-
1. Data: 2004-03-30 17:32:55
Temat: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: Mariusz <b...@m...pl>
Witam
Niedlugo zamierzamy wraz z dziewczyna kupic mieszkanie,
wyniknal przy tej okazji jednak "maly" problem...
Sytuacja bedzie taka, ze ja mam swoje oszczednosci, czesc
pieniedzy dostane od rodzicow, na reszte razem z dziewczyna
chcemy wziac kredyt.
Tutaj pojawia sie (zrozumialy) strach rodzicow, ze jezeli
np. za pol roku zdarzy sie tak (podobno wszystko jest mozliwe)
ze rozstaniemy sie z dziewczyna, to mieszkanie bedzie wspolne,
a ja sobie dluuugo drugiego mieszkania nie kupie.
Dziewczyna to swietnie rozumie, calosc kasy wnosze ja i tutaj
nie ma watpliwosci. Ustalila, ze po prostu pieniadze przeznaczone
na splate kredytu z jej strony beda po prostu jakby pieniedzmi
ktore i tak musialaby placic za wynajem mieszkania - jezeli
rozstaniemy sie to trudno, po prostu sie wyprowadzi, a ja kredyt
bede splacal sam.
Oczywiscie rodzicow to nie przekonuje, lubia ją ale jak wiadomo
w zyciu roznie bywa, chca miec pewnosc.
Teraz pytanie do szanownych grupowiczow - jak z tego wybrnac?
1) Czy biorac kredyt na dwie osoby, moge kupic mieszkanie na
jedna? (a w ogole robi sie inaczej?)
2) Czy bedzie problem z dostaniem kredytu na jedna osobe,
nawet nienajgorzej zarabiajaca? (wiem, ze niekoniecznie
odpowiednia grupa - w razie czego mozna ten punkt pominac ;)
To pewnie byloby najrozsadniejsze, ale chcemy oboje miec
swoj wyrazny wklad w to przedsiewziecie...
3) Jezeli by cos rzeczywiscie sie rozpadlo - jak "odciazyc"
dziewczyne od kredytu (przepisac na kogos innego? tylko na
siebie?)
4) Jak wyglada sprawa dostania pieniedzy od rodzicow? Czy moga
byc problemy z US?
Sytuacja zmusza mnie do skorzystania z pomocy rodzicow, ale
chce ich uspokoic ze byt ich dziecka jest zapewniony.
Bardzo bede wdzieczny za pomoc z wybrniecia z tej patowej
sytuacji
pozdrawiam,
Mariusz
-
2. Data: 2004-03-30 19:17:57
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: "Deni" <d...@w...pl>
>
> 1) Czy biorac kredyt na dwie osoby, moge kupic mieszkanie na
> jedna? (a w ogole robi sie inaczej?)
Dla banku nie ma znaczenia kto bedzie figurowal w akcie notarialnym
jako wlasciciel mieszkania. Wiec mozesz brac kredyt z rodzicami a
kupic mieszkanie tylko na siebie.
> 2) Czy bedzie problem z dostaniem kredytu na jedna osobe,
> nawet nienajgorzej zarabiajaca?
Nie bedzie problemu, bardziej liczy sie wysokosc zarobkow
niz ilosc osob ktore beda chcialy brac kredyt. Jesli jedna osoba
osiaga zdolnosc kredytowa na wymarzone mieszkanie to
wystarczy.
> 3) Jezeli by cos rzeczywiscie sie rozpadlo - jak "odciazyc"
> dziewczyne od kredytu (przepisac na kogos innego? tylko na
> siebie?)
Wez kredyt na siebie lub siebie i rodzicow. A raty splacajcie razem
z tego co czytam ona sie zgodzila.
Bez sensu sytuacja jest taka, ze kredyt bierzecie na siebie, a
mieszkanie prawnie jest tylko Twoje.
Pozdrawiam
Deni
-
3. Data: 2004-03-30 19:54:45
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Mariusz" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:20040330193255.71440b9c.brak@maila.pl...
Ja bym mieszkanie kupował na Ciebie i kredyt też brał na Ciebie. Przy
kredycie mieszkaniowym głównym zabezpieczeniem jest samo mieszkanie, więc
nie powinno być trudności. Jeśli dziewczyna i jej rodzice nie wnoszą
żadnych pieniędzy w to mieszkanie, to powinni to zrozumieć, że mieszkanie
jest Twoje, a nie Wasze wspólne.
-
4. Data: 2004-03-31 18:25:47
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: Mariusz <n...@m...pl>
> Ja bym mieszkanie kupował na Ciebie i kredyt też brał na Ciebie. Przy
> kredycie mieszkaniowym głównym zabezpieczeniem jest samo mieszkanie,
> więc nie powinno być trudności. Jeśli dziewczyna i jej rodzice nie
> wnoszą żadnych pieniędzy w to mieszkanie, to powinni to zrozumieć, że
> mieszkanie jest Twoje, a nie Wasze wspólne.
dzieki wam obu, moze tak zrobimy... a co z punktem 4, czyli US?
Mariusz
-
5. Data: 2004-03-31 23:21:39
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: MariuszR <m...@n...post.pl>
Mariusz napisał(a) Wed, 31 Mar 2004 20:25:47 +0200 na pl.soc.prawo:
> dzieki wam obu, moze tak zrobimy... a co z punktem 4, czyli US?
A co masz na myśli pisząc o problemach ze strony US?
