Dnia Sun, 10 Dec 2006 23:38:37 +0100, Paweł Sakowski napisał(a):

> Oryginalny kij bejsbolowy nie jest narzędziem określonym w art. 4 ust. 1
> pkt 4 lit. a, zd. ostatnie ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i
> amunicji (Dz. U. Nr 53, poz. 549).

Jak i kto odroznia czy dany kij jest oryginalny czy nie?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:58xx6gvuv4kh$.1g0uoopbkl2vr.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 10 Dec 2006 23:38:37 +0100, Paweł Sakowski napisał(a):
>
>> Oryginalny kij bejsbolowy nie jest narzędziem określonym w art. 4 ust. 1
>> pkt 4 lit. a, zd. ostatnie ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i
>> amunicji (Dz. U. Nr 53, poz. 549).
>
> Jak i kto odroznia czy dany kij jest oryginalny czy nie?

To proste:) Jak masz przy sobie także piłeczke do bejsbola, to kij musi byc
oryginalny (o ile ma prawidłowe proporcje i wymiary). A tak ogólnie
oryginalny kij, to chyba ten o przepisowych wymiarach, wadze itp.

Pozdrawiam Przemek

do góry

Dnia Mon, 11 Dec 2006 00:29:13 +0100, Przemek Lipski napisał(a):

> A tak ogólnie
> oryginalny kij, to chyba ten o przepisowych wymiarach, wadze itp.

Chyba nie powiesz mi ze jakas ustawa w polskim prawodawstwie okresla
wymiary i wage narzedzi sportowych :))

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bdtmcfbay9u4$.o8zamdi0ezi1$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 11 Dec 2006 00:29:13 +0100, Przemek Lipski napisał(a):
>
>> A tak ogólnie
>> oryginalny kij, to chyba ten o przepisowych wymiarach, wadze itp.
>
> Chyba nie powiesz mi ze jakas ustawa w polskim prawodawstwie okresla
> wymiary i wage narzedzi sportowych :))

ustawa nie, ale chyba przepisy gry to określaja

Pozdrawiam Przemek

do góry

Przemek Lipski wrote:
>>> A tak ogólnie
>>> oryginalny kij, to chyba ten o przepisowych wymiarach, wadze itp.
>> Chyba nie powiesz mi ze jakas ustawa w polskim prawodawstwie okresla
>> wymiary i wage narzedzi sportowych :))
>
> ustawa nie, ale chyba przepisy gry to określaja

I co, chcesz powiedzieć, że znamiona czynu zabronionego w Polsce ustala
jakaś amerykańska liga?

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Dnia Mon, 11 Dec 2006 00:57:46 +0100, Przemek Lipski napisał(a):

> ustawa nie, ale chyba przepisy gry to określaja

Ale nie sa one wyznacznikiem prawa w Polsce... Bo wiesz, bilarda tez jest
sporo odmian, a takze stoly w roznych rozmiarach (amatorskie oczywiscie) i
cala masa mieszanek; co nie oznacza, ze majac niestandardowy kij staje sie
przestepca bo nie jest on zgodny z oficjalnymi regulami gry (a kij
bilardowy jest rownie niebezpieczny co bejsbolowy).

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> Nie wymaga pozwolenia - pytanie tylko, czym się różni "imitacja" od
> "prawdziwego" ;->

To pytanie chciałem zadać jako następne ;) Przyznam, że bardzo
mnie ciekawi, jak ktoś chciałby rozróżnić "oryginał" od "imitacji".
Argument o cenie mnie nie przekonuje - mogę zrobić taki kij
własnoręcznie i sprzedać go za 500zł (o ile ktoś kupi), ale czy
będzie przez to bardziej oryginalny? ;)
Sporo informacji jest zawartych na angielskiej Wikipedii:
http://en.wikipedia.org/wiki/Baseball_bat
Wynika z nich, że nie ma jednego określonego wzoru kija bejsbolowego.
Ba, nie ma nawet ściśle określonego materiału, z jakiego miałby
być wykonany. Tak więc przepis ten wygląda na jedną wielką pomyłkę.

Pozdrawiam,
Gerard

do góry

Dnia Mon, 11 Dec 2006 00:00:07 +0100, scream napisał(a):

>> Oryginalny kij bejsbolowy nie jest narzędziem określonym w
>> art. 4 ust. 1 pkt 4 lit. a, zd. ostatnie ustawy z dnia 21
>> maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz. U. Nr 53, poz. 549).
> Jak i kto odroznia czy dany kij jest oryginalny czy nie?
No, korzystając z definicji słownikowej, poz. 3
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2570074
jeżeli np. pomalowany w nietuzinkowe czerwone wzorki, niezbyt
popularną farbą organiczną, i przyozdobiony gdzie niegdzie
ludzkimi włosami kij z pewnością zasłuży na miano oryginalnego w
znaczeniu 3-cim.

--
pozdro
poreba

do góry

Przemek Lipski wrote:

> To proste:) Jak masz przy sobie także piłeczke do bejsbola, to kij musi byc
> oryginalny (o ile ma prawidłowe proporcje i wymiary). A tak ogólnie
> oryginalny kij, to chyba ten o przepisowych wymiarach, wadze itp.

A wersje indywidualne oraz dla dzieci, hmm?

do góry

Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:eli7c2$mod$2@inews.gazeta.pl...
> Przemek Lipski wrote:
>>>> A tak ogólnie
>>>> oryginalny kij, to chyba ten o przepisowych wymiarach, wadze itp.
>>> Chyba nie powiesz mi ze jakas ustawa w polskim prawodawstwie okresla
>>> wymiary i wage narzedzi sportowych :))
>>
>> ustawa nie, ale chyba przepisy gry to określaja
>
> I co, chcesz powiedzieć, że znamiona czynu zabronionego w Polsce ustala
> jakaś amerykańska liga?

Ale chyba nie chcesz powiedziec, że przepisy gry ustalaja polskie kodeksy ??
W tym przypadku zreszta interesuje nas czy jest to kij do gry w bejsbola.
Jeżeli jakakolwiek liga dopuszcza taki kij, to jest to kij do gry, a nie
imitacja.

Pozdrawiam Przemek

do góry