Witam.
Najpierw opisze o co chodzi
stacja paliw dała mi kartę. zbieram na nią punkty za tankowanie. mam ich na
tyle, że chcę zamówić nagrodę.
Na stronie internetowej jest informacja że towar można zamówić na stacji ale
jest też wzmianka że jest ponad 200 sztuk.

Na stacji zamówić się nie da bo twierdzą że tego towaru nie ma
Dwa dni nie udało mi się dodzwonić do biura obsługi
Na e-mail wysłany ponad tydzień temu z zapytaniem nie dostałem odpowiedzi.

Czy jest jakieś prawo umożliwające mi wyegzekwowanie nagrody?- Chodzi mi
głównie o to że nawet jak się pewnie dodzwonię to usłyszę że nie ma. Ale ja
widze na www że jest. Mam wydruk.

Czy da się coś z tym zrobić? Może jakimś mądrym paragrafem postraszyć kogoś
na początek przez telefon?

--
PawełJ

do góry

Dnia Thu, 8 Mar 2007 21:04:58 +0100, pawelj napisał(a):

> Czy da się coś z tym zrobić? Może jakimś mądrym paragrafem postraszyć kogoś
> na początek przez telefon?

Nie.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4n4p6nsxln5b$.j080ur21r44b$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 8 Mar 2007 21:04:58 +0100, pawelj napisał(a):
>
>> Czy da się coś z tym zrobić? Może jakimś mądrym paragrafem postraszyć
>> kogoś
>> na początek przez telefon?
>
> Nie.
Dość mało mi to mówi.
Tzn nie chciałbym wierzyć na słowo.

Bo ja to widzę tak, że ta firma oferuje mi jakiś towar. Sposobem zapłaty ma
być wierność tej firmie. Na stronie umieszczają informację że mogę coś
kupić. A okazuje się że nie chcą mi tego sprzedać.
A co w przypadku, jeżeli ja tankowałem tylko po to na tej stacji żeby
uzbierać na to coś? Uzbierałem. W ofercie jest a nie chcą mnie nagrodzić
Czy z takim oszustwem nic się nie da zrobić?

PawełJ

do góry

Użytkownik "pawelj" napisał
> Bo ja to widzę tak, że ta firma oferuje mi jakiś towar. Sposobem zapłaty
> ma być wierność tej firmie.

Konstytucja zakazuje poddaństwa.

--
p09v

do góry

pawelj wrote:

> Bo ja to widzę tak, że ta firma oferuje mi jakiś towar.Sposobem zapłaty ma
> być wierność tej firmie.

Nie pomylilo Ci sie cos?

Poczytaj w ich regulaminie. Na 100% jest zapis, ze "dobr" maja skonczona
ilosc.

> A co w przypadku, jeżeli ja tankowałem tylko po to na tej stacji żeby
> uzbierać na to coś? Uzbierałem. W ofercie jest a nie chcą mnie nagrodzić

Wydruk ze strony nie jest zadnym dowodem, bo za 30 stan magazynowy mogl
sie zmienic, a za tym strona sie zmieni.

> Czy z takim oszustwem nic się nie da zrobić?

Ja tu nie widze oszustwa. Ale zaczalbym od regulaminu, na ktory sie
oczywiscie zgodziles.

Z trzeciej zas strony, ta lampka do roweru ma wartosc 8 PLN :).

Jacek

do góry

Uzytkownik "Jasek'" <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:45f0abda$1@news.home.net.pl...
> pawelj wrote:
>
>> Bo ja to widzę tak, że ta firma oferuje mi jakiś towar.Sposobem zapłaty
>> ma
>> być wierność tej firmie.
>
> Nie pomylilo Ci sie cos?
A pomylilo pomylilo.Dwa slowa mi wcielo
>
> Poczytaj w ich regulaminie. Na 100% jest zapis, ze "dobr" maja skonczona
> ilosc.
Wlasnie o to mi chodzi.Na stronie jest informacja ze towar jest na
stanie.Ale akurat ten towar zamawia sie tylko na stacji.
Jade na stacje. Mówia ze nie ma.Wracam do domu - sprawdzam. Na stronie nadal
ponad 200 sztuk. Jade na stacje na drugi dzien. Oni mówia ze nie ma.
Sprawdzam w necie. Nadal tyle co bylo. Czyli jest.


>
>> A co w przypadku, jeżeli ja tankowałem tylko po to na tej stacji żeby
>> uzbierać na to coś? Uzbierałem. W ofercie jest a nie chcą mnie nagrodzić
>
> Wydruk ze strony nie jest zadnym dowodem, bo za 30 stan magazynowy mogl
> sie zmienic, a za tym strona sie zmieni.


