzał i miał prawo i interes w tym żeby przedstawić to na
swoją korzyść, niekoniecznie zgodnie z prawdą.
Tymczasem ciarka oznajmił to jako prawdę objawioną i od razu określił
winę ofiary. Zresztą nic dziwnego - stanowisko rzecznika to etat
zawodowego kłamcy. Niektórzy robją to subtelnie, natomiast ciarka z
subtelnością właściwą kulsonom. Tak czy inaczej - słowa rzecznika
statystycznie są mniej warte niż żula spod sklepu.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
244. Data: 2022-10-17 20:03:51
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.10.2022 o 18:41, J.F pisze:
>> A ja się dziwię, że Ty sądzisz, że ja się dziwię. ja jedynie zwracam
>> uwagę na powód, z którego nie przyjęło się dokumentowanie zeznań notatką.
>
> Ale z tego co napisales wczesniej, to ja odebralem, ze sad w ogole
> swiadkow nie słucha, a jak slucha, to to jakis wielki ewenement.
Bo tak napisał, że ta to właśnie można było zrozumieć. Właściwie tylko tak.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
245. Data: 2022-10-17 23:23:11
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.10.2022 o 19:06, J.F pisze:
>>>>> Dlaczego obciązyć? Ktoś kogoś goni, tamten gwałtownie staje, zaczyna się
>>>>> obracać. Pewnie nie chce pogadać o aspektak uprawy storczyków.
>>>> Co więcej policjantowi mogło się wydawać, ze już się obrócił w chwili
>>>> strzału. Aspekt nożyczek też jest o tyle intrygujący, że chyba ne
>>>> tylko goniący policjant wspominał o nich, więc jednak na jakimś etapie
>>>> tego zdarzenia ofiara je musiała okazać.
>>> A kto jeszcze o nich wspomniał i skąd wiedział jak nie od policjanta? No
>>> poza ciarką, który wyrok wydał jeszcze tego samego dnia.
>> A Ciarka, to niby od kogo miał wiedzieć, jak nie od policjanta?
> Od prokuratora?
> Ciarka pewnie wiedzial od policjanta, ale pewnie innego - z tym
> "zamieszanym w sprawe" rozmawial, czy raczej z komendantem/dyzurnym ..
Ja sądzę, że przeczytał z raportu o użyciu broni :-)
--
Robert Tomasik
-
246. Data: 2022-10-17 23:29:03
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.10.2022 o 18:07, Shrek pisze:
>>> Wygląda trochę poważniej niż urwana śruba - prawda?
>> Może i wygląda, ale nie jest. Jeśli od stalowej konstrukcji
>> samorzutnie zaczynają odpadać śruby, nity, blachy, to
>> najprawdopodobniej się ona przemieszcza i utraciła stateczność. Czyli
>> już zaczyna się zawalać.
> I jak się zawali to będzie katastrofa budowlana i w opisie będzie
> "zniszczenie konstrukcji" a nie "urwana śruba". Przestań się ośmieszać.
Jak Ukraińcy wysadzili most, to w protokole pewnie też nie było
zdarzenia "spadnięty most" :-)
>
> BTW - skąd masz info o tych spadających śrubach?
Już nie pamiętam.
--
Robert Tomasik
-
247. Data: 2022-10-17 23:30:24
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.10.2022 o 18:49, J.F pisze:
>>> Standardowo sąd wzywa świadków i słucha ich osobiście (na ogół nawet
>>> tych co przesłuchano, albo wręcz zawsze), więc nie wiem co ci stoi na
>>> przeszkodzie, że musiałby ich słuchać - zawsze tak robi.
>> Wcale nie zawsze. Przeważnie w sprawach kryminalnych, gdzie świadek jest
>> świadkiem naocznym. W sprawach gospodarczych, gdzie przesłuchujesz
>> pracownika banku - przykładowo - na okoliczności, których sam nie
>> widział, tylko zna z dokumentów, to przeważnie nikt tego świadka później
>> już nie słucha.
> No ba - jako swiadek nie ma nic do powiedzenia, a dokumenty to osobny
> dowod ...
Jestem tego samego zdania, ale co ja mogę? Dość regularnie słuchamy
wylosowanych nieszczęśników, którzy o sprawie się dowiadują z wezwania.,
--
Robert Tomasik
-
248. Data: 2022-10-17 23:38:16
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.10.2022 o 18:41, J.F pisze:
>>> Można. Ale robert się dziwi, że sąd słucha świadków, których nie
>>> przesłuchano w czasie śledztwa.
>> A ja się dziwię, że Ty sądzisz, że ja się dziwię. ja jedynie zwracam
>> uwagę na powód, z którego nie przyjęło się dokumentowanie zeznań notatką.
> Ale z tego co napisales wczesniej, to ja odebralem, ze sad w ogole
> swiadkow nie słucha, a jak slucha, to to jakis wielki ewenement.
