Użytkownik "milek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0dc1.000003d6.433fb99b@newsgate.onet.pl...

>
> RACJA, OMYKLOWO POTRAKTOWALEM TO JAK ZBIEG REALNY.
> DZIEKI

Realny? Przestepstw czy przepisow? (zakladajac ze bylo to omylkowo).

do góry

milek:
> czy prokuratura postawi Jedrzeczak zarzuty z art. 155 KK w zw. z art177 $2
> KK?
> czy moze znow sie okaze, ze panstwo prawa to fikcja, a w Polsce sa rowni i
> rowniejsi, a prokuratura po raz wtory okaze swe dyspozycyjne oblicze?

Osobiscie bym nie postawil zarzutow. Kara, jaka poniosla za swa
lekkomyslnosc jest nieporownywalnie wieksza od tej, ktora ja moze czekac. I
nie ma tu w sumie znaczenia to, ze jest osoba znana. Komu ta kara
zadoscuczyni? Rodzicom?
Pozdr. Dulek

do góry

Użytkownik "Dulek" <f...@b...pl> napisał w wiadomości
news:dhpded$f1g$1@news.dialog.net.pl...

> Osobiscie bym nie postawil zarzutow. Kara, jaka poniosla za swa
> lekkomyslnosc jest nieporownywalnie wieksza od tej, ktora ja moze czekac.
I
> nie ma tu w sumie znaczenia to, ze jest osoba znana. Komu ta kara
> zadoscuczyni? Rodzicom?
> Pozdr. Dulek

Hmm... a gdyby to byl jakis inny zwykly obywatel? Brak szumu... prokurator
na 100%... heh... sa rowni i rowniejsi?

Pozdrawiam,

Robert

do góry

Romeq:
> Hmm... a gdyby to byl jakis inny zwykly obywatel? Brak szumu... prokurator
> na 100%... heh... sa rowni i rowniejsi?

Wlasnie pisalem o tym, ze zabicie brata jest tak tragicznym czynem, ze nic
bardziej strasznego, zwiazanego z tym wydarzeniem, stac sie juz nie moze. I
ze nie ma znaczenia, czy sprawca jest osoba publiczna czy nie. Mam nadzieje,
ze prokurator pomysli podobnie. Czlowiekiem trzeba byc. Dziewczyna stracila
brata, zarzeka sie, ze nie wsiadzie wiecej do auta, nie wiem, jak bedzie z
powrotem do sportu. Malo dostala po dupie za chwile glupoty? Poza tym,
zabijajac brata, ocalila zycie temu z przeciwka.
Pozdr. Dulek

do góry

Dulek napisał(a):
> Wlasnie pisalem o tym, ze zabicie brata jest tak tragicznym czynem, ze nic
> bardziej strasznego, zwiazanego z tym wydarzeniem, stac sie juz nie moze. I
> ze nie ma znaczenia, czy sprawca jest osoba publiczna czy nie. Mam nadzieje,
> ze prokurator pomysli podobnie. Czlowiekiem trzeba byc.

będzie wniosek, nie będzie miał wyjścia

KG

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dhoba5$460$1@inews.gazeta.pl...
> milek napisał(a):
> > czy prokuratura postawi Jedrzeczak zarzuty z art. 155 KK w zw. z art177
$2 KK?
>
> jeśli już, to tylko 177§2
>
> KG

§ 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie
przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.

--
Paweł

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dhqgjj$t8n$1@inews.gazeta.pl...
> Dulek napisał(a):
> > Wlasnie pisalem o tym, ze zabicie brata jest tak tragicznym czynem, ze
nic
> > bardziej strasznego, zwiazanego z tym wydarzeniem, stac sie juz nie
moze. I
> > ze nie ma znaczenia, czy sprawca jest osoba publiczna czy nie. Mam
nadzieje,
> > ze prokurator pomysli podobnie. Czlowiekiem trzeba byc.
>
> będzie wniosek, nie będzie miał wyjścia

Jak napisałem w innym wątku:
§ 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie
przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.

Więc ma wyjście.

--
Paweł

do góry

Paweł napisał(a):

>
> § 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie
> przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.
>

I? Skoro umarł to art. 177 §3 kk nic do rzeczy nie ma.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

> Jak napisałem w innym wątku:
> § 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie
> przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.
>
> Więc ma wyjście.

No tak, ale dotyczy to par.1- a nie par. 2
a w dyskutowanym przypadku mamy do czynienia z art. 177 par.2

Grzegorz Kałużny

do góry

Paweł napisał(a):

>
> Jak napisałem w innym wątku:
> § 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie
> przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek.
>
> Więc ma wyjście.
>

Ja napisałem w innym wątku. Pomyśl. Nie ma wyjścia.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry