eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2006-12-13 11:06:45
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: seebek [Wed, 13 Dec 2006 12:03:32 +0100]:


    > Gdzie moja wolnośc osobista ?

    A gdzie jego prawo do kontaktu z własnym dzieckiem?


    Kira

    --
    /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
    \o)/ * Miliony z gier * WGA won * Linutop *
    Kira F ~ I am what I am, I do what I want ~


  • 12. Data: 2006-12-13 11:09:39
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: "seebek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Kira" <c...@e...wytnij.pl> napisał w wiadomości
    news:elon2c$irt$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Re to: seebek [Wed, 13 Dec 2006 12:03:32 +0100]:
    >
    >
    >> Gdzie moja wolnośc osobista ?
    >
    > A gdzie jego prawo do kontaktu z własnym dzieckiem?

    Ok, dziękuję za odpowiedzi. Postaram się udać do prawnika i omówic sprawę.

    pozdrwiam,
    Kasia



  • 13. Data: 2006-12-13 11:16:33
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: ps <p...@g...pl>

    seebek napisał(a):
    >(..) Nie rozumiem waszego podejścia, nie
    > chcę pisac o wszystkich brudach 'rodzinnych' i przedstawiać sytuacji (za
    > długie na czytanie). Z Ex-mężem się nie dogadam (będzie złośliwy tak jak
    > zawsze), chcę to zrobić przez sąd odwołując się od wyroku.

    Rozumiem, że poprzez złośliwość on chce się widywać z dzieckiem, a Ty
    przez złośliwość chcesz mu to utrudnić? Może na początek przestań być
    złośliwa Ty, bądź wzorem dla dziecka .. i ex :)

    >
    > Kasia.
    >
    >


  • 14. Data: 2006-12-14 10:57:58
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: "Maverick31" <m...@w...o2.pl>


    Użytkownik "seebek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:elomnb$52l$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Zawiezienie i przywiezienie to są 2 godziny, a ma w sumie 4. Gdzie moja
    > wolnośc osobista ?

    Sad ustala kontakt ojca z dzieckiem a nie z Toba. Nasuwa sie pytanie po co
    twoj tylek jedzie z nimi.

    > Nie chcę marnować niedzieli, a tym bardziej jeździc 100 km w jedną stronę
    > (z nim czy bez niego),

    j.w

    > konkubent tez jest wkurzony

    wiedzial, ze za osobe z dzieckiem z innego zwiazku bierze wiec musial sie na
    to godzic.

    - wyobraźcie sobie, że Waszą dziewczynę, chłopaka nie ma przez
    > niedzielę bo musi być w towarzystwie EX (niedziela schrzaniona).

    Nikt tobie nie kaze jezdzic.

    > Chcę się od tego odwołać, a nie marnować naszego czasu i życia. Czy to
    > jest dobre dla dziecka takie wożenie tam i spowrotem ?

    No tak... pewnie furmanka przyjechal i zimno jest bez ogrzewania.:)

    > Nie rozumiem waszego podejścia, nie chcę pisac o wszystkich brudach
    > 'rodzinnych' i przedstawiać sytuacji (za długie na czytanie). Z Ex-mężem
    > się nie dogadam (będzie złośliwy tak jak zawsze), chcę to zrobić przez sąd
    > odwołując się od wyroku.
    >
    Ta... A ja mysle, ze naciski konkubenta i twoj egoizm przemawiaja. Dobro
    dziecka zapewne jest sprawa drugorzedna.



  • 15. Data: 2006-12-14 11:15:57
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz>

    "Maverick31" <m...@w...o2.pl> wrote in message
    news:elrao6$5ch$1@opal.icpnet.pl...

    > Ta... A ja mysle, ze naciski konkubenta i twoj egoizm przemawiaja. Dobro
    > dziecka zapewne jest sprawa drugorzedna.

    Pytanie co przemawia przez Twoje odp. w tym i w wszystkich innych watkach o
    alimentach i rozwodach ?
    Moze na alt.pl.psychologia.akceptacja beda mogli Ci pomoc ?

    Daniel


  • 16. Data: 2006-12-15 00:32:49
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: "Maverick31" <m...@w...o2.pl>


    > Pytanie co przemawia przez Twoje odp. w tym i w wszystkich innych watkach
    > o
    > alimentach i rozwodach ?
    > Moze na alt.pl.psychologia.akceptacja beda mogli Ci pomoc ?
    >
    > Daniel
    Zagladales, ze wiesz ? To ze tobie sprobowali pomoc to nie wszystko. Mozesz
    jedynie byc im wdzieczny.



