eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 123

  • 11. Data: 2012-04-30 20:23:18
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2012-04-30 19:15, Użytkownik jerzy.n napisał:
    >
    >> jestes idiotą, ale w tak szeroko pojętym zakresie, że nie da sie tego
    >> tutaj opisać.
    >> w kazym razie nie zycze ci, aby twoje dzieci znalazly sie w zasiegu
    >> psa, ktory mysli podobnie jak ty.
    >>
    > Komuna to wpoiła takim takim dupkom jak Ty, a prawda jest inna .Co moje
    > to mam prawo bronic, a dzieci naucz ze nalezy szanowac cudza własnosc.
    > Komuna tego nie uczyła ,wszystko było wspólne ...

    Przychylam się do opinii innych i stanie twojego umysłu.
    A może jednak potrafisz to wytłumaczyć groźnemu psu który właśnie
    wyskoczył zza ogrodzenia bo właściciel go trzymał w celu nauki
    innych poszanowania jego własności ?


    Pozdrawiam


  • 12. Data: 2012-04-30 21:17:17
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 30.04.2012 20:23, RadoslawF pisze:

    > Przychylam się do opinii innych i stanie twojego umysłu.
    > A może jednak potrafisz to wytłumaczyć groźnemu psu który właśnie
    > wyskoczył zza ogrodzenia bo właściciel go trzymał w celu nauki
    > innych poszanowania jego własności ?

    Pomijając taki detal, że w tym przypadku stosowania psiej analogii,
    pies strzegłby bliżej nieokreślonego terenu prywatnego swobodnie
    otwartego na wszystkie strony i tylko przedzielonego na pół.


  • 13. Data: 2012-04-30 21:19:01
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: "jerzy.n" <d...@p...fm>


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:jnmlaq$b2v$1@node2.news.atman.pl...
    >> Przychylam się do opinii innych i stanie twojego umysłu.
    > A może jednak potrafisz to wytłumaczyć groźnemu psu który właśnie
    > wyskoczył zza ogrodzenia bo właściciel go trzymał w celu nauki
    > innych poszanowania jego własności ?
    Odpowiem Ci na Twoim poziomie, mam w dupie to do czego sie przychylasz. Pies
    ma bronić swojego terytorium i jesli jakiemuś zasmarkanemu dzieciakowi
    zachce sie przeleźć przez ogrodzenie kogoś własności to ma pecha, tatuś nie
    nauczył widac ze to jest własność prywatna która nalezy szanować ...


  • 14. Data: 2012-04-30 21:31:28
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 30.04.2012 21:19, jerzy.n pisze:

    > Odpowiem Ci na Twoim poziomie, mam w dupie to do czego sie przychylasz.
    > Pies ma bronić swojego terytorium i jesli jakiemuś zasmarkanemu
    > dzieciakowi zachce sie przeleźć przez ogrodzenie kogoś własności to ma
    > pecha, tatuś nie nauczył widac ze to jest własność prywatna która nalezy
    > szanować ...

    Najpierw pokaż mi psa, który jest w stanie zrozumieć, że ogrodzenie jest
    kresem jego "obszaru kontroli". Potem zamknij tę swoją furtkę i napraw
    dziury w zanikającym ogrodzeniu!


  • 15. Data: 2012-04-30 22:26:32
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-04-30, jerzy.n <d...@p...fm> wrote:

    [...]

    >> wyskoczył zza ogrodzenia bo właściciel go trzymał w celu nauki
    >> innych poszanowania jego własności ?
    >>
    > Odpowiem Ci na Twoim poziomie, mam w dupie to do czego sie przychylasz. Pies
    > ma bronić swojego terytorium i jesli jakiemuś zasmarkanemu dzieciakowi
    > zachce sie przeleźć przez ogrodzenie kogoś własności to ma pecha, tatuś nie
    > nauczył widac ze to jest własność prywatna która nalezy szanować ...

    Załóżmy że niechcący wkroczę na Twój teren (powód wyjaśnie później).
    Czy uważasz za zasadne poszczuć mnie psem, albo wręcz uważasz za zasadne
    zostawić psa w trybie "automatycznie atakuj każdego kto się napatoczy"?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 16. Data: 2012-04-30 23:08:02
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2012-04-30 21:19, Użytkownik jerzy.n napisał:
    >
    >>> Przychylam się do opinii innych i stanie twojego umysłu.
    >> A może jednak potrafisz to wytłumaczyć groźnemu psu który właśnie
    >> wyskoczył zza ogrodzenia bo właściciel go trzymał w celu nauki
    >> innych poszanowania jego własności ?
    > Odpowiem Ci na Twoim poziomie, mam w dupie to do czego sie przychylasz.
    > Pies ma bronić swojego terytorium i jesli jakiemuś zasmarkanemu
    > dzieciakowi zachce sie przeleźć przez ogrodzenie kogoś własności to ma
    > pecha, tatuś nie nauczył widac ze to jest własność prywatna która nalezy
    > szanować ...