Jeśli chodzi ci o podatki to poczytaj sobie ustawę
z dnia 28 lipca 1983 r.
o podatku od spadków i darowizn
masz tam np coś takiego:
Art. 4.
1. Zwalnia się od podatku:
[...]
5) nabycie w drodze darowizny pieniędzy lub innych rzeczy przez osobę
zaliczoną do I grupy podatkowej w wysokości nieprzekraczającej 9 637
zł od jednego darczyńcy, a od wielu darczyńców łącznie nie więcej niż
19 274 zł w okresie 5 lat od daty pierwszej darowizny, jeżeli pieniądze
te lub rzeczy obdarowany przeznaczy na wkład budowlany lub
mieszkaniowy do spółdzielni, budowę lokalu w małym domu
mieszkalnym, budowę domu jednorodzinnego albo nabycie lokalu
mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość
--
| Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
| GG: 966498 ICQ: 134628796 www.mariuszr.prv.pl |
| Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
| [Phil Bosmans]|
-
6. Data: 2004-04-01 22:21:18
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: Mariusz <n...@m...pl>
Dnia Thu, 01 Apr 2004 01:21:39 +0200
MariuszR <m...@n...post.pl> naskrobał(a):
> > dzieki wam obu, moze tak zrobimy... a co z punktem 4, czyli US?
>
> A co masz na myśli pisząc o problemach ze strony US?
to ze zapytaja "Skad Pan ma 100tys PLN?"
> Jeśli chodzi ci o podatki to poczytaj sobie ustawę
> z dnia 28 lipca 1983 r.
> o podatku od spadków i darowizn
>
> masz tam np coś takiego:
>
> Art. 4.
> 1. Zwalnia się od podatku:
> [...]
> 5) nabycie w drodze darowizny pieniędzy lub innych rzeczy przez osobę
> zaliczoną do I grupy podatkowej w wysokości nieprzekraczającej 9 637
> zł od jednego darczyńcy, a od wielu darczyńców łącznie nie więcej niż
> 19 274 zł w okresie 5 lat od daty pierwszej darowizny,
no wlasnie..20tys - malo :-(
moze jeszcze orientujesz sie na szybko jaki jest podatek od wyzszej
sumy?
Lub - jak to inaczej mozna rozwiazac? Bez sensu.. najpierw rodzice
oszczedzaja, placa podatki itp, aby potem zaplacic ponownie
podatek od zaoszczedzonej sumy, ktora daja dziecku...
Mariusz
-
7. Data: 2004-04-01 23:01:49
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: MariuszR <m...@n...post.pl>
Mariusz napisał(a) Fri, 2 Apr 2004 00:21:18 +0200 na pl.soc.prawo:
> no wlasnie..20tys - malo :-(
> moze jeszcze orientujesz sie na szybko jaki jest podatek od wyzszej
> sumy?
kwota do 10278 zł nadwyżki ponad zwolnoną od podatku - 3%
10278 zł - 20 556 - 308 zł 30 gr i 5% nadwyżki ponad 10 278 zł
20 556 - 822 zł 20 gr i 7% nadwyżki ponad 20 556 zł
Ustawę ściągnąłem w polowie ubiegłego roku więc możliwe że była po
drodze jakaś nowelizacja i te sumy są odrobinę wyższe.
--
| Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
| GG: 966498 ICQ: 134628796 www.mariuszr.prv.pl |
| Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
| [Phil Bosmans]|
-
8. Data: 2004-04-02 11:02:53
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: "jt" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
ROTFEL
poczytaj dobrze...
w szczególności art 16 ust o spadkach i darowizanach...
pzdr
jt
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2004-04-02 13:17:13
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: MariuszR <m...@n...post.pl>
jt napisał(a) Fri, 2 Apr 2004 11:02:53 +0000 (UTC) na pl.soc.prawo:
> ROTFEL
>
> poczytaj dobrze...
> w szczególności art 16 ust o spadkach i darowizanach...
No przeczytałem a właściwie przypomnialem sobie bo sam z niego
korzytstałem.
Ale ten artykuł mowi o opodatkowaniu gdyby podarowano mu to mieszkanie
a nie tak jak jest w tym przypadku tzn. rodzice chcą mu podarować część
sumy na zakup mieszkania.
Oczywiście mogę mylnie interpetować ten art. w takim razie poproszę o
wyjaśnienie.
--
| Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
| GG: 966498 ICQ: 134628796 www.mariuszr.prv.pl |
| Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
| [Phil Bosmans]|
-
10. Data: 2004-04-05 07:47:37
Temat: Re: kupno mieszkania - watpliwosci prawne
Od: "jt" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
> > w szczególności art 16 ust o spadkach i darowizanach...
>
> No przeczytałem a właściwie przypomnialem sobie bo sam z niego
> korzytstałem.
>
> Ale ten artykuł mowi o opodatkowaniu gdyby podarowano mu to mieszkanie
> a nie tak jak jest w tym przypadku tzn. rodzice chcą mu podarować część
> sumy na zakup mieszkania.
>
> Oczywiście mogę mylnie interpetować ten art. w takim razie poproszę o
> wyjaśnienie.
No przecież rozwiązanie jest banalne...
rodzice kupują razem z nim, a następnie tego samego dnia darują mu zakupioną
przez siebie część, albo jeszcze lepiej...
rodzice kupują na siebie, a następnie darują mu całość...
pzdr
jt
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/