-
1. Data: 2003-01-13 08:11:13
Temat: opieka nad dzieckiem
Od: "Carol" <c...@p...onet.pl>
----- Original Message -----
From: "Carol" <c...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci
Sent: Sunday, January 12, 2003 2:30 PM
Subject: opieka prawna nad dzieckiem
Mam pytanie do specjalistów od prawa rodzinnego. Co dzieje się z dzieckiem
w przypadku
nagłej i niespodziewanej śmierci obojga rodziców (np wypadek samochodowy).
Czy jeśli żyją babcie lub dziadkowie dziecko pozostaje pod ich opieką i czy
dzieje się to "automatycznie" (tzn. czy zanim sąd przyzna im prawo do
opieki
dzieci nie lądują w domu dziecka lub innej placówce)? Czy sąd może
postanowić, że wiek, stan zdrowia lub sytuacja materialna babci czy dziadka
nie pozwala na opiekę nad dzieckiem? A jeśli tak, to czy rodzice mogą
zabezpieczyć się jakimś aktem prawnym sporządzonym przy udziale notariusza
i
osoby, której chcieliby w razie wypadku powierzyć opiekę nad swoimi
dziećmi?
No i wreszcie, czy osoba ta musi być blisko spokrewniona, czy też może to
być np. para bliskich przyjaciół, którym ufamy i których podejście do
dzieci
znamy?
Z góry dziękuję za odpowiedzi lub wskazówki
gdzie tych odpowiedzi szukać.
pozdrawiam
Karolina
-
2. Data: 2003-01-13 08:33:31
Temat: Re: opieka nad dzieckiem
Od: "Emu" <E...@c...net>
Co dzieje się z dzieckiem w przypadku nagłej i niespodziewanej śmierci
obojga rodziców (np wypadek samochodowy).
> Czy jeśli żyją babcie lub dziadkowie dziecko pozostaje pod ich opieką i
czy
> dzieje się to "automatycznie" (tzn. czy zanim sąd przyzna im prawo do
> opieki
> dzieci nie lądują w domu dziecka lub innej placówce)?
-Zgodnnie z konwencją praw dziecka i pokrewnych dziecko do naturalnego
rozwoju potrzebuje środowiska rodzinnego. Jeśli takie istnieje i chce
sprawowac opiekę nad dzieckiem jemu się go powierza - no i jeśli ma warunki
do tego. Pierwszenstwo do opieki nad dzieckiem mają osoby z nim
spokrewnione. (Ust. o pomocy społecznej, kr, itd). Jeżeli nie ma dziadków,
opiekunów, dziecko zgłasza się do tzw. pogotowia opikunczego (ostatnio modne
rodzinne - bo i lepsze), i tam czeka do rozwiazania spraw prawnych, max. 1
rok z przedluzeniem do 3 miesiecy. Jesli pogotowia takiego nie ma, to
dziecko kieruje sie do krotkoterminowej, srednio lub dlugo rodziny
zastepczej, jesli nikt taki sie nie znajdzie - pozostaje dom dziecka, ktory
moze dziecko skierowac do adopcji.
Czy sąd może
> postanowić, że wiek, stan zdrowia lub sytuacja materialna babci czy
dziadka
> nie pozwala na opiekę nad dzieckiem?
Tak. Mowi o tym konkretna ustawa - o różnicy wieku, warunkach bytowychb itd.
Ale jesli babcia nawet skromnie zyje, to nie ma problemu - powierza sie jej
dziecko w tzw. rodzine zastepcza i otrzymuje z tego tytulu środki na
utrzymanie dziecka (srednio 790 zł - 40%), to jest tansze niz instytucja, a
i srodowisko rodzinne.
A jeśli tak, to czy rodzice mogą
> zabezpieczyć się jakimś aktem prawnym sporządzonym przy udziale
notariusza
> i
> osoby, której chcieliby w razie wypadku powierzyć opiekę nad swoimi
> dziećmi?
Nie ma takiej potrzeby, AUTOMATYCZNIE osoby spokrewnione maja pierwszenstwo!
