eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoobostrzenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 173

  • 91. Data: 2024-07-10 06:16:04
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.07.2024 o 05:14, Marcin Debowski pisze:
    > On 2024-07-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >> W dniu 09.07.2024 o 02:10, Marcin Debowski pisze:
    >> Ale już w lecie
    >>> zaczyna się nowy wzrost. Dlaczego?
    >>
    >> Bo kończy się lato.
    >
    > Na początku lipca/sirpnia?

    Za wyjątkiem 2022 to we wrześniu albo i październiku.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 92. Data: 2024-07-10 06:17:35
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.07.2024 o 00:46, Kviat pisze:

    >>> Zauważono niepokojący wzrost zachorowań dla tej _konkretnej_ odmiany_.
    >>
    >> Wprost przeciwnie
    >
    > Ręce opadają...
    > Co wprost przeciwnie? Zauważono spadek?

    Zauważono że CDC wydalo z siebie oświadczenie że raczej nie ma niepokoju
    co do tego lata.

    > Ręce opadają.
    > Jest powód do niepokoju

    Napisz do CDC i powiedz co ci odpisali:P


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 93. Data: 2024-07-10 06:23:56
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.07.2024 o 05:07, Marcin Debowski pisze:

    >> Istotne wzrosty, to raczej od września. Tak czy inaczej w niebo leci na
    >> jesieni.
    >
    > No ale może by nie wzrosły w ogóle gdyby coś się nie stało latem?

    Może tak a może nie. Natomiast fakt jest faktem że sezon jest na jesieni.

    >> No właśnie że jednak ma - wilgotność ma duże znaczenie:
    >>
    >> The study found that in air with 50 percent humidity -- similar to what
    >> would be circulating in large buildings or offices -- there is "a near
    >> instant loss of infectivity in 50-60% of the virus."
    >>
    >> At 90 percent humidity (think a shower or steam room), the virus
    >> remained stable for longer and sustained its infectiousness for 2
    >> minutes. There was a gradual decline in infectiousness after this,
    >> reaching 10 percent after 10 minutes.
    >
    > A ta zalezność jest liniowa, bo 90% to nawet u mnie żadko bywa.

    Nie wiem. Ale nie zmienia to postaci rzeczy że taka zależność jest.

    > Po
    > drugie, jak wspomniano, zarażasz się głownie gadając z kimś z bliskiej
    > odległości i na siebie plując, więc ta zależność od wilgotności może nie
    > mieć żadnego statystycznego znaczenia.

    No ale zależność od "pogody" jest. I nic na to nie poradzimy.

    >>> Nie pokazują, że im chłodniej tym więcej zachorowań. Nawet w kontekscie
    >>> miesięcy ze szczytami tego nie pokazuje.
    >>
    >> Jak nie, jak tak?
    >
    > Pokazują lawinowy wzrost zachorowań. Zależność od temperatury, jako
    > czynnik dominujący to jest Twoja teza spekulacujna zreszta, na podstawie
    > twierdzenia, że wirus lubi zimno i sucho. To stwierdzenie jest typu
    > jakościowego więc nic nie mówi czy ma to jakikolwiek wpływ na liczbę
    > infekcji.

    Dobra - niech będzie. Wirus jest sezonowy i nauka nie umie tego
    wytłumaczyć:P

    > Koleś mutuje. Szczepionki ponoć nie działają :)

    Działają jak na grypę - czyli krótko i na zeszły typ wirusa:P

    >> Sugeruję, że sezon na kowid nie wypada w lato, jak sugeruje naczelny
    >> naukofiec Polski.
    >
    > On chyba nic takiego nie powiedział. ZCP co cytowałeś, to mówił, że lubi
    > lato.

    Jak sezon jest w "zimę" to znaczy że "lubi zimę" a nie lato.

    >> Bo kończy się lato "które wirus lubi";)
    >
    > O widzisz, dopiero teraz dobrze mówisz :)

    ;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 94. Data: 2024-07-10 08:02:23
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-10, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 10.07.2024 o 05:14, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2024-07-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>> W dniu 09.07.2024 o 02:10, Marcin Debowski pisze:
    >>> Ale już w lecie
    >>>> zaczyna się nowy wzrost. Dlaczego?
    >>>
    >>> Bo kończy się lato.
    >>
    >> Na początku lipca/sirpnia?
    >
    > Za wyjątkiem 2022 to we wrześniu albo i październiku.

    Gdzie tam, pisałm, włącz 3-day moving avarage to zobaczysz niższe wartości:
    2020 połowa lipca
    2021 połowa lipca
    2022 końcówka czerwca
    2023 połowa września

    --
    Marcin


  • 95. Data: 2024-07-10 08:07:25
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-10, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 10.07.2024 o 05:07, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Istotne wzrosty, to raczej od września. Tak czy inaczej w niebo leci na
    >>> jesieni.
    >>
    >> No ale może by nie wzrosły w ogóle gdyby coś się nie stało latem?
    >
    > Może tak a może nie. Natomiast fakt jest faktem że sezon jest na jesieni.

    Bo tak.

    >>> No właśnie że jednak ma - wilgotność ma duże znaczenie:
    >>>
    >>> The study found that in air with 50 percent humidity -- similar to what
    >>> would be circulating in large buildings or offices -- there is "a near
    >>> instant loss of infectivity in 50-60% of the virus."
    >>>
    >>> At 90 percent humidity (think a shower or steam room), the virus
    >>> remained stable for longer and sustained its infectiousness for 2
    >>> minutes. There was a gradual decline in infectiousness after this,
    >>> reaching 10 percent after 10 minutes.
    >>
    >> A ta zalezność jest liniowa, bo 90% to nawet u mnie żadko bywa.
    >
    > Nie wiem. Ale nie zmienia to postaci rzeczy że taka zależność jest.

    I może być np. 10% różnicy pomiędzy 50 a 90%. Albo i 100%, za to 5%
    pomiędzy 50% i 70%.

    >> Po
    >> drugie, jak wspomniano, zarażasz się głownie gadając z kimś z bliskiej
    >> odległości i na siebie plując, więc ta zależność od wilgotności może nie
    >> mieć żadnego statystycznego znaczenia.
    >
    > No ale zależność od "pogody" jest. I nic na to nie poradzimy.

    Bo ludzie chorują jesienią?

    >>>> Nie pokazują, że im chłodniej tym więcej zachorowań. Nawet w kontekscie
    >>>> miesięcy ze szczytami tego nie pokazuje.
    >>>
    >>> Jak nie, jak tak?
    >>
    >> Pokazują lawinowy wzrost zachorowań. Zależność od temperatury, jako
    >> czynnik dominujący to jest Twoja teza spekulacujna zreszta, na podstawie
    >> twierdzenia, że wirus lubi zimno i sucho. To stwierdzenie jest typu
    >> jakościowego więc nic nie mówi czy ma to jakikolwiek wpływ na liczbę
    >> infekcji.
    >
    > Dobra - niech będzie. Wirus jest sezonowy i nauka nie umie tego
    > wytłumaczyć:P

    Nie wiem jaki to wirus :)

    >> On chyba nic takiego nie powiedział. ZCP co cytowałeś, to mówił, że lubi
    >> lato.
    >
    > Jak sezon jest w "zimę" to znaczy że "lubi zimę" a nie lato.

    Szczyt jest zwykle zimą. I na wiosnę. To zresztą nie ma znaczenia, bo
    rozmawiamy czy lubi czy nie, a nie kiedy wypada szczyt.


    --
    Marcin


  • 96. Data: 2024-07-10 19:11:04
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.07.2024 o 08:07, Marcin Debowski pisze:

    >> Może tak a może nie. Natomiast fakt jest faktem że sezon jest na jesieni.
    >
    > Bo tak.

    I starczy - wirus "lubi" jesień.

    >> No ale zależność od "pogody" jest. I nic na to nie poradzimy.
    >
    > Bo ludzie chorują jesienią?

    Tak - w sumie powód jest nieważny. Po prostu tak jest.


    >> Dobra - niech będzie. Wirus jest sezonowy i nauka nie umie tego
    >> wytłumaczyć:P
    >
    > Nie wiem jaki to wirus :)

    ;)

    >> Jak sezon jest w "zimę" to znaczy że "lubi zimę" a nie lato.
    >
    > Szczyt jest zwykle zimą. I na wiosnę. To zresztą nie ma znaczenia, bo
    > rozmawiamy czy lubi czy nie, a nie kiedy wypada szczyt.

    Jak ludzie jeżdzą walpy zimą, to lubią lato czy zimę:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 97. Data: 2024-07-10 19:45:57
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.07.2024 o 08:02, Marcin Debowski pisze:

    > Gdzie tam, pisałm, włącz 3-day moving avarage to zobaczysz niższe wartości:
    > 2020 połowa lipca

