Witam

Chciałbym się zwrócić z prośbą o poradę do wszystkich (a sądzę że jest ich
niemało), którzy sprowadzali sobie bądź też kupowali auto sprowadzone z UE.
Mam możliwość zakupu auta sprowadzonego na zamówienie (przez komis) z
Niemiec. Mam do wyboru 2 opcje:
opcja 1) umowa sprzedaży/zakupu auta podpisana między mną a sprzedającym
obywatelem UE. W takim wypadku na mnie podpisane są wszystkie papiery,
również ja opłacam akcyzę i ponoszę wszelkie problemy z tym związane. Ta
opcja wydaje się prostrza i teoretycznie mniej kosztowna, za to ja ponoszę
całą odpowiedzialność.

opcja 2) komis sprowadza samochod, na umowie jest wpisana osoba trzecia,
również na tę osobę jest dowód wpłaty akcyzy. Następnie ja kupuję ten
samochód z komisu i rejestruje na swoje nazwisko. Tutaj mam pytanie: czy w
razie zaniżenia wartości samochodu na umowie i odprowadzenia niższej kwoty
akcyzy skarbówka czepia się mnie jako ostatecznego właściciela czy też osoby
która opłacała podatek? Czy nie ma problemów z rejestracją samochodu na moje
nazwiko podczas gdy na umowie zakupu auta oraz dokumentach ze skarbówki
widnieje inne nazwisko?

generalnie jak w praktyce wyglądają możliwości weryfikacji wartości
samochodu na umowie a co za tym idzie na ile prawdopodobne jest wezwanie do
dopłacenia akcyzy? Jak najczęściej wygląda załatwianie formalności pomiędzy
zamawiającym a firmą sprowadzającą auto?

Mati

do góry