eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 21. Data: 2011-05-22 16:18:42
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 5/22/2011 5:13 AM, animka wrote:
    > Ty przeczytałeś co napisal Wojciech Bancer? Napisał, ze na podstawie
    > zameldowania nic się nie należy.


    bo sie nic nie należy (po za wyjatkami, ktorymi posłowie nie maja czasu
    usunać z ustaw).
    niezameldowany mąż ma takie same prawo mieszkać w mieszkaniu żony jak
    zameldowany.


  • 22. Data: 2011-05-22 16:20:08
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 5/22/2011 8:57 AM, Arkady wrote:
    > W dniu 2011-05-22 12:15, MZ pisze:
    >> W dniu 2011-05-22 12:10, news pisze:
    >>> studiuje, nie pracuje a ojciec łoży alimenty zasądzone wyrokiem
    >>> rozwodowym. powstał więc prawno-logistyczny problem kto ma opłacać
    >>> wynajęte mieszkanie, czy ojciec (jeśli jej nie wpuści mimo że jest
    >>> zameldowana)
    >> No i co to zmienia że jest czy nie jest zameldowana? Jeśli ma jakiś
    >> tytuł prawny do zajmowania mieszkania (umowa najmu, umowa ustna którą
    >> ktoś jest w stanie poświadczyć) to ma prawo mieszkać (aż jej ten tytuł
    >> nie wygaśnie). Zameldowanie nie ma NIC do rzeczy. Prędzej np. rachunki
    >> np. za kablówkę, internet itp. za ostatnie kilka miesięcy które
    >> poświadczają fakt zamieszkiwania w danym miejscu.
    >>
    >>> dziewczyna wystąpiła o pomoc socjalna która stwierdziła, "przecież może
    >>> pani wezwać policje i siłą się wprowadzić do ojca bo jest tam pani
    >>> zameldowana" - co Wy na to ?
    >> Osoba która jej tak "poradziła" powinna albo się dokształcić w
    >> przepisach, albo zrezygnować z zajmowania się takimi sprawami. Nie
    >> powinna natomiast wprowadzać ludzi w błąd.
    >>
    >
    >
    > Nastepny co bredzi, chlopie polska to nie anglia ze rachunek potwierdzaq
    > zamieszkanie. Jesli jestes zameldowany w asyscie policji masz prawo
    > wejsc do mieszkania jesli ktos nie chce cie wpuscic.
    >

    Buzdury.
    Policja o ile juz sie dokształciła zrobi notatkę i nikogo do mieszkania
    na siłe wprowsdzić nie ma prawa.


  • 23. Data: 2011-05-22 16:27:31
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:irbcs1$h0s$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-05-22 17:56, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>
    >> Ma, albo nie ma. Na podstawie KRiO, to raczej ciężko coś takiego
    >> wywieść, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, to chętnie bym usłyszał, na
    >> podstawie jakiego konkretnie przepisu miało by to nastąpić. Nie
    >> zapominajcie, że żona przykładowo może zamieszkiwać u swoich rodziców
    >> albo wynajmować lokal u osoby trzeciej i wówczas mąż może nie mieć
    >> żadnego tytułu do pobytu w danym lokalu.
    >
    > Art. 28(1) KRiO.

    Znam ten przepis, ale słąbym ogniwem tego rozumowania jest to, że temu
    pierwszemu małżonkowi musi przysługiwać tytuł do lokalu. A to nie jest
    regułą. Szereg osób zamieszkuje z różnych powodów w lokalach, do których
    żadnego tutułu prawnego nie mają. Wówczas moim zdaniem małżonek nic nie
    wskóra na bazie tego przepisu.


