Witam Szanownych Grupowiczow
mam prosbe o podanie porady dotyczacej korzystania z prywatnego parkingu
osob nieuprawnionych. Mianowicie kosztem terenu przy domu przesunalem
ogrodzenie przy mojej posesji tak abym mial 4 miejsca parkingowe na zewnatrz
(po drugiej stronie ogrodzenia). No i niestety sytuacja jest taka ze z tego
parkingu korzysta kazdy kto tylko ma ochote pomimo tego ze na ogrodzeniu
jest informacja ze jest to parking prywatny. Moje pytania sa nastepujace:
- czy oprocz ww informacji ze parking jest prywatny powinienem postawic tam
jeszcze jakis znak czy cos z inf. o tym ze nie wolno tam parkowac ?
- czy skoro jest to moja posesja to czy moge na niej np przerzucac kamienie
nie zwazajac na to ze ktos nieopatrznie postawil tam samochod ? ;)
- gdybym chcial aby jakies sluzby odholowaly czyjs samochod do kogo mam sie
zglosic ? (Policja powiedziala ze sie takimi sprawami nie zajmuje)
- o jakie przepisy moge sie oprzec gdyby doszlo do klotni z ktoryms sasiadem
Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Bart" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cnffop$jdb$1@atlantis.news.tpi.pl...

Jakiekolwiek informacje w rodzaju, że to teren prywatny, to mają żadną moc
prawną. Jeśli jesteś administratorem terenu, to ustaw tam znak zakazu
zatrzymywania i postoju określony w rozporządzeniu i umieść informację, kto
może zatrzymywać się. Od tego momentu w razie zajęcia parkingu możesz bądź
wezwać odpowiednie służby (Policja, Straż Miejska), bądź sam wystąpić do
Sądu Grodzkiego z wnioskiem o ukaranie.

Zamiennie możesz takie składane pachołki zainstalować. Innego wyjścia nie
ma. Kierujący samochodem przyjeżdżając na coś, co wygląda na parking nie ma
obowiązku badania stanu własnościowego terenu, dokonywania sprawdzeń w
księgach wieczystych i geodezji, czy też wreszcie pytać przechodniów o to,
czy czasem nieznaną właściciela.

A wywieszki wszelkiej maści, to mają ewentualnie rangę graffiti, bo przecież
nie wiadomo nawet do kogo są kierowane i jakim prawem legitymowała się
umieszczająca je osoba. Co innego znak, którego bezprawne umieszczenie jest
również ścigane karnie (wykroczenie).

do góry

użytkownik Robert Tomasik napisał(a) w wiadomości

>
> Jakiekolwiek informacje w rodzaju, że to teren prywatny, to mają żadną moc
> prawną. Jeśli jesteś administratorem terenu, to ustaw tam znak zakazu
> zatrzymywania i postoju określony w rozporządzeniu i umieść informację, kto
> może zatrzymywać się. Od tego momentu w razie zajęcia parkingu możesz bądź
> wezwać odpowiednie służby (Policja, Straż Miejska), bądź sam wystąpić do
> Sądu Grodzkiego z wnioskiem o ukaranie.
>

Przyznaje się, że się na tym nie znam, ale jest jakieś umocowanie do tego by
sobie samemu stawiać znaki drogowe? O jakim rozporządzeniu mowa?

--
JOHNSON :)

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cngcig$o3u$1@news.onet.pl...

> Przyznaje się, że się na tym nie znam, ale jest jakieś umocowanie do tego
by
> sobie samemu stawiać znaki drogowe? O jakim rozporządzeniu mowa?

Więc tak. Sprawa konieczności użycia znaku drogowego, a nie jakiejś tam
tabliczki wynika z ROZPORZĄDZENIA MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW
WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i
sygnałów drogowych. Tam określono ich kształt, wygląd i znaczenie.

Warunki, na jakich znaki można umieszczać w wybranych miejscach określa
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ z dnia 10
października 2000 r. w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na
drogach.

Zaś to, kto jest akurat w danym miejscu uprawniony do zarządzania ruchem
wynika z ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych. Jeśli to
teren prywatny, to na podstawie art. 8 tej ustawy moim zdaniem uprawnionym
będzie właściciel. Drogi nie zaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych,
w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów
rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez podmioty
prowadzące działalność gospodarczą, place przed dworcami kolejowymi,
autobusowymi i portami są drogami wewnętrznymi. Budowa, utrzymanie,
zarządzanie i oznakowanie dróg wewnętrznych należy do zarządcy terenu.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cng824$qlm$9@inews.gazeta.pl...

>
> Jakiekolwiek informacje w rodzaju, że to teren prywatny, to mają żadną moc
> prawną. Jeśli jesteś administratorem terenu, to ustaw tam znak zakazu
> zatrzymywania i postoju określony w rozporządzeniu

Przepraszam, a od kiedy mozna sobie samemu ustawiac znaki drogowe? Prosze o
podstawe prawna tego twierdzenia.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cng824$qlm$9@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Bart" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:cnffop$jdb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> odpowiednie służby (Policja, Straż Miejska), bądź sam wystąpić do
> Sądu Grodzkiego z wnioskiem o ukaranie.
>

Czy wniosek o ukaranie z art. kodeksu wykroczeń:
Art. 98. Kto, prowadząc pojazd poza drogą publiczną, nie zachowuje należytej
ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innych osób, lub nie stosuje się do
przepisów regulujących korzystanie z dróg wewnętrznych lub innym miejsc
dostępnych dla ruchu pojazdów,podlega karze grzywny albo karze nagany.



czy z innego artykułu ?

do góry

Użytkownik "SQLwysyn" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:cnhakf$16op$2@mamut1.aster.pl...

> Przepraszam, a od kiedy mozna sobie samemu ustawiac znaki drogowe? Prosze
o
> podstawe prawna tego twierdzenia.

A tak ładnie ją wyłożyłem tuż obok.

do góry

Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@j...w.stopce.pl> napisał
w wiadomości news:7Z6nd.13128$ha.8215@news.chello.at...

> Czy wniosek o ukaranie z art. kodeksu wykroczeń:
> Art. 98. Kto, prowadząc pojazd poza drogą publiczną, nie zachowuje
należytej
> ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innych osób, lub nie stosuje się
do
> przepisów regulujących korzystanie z dróg wewnętrznych lub innym miejsc
> dostępnych dla ruchu pojazdów,podlega karze grzywny albo karze nagany.

To zależy, jaki będzie faktycznie status tego parkingu. Jeśli to poza drogą
publiczną, to oczywiście podstawa prawna jest dobra. Jeśli droga publiczna,
to ten artykuł o niestosowaniu się do znaków.

do góry