Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

> Czyli generalnie wracamy do punktu wyjścia. Powołując się na opinię
> większości pisałeś o Tobie i szwagrze

Nie, pisałem o opinii większości, tyle że moje przekonanie na ten temat
oparte jest na luźnych, nieweryfikowalnych metodologicznie przesłankach.

Sz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 12:32
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabstc$5me$3@nemesis.news.tpi.pl>):

>> Też :D Ale uprawnienia do przebywania w szkole i godnego reprezentowania
>> tejże :D
> Czyli wyrzucisz ucznia podstawówki za brak mundurka ze szkoły?

No to jest temat na inną dyskusję... Od dawna mówię, że powinny powstać
tzw. ,,kozy'' i zawieszanie w prawach ucznia. Bo obecnie niestety całość
funkcjonuje dobrowolnie. Uczeń może robić co chce, a szkoła i rodzice nie
mają prawa nic zrobić. Fakt, że na szczęście jeszcze się przymyka oczy na
nielegalne metody stosowane przez rodziców sprawia iż większość uczniów
jako tako funkcjonuje. Ale jak masz dziecko z domu patologicznego to
koniec...

Mamy takiego w szkole. Okradł już kilku nauczycieli (w tym mnie). Okradł już
masę kolegów... Wszyscy wiedzą że kradnie. Ba! Wszyscy wiedzą, że to matka
go wysyła po towar. Na większość przypadków nie ma dowodów, a na te gdzie
są dowody, to policja i tak go wypuszcza bo to szczeniak i nie ma na niego
żadego prawa.


--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 15:07
(autor Alek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fac3o1$ch$1@news.onet.pl>):

>> Zapewniam cię, że dyrekcja swoich ancymonków zna dobrze...
> Jak powiem "nastoletni szatyn" to od razu będą wiedzieli który to
> z setki takich?

Zapewniam cię, że dyrekcja swoich ancymonków zna dobrze...

>> Do tego ubierają się coraz bardziej wyzywająco, co przeszkadza
>> bardziej konserwatywnym członkom społeczeństwa.
> I z tym trzeba IMO walczyć, ale mundurek niczego tu nie załatwia.

No załatwia... W czerwcu zastanawialiśmy się na konferencji jak z tym
walczyć. W liceumie mundurków nie będzie, więc nie możemy
powiedzieć ,,uczeń ma być ubrany tak: ........''. Więc nie wiadomo jak
zapisać w regulaminie stosowny strój. Wszelkie określenia
typu ,,przyzwoity, tradycyjny, jakiśtam'' odpadły, bo dla każdego znaczy to
coś innego...

>> a szkołą rządzą Oni.
> To akurat prawda.

Tak.... Do tego, że Oni są wszędzie doszliśmy do wniosku już w sąsiednim
wątku o DO.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 12:26
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabstb$5me$2@nemesis.news.tpi.pl>):

>> Bo nie chcieli w ramach buntu i idei prawa do puszenia się i rywalizacji.
>> A
>> to nie licuje z I komunią świętą i naukami KK.
>
> Wchodzisz na grząski grunt. KK uczy, ze nie powinno się nikomu zazdrościć
> nic, więc strój nie powinien mieć dla prawdziwego katolika żadnego
> znaczenia.

No dlatego piszę, że nie licuje to, że chcieli w ramach buntu i idei prawa
do puszenia się i rywalizacji.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 12:43
(autor krys
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabr8j$ivh$1@inews.gazeta.pl>):

>> Bo nie chcieli w ramach buntu i idei prawa do puszenia się i
>> rywalizacji.
> To ja tam byłam, a nie Ty:-). Powody były zupełnie inne. Również takie,
> że strój komunijny szyty przez zakonnice cenowo był zbliżony do
> produktów sklepowych, czego o jakości powiedzieć nie można było.
> To sobie ludzie wybrali inny wariant i IMHO mieli do tego prawo, wszak
> nie o strój w I Komunii chodzi, czyz nie? (każdy kij ma 2 końce)

Ależ ja nie mówiłem o różnych wariantach, ale o przyjęciu jednolitego
systemu.

Akurat ja znam parafie, gdzie się strój wypożycza, więc cena nie jest
istotna aż tak. U was przyjęliście sobie system inny OK. Mi chodzi o to,
żeby to był system jednolity, a nie walka o to kto wypaśniejszy.


