-
21. Data: 2006-09-21 07:00:10
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: Plantator <x...@o...pl>
Daniel Chlodzinski napisał(a):
> "Plantator" <x...@o...pl> wrote in message
> news:eet0j1$m8c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Nic nie zabierają. Miałem już taką kontrolę i wygląda to tak, że z
>> policjantami przychodzi jakiś informatyk i sprawdza na miejscu jakie
>> programy są zainstalowane. Jeśli coś znajdą to musisz im udowodnić że soft
>> jest legalny, jak nie udowodnisz to każą wykręcić dysk i zabierają sam
>> dysk, chyba że odmówisz odłączenia dysku to wtedy zabierają całego kompa
>> sami nic nie rozkręcają.
>
> Hmm, a ja tam czytalem chyba rozporzadzenie dotyczace przeprowadzania
> kontroli
> sprzetu komputoerowego (informatycznych srodkow technicznych czy jakos tak
> nie mam pamieci
> do tych wymyslnych nazw) i tam wyraznie stalo ze wlasciciel nie ma prawa
> ruszac kontrolowanego
> sprzetu ani sie do niego zblizac. Wiec nie bardzo wierze ze daja komus
> samemu wykrecic dysk.
>
> Daniel
>
>
Zgadza się, w czasie kontroli zabraniają zbliżania się do komputerów,
ale jak już coś znajdą to pozwalają wykręcić dysk. Zabierają tylko dyski
(CD jak znajdą) z nielegalnym softem, reszte sprzętu zostawiają.
-
22. Data: 2006-09-21 07:02:45
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: "gg" <d...@d...d.>
Użytkownik "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz> napisał w wiadomości
news:eetcd6$gal$1@inews.gazeta.pl...
> do tych wymyslnych nazw) i tam wyraznie stalo ze wlasciciel nie ma prawa
> ruszac kontrolowanego
> sprzetu ani sie do niego zblizac. Wiec nie bardzo wierze ze daja komus
> samemu wykrecic dysk.
Niegłupie to - przecież po wykręcenieu takiemu właścicielowi mógłby z
drżących rąk dysk wypaść "nieszczęśliwie" na glebe i dowody poszłyby się
je...ć
--
pozdrawiam
P.
-
23. Data: 2006-09-21 07:12:54
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *Jasko Bartnik* stuknęła w klawisze i
oto co powstało:
> Ja pracuje na komputerze klasy SPARC ... i na upartego mozna by to
> porownac do skonfiskowania komus Pegasusa za brak naklejki Windowsa na
> obudowie. A ja przykladowo mam na nim postawiony serwer (na SPARCu a nie
> Pegasusie :) ), z ktorego dzienny przychod wynosi 5 tys. zl. I co wtedy?
Jakiś czas temu znajomemu na serwerze we Wrocławiu ktoś założył
wareza z dziecięcą pornografią. Policja zajęła cały sprzęt w
firmie, domu itd. - na jakieś 10 dni. Po zbadaniu oddali.
Ale większego pecha miał jego admin z Poznania, sprawę pornografii
wprawdzie szybko wyjaśniono ale... gliny miały problem z licencją
Debiana. O nalepkę nie pytali.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
|| JID:o...@j...org || http://olgierd.wordpress.com ||
-
24. Data: 2006-09-21 07:42:40
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> A czy takie podejście nie rodzi komplikacji dowodowych związanych z
> faktem, iż informacje zapisane na dysku twardym zabranego komputera mogły
> zostać zmienione przez nieupoważnioną osobę?
Policja ma sprzęt specjalizowany do kopiowania 1:1 bez ingerencji w dane.
Pewnie ma jakieś certyfikaty na nietykalność danych, a poza tym nawet,
gdybys podwazył, to byłoby Twoje słowo przeciwko specjaliście z
laboratorium. Sąd Ci nigdy nie uwierzy.
--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"
-
25. Data: 2006-09-21 08:08:11
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>
Dnia 21-09-2006 o 09:12:54 Olgierd <n...@n...problem>
napisał(a):
>> Ja pracuje na komputerze klasy SPARC ... i na upartego mozna by to
>> porownac do skonfiskowania komus Pegasusa za brak naklejki Windowsa na
>> obudowie. A ja przykladowo mam na nim postawiony serwer (na SPARCu a nie
>> Pegasusie :) ), z ktorego dzienny przychod wynosi 5 tys. zl. I co wtedy?
>
> Jakiś czas temu znajomemu na serwerze we Wrocławiu ktoś założył
> wareza z dziecięcą pornografią. Policja zajęła cały sprzęt w
> firmie, domu itd. - na jakieś 10 dni. Po zbadaniu oddali.
> Ale większego pecha miał jego admin z Poznania, sprawę pornografii
> wprawdzie szybko wyjaśniono ale... gliny miały problem z licencją
> Debiana. O nalepkę nie pytali.
No wlasnie chyba to jest najgorsze w takich kontrolach :) Glupota ludzka.