  • 17. Data: 2006-12-15 08:07:27
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz>

    "Maverick31" <m...@w...o2.pl> wrote in message
    news:elsrfp$f2v$1@opal.icpnet.pl...

    > Zagladales, ze wiesz ? To ze tobie sprobowali pomoc to nie wszystko.
    > Mozesz jedynie byc im wdzieczny.

    Ja w przeciwienstwie do Ciebie nie mam problemow ze zlymi kobietami. W
    kazdym watku na tamat alimietnow robisz to samo, jak pisze kobieta to
    szczekasz na nia i imputujesz jako to ona okropna (projekcja Twojej bylej),
    jak pisze facet to go pocieszasz i piszesz jakie to kobiety niedobre, a
    sedzie SR z nimi stronnicze. To juz dawno przestalo byc zalosne, teraz
    zaczyna sie robic nudne.

    Daniel


  • 18. Data: 2006-12-15 09:05:25
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: "Maverick31" <m...@w...o2.pl>


    Użytkownik "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz> napisał w wiadomości
    news:eltl43$k4b$1@inews.gazeta.pl...
    > "Maverick31" <m...@w...o2.pl> wrote in message
    > news:elsrfp$f2v$1@opal.icpnet.pl...
    >
    > Ja w przeciwienstwie do Ciebie nie mam problemow ze zlymi kobietami.

    Jestes specjalista jak widze.:) Diagnoza na odleglosc.:)

    >W kazdym watku na tamat alimietnow robisz to samo, jak pisze kobieta to
    >szczekasz na nia i imputujesz jako to ona okropna (projekcja Twojej bylej),

    Zazwyczaj wlasnie tak jest w tym kraju. I bynajmniej nie jest to projekcja
    mojej bylej, ani obecnej. W tym kraju jest taki stereotyp z krotym sie nie
    zgadzam. Zawsze winny facet chocby na rzesach stawal i ma placic nie
    dyskutowac- o kontaktach z dzieciakiem czesto moze zapomniec. To fakty,
    ktore znam nie tylko z autopsji i nie tylko z wlasnego zycia. I nie mam
    zamiaru twierdzic, ze jest inaczej. Ani tu, ani nigdzie indziej. Zgaduje, ze
    jestes synkiem mamusi, ktora twierdzila ze tatus jest be i wogole i tylko od
    placenia.

    > sedzie SR z nimi stronnicze.

    O dyspozycyjnosci niektorych sadow to juz sie ksiazki pisze.:) Zazwyczaj sa
    to poradniki jak sobie z problemem radzic.:)

    > To juz dawno przestalo byc zalosne, teraz zaczyna sie robic nudne.
    >
    Wystarczy nie czytac. Kazda przegladarka ma KF- zastosuj ja i po bolu. Co
    zas sie tyczy ciebie to na grupie kazdy ma prawo sie wypowiedziec nawet
    jesli tobie to sie nie podoba.



  • 19. Data: 2006-12-15 09:19:56
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz>

    "Maverick31" <m...@w...o2.pl> wrote in message
    news:eltoh9$1sn$1@opal.icpnet.pl...

    >> W kazdym watku na tamat alimietnow robisz to samo, jak pisze kobieta to
    >> szczekasz na nia i imputujesz jako to ona okropna (projekcja Twojej
    >> bylej),
    > Zazwyczaj wlasnie tak jest w tym kraju. I bynajmniej nie jest to
    > projekcja mojej bylej, ani obecnej. W tym kraju jest taki stereotyp z
    > krotym sie nie zgadzam. [...]

    Jak jest zazwyczaj to bedziesz mogl opowiadac jak Cie zaprosza do programu w
    TV o prawach ojca. Na razie atakujesz kazda kobiete, ktora ma czelnosc pytac
    o rade na temat alimentow czy rozwodu. Nie znasz ich sytuacji, nie wiesz jak
    bardzo sa winne czy nie, zwyczajnie wylewasz na nich swoja traume.

    > Wystarczy nie czytac. Kazda przegladarka ma KF- zastosuj ja i po bolu. Co
    > zas sie tyczy ciebie to na grupie kazdy ma prawo sie wypowiedziec nawet
    > jesli tobie to sie nie podoba.
    To nie chodzi o moje czytanie, tylko o czytanie tych co na grupe poswiecona
    _prawu_ przychodza z nadzieja uzyskania pomocy. Poczytaj swoje posty, kazda
    kobieta dostaje od Ciebie wiazanke inwektyw w trybie przypuszczajacym. Teraz
    wyobraz sobie swoje alterego, kobiete ktora po ciezkich przezyciach z mezem,
    kazdego faceta ktory na grupie zapyta o rozwod czy alimenty zaatakuje
    argumentami w stylu - a ty pewnie zone biles i odesza, dzieci molestowales
    itp.
    Ja Ci nie odmawiam prawa do pisania na grupe, bo Twoje osobiste
    doswiadczenia moga sie komus przydac, ale przestan trolowac i atakowac kazda
    kobiete tylko dlatego ze Twoja byla dala Ci po dupie.