>> A to nie licuje z I komunią świętą i naukami KK.
> Tego nie będę komentować.

Wiesz, akurat w rozmowie o komunii świętej pomijanie nauk KK jest dość
dziwne... Ale polacy tak mają... Mam kilku niewierzących znajomych, który
oszukali księdza aby uzyskać zaświadczenie że są wierzący i zostać
rodzicami chrzestnymi... Żeby jeszcze z tego jakaś kasa była, ale to wręcz
przeciwnie... Moda na praktyki religijne u osób niewierzących lub wręcz
zwalczających daną religię w polsce kwitnie.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 12:15
(autor krys
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fabpmh$cr5$1@inews.gazeta.pl>):

> I drogi mają bez dziur (sądząc po wysokości zawieszenia ichnich
> samochodów), ale my mnie jesteśmy druga Japonią...

W ogóle niczym nie jesteście i niczym pewnie nie będziecie z takim
podejściem. Wszystko złe i wszystko godzi w Wolność Prawdziwą. Oczywiście
niewolnicze warunki pracy nie.... To co innego... Niebezpieczne ulice to
też co innego. Ważne, że jest wolność destrukcyjna, a każde narzucenie
jakiegoś porządku jest złe.

> A w Korei czy Chinach, jak tam jest z mundurkami?

Nie mam pojęcia... Może są. Jak więc widać są i w krajach mniej rozwiniętych
i w bardziej. I w krajach w stagnacji i w krajach silnie się rozwijających.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl

do góry

Dnia Mon, 20 Aug 2007 17:06:47 +0200, Wrak Tristana napisał(a)
w:<news:facam7$ian$5@news.onet.pl>:

> funkcjonuje dobrowolnie. Uczeń może robić co chce, a szkoła i rodzice nie
> mają prawa nic zrobić. Fakt, że na szczęście jeszcze się przymyka oczy na
> nielegalne metody stosowane przez rodziców sprawia iż większość uczniów
> jako tako funkcjonuje.

A jakie to nielegalne metody?

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 17:36
(autor Szerr
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <kaw3dkedm2ov$.18an9dxwaxyhw$.dlg@40tude.net>):

>> funkcjonuje dobrowolnie. Uczeń może robić co chce, a szkoła i rodzice nie
>> mają prawa nic zrobić. Fakt, że na szczęście jeszcze się przymyka oczy na
>> nielegalne metody stosowane przez rodziców sprawia iż większość uczniów
>> jako tako funkcjonuje.
> A jakie to nielegalne metody?

Fizyczna lub psychiczna przemoc.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl

do góry

Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:fac4a5$2af$1@news.onet.pl...

>> KK uczy, ze nie powinno się nikomu zazdrościć nic, więc strój
>> nie powinien mieć dla prawdziwego katolika żadnego znaczenia.
> Dobrze, zganiłeś niegodziwych zazdrośników, których nie stać na
> drogie i łysym okiem patrzą na tych których stać. A teraz niech
> dobrodziej poświęci kilka słów tym, którzy uważają, że _muszą_
> ubrać dziecko za grube tysiące, wyposażyć w złote zegarki,
> brylantową biżuterię itd. wyłącznie po to żeby koleżankom kopary
> poopadały.

Moim celem nie było wykazanie, że nie powinno się nikogomu zazdrościć (bo
to ludzka rzecz) tylko zwrócenie uwagi, ze jak już do tak błahej sprawy
strzelamy z armaty nauki kościoła, to wypadało by ją przynajmniej znać :-)

do góry

Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:facau3$ian$7@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 20 sierpnia 2007 12:26
> (autor Robert Tomasik
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <fabstb$5me$2@nemesis.news.tpi.pl>):
>>> Bo nie chcieli w ramach buntu i idei prawa do puszenia się i
>>> rywalizacji.
>>> A
>>> to nie licuje z I komunią świętą i naukami KK.
>> Wchodzisz na grząski grunt. KK uczy, ze nie powinno się nikomu
>> zazdrościć
>> nic, więc strój nie powinien mieć dla prawdziwego katolika żadnego
>> znaczenia.
> No dlatego piszę, że nie licuje to, że chcieli w ramach buntu i idei
> prawa
> do puszenia się i rywalizacji.

Ubóstwo ślubują niektóre zakony. Ale t dzieci do zakonu nie wstępowały.

do góry