-
121. Data: 2008-08-17 14:33:34
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sun, 17 Aug 2008 16:29:32 +0200, 8u773rf1y napisał(a):
>> Nonsens, na który możesz sobie pozwolić *wyłącznie* dlatego, że
>> śmiecisz na grupie korzystając z faktu, że reprezentują Cię tutaj tylko
>> dwa zygzaczki.
>
> czekam na odpowiedz. prosze o udowodnienie ze to ja wyludzilem a nie
> ktorys z moich pasazerow.
Aha, odezwał się któryś z pasażerów czy nastąpiło cudowne rozdwojenie
jaźni i nicków?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
122. Data: 2008-08-17 14:45:37
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: "8u773rf1y" <c...@e...pl>
> Aha, odezwał się któryś z pasażerów czy nastąpiło cudowne rozdwojenie
> jaźni i nicków?
nie, to caly czas ja. odpowiesz wreszcie?
-
123. Data: 2008-08-17 18:01:05
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sun, 17 Aug 2008 16:45:37 +0200, 8u773rf1y napisał(a):
>> Aha, odezwał się któryś z pasażerów czy nastąpiło cudowne rozdwojenie
>> jaźni i nicków?
>
> nie, to caly czas ja. odpowiesz wreszcie?
Sprawcą jest osoba, która się dopuściła czynu.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
124. Data: 2008-08-17 18:49:49
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olgierd pisze:
> Dnia Sun, 17 Aug 2008 16:45:37 +0200, 8u773rf1y napisał(a):
>
>>> Aha, odezwał się któryś z pasażerów czy nastąpiło cudowne rozdwojenie
>>> jaźni i nicków?
>> nie, to caly czas ja. odpowiesz wreszcie?
>
> Sprawcą jest osoba, która się dopuściła czynu.
>
Czynu otrzymania niezamówionego towaru? ;->
-
125. Data: 2008-08-17 22:06:22
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: ">>" <c...@e...pl>
> Sprawcą jest osoba, która się dopuściła czynu.
>
czyli kto? konkretnie, i dlaczego ta osoba.
-
126. Data: 2008-08-17 22:10:56
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: pakalk <p...@g...com>
On 16 Sie, 18:52, ">>" <h...@t...trshsrt> wrote:
> > Poza tym człowiek mógł się zatrzymać i w tym momencie odebrać telefon.
>
> heh.. moglem tak napisac w pierwszym poscie, moze przynajmniej kilku debili
> by nie pisalo wkurwiajacych postow. chociaz pewnie cos by wymyslii....
Mogles tez napisac, ze zaatakowalo Cie ufo, a na tylnym siedzeniu
wiozles krwawiaca zone w ciazy, a w bagazniku siedzialo 15
uciekinierow z Gruzji, ale to wszystko bylaby nieprawda, a oceniac
mozna tylko to co mialo miejsce, a nie to co mogloby miec miejsce.
Probujesz naginac fakty tak, zeby ktos Ci przyznal racje. Moze wtedy
dostaniesz orgazmu - nie wiem, nie interesuje mnie to.
> oczywiscie. tyle ze ja nie jestem w tych ktorzy leca na policje bo ktos mnie
> zwyzywal.
Z wczesniejszych postow mozna byloby wysnuc teorie, ze tak wlasnie
robisz, probujac klocic sie o 46 zlotych, ktore i tak bys wydal.
Powiesz, ze to dla zasady tak piszesz i sie zachowujesz - z innych
Twoich wypowiedzi wynika, ze jestes czlowiekiem, ktory nie ma wiele
wspolnego z kultura osobista, a co za tym idzie z zasadami zachowania,
czyli nie mozesz mowic, ze o jakies zasady Ci chodzi. Chyba tylko te,
ktore Tobie sie podobaja.
Co do samej sprawy - jesli czules sie pokrzywdzony, to powinienes
poczekac na policje i to wyjasnic. Oni na pewno by powiedzieli, ze nei
musisz placic za niezamowiony towar i by nie bylo klopotu. Ale nie
poczekales i zachowales sie jak zlodziej. Nie ma zadnych dowodow na
to, ze miales 20 zl i chec zaplaty tych jedynie 20 zl. Z tego co
pamietam, to tez oskarzales, w ktoryms z pierwszych postow, tego
"ciecia" o to, ze w zeznaniach na Policji sam wlozyl w Twoje usta
wyzwiska - kolejnymi postami uczyniles taka wersje (z wyzwiskami z
Twojej strony) wielce prawdopodobna, a Twoja mniej wiarygodna -
najprawdopodobniej sklamales w zeznaniach na Policji nie mowiac o tym,
ze wyzywales; najprawdopodobniej sklamales tutaj piszac, ze tak nie
bylo. Jesli sklamales raz, mogles i wiecej. Szczegolnie, ze ciagle
dokladasz i modyfikujesz swoja opowiesc w taki sposob, by wyszlo na
Twoje.
Co do wyzwisk natomiast - moze Ty nie leciesz na Policje jak ktos Cie
zwyzywa, ale niektorzy (takze bywalcy tej grupy) moga tak zrobic, bo
maja do tego prawo. Wiec jesli Twoja kultura osobista (przy zalozeniu,
ze kazdy czlowiek jakas ma - tylko niektorzy na niskim poziomie) nie
hamuje Twojego cietego jezyka, to niech zrobia to przepisy, ktore to
lamiesz, bezpodstawnie wyzywajac chocby od pedofilow. Oskarzenia co do
tego, ze jestes kombinatorem sam natomiast uprawdopodobniles, swoimi
wypowiedziami, i na podstawie tych wypowiedzi mozna tak o Tobie mowic
z wysokim prawdopodobienstwem.
-
127. Data: 2008-08-17 23:27:36
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: ">>" <c...@e...pl>
>Mogles tez napisac, ze zaatakowalo Cie ufo, a na tylnym siedzeniu
>wiozles krwawiaca zone w ciazy, a w bagazniku siedzialo 15
>uciekinierow z Gruzji, ale to wszystko bylaby nieprawda, a oceniac
>mozna tylko to co mialo miejsce, a nie to co mogloby miec miejsce.
>Probujesz naginac fakty tak, zeby ktos Ci przyznal racje. Moze wtedy
>dostaniesz orgazmu - nie wiem, nie interesuje mnie to.
oł rili? to co bys w takim razie powiedzial gdybym tak napisal skoro wg
ciebie teraz naginam fakty? a teraz napisz gdzie naginam fakty. jak nie
wskazesz to znaczy ze jestes gwalcicielem nieletnich.
>Z wczesniejszych postow mozna byloby wysnuc teorie, ze tak wlasnie
>robisz, probujac klocic sie o 46 zlotych, ktore i tak bys wydal.
gdzie, przyglupie, napisalem ze sie o cos kloce?
>Powiesz, ze to dla zasady tak piszesz i sie zachowujesz - z innych
>Twoich wypowiedzi wynika, ze jestes czlowiekiem, ktory nie ma wiele
>wspolnego z kultura osobista, a co za tym idzie z zasadami zachowania,
>czyli nie mozesz mowic, ze o jakies zasady Ci chodzi. Chyba tylko te,
>ktore Tobie sie podobaja.
ntg
>Co do samej sprawy - jesli czules sie pokrzywdzony, to powinienes
>poczekac na policje i to wyjasnic.
gdzie, przyglupie, napisalem ze czulem sie pokrzywdzony ?
> Oni na pewno by powiedzieli, ze nei
>musisz placic za niezamowiony towar i by nie bylo klopotu.
o wlasnie. doszedles do sedna.
>Ale nie
>poczekales i zachowales sie jak zlodziej.
a ty gwalcisz codziennie ,ale dziewczynki.
>Nie ma zadnych dowodow na
>to, ze miales 20 zl i chec zaplaty tych jedynie 20 zl.
a sa jakies dowody ze ja w ogole cos tankowalem ? podpowie ci - monitoringu
nie ma.
>najprawdopodobniej sklamales w zeznaniach na Policji nie mowiac o tym,
>ze wyzywales; najprawdopodobniej sklamales tutaj piszac, ze tak nie
>bylo.
najprawdopodoniej jestes pedofilem
> Jesli sklamales raz, mogles i wiecej.
zgwalciles raz, mogles i wiecej.
>Szczegolnie, ze ciagle
>dokladasz i modyfikujesz swoja opowiesc w taki sposob, by wyszlo na
>Twoje.
przyglupie, pokaz mi gdzie zmodyfikowalem moja opowiesc.
>Co do wyzwisk natomiast - moze Ty nie leciesz na Policje jak ktos Cie
>zwyzywa, ale niektorzy (takze bywalcy tej grupy) moga tak zrobic, bo
>maja do tego prawo.
wiec sa zwyklymi kurwami :-)
> Wiec jesli Twoja kultura osobista (przy zalozeniu,
>ze kazdy czlowiek jakas ma - tylko niektorzy na niskim poziomie) nie
>hamuje Twojego cietego jezyka, to niech zrobia to przepisy, ktore to
>lamiesz, bezpodstawnie wyzywajac chocby od pedofilow. Oskarzenia co do
>tego, ze jestes kombinatorem sam natomiast uprawdopodobniles, swoimi
>wypowiedziami, i na podstawie tych wypowiedzi mozna tak o Tobie mowic
>z wysokim prawdopodobienstwem.
no to jestes pedofilem. ale to juz wiesz. najpierw udowodnij ze ja cos
ukradlem, a pozniej udowodnij ze nie jestes pedofilem. to ze jestes
przyglupem udowadniac nie musisz.
-
128. Data: 2008-08-18 05:23:33
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: pakalk <p...@g...com>
On 18 Sie, 01:27, ">>" <c...@e...pl> wrote:
> >Mogles tez napisac, ze zaatakowalo Cie ufo, a na tylnym siedzeniu
> >wiozles krwawiaca zone w ciazy, a w bagazniku siedzialo 15
> >uciekinierow z Gruzji, ale to wszystko bylaby nieprawda, a oceniac
> >mozna tylko to co mialo miejsce, a nie to co mogloby miec miejsce.
> >Probujesz naginac fakty tak, zeby ktos Ci przyznal racje. Moze wtedy
> >dostaniesz orgazmu - nie wiem, nie interesuje mnie to.
>
> oł rili? to co bys w takim razie powiedzial gdybym tak napisal skoro wg
> ciebie teraz naginam fakty? a teraz napisz gdzie naginam fakty. jak nie
> wskazesz to znaczy ze jestes gwalcicielem nieletnich.
"heh.. moglem tak napisac w pierwszym poscie, moze przynajmniej kilku
debili
by nie pisalo wkurwiajacych postow. chociaz pewnie cos by
wymyslii...."
Napisalem, ze probujesz naginac fakty. Tak samo, jak sens mojej
wypowiedzi.
>
> >Z wczesniejszych postow mozna byloby wysnuc teorie, ze tak wlasnie
> >robisz, probujac klocic sie o 46 zlotych, ktore i tak bys wydal.
>
> gdzie, przyglupie, napisalem ze sie o cos kloce?
To co tu ciagle robisz?
>
> >Powiesz, ze to dla zasady tak piszesz i sie zachowujesz - z innych
> >Twoich wypowiedzi wynika, ze jestes czlowiekiem, ktory nie ma wiele
> >wspolnego z kultura osobista, a co za tym idzie z zasadami zachowania,
> >czyli nie mozesz mowic, ze o jakies zasady Ci chodzi. Chyba tylko te,
> >ktore Tobie sie podobaja.
>
> ntg
Twoja odpowiedz jest tak bez sensu, ze ciezko mi cokolwiek napisac
>
> >Co do samej sprawy - jesli czules sie pokrzywdzony, to powinienes
> >poczekac na policje i to wyjasnic.
>
> gdzie, przyglupie, napisalem ze czulem sie pokrzywdzony ?
Powtorze sie: To co tu ciagle robisz? Po co zaczales ten temat? Zeby
sie pochwalic, jak zalatwiles "ciecia"? Teraz to chyba juz nawet
pewne, ze po to...
>
> > Oni na pewno by powiedzieli, ze nei
> >musisz placic za niezamowiony towar i by nie bylo klopotu.
>
> o wlasnie. doszedles do sedna.
Czemu wycinasz czesci moich wypowiedzi? To manipulacja.
>
> >Ale nie
> >poczekales i zachowales sie jak zlodziej.
>
> a ty gwalcisz codziennie ,ale dziewczynki.
Roznica miedzy naszymi wypowiedziami jest taka, ze ja opisuje w jaki
sposob sie zachowales, a Ty mnie obrazasz i bezpodstawnie oskarzasz.
(Na marginesie, to tak jak komus powiedziec "zachowujesz sie jak
idiota", a dostac w odpowiedzi: "co? jestem idiota?!" - absolutny brak
zrozumienia wypowiedzi)
>
> >Nie ma zadnych dowodow na
> >to, ze miales 20 zl i chec zaplaty tych jedynie 20 zl.
>
> a sa jakies dowody ze ja w ogole cos tankowalem ? podpowie ci - monitoringu
> nie ma.
