eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodyskusja z policja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 31. Data: 2007-09-11 13:06:28
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Czabu pisze:

    > Jako doświadczony kierowca powinieneć
    > wiedzieć, że wyjeżdzając z lasu mozna często trafić na gwałtowny boczny
    > podmuch wiatru. O ile przy niedużej prędkości można nad tym zapanować, o
    > tyle przy prędkości 140-160 jest duża szansa, że zepchnie Cię na przeciwny
    > pas, szczególnie jeżeli prowadzi idiota, który cieszy się prędkością jaką
    > udało mu się osiągnąć na pustej drodze w lesie...

    Jaki doświadczony kierowca? Podejrzewam, że kolejny po egzaminie z
    kamerą w guziku (bo po co uczyć się teorii) z niemieckim golfem po
    tjuningu kupionym za pieniądze taty... ech...


    pozdrawiam.
    PlaMa


  • 32. Data: 2007-09-11 13:09:38
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "PlaMa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:fc63ns$5nv$1@inews.gazeta.pl...


    > Obym cię nigdy na drodze nie spotkał...

    Jakiś czas mamy spokój. Tata z mamą pilnują;))


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam


  • 33. Data: 2007-09-11 13:20:32
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: futszaK <f...@g...com>

    On Tue, 11 Sep 2007 13:33:36 +0200, Czabu wrote:

    >> uważasz że nie miałbym szans w wyborach ?
    > Myslę, że wbrew pozorom nie, ale właśnie teraz masz świetną okazję się
    > wykazać...

    za późno, a właśnie ten pomysł podsunął mi funkcjonariusz człuchowskiej
    policji i uważam że nie jest całkiem taki głupi, zwłaszcza że nie da się w
    tym kraju rozwinąć skrzydeł w biznesie bez powiązania z politykami :(

    >> czemu jadąc po prostej miałbym raptem wjechać do rowu ?
    > Czytałeś mojego pierwszego posta? Jako doświadczony kierowca powinieneć
    > wiedzieć, że wyjeżdzając z lasu mozna często trafić na gwałtowny boczny
    > podmuch wiatru.

    pacz, przejechalem kilkaset tysięcy kilometrów i jakoś nie trafiłem, no
    chyba że prowadziłem BUSa, ale to raczej z powodu kształtu budy

    > Przypadek który opisałem nie jest teoretyczny tylko praktyczny. Mnie
    > też się nie podobają ograniczenia w różnych miejscach, ale za każdym
    > razem zastanawiam się, czy przypadkiem nie mają jakiegoś sensu. Ty jak
    > widzę ograniczenia prędkości z góry traktujesz jak ograniczenia Twojej
    > wolności.

    bo niestety w wielu przypadkach są stawiane bez sensu, ale to już temat na
    pl.misc.samochody gdzie niedawno był flejm na ten temat i wielu się ze mną
    zgodziło

    > Widząc takie podejście do życia rozumiem, skąd te ograniczenia
    > (czasem na wyrost) się biorą i je akceptuję (chociaż sam mogę przez nie
    > "cierpieć").

    nie czasem tylko często, ot na przykład znak STOP przed nieczynną linią
    kolejową, kierowcy przyzwyczajają się że w/w STOP się ignoruje a jak coś
    zaczyna jeździć to jest płacz, zgrzytanie zebów i akcje propagandowe takie
    jak ostatnio na dworcu głównym w Poznaniu

    Żeby nie było nieporozumień: przed przejazdami kolejowymi zarówno
    strzeżonymi jak i niestrzeżonymi rozglądam się, bo o ile trafienie na
    półgłupiego policjanta grozi co najwyżej odebraniem prawa jazdy, o tyle
    blizkie spotkanie z kilkuset tonowym pociągiem jadącym 25km/h może się
    skończyć dużo gorzej


    --
    futszaK
    0601061867
    Busiki musza nadrabiac poza obszarem zabudowanym to co stracily
    w Garwolinie,bo inaczej dostana kare od ITD za spoznienie. PKP
    za spoznienie nie dostaje kar, a szkoda. (c)aron


  • 34. Data: 2007-09-11 13:22:59
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: futszaK <f...@g...com>

    On Tue, 11 Sep 2007 11:00:24 +0000, Artur Golański wrote:

    >> Na miejscu występujących w tym programie policjantów bym się nie
    >> ośmieszał,
    > Tak ich praca :-(
    > Jednak "łapiąc" tych, co przekraczają prędkość sami robią dokładnie to
    > samo jadąc np. 160 km/h, a czasami i więcej, skoro chcą dogonić klienta,
    > który rżnie 150-160 km/h. Widać uważają, że ich umiejętności (często na
    > śliskiej nawierzchni) są idealne i oni nie narażają tak swojego życia,
    > jak i tych biednych fotoreporterów, a także zwykłych użytkowników drog.