  • 24. Data: 2011-05-22 16:46:16
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 5/22/2011 11:27 AM, Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:irbcs1$h0s$1@news.onet.pl...
    >> W dniu 2011-05-22 17:56, Robert Tomasik pisze:
    >>
    >>>
    >>> Ma, albo nie ma. Na podstawie KRiO, to raczej ciężko coś takiego
    >>> wywieść, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, to chętnie bym usłyszał, na
    >>> podstawie jakiego konkretnie przepisu miało by to nastąpić. Nie
    >>> zapominajcie, że żona przykładowo może zamieszkiwać u swoich rodziców
    >>> albo wynajmować lokal u osoby trzeciej i wówczas mąż może nie mieć
    >>> żadnego tytułu do pobytu w danym lokalu.
    >>
    >> Art. 28(1) KRiO.
    >
    > Znam ten przepis, ale słąbym ogniwem tego rozumowania jest to, że temu
    > pierwszemu małżonkowi musi przysługiwać tytuł do lokalu. A to nie jest
    > regułą. Szereg osób zamieszkuje z różnych powodów w lokalach, do których
    > żadnego tutułu prawnego nie mają. Wówczas moim zdaniem małżonek nic nie
    > wskóra na bazie tego przepisu.


    użyczenie?

    i co z tego, że nie ma tego na papierze. jest w stanie faktycznym.
    bo na jakiej zasadzie mieszka dorosłe "zaobrączkowane" dziecka w domu
    rodziców?


  • 25. Data: 2011-05-22 17:25:33
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2011-05-22, Arkady <p...@o...eu> wrote:

    [...]

    >> się będziesz potem bujać (w sądzie, kilka miesięcy/lat) z udowadnianiem,
    >> że to nie Twój podpis na umowie był, a ktoś będzie żył w Twoim mieszkaniu
    >> na Twój koszt? :)
    >> [1] bo do tego wystarczy choćby sfabrykowana umowa najmu.
    > Niesatety tak jest jesli o tym nie wiesz to chyba oderwany od

    Podaj podstawę prawną proszę.

    > rzeczywistosci jestes i to bardzo mocno.

    Przerabiałem temat zameldowania i najmu w praktyce, w ciągu ostatnich
    kilku lat. Śmiem więc twierdzić, że moje pojęcie w temacie jest realne,
    a nie "a Marcin powiedział, że jego tata powiedział".

    Zdanie, że na podstawie samego zameldowania nic nie osiągniesz,
    podtrzymuję.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 26. Data: 2011-05-22 18:36:02
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: Robert <"spam_usuń_to"@wp.pl>

    Dnia 22 maj o godzinie 18:16, na pl.soc.prawo, witek napisał(a):

    > sama ma opłacać
    > z alimentów, które dostaje.
    > jeśli są za małe to wystąpić o zwiekszenie lub pozwać matkę o alimenty
    > od niej.

    I tutaj wyjątkowo się z Tobą zgadzam.

    --
    Robert


  • 27. Data: 2011-05-22 18:53:20
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 5/22/2011 6:13 AM, animka wrote:
    > W dniu 2011-05-22 12:17, MZ pisze:
    >> W dniu 2011-05-22 12:13, animka pisze:
    >>>>> Jak mieszkanie na żonę to nie musi wcale wpuścić do mieszkania swojego
    >>>>> zameldowanego męża.
    >>>
    >>>> Bredzisz !!!!!!!
    >>>
    >>> Ty przeczytałeś co napisal Wojciech Bancer? Napisał, ze na podstawie
    >>> zameldowania nic się nie należy.
    >> I ma rację, natomiast Ty jak zwykle piszesz o rzeczach o których nie
    >> masz pojęcia. W przypadku małżeństwa takie sprawy reguluje KRiO, i mąż
    >> (póki nie będzie exmężem) ma prawo mieszkać z żoną.
    >
    > Moja sąsiadka kiedyś nie wpuściła wreszcie swojego męża do mieszkania,
    > Nocował ze 3 noce na schodach, potem przyprowadził policje i nawet
    > policja mu nie pomogła. Sąsiadka miała już nowego faceta i z nim
    > zamieszkała.
    >
    >
    bo policja nie jest od rozstrzygania spraw na poczekaniu i nie bedzie
    dochodzic kto ma prawo tam mieszkać a kto nie.
    Od tego jest sąd, a od wprowadzania do mieszkania komornik.
    Jakby facet miał jaja to twoja sąsiadka właśnie by ogłaszała bankructwo
    jako bezdomna.