> No i wreszcie, czy osoba ta musi być blisko spokrewniona, czy też może to
> być np. para bliskich przyjaciół, którym ufamy i których podejście do
> dzieci > znamy?
Moze to byc obca osoba. Osoby obce za opieke nad dzieckiem otrzymuja
dodatkowo 10%, czyli 161 zł miesiecznie.
Jezeli juz naprawde chcesz, a boisz sie o swoje zdrowie, mozesz to zglosic
do sądu r.
>
> Z góry dziękuję za odpowiedzi lub wskazówki
> gdzie tych odpowiedzi szukać.
Mozesz sie zglosic na priv tu : l...@w...pl
> pozdrawiam
> Karolina
>
>
-
3. Data: 2003-01-13 08:46:17
Temat: Odp: opieka nad dzieckiem
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Carol <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:avtsbd$4a2$...@n...onet.pl...
> ----- Original Message -----
> From: "Carol" <c...@p...onet.pl>
> Newsgroups: pl.soc.dzieci
> Sent: Sunday, January 12, 2003 2:30 PM
> Subject: opieka prawna nad dzieckiem
>
>
> Mam pytanie do specjalistów od prawa rodzinnego. Co dzieje się z
dzieckiem
> w przypadku
> nagłej i niespodziewanej śmierci obojga rodziców (np wypadek
samochodowy).
art.149§2 k.r.o
> Czy jeśli żyją babcie lub dziadkowie dziecko pozostaje pod ich opieką i
czy
> dzieje się to "automatycznie" (tzn. czy zanim sąd przyzna im prawo do
> opiek
> dzieci nie lądują w domu dziecka lub innej placówce)?
tak tzn. dziecko zostaje u dziedków a sąd przeprowadza postępowanie nie
odbierając dziadkom dziecka... dziecko nie bierze udziału w sprawie z
reguły...
Czy sąd może
> postanowić, że wiek, stan zdrowia lub sytuacja materialna babci czy
dziadka
> nie pozwala na opiekę nad dzieckiem?
z reguły decyzje są pozytywne chyba,że sąd stwierdziłby jakieś
nieprawidłowości,które mogłyby ujemnie wpłynąć na małoletniego...
A jeśli tak, to czy rodzice mogą
> zabezpieczyć się jakimś aktem prawnym sporządzonym przy udziale
notariusza
> i
> osoby, której chcieliby w razie wypadku powierzyć opiekę nad swoimi
> dziećmi?
> No i wreszcie, czy osoba ta musi być blisko spokrewniona, czy też może to
> być np. para bliskich przyjaciół, którym ufamy i których podejście do
> dzieci
> znamy?
art. 149 § 1 k.r.o a tzn. ,że opiekunem małoletniego powinna (w tym
konkretnym przypadku) zostać ustanowiona przede wszystkim osoba wskazana
(np.w testamencie) przez ojca lub matka bądź przez obojga
rodziców.Uprawnienie to przysługuje rodzicom,jeżeli nie są pozbawieni władzy
rodzicielskiej...Osoba wskazana przez rodziców o tyle może i powinna być
ustanowiona opiekunem, o ile jest to zgodne z dobrem małoletniego.
Sandra
-
4. Data: 2003-01-13 08:50:49
Temat: Odp: opieka nad dzieckiem
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Emu <E...@c...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avttj2$cko$...@a...webcorp.pl...
> Co dzieje się z dzieckiem w przypadku nagłej i niespodziewanej śmierci
> obojga rodziców (np wypadek samochodowy).
> Nie ma takiej potrzeby, AUTOMATYCZNIE osoby spokrewnione maja
pierwszenstwo!
w sądzie nie ma automatyczności to popierwsze a uregulowana sytuacja
małoletniego otwiera prawidlową drogę w załatwianiu spraw związanych z
różnymi sytuacjami dziecka np. renta po zmarłych rodzicach nie może jej
automatycznie wypłacić do rąk dziaków czy osób posrednich ...
