-
11. Data: 2011-05-22 10:17:49
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-05-22 12:13, animka pisze:
>>> Jak mieszkanie na żonę to nie musi wcale wpuścić do mieszkania swojego
>>> zameldowanego męża.
>
>> Bredzisz !!!!!!!
>
> Ty przeczytałeś co napisal Wojciech Bancer? Napisał, ze na podstawie
> zameldowania nic się nie należy.
I ma rację, natomiast Ty jak zwykle piszesz o rzeczach o których nie
masz pojęcia. W przypadku małżeństwa takie sprawy reguluje KRiO, i mąż
(póki nie będzie exmężem) ma prawo mieszkać z żoną.
>
>
--
MZ
-
12. Data: 2011-05-22 11:13:17
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-05-22 12:17, MZ pisze:
> W dniu 2011-05-22 12:13, animka pisze:
>>>> Jak mieszkanie na żonę to nie musi wcale wpuścić do mieszkania swojego
>>>> zameldowanego męża.
>>
>>> Bredzisz !!!!!!!
>>
>> Ty przeczytałeś co napisal Wojciech Bancer? Napisał, ze na podstawie
>> zameldowania nic się nie należy.
> I ma rację, natomiast Ty jak zwykle piszesz o rzeczach o których nie
> masz pojęcia. W przypadku małżeństwa takie sprawy reguluje KRiO, i mąż
> (póki nie będzie exmężem) ma prawo mieszkać z żoną.
Moja sąsiadka kiedyś nie wpuściła wreszcie swojego męża do mieszkania,
Nocował ze 3 noce na schodach, potem przyprowadził policje i nawet
policja mu nie pomogła. Sąsiadka miała już nowego faceta i z nim
zamieszkała.
--
animka
-
13. Data: 2011-05-22 13:57:42
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: Arkady <p...@o...eu>
W dniu 2011-05-22 12:15, MZ pisze:
> W dniu 2011-05-22 12:10, news pisze:
>> studiuje, nie pracuje a ojciec łoży alimenty zasądzone wyrokiem
>> rozwodowym. powstał więc prawno-logistyczny problem kto ma opłacać
>> wynajęte mieszkanie, czy ojciec (jeśli jej nie wpuści mimo że jest
>> zameldowana)
> No i co to zmienia że jest czy nie jest zameldowana? Jeśli ma jakiś
> tytuł prawny do zajmowania mieszkania (umowa najmu, umowa ustna którą
> ktoś jest w stanie poświadczyć) to ma prawo mieszkać (aż jej ten tytuł
> nie wygaśnie). Zameldowanie nie ma NIC do rzeczy. Prędzej np. rachunki
> np. za kablówkę, internet itp. za ostatnie kilka miesięcy które
> poświadczają fakt zamieszkiwania w danym miejscu.
>
>> dziewczyna wystąpiła o pomoc socjalna która stwierdziła, "przecież może
>> pani wezwać policje i siłą się wprowadzić do ojca bo jest tam pani
>> zameldowana" - co Wy na to ?
> Osoba która jej tak "poradziła" powinna albo się dokształcić w
> przepisach, albo zrezygnować z zajmowania się takimi sprawami. Nie
> powinna natomiast wprowadzać ludzi w błąd.
>
Nastepny co bredzi, chlopie polska to nie anglia ze rachunek potwierdzaq
zamieszkanie. Jesli jestes zameldowany w asyscie policji masz prawo
wejsc do mieszkania jesli ktos nie chce cie wpuscic.
-
14. Data: 2011-05-22 14:26:39
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
Użytkownik "Arkady" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
news:irb4oh$eu3$1@news.onet.pl...
>>> dziewczyna wystąpiła o pomoc socjalna która stwierdziła, "przecież może
>>> pani wezwać policje i siłą się wprowadzić do ojca bo jest tam pani
>>> zameldowana" - co Wy na to ?
>> Osoba która jej tak "poradziła" powinna albo się dokształcić w
>> przepisach, albo zrezygnować z zajmowania się takimi sprawami. Nie
>> powinna natomiast wprowadzać ludzi w błąd.
> Nastepny co bredzi, chlopie polska to nie anglia ze rachunek potwierdzaq
> zamieszkanie. Jesli jestes zameldowany w asyscie policji masz prawo wejsc
> do mieszkania jesli ktos nie chce cie wpuscic.
To podaj to prawo, bałwanie.
--
Jotte
-
15. Data: 2011-05-22 14:51:59
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2011-05-22, Arkady <p...@o...eu> wrote:
[...]
> Jesli jestes zameldowany w asyscie policji masz prawo
> wejsc do mieszkania jesli ktos nie chce cie wpuscic.
To mówisz, że można się u Ciebie zameldować [1], zamieszkać i Ty
się będziesz potem bujać (w sądzie, kilka miesięcy/lat) z udowadnianiem,
że to nie Twój podpis na umowie był, a ktoś będzie żył w Twoim mieszkaniu
na Twój koszt? :)
[1] bo do tego wystarczy choćby sfabrykowana umowa najmu.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
16. Data: 2011-05-22 15:56:58
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:irans9$tel$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-05-22 12:13, animka pisze:
>>>> Jak mieszkanie na żonę to nie musi wcale wpuścić do mieszkania swojego
>>>> zameldowanego męża.
