eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 11. Data: 2011-04-26 21:16:06
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin anna

    > Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
    > /4500,00 zł/to okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to
    > odetną gaz. Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i
    > dobrowolnie idzie z prośbą o raty ci panowie tak nas załatwiają . Czy
    > mogą tak nas traktować??????????

    Przecież masz na raty, płacisz co miesiąc.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 12. Data: 2011-04-26 21:44:35
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 26.04.2011 17:59, anna pisze:
    > Witam, pomocy
    > Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty /4500,00 zł/to
    > okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.

    A zużyłaś ten gaz?

    > Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie z prośbą o
    > raty ci panowie tak nas załatwiają .
    > Czy mogą tak nas traktować??????????

    Inna sytuacja: przyszłaś do restauracji, zjadłaś wystawny obiad, teraz
    okazuje się, że wyszło drogo i domagasz się rozłożenia na raty.

    Albo: twój pracodawca źle zainwestował i teraz proponuje ci wypłacać
    twoją pensję za bieżący rok rozłożoną na 5-letnie raty. Ucieszyłabyś się?

    Ceny gazu są znane. Licznik masz dostępny. Trzeba było sobie odkładać
    comiesięczne zużycie na jakieś konto oszczędnościowe.


  • 13. Data: 2011-04-27 07:30:29
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-04-26 23:44, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 26.04.2011 17:59, anna pisze:
    >> Witam, pomocy
    >> Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
    >> /4500,00 zł/to
    >> okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.
    >
    > A zużyłaś ten gaz?
    >
    >> Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie
    >> z prośbą o
    >> raty ci panowie tak nas załatwiają .
    >> Czy mogą tak nas traktować??????????
    >
    > Inna sytuacja: przyszłaś do restauracji, zjadłaś wystawny obiad, teraz
    > okazuje się, że wyszło drogo i domagasz się rozłożenia na raty.
    >
    > Albo: twój pracodawca źle zainwestował i teraz proponuje ci wypłacać
    > twoją pensję za bieżący rok rozłożoną na 5-letnie raty. Ucieszyłabyś się?
    >
    > Ceny gazu są znane. Licznik masz dostępny. Trzeba było sobie odkładać
    > comiesięczne zużycie na jakieś konto oszczędnościowe.

    Nie zgodzę się ze wszystkimi - jeżeli GAZOWNIA daje co miesiąc faktury
    szacowane, a nie na podstawie odczytu licznika to do takiej sytuacji
    może dojść, że co miesiąc płaci się ileś tam, a po pół roku wychodzi
    rozliczenie i niedopłata. Skoro gazownia źle szacuje to powinna wziąć na
    siebie część winy i rozłożyć na raty tą płatność.
    A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
    odczytem do gazowni. Lub prośba o licznik "na kartę?" wiem, że są
    liczniki prądowe, może i gazowe też by się znalazły.
    Ariusz


  • 14. Data: 2011-04-27 07:57:56
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 09:30, Ariusz pisze:

    >> Ceny gazu są znane. Licznik masz dostępny. Trzeba było sobie odkładać
    >> comiesięczne zużycie na jakieś konto oszczędnościowe.
    >
    > Nie zgodzę się ze wszystkimi - jeżeli GAZOWNIA daje co miesiąc faktury
    > szacowane, a nie na podstawie odczytu licznika to do takiej sytuacji

    Klient wie, że są szacowane - tak jest przecież w umowie.

    > może dojść, że co miesiąc płaci się ileś tam, a po pół roku wychodzi
    > rozliczenie i niedopłata. Skoro gazownia źle szacuje to powinna wziąć na
    > siebie część winy i rozłożyć na raty tą płatność.

    Nie "źle szacuje", tylko nagle zużycie generowane przez odbiorcę
    wykroczyło poza dotychczasowe oszacowania.

    Odbiorca ma jednak swój licznik pod ręką i może na bieżąco kontrolować
    zużycie i odkładać odpowiednią rezerwę (lub zredukować zużycie). Zauważ,
    że klienta de facto dostała już nieoprocentowany kredyt od dostawcy mediów.

    > A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
    > odczytem do gazowni.

    Ale to taaaaaaaaaaaaka fatyga dla odbiorcy.

    > Lub prośba o licznik "na kartę?" wiem, że są
    > liczniki prądowe, może i gazowe też by się znalazły.

    Wyższa cena (energii/gazu).


