-
21. Data: 2006-03-29 19:20:41
Temat: Re: czy uczelnia ma prawo warunkowac wydanie dokumentów uzupełnieniem obiegówki
Od: olek <o...@o...pl>
Odwiedziłem dziś dziekanat i tak jak się spodziwałem moje żądanie wydania
dokumentów spowodowało podgrzanie atmosfery. Gdy pani w dziekanacie
usłyszała, że nie mam zamiaru chodzić z obiegówką okazała szczere
oburzenie podobnie jak jej współpracownice. Gdy zażądałem wydania odmowy
na piśmie powiedziała, że ona mi przecież nie odmawia, wystarczy, że
przyniosę obiegówkę a w ogóle to żebym poczekał na dziekana, który będzie
za 15 minut. Cóż było robić postanowiłem poczekać na dziekana. Dziekan
zjawił się po kilkudziesięciu minutach i też stwierdził, że świadectwa nie
wyda dopóki nie oddam uzupełnionej obiegówki, odmowy na piśmie też mi nie
wyda a w ogóle to nie ma czasu ze mną gadać i jak chcę to mogę złożyć moje
żądania na piśmie to się do nich ustosunkuje. Napisałem więc pisemko i
czekam na jego rozpatrzenie.
Zastanawiam sie tylko czy w związku z tą sytuacją nie zostało popełnione
przestępstwo z art 276 k.k. (w końcu uniemożliwiono mi przecież dostęp do
moich dokumentów) i czy nie powinienem zawiadomić o tym prokuratury.
Olek
-
22. Data: 2006-03-29 21:27:43
Temat: Re: czy uczelnia ma prawo warunkowac wydanie dokumentów uzupełnieniem obiegówki
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
olek napisał:
> Zastanawiam sie tylko czy w związku z tą sytuacją nie zostało popełnione
> przestępstwo z art 276 k.k. (w końcu uniemożliwiono mi przecież dostęp do
> moich dokumentów) i czy nie powinienem zawiadomić o tym prokuratury.
Czy powiadomisz prokuraturę, twój wybór. Podstawy masz, pytanie czy Ci
się chce. Dla odzyskania dokumentów skuteczniej będzie zawiadomić
rektora (tj. zażądać wydania dokumentów) i Ministra Edukacji Narodowej
(tj. złożyć skargę na bezprawne działania organów uczelni).
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
23. Data: 2006-03-30 09:56:59
Temat: Re: czy uczelnia ma prawo warunkowac wydaniedokumentów uzupe3nieniem obiegówki
Od: "Zbyszek" <zipast(usun)@gazeta.pl>
Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:1143667663.4306.42.camel@neptune.sakowski.pl...
olek napisał:
> Zastanawiam sie tylko czy w związku z tą sytuacją nie zostało popełnione
> przestępstwo z art 276 k.k. (w końcu uniemożliwiono mi przecież dostęp do
> moich dokumentów) i czy nie powinienem zawiadomić o tym prokuratury.
Czy powiadomisz prokuraturę, twój wybór. Podstawy masz, pytanie czy Ci
się chce. Dla odzyskania dokumentów skuteczniej będzie zawiadomić
rektora (tj. zażądać wydania dokumentów) i Ministra Edukacji Narodowej
(tj. złożyć skargę na bezprawne działania organów uczelni).
a czy nie szybciej i właściwiej załatwic obiegówkę ? musi miec coś na
sumieniu jak nie chce jej załatwić. Już by miał swoje dokumenty w ręku. Ale
jak to nasza natura, zawsze na przekór wszystkiemu i wszystkim. Wszędzie
węszyć spiski i układy.
ZiPi.
-
24. Data: 2006-03-30 11:36:51
Temat: Re: czy uczelnia ma prawo warunkowac wydaniedokumentów uzupe3nieniem obiegówki
Od: olek <o...@o...pl>
Dnia 30-03-2006 o 11:56:59 Zbyszek <zipast <@gazeta.pl>> napisał:
> a czy nie szybciej i właściwiej załatwic obiegówkę ? musi miec coś na
> sumieniu jak nie chce jej załatwić. Już by miał swoje dokumenty w ręku.
> Ale jak to nasza natura, zawsze na przekór wszystkiemu i wszystkim.
> Wszędzie węszyć spiski i układy.
> ZiPi.
Na sumieniu nic nie mam, gdybym miał to bym się za to nie brał. Gdybym
szybko potrzebował dokumentów to załatwiłbym obiegówkę i byłoby po
sprawie, ale mnie się na szczęście nie spieszy. Uważam, że nie wydanie mi
dokumentów na podstawie braku obiegówki jest bezprawne.
