Witam!
Dziś rano jadąc o 6:30 do pracy (praktycznie jeszcze całkiem ciemno)
zaobaczyłem taką systuację:
Ciemna, nieoświetlona ulica. Po prawej stronie, na stoi ciężarówka. Mijając
ciężarówkę w ostatniej chwili zobaczyłam, że przed nią stoi rodiowóz (chyba
oznakowany, ale było ciemno i nie jestem pewny) oraz dwóch policjantów,
jeden z nich czai się z lizakiem.
I teraz mam takie pytanie, czy jeśli machnęliby mi lizakiem, miałbym prawo
niezatrzymać się?
Z tego co wiem, to w nocy powinni używać takich "świetlnych lizaków" (nie
wiem jak to się nazywa, taka świecąca pałka), a samochód powinien byc
oznakowany i dobrze widoczny.

pzodrawiam
Schwester

PS.
Moje pytanie jest czysto teoretyczne.