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
26. Data: 2006-09-21 08:15:19
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>
Dnia 21-09-2006 o 09:42:40 Lukasz <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał(a):
>> A czy takie podej?cie nie rodzi komplikacji dowodowych zwi?zanych z
>> faktem, i? informacje zapisane na dysku twardym zabranego komputera
>> mog?y
>> zostaae zmienione przez nieupowa?nion? osob??
>
> Policja ma sprz?t specjalizowany do kopiowania 1:1 bez ingerencji w dane.
> Pewnie ma jakie? certyfikaty na nietykalno?ae danych, a poza tym nawet,
> gdybys podwazy?, to by?oby Twoje s?owo przeciwko specjali?cie z
> laboratorium. S?d Ci nigdy nie uwierzy.
Tresc wyniku ekspertyzy laboratoryjnej:
"Po dokladnym badaniu obudowy komputera mikroskopem elektronowym nie
wykazano zadnej obecnosci naklejki licencji Windowsa. Z doglebnej analizy
obrazu wyswietlanego na ekranie stwierdzono iz bezprawnie zmieniono ta
kopie windowsa ... a ekran powitalny glosi Gentoo. Maja tez jakiegos
pingwina i zmieniona tapete na pulpicie. Podejrzany utrudnil tez dojscie
do dyskow poniewaz usunal z pulpitu ikone 'moj komputer'. Po recznej
probie sprawdzenia dyskow prosi aby je najpierw zamontowac."
Ojciec mojego znajomego jakis czas w tym robil i wygladalo to czesto tak,
ze ten wlasnie znajomy pytal sie mnie: "ojciec pyta czy jest mozliwe aby
zrobic cos takiego a takiego".
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
27. Data: 2006-09-21 08:16:34
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: Tomek <t...@w...pl>
Lukasz napisał(a):
>> A czy takie podejście nie rodzi komplikacji dowodowych związanych z
>> faktem, iż informacje zapisane na dysku twardym zabranego komputera mogły
>> zostać zmienione przez nieupoważnioną osobę?
> Policja ma sprzęt specjalizowany do kopiowania 1:1 bez ingerencji w dane.
> Pewnie ma jakieś certyfikaty na nietykalność danych, a poza tym nawet,
Super. Skoro mają takie urządzenia, to po co zabierają sprzęt? A skoro
zabierają sprzęt, to wnioskuję że tegoż sprzętu w czasie przeszukania
nie posiadają. Tak więc późniejsze wykonanie kopii dysku, nawet
specjalizowanym sprzętem, nie stanowi w żaden sposób o zapewnieniu
niezmienności danych w stosunku do stanu z momentu kontroli.
> gdybys podwazył, to byłoby Twoje słowo przeciwko specjaliście z
> laboratorium. Sąd Ci nigdy nie uwierzy.
Ale ja w tym momencie kwestionowałbym jakość zabezpieczeń i możliwość
zmiany. Uważasz że specjalista z laboratorium tak by się podkładał, że
zapewniłby o niemożliwości zmiany danych na niezabezpieczonym nośniku,
pomimo że taka możliwość by istniała?
Pozdrawiam
-
28. Data: 2006-09-21 08:17:30
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>
Dnia 21-09-2006 o 09:00:10 Plantator <x...@o...pl> napisał(a):
> Zgadza się, w czasie kontroli zabraniają zbliżania się do komputerów,
> ale jak już coś znajdą to pozwalają wykręcić dysk. Zabierają tylko dyski
> (CD jak znajdą) z nielegalnym softem, reszte sprzętu zostawiają.
Z potencjalnie_ nielegalnym :)
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
29. Data: 2006-09-21 08:18:19
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>
Dnia 21-09-2006 o 09:02:45 gg <d...@d...d.> napisał(a):
>> do tych wymyslnych nazw) i tam wyraznie stalo ze wlasciciel nie ma
>> prawa ruszac kontrolowanego
>> sprzetu ani sie do niego zblizac. Wiec nie bardzo wierze ze daja komus
>> samemu wykrecic dysk.
>
> Niegłupie to - przecież po wykręcenieu takiemu właścicielowi mógłby z
> drżących rąk dysk wypaść "nieszczęśliwie" na glebe i dowody poszłyby się
> je...ć
Talerze powinny wytrzymac upadek z 3 metrow na beton. Nie takie rzeczy sie
robilo w magazynie :D
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
30. Data: 2006-09-21 08:58:22
Temat: Re: kontrola policji i... LEGALNE oprogramowanie
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail'a j...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> Niegłupie to - przecież po wykręcenieu takiemu właścicielowi mógłby z
>> drżących rąk dysk wypaść "nieszczęśliwie" na glebe i dowody poszłyby
>> się je...ć
>
> Talerze powinny wytrzymac upadek z 3 metrow na beton. Nie takie rzeczy
> sie robilo w magazynie :D
>
no tak, ale mógłby tez przez przypadek wypasc do ubikacji...
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
("""""""""")
/""/t/"""""
/ / 9mm