    Daniel



  • 20. Data: 2006-12-15 10:03:02
    Temat: Re: odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP
    Od: "Maverick31" <m...@w...o2.pl>


    Użytkownik "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz> napisał w wiadomości
    news:eltpc0$7a3$1@inews.gazeta.pl...
    > "Maverick31" <m...@w...o2.pl> wrote in message
    > news:eltoh9$1sn$1@opal.icpnet.pl...

    >> Zazwyczaj wlasnie tak jest w tym kraju. I bynajmniej nie jest to
    >> projekcja mojej bylej, ani obecnej. W tym kraju jest taki stereotyp z
    >> krotym sie nie zgadzam. [...]
    >
    > Jak jest zazwyczaj to bedziesz mogl opowiadac jak Cie zaprosza do programu
    > w TV o prawach ojca. Na razie atakujesz kazda kobiete, ktora ma czelnosc
    > pytac o rade na temat alimentow czy rozwodu. Nie znasz ich sytuacji, nie
    > wiesz jak bardzo sa winne czy nie, zwyczajnie wylewasz na nich swoja
    > traume.
    >
    Nie kazda, ale zazwyczaj jedna gwiazda z druga szuka metody taniego zarobku
    lub zemsty, a ze przy okazji pojezdzi po bylym...
    Nadto nie mam zamiaru milczec gdy, 20- kilku letnie dziecie wychowane przez
    matke na sepa, uczace sie zaocznie twierdzi, ze 500 zlotych dawane przez
    ojca to za malo i ze nalezy mu sie wiecej.

    > To nie chodzi o moje czytanie, tylko o czytanie tych co na grupe
    > poswiecona _prawu_ przychodza z nadzieja uzyskania pomocy. Poczytaj swoje
    > posty, kazda kobieta dostaje od Ciebie wiazanke inwektyw w trybie
    > przypuszczajacym.

    Podobnie jak niektore panienki twierdza na tym forum, ze kazdy facet to
    pijak, dziwkarz i tlucze babe i dzieciaka.
    A ci, ktorzy opiekuja sie wlasnym dzieckiem lub staraja sie o to, to co
    najmniej bestie zlosliwe. To nie sa oczywiscie inwektywy bo mowi to baba.:)
    Wiazanki nie dostaja- co najwyzej konstatacje pewnych faktow, ktore mozna
    wykoncypowac z postu. A z moim prywatne zdaniem nikt nie musi sie zgadzac.
    To konstytucyjne prawo.:)

    >Teraz wyobraz sobie swoje alterego, kobiete ktora po ciezkich przezyciach z
    >mezem, kazdego faceta ktory na grupie zapyta o rozwod czy alimenty
    >zaatakuje argumentami w stylu - a ty pewnie zone biles i odesza, dzieci
    >molestowales itp.

    Toz wiele razy mi to napisaly kobiety i tutaj i na priva.:) Zapewne tez
    mialy niezbite dowody.:) Tyle, ze ja nie robie z tego afery bo i po co.

    > Ja Ci nie odmawiam prawa do pisania na grupe, bo Twoje osobiste
    > doswiadczenia moga sie komus przydac, ale przestan trolowac i atakowac
    > kazda kobiete tylko dlatego ze Twoja byla dala Ci po dupie.
    >
    Bede pisal to co bede uwazal za sluszne a nie to co sie tobie bedzie
    podobalo. To po pierwsze. A po wtore moja jeszcze nie dala mi po dupie.:)
    Wygrywam wszystkie jak dotychczas sprawy, ale nie bardzo rozumiem dlaczego
    na sali mam udowadniac, ze nie jestem wielbladem. Tak dla zaspokojenia
    twojej ciekawosci powiem, ze kilkukrotnie sad okregowy uznal, ze sad
    rejonowy razaco uchybil procedurom. Ciekawe dlaczego tak sie dzieje.

    Tak mnie tknelo... czy aby przypadkiem nie jestes tym pokrzywdzonym
    konkubentm autorki postu???


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1