eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 21. Data: 2007-12-29 18:03:30
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sat, 29 Dec 2007 18:54:34 +0100, Tristan napisał(a):

    > Pomijając, że nie na temat, to rozumiem że np. pracownikom biur
    > rachunkowych, którzy wklepują dane do bazy nie chcesz płacić?

    A ile dostaja za jeden rekord? 2,5 kafla?

    --
    KRZYZAK


  • 22. Data: 2007-12-29 18:11:19
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sat, 29 Dec 2007 18:56:55 +0100, Tristan napisał(a):

    > Więc pytam co to jest to cokolwiek wg ciebie,
    > skoro praca okradzionego nie jest dla ciebie tym nakładem.

    Jaka praca? Mowa byla chyba o jakiejs grze.
    Chodzi mi o to, ze wytwor tej "pracy" nie ma zadnej realnej wartosci.
    To tylko rekord w bazie. To ze jakies duze dziecko spedzilo pol roku, zeby
    go sobie nabic punktami nie zmienia faktu, ze taki sam efekt mozna osiagnac
    w 5 sekund dlubiac w nosie.

    --
    KRZYZAK


  • 23. Data: 2007-12-29 18:17:49
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z sobota, 29 grudzień 2007 19:11
    (autor Jacek Krzyzanowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <c8vkny2v6zwz$.8b01j75fin1d$.dlg@40tude.net>):

    >> Więc pytam co to jest to cokolwiek wg ciebie,
    >> skoro praca okradzionego nie jest dla ciebie tym nakładem.
    >
    > Jaka praca? Mowa byla chyba o jakiejs grze.
    > Chodzi mi o to, ze wytwor tej "pracy" nie ma zadnej realnej wartosci.
    > To tylko rekord w bazie. To ze jakies duze dziecko spedzilo pol roku, zeby
    > go sobie nabic punktami nie zmienia faktu, ze taki sam efekt mozna
    > osiagnac w 5 sekund dlubiac w nosie.

    No to osiągnij. Proszę bardzo. Skoro przez 5 sekund wypracujesz taki poziom,
    to możesz świetnie zarabiać sprzedając potem wyniki tej pracy na Alledrogo.
    Boję się jednak, że nawet jak jesteś geniuszem to nie da się wypracować
    takich poziomów 5 sekundami gry, bo sama gra nie pozwala na takie szybkie
    działania.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
    k...@g...com A...@a...pl


  • 24. Data: 2007-12-29 18:20:32
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z sobota, 29 grudzień 2007 19:11
    (autor Jacek Krzyzanowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <c8vkny2v6zwz$.8b01j75fin1d$.dlg@40tude.net>):

    >> Więc pytam co to jest to cokolwiek wg ciebie,
    >> skoro praca okradzionego nie jest dla ciebie tym nakładem.
    >
    > Jaka praca? Mowa byla chyba o jakiejs grze.

    No i? Ktoś siedział i coś wypracowywał. Tych, co grają na giełdzie też
    uważasz za niegodnych?

    No i pojęcie gra-niegra jest względne. Ktoś może się świetnie bawić robiąc
    coś ,,poważnego'' (np. pisząc program) i ciężko naharować rozbudowując coś
    w grze, pozornie rozrywkowej. Są ludzie, którzy właśnie tak zarabiają.
    Rozbudowują, sprzedają, zaczynają od nowa, rozbudowują, sprzedają....

    Skoro są tacy, którzy chcą za to płacić, czemu nie?

    > Chodzi mi o to, ze wytwor tej "pracy" nie ma zadnej realnej wartosci.
    > To tylko rekord w bazie. To ze jakies duze dziecko spedzilo pol roku, zeby
    > go sobie nabic punktami nie zmienia faktu, ze taki sam efekt mozna
    > osiagnac w 5 sekund dlubiac w nosie.

    No to osiągnij. Proszę bardzo. Skoro przez 5 sekund wypracujesz taki poziom,
    to możesz świetnie zarabiać sprzedając potem wyniki tej pracy na Alledrogo.
    Boję się jednak, że nawet jak jesteś geniuszem to nie da się wypracować
    takich poziomów 5 sekundami gry, bo sama gra nie pozwala na takie szybkie
    działania.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
    k...@g...com A...@a...pl


  • 25. Data: 2007-12-29 18:22:24
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z sobota, 29 grudzień 2007 19:03
    (autor Jacek Krzyzanowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <flmubx33ohvi.9wo9apm5crd5$.dlg@40tude.net>):

    >> Pomijając, że nie na temat, to rozumiem że np. pracownikom biur
    >> rachunkowych, którzy wklepują dane do bazy nie chcesz płacić?
    > A ile dostaja za jeden rekord? 2,5 kafla?