>
To źle zrozumiałeś. Moze ja nie dość jasno się wyraziłem.>
> Zaraz zaraz ... ustalilismy juz, ze notatką zeznan w sledztwie
> udokumentowac sie nie da.
>
> Ale chyba tez ustalilismy, ze chodzicie, rozmawiacie, tak bez zadnego
> trybu ... i ... jak osoba ma cos ciekawego do powiedzenia, to:
> a) wyciagacie protokół przesluchania i spisujecie zeznania swiadka ?
> b) wzywacie na komisariat celem przesluchania jako swiadka ?
> c) jeszcze cos innego?
Wszystkie odpowiedzi są prawidłowe. To zależy od szeregu okoliczności.
>
> bo b) to chyba wymaga zapisania gdzies danych do wezwania.
>
> I jeszcze to "całe zespoly siedzą i analizują kogo wezwac na swiadka,
> a komu postawic zarzuty". Co analizują - inne dowody, czy zapiski
> z tych nieformalnych rozmow?
> Bo żeby tak policjant pamietal wszystkie rozmowy ... tak sie chyba nie
> da, cos zgubi.
No i tych policjantów jest jeszcze wielu :-)
Mają różne kompetencje. Poza czynnościami procesowymi wykonuje się
jeszcze operacyjne, które są zupełnie inaczej dokumentowane. Czasem na
miejsc przyjeżdża biegły, który znowu po swojemu niektóre rzeczy robi.
Po prostu to jest o wiele bardziej skomplikowane, niż się "niektórym"
wydaje.
--
Robert Tomasik
-
249. Data: 2022-10-17 23:55:01
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.10.2022 o 18:53, J.F pisze:
>>> Ale czy mi sie wydaje, czy on sugerowal, ze w ogole sąd nie slucha
>>> swiadkow ?
>> Weź się cofnij do początku. Mowa była o niektórych świadkach. Kpk
> "W systemie anglosaskim masz śledztwo zapiskowe. Wszystkie dowody
> przeprowadzasz przed sądem. U nas się to nie przyjęło, bo sąd by
> musiał słuchać świadków. Ćwierć wieku jest taka możliwość i nie używa
> się tego."
> Ja tu nie widzę "niektorych".
Ale o kontekst chodzi. Być może oczywista dla mnie rzecz trochę za nadto
uprościłem.
Nasz kpk dopuszcza udokumentowanie tego, ze świadek coś tam wie notatką
urzędową, ale to wówczas nie jest dowód w sprawie i sąd takiego gościa
musi przesłuchać. A przeważnie notatka dokumentuje się nieistotnego
świadka. Dlatego prokuratorzy "upierają" się przy przesłuchiwaniu
wszystkich osób, żeby sąd nie musiał tych nieistotnych wzywać i słuchać.
Zeznania tych "nie istotnych" za zgodą stron się odczytuje i nikt ich
nie wzywa.
A skąd się biorą nieistotni świadkowie?
1) Szereg osób składających zeznania w imieniu osób prawnych. Ktoś
wyłudził kredyt, więc przesłuchuje się pracownika banku. Najczęściej to
"dyżurny" pracownik, który w ogóle z samej sprawie nie uczestniczył, a
jedynie ma dostęp do dokumentów. W odniesieniu do częstszych instytucji,
to my mamy już adresy email tych "dyżurnych" i się z nimi umawiamy tak
na terminy, by gość obskoczył hurtem kilka spraw.
2) Szereg osób przypadkowo "przechodzących". Mamy śmiertelny wypadek w
fabryce, to prokurator każe przesłuchać wszystkich obecnych na zmianie.
90% o sprawie dowiaduje się na przesłuchaniu, ale akta są grube.
3) Osoby wskazane przykładowo przez pokrzywdzonych - przykładowo
sąsiedzi, którzy ich zdaniem musieli coś słyszeć. A oni najczęściej nie
chcą nic słyszeć, nawet jak słyszeli. Ale przesłuchać trzeba.
4) Osoby wymienione w notatce - czasem prokurator sobie życzy
przesłuchania każdej z takich osób, choć już z samej notatki wynika, ze
nic nie wiedzą, bo przykładowo przyjechały po zdarzeniu i jedynie
pomagały w akcji ratowniczej.
I choć spokojnie - moim zdaniem - wystarczyłaby notatka z rozmowy, z
której wynika, ze te osoby nic nie wiedza, to czasem musi być
przesłuchanie.
--
Robert Tomasik
-
250. Data: 2022-10-18 06:22:58
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.10.2022 o 23:23, Robert Tomasik pisze:
>> Ciarka pewnie wiedzial od policjanta, ale pewnie innego - z tym
>> "zamieszanym w sprawe" rozmawial, czy raczej z komendantem/dyzurnym ..
>
> Ja sądzę, że przeczytał z raportu o użyciu broni :-)
I skąd założenie, że w raporcie napisano prawdę?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!