> Ja tu nie widze oszustwa. Ale zaczalbym od regulaminu, na ktory sie
> oczywiscie zgodziles.
Nawet go próbuje znalezc tyle ze jakies problemy z tym mam :)
>
> Z trzeciej zas strony, ta lampka do roweru ma wartosc 8 PLN :).
Nie o lampke chodzi ale to nie istotne. Chodzi o to ze kupujac na tej stacji
tak czy siak place za te potencjalne nagrody
A kiedy juz ja chce to mi dac nie chca.

>
> Jacek

pozdrawiam

PawelJ

do góry

Dnia Sat, 10 Mar 2007 18:31:40 +0100, pawelj napisał(a):

(...)
> Sprawdzam w necie. Nadal tyle co bylo. Czyli jest.

A skad wiesz czy na stronie są przedstawione aktualne stany magazynowe?

> Nie o lampke chodzi ale to nie istotne. Chodzi o to ze kupujac na tej stacji
> tak czy siak place za te potencjalne nagrody
> A kiedy juz ja chce to mi dac nie chca.

Przecież udział w programie jest dobrowolny i zaakceptowałeś regulamin,
prawda? A tam prawdopodobnie, oprócz wzmianki o ograniczonej ilości, przy
akapicie o odbieraniu nagród jest "konsument może otrzymać", zamiast
"konsument bezwarunkowo otrzyma", prawda?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:7c2stacwhs2m$.1db5ov6t41mni$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 10 Mar 2007 18:31:40 +0100, pawelj napisał(a):
>
> (...)
>> Sprawdzam w necie. Nadal tyle co bylo. Czyli jest.
>
> A skad wiesz czy na stronie są przedstawione aktualne stany magazynowe?
Z informacji na stacji oraz z automatu telefonicznego "informujemy, że
dostępność nagród można sprawdzić na stronie..."

>
>> Nie o lampke chodzi ale to nie istotne. Chodzi o to ze kupujac na tej
>> stacji
>> tak czy siak place za te potencjalne nagrody
>> A kiedy juz ja chce to mi dac nie chca.
>
> Przecież udział w programie jest dobrowolny i zaakceptowałeś regulamin,
> prawda?
Oczywiście.
>A tam prawdopodobnie, oprócz wzmianki o ograniczonej ilości, przy
> akapicie o odbieraniu nagród jest "konsument może otrzymać", zamiast
> "konsument bezwarunkowo otrzyma", prawda?
Tak, masz rację. Pisze, że zastrzegają sobie wydanie nagrody podobnej do tej
zamówionej oraz o podobnych parametrach w chwili gdy zamawianej już nie ma.
Pisze również że jeżeli na stacji zamówię nagrodę której już nie ma to po
zabraniu punktów oni te punkty oddadzą. Niby logiczne
Ale nie pisze, że nie będzie się dało zamówić nagrody, która na stronie
podana jest jako dostępna.
Wychodzi na to że "nie bo nie"
Tzn. zdaję sobie sprawę, że strona może nie odświeżać stanów na bierząco, że
może być jakiś błąd na stronie (nawet dopuszczam możliwość że akurat tylko
przy tej nagrodzie), tyle że totalnie wkurza mnie olewanie klienta. Bo niby
jest super ładnie pięknie ale jak się chce coś dowiedzieć to obsługa stacji
nie jest od tego, na e-maile nie odpowiadają, a nr kontaktowy podany w
regulaminie to zwykły automat, gdzie pod zerem ma być żywy człowiek ale go
nie ma.
Pal licho nagrode, wartą ok 130 zł.
Ale dlaczego mam się zgadzać na to żeby ktoś mnie olewał. w ciągu dwóch lat
zostawiłem na tej stacji ponad 25 tys zł. Dla mnie to dużo. Dlatego
chciałbym dostać coś co mi się należy wg tych wszystkich regulaminów które
przeczytałem.


--
PawełJ


>
> --
> best regards,
> scream (at)w.pl
> Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
>

do góry

Użytkownik pawelj napisał:

...ciach


widzisz, prawnie to za bardzo nie masz jak ich podejsc, ani za bardzo
nie ma to sensu (wartosc przedmiotu sporu). dla stacji jest to raczej
sprawa prestiżu, żeby klient był zadowolony. ostatnio głośno było w
mediach o podobnej do Twojej sytuacji - po ukazaniu się w gazecie
artykułu o tym, że nie chcą wydawać (bodajże w BP) nagród, sami się
skontaktowali z "poszkodowanymi" i wydali nagrody, przeprosili
zainteresowanych.

ps co to za stacja?

do góry

>
> ps co to za stacja?
A w sumie to mogłem napisać od razu :)
Shell.

Na wszelki wypadek jak mi się jutro nie uda zamówić to stracą "prestiż" w
moich oczach i przestanę tam tankować.
Pewnie się tym za bardzo nie przejmą...

--
PawełJ

do góry