  • 28. Data: 2011-05-22 19:21:06
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:irbep9$3ob$5@inews.gazeta.pl...
    > On 5/22/2011 11:27 AM, Robert Tomasik wrote:
    >> Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:irbcs1$h0s$1@news.onet.pl...
    >>> W dniu 2011-05-22 17:56, Robert Tomasik pisze:
    >>>
    >>>>
    >>>> Ma, albo nie ma. Na podstawie KRiO, to raczej ciężko coś takiego
    >>>> wywieść, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, to chętnie bym usłyszał, na
    >>>> podstawie jakiego konkretnie przepisu miało by to nastąpić. Nie
    >>>> zapominajcie, że żona przykładowo może zamieszkiwać u swoich rodziców
    >>>> albo wynajmować lokal u osoby trzeciej i wówczas mąż może nie mieć
    >>>> żadnego tytułu do pobytu w danym lokalu.
    >>>
    >>> Art. 28(1) KRiO.
    >>
    >> Znam ten przepis, ale słąbym ogniwem tego rozumowania jest to, że temu
    >> pierwszemu małżonkowi musi przysługiwać tytuł do lokalu. A to nie jest
    >> regułą. Szereg osób zamieszkuje z różnych powodów w lokalach, do których
    >> żadnego tutułu prawnego nie mają. Wówczas moim zdaniem małżonek nic nie
    >> wskóra na bazie tego przepisu.
    >
    >
    > użyczenie?
    >
    > i co z tego, że nie ma tego na papierze. jest w stanie faktycznym.
    > bo na jakiej zasadzie mieszka dorosłe "zaobrączkowane" dziecka w domu
    > rodziców?
    >

    Sposobów rozwiazania tego prawnie' moze być kilka, ale nie każdy rodzi
    tytuł do lokalu po prostu. Dorosłe dziecko może mieszkać bez tytułu i
    korzystajac z braku protestu uprawnionych choćby nawet.


  • 29. Data: 2011-05-22 19:27:17
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 22.05.2011 Arkady <p...@o...eu> napisał/a:
    > Nastepny co bredzi, chlopie polska to nie anglia ze rachunek potwierdzaq
    > zamieszkanie. Jesli jestes zameldowany w asyscie policji masz prawo
    > wejsc do mieszkania jesli ktos nie chce cie wpuscic.

    Możliwe, że w niektórych rejonach kraju jest taka możliwość. Pozostaje
    pytanie, jakie konsekwencje służbowe poniosą w związku z tym owi
    policjanci...
    --
    Samotnik
    Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 30. Data: 2011-05-22 19:45:49
    Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 5/22/2011 2:27 PM, Samotnik wrote:
    > Dnia 22.05.2011 Arkady<p...@o...eu> napisał/a:
    >> Nastepny co bredzi, chlopie polska to nie anglia ze rachunek potwierdzaq
    >> zamieszkanie. Jesli jestes zameldowany w asyscie policji masz prawo
    >> wejsc do mieszkania jesli ktos nie chce cie wpuscic.
    >
    > Możliwe, że w niektórych rejonach kraju jest taka możliwość. Pozostaje
    > pytanie, jakie konsekwencje służbowe poniosą w związku z tym owi
    > policjanci...

    teoretycznie: przekroczenie uprawnień
    praktycznie: jak sie nie zrobi głośnej awantury to żadnej.

    natomiast na drodze cywilnej, pewnie coś się z dobrym adwokatem uszarpnie

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1