    fajna praca dla tych co sobie lubią pojeździć po drodze legalnie i szybko :)



    --
    futszaK
    0601061867
    Busiki musza nadrabiac poza obszarem zabudowanym to co stracily
    w Garwolinie,bo inaczej dostana kare od ITD za spoznienie. PKP
    za spoznienie nie dostaje kar, a szkoda. (c)aron


  • 35. Data: 2007-09-11 13:26:28
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "futszaK" <f...@g...com> napisał w wiadomości
    news:fc64n0$nq6$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > pacz,
    > blizkie


    I ty analfabeto piszesz o "półgłupim" policjancie??



  • 36. Data: 2007-09-11 13:47:09
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Czabu wrote:

    > Czytałeś mojego pierwszego posta? Jako doświadczony kierowca powinieneć
    > wiedzieć, że wyjeżdzając z lasu mozna często trafić na gwałtowny boczny
    > podmuch wiatru. O ile przy niedużej prędkości można nad tym zapanować, o
    > tyle przy prędkości 140-160 jest duża szansa, że zepchnie Cię na przeciwny
    > pas, szczególnie jeżeli prowadzi idiota, który cieszy się prędkością jaką
    > udało mu się osiągnąć na pustej drodze w lesie...

    Piszesz oczywiście o sobie.

    Bo doświadczony i inteligentny kierowca weźmie to oczywiste zjawisko pod
    uwagę i odpowiednio się przygotuje.


  • 37. Data: 2007-09-11 13:57:07
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Paweł wrote:
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:fc3vh6$qt8$6@inews.gazeta.pl...
    >
    >> moze raczej z zachodu.
    >> spróbuj podyskutować z policjantem w stanach.
    >> po pierwszym twoim odezwaniu się zostniesz skuty i wylądujesz za kratkami.
    >> wowczas będziesz miał prawo dyskutować.
    >
    > Chyba naoglądałeś się za dużo filmów.
    >


    Niestety nie.


  • 38. Data: 2007-09-11 14:09:41
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fc66rk$ie1$1@inews.gazeta.pl...


    >> Chyba naoglądałeś się za dużo filmów.
    >
    > Niestety nie.

    Ch.... mnie i innych obchodzi twoje oglądanie filmów;)))))))



    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam


  • 39. Data: 2007-09-11 14:42:23
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:triir4-olg.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > Czabu wrote:
    >
    >> Czytałeś mojego pierwszego posta? Jako doświadczony kierowca powinieneć
    >> wiedzieć, że wyjeżdzając z lasu mozna często trafić na gwałtowny boczny
    >> podmuch wiatru. O ile przy niedużej prędkości można nad tym zapanować, o
    >> tyle przy prędkości 140-160 jest duża szansa, że zepchnie Cię na
    >> przeciwny
    >> pas, szczególnie jeżeli prowadzi idiota, który cieszy się prędkością jaką
    >> udało mu się osiągnąć na pustej drodze w lesie...
    >
    > Piszesz oczywiście o sobie.
    Nie. O Tobie.
    Ty zawsze musisz robić "osobiste wycieczki"?

    > Bo doświadczony i inteligentny kierowca weźmie to oczywiste zjawisko pod
    > uwagę i odpowiednio się przygotuje.
    Jak widzisz w tym wątku, nie dla każdego doświadczonego i inteligentnego
    kierowcy jest to oczywiste zjawisko. Chyba, że "prowadzi BUSa, ale to raczej
    z powodu kształtu budy"...
    Musisz też pamiętać, że nie każdy jest inteligentnym i doświadczonym
    kierowcą...

    Pozdrawiam
    Czabu


  • 40. Data: 2007-09-11 16:31:53
    Temat: Re: dyskusja z policja
    Od: Artur Golański <A...@w...net.pl>

    Nostradamus <l...@p...fm> napisał(a):

    > Pewnie, że możesz jechać na drugi koniec Polski walcząc jak lew o 100 zł.
    A kto ci każe jechać...? Napisałem jedynie, że mam takie prawo, a to
    zawsze lepiej mieć niż nie mieć. Z mojego prawa mogę, ale wcale nie
    musze skorzystać. Zdarzyły mi się przypadki, gdy niedouczony policjant
    próbował mnie naciągnąć. Po grzecznej dyskusji, na
    jego propozycję MK wybrałem spotkanie w SG. Do dziś cisza).

    > a zakazu bycia głupim nie ma pewnie w żadnym kraju;))
    Wiesz, co jest głupie to tylko kwestia oceny.
    Lechu, obaj wiemy, że "psy szczekają, a karawana idzie dalej" ;-)

    --
    Artur

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1