  • 15. Data: 2011-04-27 10:35:00
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    anna wrote:
    > Witam, pomocy
    > Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
    > /4500,00 zł/to okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie
    > to odetną gaz.
    > Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie
    > z prośbą o raty ci panowie tak nas załatwiają .
    > Czy mogą tak nas traktować??????????

    może wystosuje prośbę na piśmie... bo na razie pogadałeś z panienką z
    okienka.


  • 16. Data: 2011-04-27 10:37:10
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Ława wrote:
    > W dniu 27.04.2011 09:30, Ariusz pisze:
    >
    >>> Ceny gazu są znane. Licznik masz dostępny. Trzeba było sobie
    >>> odkładać comiesięczne zużycie na jakieś konto oszczędnościowe.
    >>
    >> Nie zgodzę się ze wszystkimi - jeżeli GAZOWNIA daje co miesiąc
    >> faktury szacowane, a nie na podstawie odczytu licznika to do takiej
    >> sytuacji
    >
    > Klient wie, że są szacowane - tak jest przecież w umowie.
    >
    >> może dojść, że co miesiąc płaci się ileś tam, a po pół roku wychodzi
    >> rozliczenie i niedopłata. Skoro gazownia źle szacuje to powinna
    >> wziąć na siebie część winy i rozłożyć na raty tą płatność.
    >
    > Nie "źle szacuje", tylko nagle zużycie generowane przez odbiorcę
    > wykroczyło poza dotychczasowe oszacowania.

    nie trolluj...


    doświdczenie mnie uczy że ich programy do szacowania są jakieś zwajchowane
    :)




  • 17. Data: 2011-04-27 10:50:33
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 12:37, Marek Dyjor pisze:

    >> Nie "źle szacuje", tylko nagle zużycie generowane przez odbiorcę
    >> wykroczyło poza dotychczasowe oszacowania.
    >
    > nie trolluj...
    >
    >
    > doświdczenie mnie uczy że ich programy do szacowania są jakieś
    > zwajchowane :)
    >

    Z dostawcami gazu doświadczenia nie mam, ale z dostawcą energii
    elektrycznej - owszem.

    I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany miesięczne
    i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L, w pierwszą
    zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L (mniej-więcej).

    Tak czy inaczej można sobie licznik samodzielnie odczytać i policzyć, a
    następnie cieszyć się odsetkami za parę miesięcy z pieniędzy odkładanych
    na przyszłą dopłatę.

    Nie widzę powodu dla którego prognozy za gaz miałby być jakieś
    drastycznie odmienne.


  • 18. Data: 2011-04-27 10:57:50
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Ława wrote:
    > W dniu 27.04.2011 12:37, Marek Dyjor pisze:
    >
    >>> Nie "źle szacuje", tylko nagle zużycie generowane przez odbiorcę
    >>> wykroczyło poza dotychczasowe oszacowania.
    >>
    >> nie trolluj...
    >>
    >>
    >> doświdczenie mnie uczy że ich programy do szacowania są jakieś
    >> zwajchowane :)
    >>
    >
    > Z dostawcami gazu doświadczenia nie mam, ale z dostawcą energii
    > elektrycznej - owszem.
    >
    > I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany
    > miesięczne i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L,
    > w pierwszą zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L
    > (mniej-więcej).


    a g. prawda...

    już na starcie zamiast sugerowanego zużycia dali mi jakieś mikre niewiadomo
    skąd...

    teraz miałem dopłatę prawie 3000 a dali mi niewiele większa kwotę, niż
    poprzednio.


  • 19. Data: 2011-04-27 10:59:07
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-04-27 12:57, Marek Dyjor pisze:

    > teraz miałem dopłatę prawie 3000 a dali mi niewiele większa kwotę, niż
    > poprzednio.

    A stoi cokolwiek na przeszkodzie wpłacać więcej? ;)

    --
    spp


  • 20. Data: 2011-04-27 11:02:05
    Temat: Re: gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.04.2011 12:57, Marek Dyjor pisze:

    >> I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany
    >> miesięczne i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L,
    >> w pierwszą zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L
    >> (mniej-więcej).
    >
    >
    > a g. prawda...

    "U mnie działa".

    > już na starcie zamiast sugerowanego zużycia dali mi jakieś mikre
    > niewiadomo skąd...

    Spytaj się.

    > teraz miałem dopłatę prawie 3000 a dali mi niewiele większa kwotę, niż
    > poprzednio.

    A licznik masz utajniony, czy możesz sam odczytywać?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1