Obiegówkę pewnie załatwię, żeby mi ktoś za parę lat nie mógł wytknąć, że
czegoś tam nie dopełniłem. Gdyby tak postawiono sprawę wszystko byłoby w
porządku.
Olek
-
25. Data: 2006-03-30 19:13:02
Temat: Re: czy uczelnia ma prawo warunkowac wydaniedokumentów uzupe3nieniem obiegówki
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Zbyszek wrote:
> a czy nie szybciej i właściwiej załatwic obiegówkę ?
Tylko jeśli ktoś nie ma nic przeciwko "obieganiu", zastanawianiu się
który pokój kiedy przyjmuje (i czy osoba odpowiedzialna i papierów
potrzebuje na jutro. Mój wariancie sprowadza się to do jednej wizyty na
poczcie z dwoma poleconymi. Reszta sama się zał
> musi miec coś na
> sumieniu jak nie chce jej załatwić.
Specjalnie dla myślących tak jak Ty wprowadzili obiegówkę przy kupnie
zagranicznego samochodu (przypieczętować ma urząd skarbowy załatwienie
zobowiązań podatkowych lub ich brak). Niedługo pewnie rozwiną ideę do
obiegnięcia wszystkich US-ów w Polsce (że w żadnym nie ma się zaległości
podatkowych). No bo przecież musi mieć coś na sumieniu jak nie chce
załatwić obiegówki!
> Ale
> jak to nasza natura, zawsze na przekór wszystkiemu i wszystkim.
Na przekór to jest kazać ludziom biegać po budynkach w których nigdy nie
byli, żeby załatwić pieczątki które nikomu do szczęścia potrzebne nie są
(a najmniej dziekanatowi).
Prostsze rozwiązanie, jeśli ktoś już koniecznie chce wiedzieć [1] czy
wobec absolwenta (lub innego) nie ma roszczeń, to po prostu wykonać po
jednym telefonie do każdej biblioteki i spytać. Szybciej to niż biegać
po budynkach. Ponadto, przy okazji egzaminu dyplomowego można to
załatwić masowo dla całego rocznika. Studenci nie muszą biegać,
urzędniczki mają spokój (jedna 10-minutowa rozmowa zamiast tabunu
o-biegających studentów).
[1] Chociaż nie wiem po co ta wiedza akurat przy opuszczaniu przez
studenta uczelni. Na rozpoczęcie dochodzenia roszczeń nie jest to moment
ani lepszy ani gorszy od jakiegokolwiek wcześniejszego czy późniejszego.
A opuszczenia uczelni taka wiedza i tak nie wstrzyma.
P.S. Cytuj proszę jak człowiek.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
26. Data: 2006-05-17 14:35:20
Temat: Re: czy uczelnia ma prawo warunkowac wydaniedokumentów uzupe3nieniem obiegówki
Od: Pastor Wredman <w...@g...pl>
Witam!
On 2006-03-30 11:56:59 +0200, "Zbyszek" <zipast(usun)@gazeta.pl> said:
> a czy nie szybciej i właściwiej załatwic obiegówkę ? musi miec coś na
> sumieniu jak nie chce jej załatwić. Już by miał swoje dokumenty w
> ręku. Ale jak to nasza natura, zawsze na przekór wszystkiemu i
> wszystkim. Wszędzie węszyć spiski i układy.
>
Chodzi o zasady! Dokumenty są moją właśnością i mają mi je oddać.
Mam dokładnie taki sam problem jak Olek i dokładnie tak samo do niego
podchodzę.
--
wredman
-
27. Data: 2006-05-17 18:39:43
Temat: Re: czy uczelnia ma prawo warunkowac wydaniedokumentów uzupe3nieniem obiegówki
Od: mvoicem <m...@g...com>
Pastor Wredman napisał(a):
> Witam!
>
> On 2006-03-30 11:56:59 +0200, "Zbyszek" <zipast(usun)@gazeta.pl> said:
>
>> a czy nie szybciej i właściwiej załatwic obiegówkę ? musi miec coś na
>> sumieniu jak nie chce jej załatwić. Już by miał swoje dokumenty w
>> ręku. Ale jak to nasza natura, zawsze na przekór wszystkiemu i
>> wszystkim. Wszędzie węszyć spiski i układy.
>>
>
> Chodzi o zasady! Dokumenty są moją właśnością i mają mi je oddać.
> Mam dokładnie taki sam problem jak Olek i dokładnie tak samo do niego
> podchodzę.
>
Rany, co za refleks :).
p. m.