>>
>>> Bredzisz !!!!!!!
>>
>> Ty przeczytałeś co napisal Wojciech Bancer? Napisał, ze na podstawie
>> zameldowania nic się nie należy.
> I ma rację, natomiast Ty jak zwykle piszesz o rzeczach o których nie
> masz pojęcia. W przypadku małżeństwa takie sprawy reguluje KRiO, i mąż
> (póki nie będzie exmężem) ma prawo mieszkać z żoną.
Ma, albo nie ma. Na podstawie KRiO, to raczej ciężko coś takiego wywieść, a
jeśli ktoś twierdzi inaczej, to chętnie bym usłyszał, na podstawie jakiego
konkretnie przepisu miało by to nastąpić. Nie zapominajcie, że żona
przykładowo może zamieszkiwać u swoich rodziców albo wynajmować lokal u
osoby trzeciej i wówczas mąż może nie mieć żadnego tytułu do pobytu w danym
lokalu.
A co do meritum, to ważne jest, czy na rodzicach ciąży w wypadku pytającej
jeszcze obowiazek alimentacyjny, czy już się usamodzielniła. Tak, czy siak
raczej nie ma prawa wdzierać sie do mieszkania ojca. Jesli obowiazek
alimentacyjny istnieje, to możnaby zaryzykować pozew do Sądu o nakazanie
ojcu udostęnienia jej mieszkania, ale sytuacja bedzie nie do
pozazdroszczenia, bo to bedzie beczka prochu po prostu, jeśli nawet by coś
takiego przeszło.
-
17. Data: 2011-05-22 16:08:38
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 5/22/2011 5:10 AM, news wrote:
> generalnie dziewczyna wystąpiła o pomoc socjalna która stwierdziła,
> "przecież może pani wezwać policje i siłą się wprowadzić do ojca bo jest
> tam pani zameldowana" - co Wy na to ?
ze ktos w pomocy socjalnej jest głupi.
-
18. Data: 2011-05-22 16:11:09
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: Arkady <p...@o...eu>
W dniu 2011-05-22 16:51, Wojciech Bancer pisze:
> On 2011-05-22, Arkady<p...@o...eu> wrote:
>
> [...]
>
>> Jesli jestes zameldowany w asyscie policji masz prawo
>> wejsc do mieszkania jesli ktos nie chce cie wpuscic.
>
> To mówisz, że można się u Ciebie zameldować [1], zamieszkać i Ty
> się będziesz potem bujać (w sądzie, kilka miesięcy/lat) z udowadnianiem,
> że to nie Twój podpis na umowie był, a ktoś będzie żył w Twoim mieszkaniu
> na Twój koszt? :)
>
> [1] bo do tego wystarczy choćby sfabrykowana umowa najmu.
>
Niesatety tak jest jesli o tym nie wiesz to chyba oderwany od
rzeczywistosci jestes i to bardzo mocno.
-
19. Data: 2011-05-22 16:16:04
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-05-22 17:56, Robert Tomasik pisze:
>
> Ma, albo nie ma. Na podstawie KRiO, to raczej ciężko coś takiego
> wywieść, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, to chętnie bym usłyszał, na
> podstawie jakiego konkretnie przepisu miało by to nastąpić. Nie
> zapominajcie, że żona przykładowo może zamieszkiwać u swoich rodziców
> albo wynajmować lokal u osoby trzeciej i wówczas mąż może nie mieć
> żadnego tytułu do pobytu w danym lokalu.
Art. 28(1) KRiO.
>
> A co do meritum, to ważne jest, czy na rodzicach ciąży w wypadku
> pytającej jeszcze obowiazek alimentacyjny, czy już się usamodzielniła.
> Tak, czy siak raczej nie ma prawa wdzierać sie do mieszkania ojca. Jesli
> obowiazek alimentacyjny istnieje, to możnaby zaryzykować pozew do Sądu o
> nakazanie ojcu udostęnienia jej mieszkania, ale sytuacja bedzie nie do
> pozazdroszczenia, bo to bedzie beczka prochu po prostu, jeśli nawet by
> coś takiego przeszło.
Zgadza się, ale nadal nie będzie to wynikać z faktu zameldowania w lokalu.
--
MZ
-
20. Data: 2011-05-22 16:16:16
Temat: Re: czy zameldowanie uprawnia do zamieszkiwania ?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 5/22/2011 5:10 AM, news wrote:
> studiuje, nie pracuje a ojciec łoży alimenty zasądzone wyrokiem
> rozwodowym. powstał więc prawno-logistyczny problem kto ma opłacać
> wynajęte mieszkanie, czy ojciec (jeśli jej nie wpuści mimo że jest
> zameldowana) czy matka, skoro dała dyla z rodzimego miasta ?
sama ma opłacać
z alimentów, które dostaje.
jeśli są za małe to wystąpić o zwiekszenie lub pozwać matkę o alimenty
od niej.