    14 - 312
    16 - 288
    19 - 350
    21 - 345
    38 - 427

    ca 25%

    Wrzesień

    5 -624
    28 -1024

    Ca 100%

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 98. Data: 2024-07-12 09:33:59
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 06-07-2024 o 06:56, Shrek napisał:
    > Obostrzenia może i były bezprawne ale mialy solidne naukowe podstawy.
    >
    > Solidne naukowe podstawy:
    >
    > Szef rady medycznej przy premierze "Już są nowi chorzy.
    > _Koronawirus_lubi_atakować_latem_". I to pierdoli naczelny ekspert
    > polski w 2024 roku, kiedy już nikt nie ma wątpliwości że kowid jest
    > chorobą sezonową i ostatnie co "lubi" to lato. Dochodzę do wniosku, że w
    > sumie to dobrze, że to politycy decydowali, bo jakby to od tego
    > "naukowego" odklejenieca zależało to by nie było co z kraju zbierać.
    >
    > https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,31109909,covid-a
    takuje-w-wakacje-ten-wariant-ucieka-naszej-odpornosc
    i.html

    A tu potwierdzenie na to, że "szury znowu miały rację" jeśli chodzi o
    wiarygodność podstaw do jakichkolwiek działań:
    https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/zasoby-informacyj
    ne-epidemia-covid-19.html

    --
    https://kaczus.ppa.pl


  • 99. Data: 2024-07-12 09:43:15
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 08-07-2024 o 00:02, Shrek napisał:
    > W dniu 07.07.2024 o 23:53, Kviat pisze:
    >
    >>> Tylko debil by mowił, że "koronawirus lubi lato" bo pojawiła się nowa
    >>> odmiana.
    >>
    >> Ręce opadają.
    >> Nie dlatego, bo pojawiła się nowa odmiana!
    >> Tylko dlatego, bo dane sugerują, że ta nowa odmiana "lubi lato".
    >> I to "lubi lato" to zwykły eufemizm.
    >
    > Dobra - zakładasz się, że szczyt zakażeń przypadnie w zimę, mimo że
    > "lubi lato"?
    >
    >> Po prostu zauważono odbiegający od normy (o ile można to tak nazwać)
    >> wzrost zachorowań związany z tą odmianą w porównaniu do innych odmian.
    >
    > Zanotowano po prostu wzrost zakażeń (w stosunku do poprzedniego okresu),
    > związany z pojawieniem się nowego szczepu. Nic nowego pod słońcem - tak
    > jest zawsze, bo ochrona czy to w wyniku przechorowania czy szczepień
    > działa słabiej na nowe szczepy. Równie dobrze możnaby twierdzić że
    > "koronawirus lubi jak ostarnia cyfra roku jest dwukrotnie większa niż
    > poprzednia i pierwsza".

    A może zauważono wzrost przypadkowy, bo jeśli jest kilka zachorowań, to
    każde 1 więcej nagle zmienia proporcje procentowe. To, że jest to
    przypadkowe, to nie ma znaczenia. Jeśli w jednym roku zachoruje 1 osoba,
    a w drugiej 2, to nagle mamy wzrost o 100%. Dlatego w badaniach
    (dodatkowo obarczonych błędem prawidłowej diagnozy) bierze się pod
    uwagę, że jeśli wychodzą nam różnice w przedziale błędu statystycznego
    to nie bierze się ich pod uwagę)
    --
    http://kaczus.ppa.pl


  • 100. Data: 2024-07-12 09:48:09
    Temat: Re: obostrzenia
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 08-07-2024 o 05:30, Shrek napisał:
    > W dniu 08.07.2024 o 00:49, Kviat pisze:
    >> W dniu 08.07.2024 o 00:02, Shrek pisze:
    >>
    >>> Zanotowano po prostu wzrost zakażeń (w stosunku do poprzedniego
    >>> okresu), związany z pojawieniem się nowego szczepu.
    >>
    >> Ale nadążasz, że dokładnie wiadomo co i jak zmutowało?
    >
    > I co z tego że wiadomo? Dzięki temu będzie mniej zakażeń?
    >
    >>> Nic nowego pod słońcem - tak jest zawsze, bo ochrona czy to w wyniku
    >>> przechorowania czy szczepień działa słabiej na nowe szczepy.
    >>
    >> Nadal nie rozumiesz.
    >> To nie jest jedyny nowy szczep. Więc nie, nie jest tak jak twierdzisz,
    >> że "działa słabiej na nowe szczepy".
    >
    > Oczywiście że tak właśnie działa. Odpornośc nabyta na poprzednie szczepy
    > działa słabiej na nowe. Ty naprawdę chcesz podważać podstawy?

    Odporność po szczepieniu i przechorowaniu buduje się we krwi, natomiast
    wirusy chorób grypopodobnych tam nie atakują, stąd nie ma to znaczenia i
    dlatego nie ma skutecznych szczepionek przeciwko chorobom grypopodobnym.
    https://x.com/normanpie/status/1755350990386053248
    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC9832587
    /

    --
    http://zrzeda.pl

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1