    Aleś się doczepił liczby rekordów w bazie. A może w bazie gry jest też ich
    więcej? Poza tym, nie liczą się rekordy, a efekt. Końcowym efektem np. jest
    wyliczony podatek i wydrukowane księgi. Patrząc tak jak ty, to co, zarabia
    ktoś 2,5 kafla, jak to mówisz, za 30 kartek ksiąg?
    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
    k...@g...com A...@a...pl


  • 26. Data: 2007-12-29 18:23:28
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z sobota, 29 grudzień 2007 19:03
    (autor Jacek Krzyzanowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <flmubx33ohvi.9wo9apm5crd5$.dlg@40tude.net>):

    >> Pomijając, że nie na temat, to rozumiem że np. pracownikom biur
    >> rachunkowych, którzy wklepują dane do bazy nie chcesz płacić?
    > A ile dostaja za jeden rekord? 2,5 kafla?

    Aleś się doczepił liczby rekordów w bazie. A może w bazie gry jest też ich
    więcej? Poza tym, nie liczą się rekordy, a efekt. Końcowym efektem np. jest
    wyliczony podatek i wydrukowane księgi. Patrząc tak jak ty, to co, zarabia
    ktoś 2,5 kafla, jak to mówisz, za 30 kartek ksiąg?

    Istotne jest to, że aby do tego dojść, trzeba włożyć ileśtam pracy. Podobnie
    tu. Dlatego są tacy, co chcą zapłacić żeby sobie tej pracy zaoszczędzić.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
    k...@g...com A...@a...pl


  • 27. Data: 2007-12-29 19:12:27
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sat, 29 Dec 2007 19:20:32 +0100, Tristan napisał(a):

    > No to osiągnij. Proszę bardzo. Skoro przez 5 sekund wypracujesz taki poziom,
    > to możesz świetnie zarabiać sprzedając potem wyniki tej pracy na Alledrogo.
    > Boję się jednak, że nawet jak jesteś geniuszem to nie da się wypracować
    > takich poziomów 5 sekundami gry, bo sama gra nie pozwala na takie szybkie
    > działania.

    Majac bezposredni dostep do bazy robi sie to w 5 sekund. Koniec tematu.

    --
    KRZYZAK


  • 28. Data: 2007-12-29 19:13:41
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Tristan <n...@s...pl> writes:

    [ciap]

    > Istotne jest to, że aby do tego dojść, trzeba włożyć ileśtam pracy.

    Jakiej pracy? To jest typowy włam do komputera.


  • 29. Data: 2007-12-29 19:14:12
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Tristan <n...@s...pl> writes:

    > W odpowiedzi na pismo z sobota, 29 grudzień 2007 18:09
    > (autor Piotr Dembiński
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <8...@f...domek>):
    >
    > >> Ale nie Ciebie pytałem. Bo nie wiem jaką wizję świata ma Jacek.
    > > Nie wiem, czy świadomie, ale odchodzisz od tematyki wypowiedzi
    > > osoby, która rozpoczęła ten wątek. Chodzi o włamanie do systemu
    > > komputerowego, przez wielu mylnie nazywane hakerstwem.
    >
    > No Jacek zmienił temat wprowadzając podwątek oceny wartości
    > skradzionych dóbr.

    Włamanie jest włamaniem.


  • 30. Data: 2007-12-29 19:15:49
    Temat: Re: kradzież czy hakerstwo? przedmiot wirtualny, kasa prawdziwa
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sat, 29 Dec 2007 19:23:28 +0100, Tristan napisał(a):

    > Istotne jest to, że aby do tego dojść, trzeba włożyć ileśtam pracy. Podobnie
    > tu. Dlatego są tacy, co chcą zapłacić żeby sobie tej pracy zaoszczędzić.

    OK, wiem ze sa. Sa tez tacy, co wkladaja swoje zdechle koty do cieklego
    azotu. I wlasnie twierdze, ze maja nierowno pod sufitem.

    --
    KRZYZAK

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1