Owszem - sam opisales te sytuacje, pisales, ze tankowales; "ciec"
rowniez zeznal, ze tankowales - dwu swiadkow wiec potwierdzilo ten
fakt. Na to, ze miales 20 zl i chec zaplaty dowodow nie ma.
>
> >najprawdopodobniej sklamales w zeznaniach na Policji nie mowiac o tym,
> >ze wyzywales; najprawdopodobniej sklamales tutaj piszac, ze tak nie
> >bylo.
>
> najprawdopodoniej jestes pedofilem
Czemu wycinasz czesci mojej wypowiedzi, i to te ktore argumentuja co
napisalem?
>
> > Jesli sklamales raz, mogles i wiecej.
>
> zgwalciles raz, mogles i wiecej.
>
> >Szczegolnie, ze ciagle
> >dokladasz i modyfikujesz swoja opowiesc w taki sposob, by wyszlo na
> >Twoje.
>
> przyglupie, pokaz mi gdzie zmodyfikowalem moja opowiesc.
Ciagle cos naciagasz...
>
> >Co do wyzwisk natomiast - moze Ty nie leciesz na Policje jak ktos Cie
> >zwyzywa, ale niektorzy (takze bywalcy tej grupy) moga tak zrobic, bo
> >maja do tego prawo.
>
> wiec sa zwyklymi kurwami :-)
Nie - korzystaja ze swojego prawa. A Ty powinienes sie dostosowac do
niego, a nie twierdzic, ze ten kto przestrzega prawa i chce, by go
chronilo przed takimi prymitywami jak Ty, to kurwa.
>
> > Wiec jesli Twoja kultura osobista (przy zalozeniu,
> >ze kazdy czlowiek jakas ma - tylko niektorzy na niskim poziomie) nie
> >hamuje Twojego cietego jezyka, to niech zrobia to przepisy, ktore to
> >lamiesz, bezpodstawnie wyzywajac chocby od pedofilow. Oskarzenia co do
> >tego, ze jestes kombinatorem sam natomiast uprawdopodobniles, swoimi
> >wypowiedziami, i na podstawie tych wypowiedzi mozna tak o Tobie mowic
> >z wysokim prawdopodobienstwem.
>
> no to jestes pedofilem. ale to juz wiesz. najpierw udowodnij ze ja cos
> ukradlem, a pozniej udowodnij ze nie jestes pedofilem. to ze jestes
> przyglupem udowadniac nie musisz.
Ktorego slowa, ktore napisalem, nie zrozumiales? Gdzie w tym
fragmencie jest cokolwiek o kradziezy? Ponadto odpowiednio
uargumentowalem to co napisalem, wiecej nie bede - na pewno nie dla
takiego prymitywa jak Ty.
-
129. Data: 2008-08-18 06:42:21
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Sun, 17 Aug 2008 22:23:33 -0700, pakalk napisał(a):
> wiecej nie bede - na pewno nie dla takiego prymityw
Dyskusja z przestępcami nie ma sensu.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
130. Data: 2008-08-18 06:52:14
Temat: Re: niechciane tankowanie
Od: " ja" <l...@W...gazeta.pl>
podchodzi koles do lania beznyny to sa 2 wyjscia
1) jezeli chcesz zeby ci nalal od razu jak go widzisz mowisz rodzaj benzyny i
za ile -bo to jest w twoim interesie
2)-mowisz ze sam zatankujesz, jaki problem?
nie spotkalam sie zeby ktos ze stacji na siłe lał na oślep nie wierze w to,
jaki miałby w tym biznes?
>> <c...@w...eu> napisał(a):
> podjezdzam na stacje lpg, staje pod dystrybutorem. szukam portwela, trwa to
> jakies 30sek, moze minute bo wpadl pod fotele :)
>
> oki, znalazlem, otwieram szybe i mowie cieciowi "za dwie dychy prosze" a on
> mi na to ze juz jest 66 ! i drze ryja. mowie ze place 2 dychy a reszte jak
> chce niech sobie spuszcza. on mowi ze nie chce tych dwoch i dzwoni na
> policje. no to odjezdzam. za miesiac wezwanie na policje, zeznania takie jak
> tutaj. jego zeznania bardzo podobne, z dopiskiem o kurwach i chujach. i na
> tym koniec. zdarzenie ponad rok temu.
>
> moje pytanie jest nastepujace. czy nie zamawiajac tego paliwa musze za nie
> zaplacic jesli ciec naleje ?
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/