Dziecko znajomej (pełnoletnie) podczas sesji internetowej ściągnęło bardzo
fajny programik ze strony w..w.wiertarki.pl , który władował się do
autostartu (czyli automatycznie uruchamiał przy starcie Windows), zablokował
ustawione połączenie z 0,202122 i co najważniejsze - przy wciśnięciu linka
na stronie www nawiązywał po cichu połączenie z jakimś numerem 0-700... .
Przez jeden tydzień grudnia rachunek narósł do 2500 zł (i jeszcze nie
wiadomo co w styczniu).
Dodam, że nigdzie nie pojawiała się żadna informacja o skutkach działania
programu. Program był podpięty pod link, sugerujący ściagnięcie filmu.

Czy i jak można domagać się na drodze prawnej odszkodowania lub zwrotu
kosztów rachunku od właściciela strony lub serwera, z której program został
ścągnięty?

Przecież program wykonał działania , na które użytkownik nie wyraził zgody.
Poza tym osoba nieświadoma, nie zdaje sobie sprawy z ryzyka uruchamiania
pików typu .exe - ściągnęła film (przynajmniej takie miała wrażenie),
kliknęła na niego a tu co innego.Czyli mówiąc krótko: ktoś (właścicel
strony) bez zgody właściciela komputera korzysta jego telefonu, narażając go
na dużą stratę. A chyba na to prawo nie pozwala.

Proszę o pomoc
Robert