Sandra
-
5. Data: 2003-01-13 08:59:25
Temat: Re: opieka nad dzieckiem
Od: "Emu" <E...@c...net>
Tak, ale rzucanie artykułami to trochę inna sprawa. Są jeszcze
badania-psycjhologiczno pedagogiczne, inne badania, wywiady środowiskowe,
zaświadczenia itd...
a w przypadku RZ, nadzór co pół roku.
-
6. Data: 2003-01-13 09:05:54
Temat: Odp: opieka nad dzieckiem
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Emu <E...@c...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avtv03$d2n$...@a...webcorp.pl...
> Tak, ale rzucanie artykułami to trochę inna sprawa. Są jeszcze
> badania-psycjhologiczno pedagogiczne, inne badania, wywiady środowiskowe,
> zaświadczenia itd...
> a w przypadku RZ, nadzór co pół roku.
to nie słuche art.opieke prawną w takich przypadkach załatwiamy bardzo
szybko ...
pamietaj o tym ,że tego typu sprawy wpływające do sądu rozpatrywane są w
pierwszej kolejności i nie opowiadaj mi tu procedurze zalatwiania ...
powiem więcej mamy sprawy kiedy zostaje tylko np. rodzenstwo jedno jest
małoletnie a drugie ma zaledwie 18 lat ,pozostaje im mieszkanie po rodzicach
i sąd orzeka na wniosek pełnoletniego rodzeństwa gdy jest taka potrzeba by
opiekunem zostało to drugie a kurator wpada i ma piecze nad tą rodziną
...nie mówie tego na podst. kodeksu tylko faktycznie załatwianych spraw w
sądzie ...
Sandra
-
7. Data: 2003-01-13 09:07:32
Temat: Odp: opieka nad dzieckiem
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Emu <E...@c...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avtv03$d2n$...@a...webcorp.pl...
> Tak, ale rzucanie artykułami to trochę inna sprawa. Są jeszcze
> badania-psycjhologiczno pedagogiczne, inne badania, wywiady środowiskowe,
> zaświadczenia itd...
> a w przypadku RZ, nadzór co pół roku.
te wszystkie sytuacje jakie opisałaś mają miejsce gdy nie ma bliskiej osoby
/ praktyka /
Sandra
-
8. Data: 2003-01-13 09:32:25
Temat: Re: opieka nad dzieckiem
Od: "Emu" <E...@c...net>
> to nie słuche art.opieke prawną w takich przypadkach załatwiamy bardzo
> szybko ...
Tak szybko że w katowickim babcia czeka na wnuczke już ponad dwa lata, przy
czym jest w pełni sprawną osobą z dobrymi warunkami i dochaodami i chce
dziecko, i nie jest stara. Rzeczywiście szybko!
> pamietaj o tym ,że tego typu sprawy wpływające do sądu rozpatrywane są w
> pierwszej kolejności
nie plec bajek - poczytaj sobie raport choćby NIK,
-
9. Data: 2003-01-13 09:32:45
Temat: Re: opieka nad dzieckiem
Od: "Emu" <E...@c...net>
>
> te wszystkie sytuacje jakie opisałaś mają miejsce gdy nie ma bliskiej
osoby
> / praktyka /
>
dokładnie!
-
10. Data: 2003-01-13 09:52:53
Temat: Odp: opieka nad dzieckiem
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik Emu <E...@c...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avu0up$duj$...@a...webcorp.pl...
>
>
> > to nie słuche art.opieke prawną w takich przypadkach załatwiamy bardzo
> > szybko ...
>
> Tak szybko że w katowickim babcia czeka na wnuczke już ponad dwa lata,
przy
> czym jest w pełni sprawną osobą z dobrymi warunkami i dochaodami i chce
> dziecko, i nie jest stara. Rzeczywiście szybko!
>
> > pamietaj o tym ,że tego typu sprawy wpływające do sądu rozpatrywane są w
> > pierwszej kolejności
>
> nie plec bajek - poczytaj sobie raport choćby NIK,
a ten raport to niekiedy sufitówka ...co ty możesz wiedzieć
Wrocław to nie katowice i bzdury ty mówisz ...
Sandra