-
71. Data: 2013-07-12 12:04:26
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 12.07.2013 11:57, witek wrote:
> Dlaczego g onie przezyl?
>
> bo nikt mu nie udzielil pomocy
Bo został pobity.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
72. Data: 2013-07-12 12:06:38
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 12.07.2013 11:51, witek wrote:
> mlody okladal juz bezwladnego faceta.
o prosze, czyli niepotrzebna agresja ze szczegolnym okrucienstwem - lac
w morde dziadka, ktory nie moze si ebronic
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
73. Data: 2013-07-12 12:07:26
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 12.07.2013 11:07, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 12.07.2013 10:14, hiki o! pisze:
>> On 12.07.2013 10:03, Andrzej Lawa wrote:
>>> W dniu 12.07.2013 09:56, hiki o! pisze:
>>>
>>>>> Własność się sama obroniła, agresywny wandal właśnie odchodził.
>>>>
>>>> Wlasciwie to nie ma dzwieku, moze nie odchodzil.
>>>
>>> Jest wizja. Uważasz, że to był Sith lub Jedi, że zdalnie mógł ją
>>> uszkodzić?
>>>
>> Moze nie odchodzil tylko wyzywal (kogos, wszystkich) w stylu "ja was tu
>> kurwa wszystkich pozabijam" albo "spale was chuje, zobaczycie".
>
> Cóż, skoro już sięgasz do wyobraźni, to ja sobie też pozwolę: mógł te
> krzyczeć "wypuść moją 5-letnią siostrzyczkę, zboczeńcu! przestań ją
> gwałcić razem ze swoim kundlem!"
>
hmmm, o jak juz obezwladnil gwalciciela to uciekl zamiast isc po
siostrzyczke?
pomijajac, ze mogl przyjsc z policja, skoro wiedzial o gwalcie
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
74. Data: 2013-07-12 12:09:02
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 12.07.2013 11:11, sqlwiel wrote:
> W dniu 2013-07-12 10:15, hiki o! pisze:
>> On 12.07.2013 09:59, Andrzej Lawa wrote:
>>> W dniu 12.07.2013 09:44, hiki o! pisze:
>>>
>>>> Dziadek nie napadl. Dziadek bronil prywatnej wlasnosci przed agresywnym
>>>> wandalem.
>>>
>>> 10 metrów od owej własności?
>>> [ciach]
>>
>> Wiesz, ze moja wlasnosc konczy sie 50 metrow od wejscia do budynku?
> A skąd taka teza?
yyyyyyyy z map gdzie zaznaczono gdzie sie konczy?
> Widziałeś może osiedla szeregowców, gdzie domy są własnością, a od
> wejścia do wejścia do sąsiedniego domu jest 10m? Co-też tam się musi
> dziać przy linii granicznej!!! Strach chyba tam podejść...
byl taki stary film o plocie ;)
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
75. Data: 2013-07-12 12:10:10
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 12.07.2013 11:40, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "hiki o!" <h...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:krodvd$i8s$3@node1.news.atman.pl...
>
>>>> Dziadek nie napadl. Dziadek bronil prywatnej wlasnosci przed agresywnym
>>>> wandalem.
>>> 10 metrów od owej własności?
>>> [ciach]
>> Wiesz, ze moja wlasnosc konczy sie 50 metrow od wejscia do budynku?
>
> I biegasz za przechodniami z kijem?
Za pijanymi chuliganami probujacymi wedrzec sie do posesji?
> Pies był mądrzejszy od niego i nie chciał atakować spokojnie stojącego
> mężczyzny.
Nooooooo spokojnie te drzwi potraktowal, potem na relaksie zatlukl
dziadka....
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
76. Data: 2013-07-12 12:11:23
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 12.07.2013 10:36, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 12.07.2013 10:17, hiki o! pisze:
>
>>> A niszczył? Jedno niezbyt energiczne kopnięcie w drzwi to jeszcze nie
>>> niszczenie dla przeciętnych drzwi - najwyżej pobrudzenie
>>
>> Niszczyl. Ze nieskutecznie - to nei ma znaczenia.
>
> Ma znaczenie, bo nie ma czegoś takiego jak "bezskuteczne niszczenie".
>
>> Nie udalo mu sie z
>> drzwiami, to zniszczyl zycie.
>
> Teraz to już pierdolisz...
>
Znaczy dziadek zyje i ma sie dobrze?
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
77. Data: 2013-07-12 12:16:31
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 12.07.2013 12:04, hiki o! pisze:
> On 12.07.2013 11:57, witek wrote:
>
>> Dlaczego g onie przezyl?
>>
>> bo nikt mu nie udzielil pomocy
>
> Bo został pobity.
Uporczywie bredzisz.
Dobrze, że ja krążenie mam idealne, bo jakbyś mnie zirytował i bym przez
to miał jakiś zawał, to bym cię oskarżył o usiłowanie zabójstwa ;->
(ciekawe, czy załapiesz)
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
78. Data: 2013-07-12 12:17:11
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 12.07.2013 12:07, hiki o! pisze:
> hmmm, o jak juz obezwladnil gwalciciela to uciekl zamiast isc po
> siostrzyczke?
Poleciał po policję.
> pomijajac, ze mogl przyjsc z policja, skoro wiedzial o gwalcie
Nie wierzyli mu.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
79. Data: 2013-07-12 12:18:16
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 12.07.2013 12:11, hiki o! pisze:
> On 12.07.2013 10:36, Andrzej Lawa wrote:
>> W dniu 12.07.2013 10:17, hiki o! pisze:
>>
>>>> A niszczył? Jedno niezbyt energiczne kopnięcie w drzwi to jeszcze nie
>>>> niszczenie dla przeciętnych drzwi - najwyżej pobrudzenie
>>>
>>> Niszczyl. Ze nieskutecznie - to nei ma znaczenia.
>>
>> Ma znaczenie, bo nie ma czegoś takiego jak "bezskuteczne niszczenie".
Mhm, pominięcie milczeniem ;->
>>
>>> Nie udalo mu sie z
>>> drzwiami, to zniszczyl zycie.
>>
>> Teraz to już pierdolisz...
>>
>
> Znaczy dziadek zyje i ma sie dobrze?
Nie. Tylko dziad sobie zniszczył życie.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
80. Data: 2013-07-12 12:20:52
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: m <m...@g...com>
W dniu 12.07.2013 11:34, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "hiki o!" <h...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:krocqh$h9l$1@node1.news.atman.pl...
>
>> Oczywiscie. Mial promile. Wiec nie mogl byc swiadomy. Wiec bedzie
>> uniewinniony. Bo jakze pijany facet moze podejrzewac, ze robiac to co
>> od 7 min 3 sec - ile ciosow bylo? potrafi ktos policzyc - moze wywolac
>> szkode na zdrowiu nie tylko dziadka.
>>
>> Niestety co za zbieg okolicznosci - serce dziadka wysiadlo akurat
>> wtedy gdy zostal pobity.
>>
>> Czy to 100% przypadek, czy efekt pobicia?
>
> Jeszcze raz - ale już ostatni. Dziadek nie został pobity. To on usiłował
> pobić przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, a napadnięty sie bronił i
> to początkowo biernie. W końcu w celou uspokojenia napastnika obvalił go
> na żywopłot i kilka razy uderzył. Nie sądzę, by sad uznał to za
> przekroczenie obrony koniecznej.
Tak by można było pisać jakby młody mu strzelił raz-dwa. A ten sobie
jednak zrobił coś na kształt worka treningowego przez chwilę.
IMHO przekroczenie, niewielkie bo niewielkie, ale było.
p. m.