    To że pies nie rozumie że ma pilnować tylko do ogrodzenia to mądrzy
    ludzie wiedzą, ty do mądrych się nie zaliczasz więc tego nie
    ogarniasz. Jak się dorobisz, własnej posesji i psa który zaatakuje
    przechodnia za ogrodzeniem to sędzia ci wytłumaczy skutecznie
    to czego teraz nie jesteś w stanie pojąć.


    Pozdrawiam


  • 17. Data: 2012-04-30 23:10:32
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 30.04.2012 22:26, Wojciech Bancer pisze:

    > Załóżmy że niechcący wkroczę na Twój teren (powód wyjaśnie później).
    > Czy uważasz za zasadne poszczuć mnie psem, albo wręcz uważasz za zasadne
    > zostawić psa w trybie "automatycznie atakuj każdego kto się napatoczy"?

    On (jerzy.n) uważa, że ma prawo zaminować swój teren, a ty idąc sobie
    dokądś masz obowiązek sprawdzać, kto jest właścicielem danego kawałka
    drogi/chodnika i prosić o pozwolenie na piśmie.

    Nawet jeśli ogrodzenia nie ma.


  • 18. Data: 2012-05-01 07:20:11
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnjpttbo.21qs.proteus@pl-test.org...

    >>> wyskoczył zza ogrodzenia bo właściciel go trzymał w celu nauki
    >>> innych poszanowania jego własności ?
    >> Odpowiem Ci na Twoim poziomie, mam w dupie to do czego sie przychylasz.
    >> Pies
    >> ma bronić swojego terytorium i jesli jakiemuś zasmarkanemu dzieciakowi
    >> zachce sie przeleźć przez ogrodzenie kogoś własności to ma pecha, tatuś
    >> nie
    >> nauczył widac ze to jest własność prywatna która nalezy szanować ...
    > Załóżmy że niechcący wkroczę na Twój teren (powód wyjaśnie później).
    > Czy uważasz za zasadne poszczuć mnie psem, albo wręcz uważasz za zasadne
    > zostawić psa w trybie "automatycznie atakuj każdego kto się napatoczy"?

    Trzeba w jakiś sposób korelować dobro zagrożone i skutki tego zagrożenia.
    Trudno spowodować śmierć osoby tylko z tego powodu, że podeptała trawnik -
    nawet jeśli ten trawnik jest z drogiej trawy i stanowi prywatną własność.


  • 19. Data: 2012-05-01 11:16:27
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 30.04.2012 09:20, Andrzej Lawa pisze:
    > Myślałem, że taki nakaz będzie w sentencji wyroku, a tu żopa.

    Zastanawiam się, co jest takiego w tobie, że ciągle się po sądach
    włóczysz... Kwestia charakteru czy pecha.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 20. Data: 2012-05-01 11:41:48
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: <news>


    Bandyta "Andrzej Lawa" zagrypsował:
    > Żeby ci unaocznić absurdalność twoich durnych wywodów - to
    > ogrodzenie stojące na środku trawnika pomiędzy ogólnodostępną
    > drogą a ogólnodostępnym chodnikiem. Notabene trawnik ten jest
    > wykorzystywany jako parking. Ogrodzenie jest pozostałością po
    > dawnym zamkniętym terenie fabrycznym, który obecnie nie jest
    > zamknięty a ogrodzenie ulega powolnej dezintegracji. Dodatkowo życzę ci,
    > żebyś przy przypadkiem dotknął ogrodzenia podłączonego do jakiegoś
    > podobnego tobie durnia do wysokiego
    > napięcia.

    Ty bandyto skazany prawomocnym wyrokiem za psiknięcie gazem i pobicie 60cio
    letniego ochroniarza supermarketu z grupą inwalidzką!
    Znowu nam tutaj swoje bajeczki i morały opowiadasz, a faktycznie to pewnie
    wlazł ci ten drut słusznie w dupę jak pewnie kogoś okradałeś, ale mentalność
    bandziora jest taka że teraz szukasz winnego bo jak to tobie uczciwemu
    bandycie mogła się stać krzywda i pewnie ciągasz człowieka po sondach wraz
    ze swą bandą kumpli milicjantów!

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1